Mamusie luty 2013 !

Aganobla ale problem w tym,ze nie obzeram sie...czasem nic nie jem od 12-do 18-tej a brzuch jest twardy i ogromniasty
Princess popatrz sobie na tabelke...ile mialas lat (skonczonych!!!) w miesiacu zaplodnienia.
Anoda dobre wiesci....dobrze,ze sie sprawdzilo bo u mnie wychodzi dziewczynka z tabelki Jak na razie to kazdemu sie sprawdza....oj przepraszam ktos napisal na forum wczesniej,ze sie nie sprawdzilo ale nie pamietam kto.

Princess moze zle wytlumaczylam...kiepska jestem w tym..wybacz. Poziomo masz miesiace (zaplodnienie) a pionowo twoj wiek w momencie zaplodnienia ale pamietaj ,ze musza to byc lata skonczone (nie liczymy rocznikowo). Potem czytasz z tabelki co ci wychodzi G oznacza dziewczynke B chlopczyka ....ech....do luftu mi to wychodzi. Zawsze jak cos chce wytlumaczyc to pokrece na maxa przepraszam jak za bardzo zagmatwalam

Jadzia tez bym chciala zeby sie sprawdzilo

Ja dzis totalnie bez zycia.normalnie jakbym jakas depreche miala.nic mi sie nie chce.na polu jak siedzialam z dziewczynami to slowa z siebie niewydusilam.obiadu mi sie wymyslac nie chce,sprzatac niechce wszustko robie na sile.energi zero.zamiast sie cieszyc bo chcialam tego dziecka to chodze jakas przybita.do meza juz tak dawno sie nieprzytulalam bo nie wolno.swoja droga ciekawe czy lekarz pozwoli.wszystko widze w czarnych kolorach.masakara jakas

KOCHANE
WYBACZCIE TAKIE MAŁE SPAMOWANIE JESTEM MAMUSIĄ MAJOWĄ (W SUMIE CZERWCOWĄ 2012)
ZAGŁOSUJECIE NA MACIUSIA? TRZEBA KLIKAĆ RAZ DZIENNIE DO 12 WRZEŚNIA
z GÓRY DZIĘKUJEMY!!!!

www.facebook.com/PampersPolska?sk=app_34...2522%253A142021%257D

Jadzia, dzięki za info, bo na tej stronce nic nie wytłumaczyli. Wychodzi mi dziewczynka, a na ostatniej wizycie widziałam siusiaka na monitorze USG Z ciekawości sprawdziłam wróżbę teściowej, mamie i koleżance i potwierdziło się tylko u teściowej, że urodzi mojego męża

Kasia ja tez tak mam niestety....bywaja dni,ze wszystko widze w czarnych kolorach i przybija mnie ciezar odpowiedzialnosci...albo zamartwiam sie,ze cos nie tak z dzidziem...zamiast byc radosna przyszla mama jestem klebkiem nerwow
u mnie kazdy dzien wyglada tak samo...siedze w 4 scianach...od rana do wieczora nie mam sie do kogo odezwac...leze w lozku i rozmyslam albo ogladam glupawe filmy.....czytac mi sie juz nie chce....nawet jesc mi sie nie chce. Kasiu ja wiem o czym ty mowisz...nie jestes sama chociaz nie wiem czy to jakies pocieszenie dla ciebie zycze Ci jak najmniej takich dni i sobie tez

Princess szkoda....ech...ja tez sprawdzalam u mnie w rodzinie i swoje dziecko pierwsze tez i kazdemu z nas sie sprawdzilo. Z tesciowa byl problem bo zaplodniona zostala w tym samym miesiacu co miala skonczyc 33 lata i nie wiadomo bylo kiedy czy przed urodzinami czy po urodzinach. Tak czy owak wg informacji,ktore zebralam wiecej sie sprawdzilo

Dobry wieczór a raczej dobranoc Dziś miałam dzień pełen ruchu nawet troszkę pobiegalam na spacerku za synem na rowerze potem obiad zakupy i znów spacerek byłam dowiedzieć się o basen i będę chodzić od poniedziałku, troszkę pocwiczylam a teraz leżę pachnąca wykremowana i totalnie wypoczęta jednak brakowało mi mojego ruchu Co do wagi mam już tylko 2 kg mniej, wróżba sprawdziła mi się z synkiem a teraz narazie też ma być dziewczynka i mam nadzieję że bedzie Marcysia:)

mrufka hej! ja tez lubie ruch...tak bardzo mi brakuje moich cwiczen...ale juz niedlugo ....za kilka miesiecy Dzieki za info na temat plci...dodaje Cie do moich danych statyst.

No właśnie mi też brakowało ruchu przez te parę miesięcy zamulalam do tego wymioty ehhh narescie minęło i mam pełno energii . zawsze było mnie wszędzie pełno i nie umiałam usiedzieć na dupie nareszcie wszystko wróciło do normy oby tak do lutego A widzę że prawie same zimówki tu są ja jestem chyba odosobniona z bo sierpnia

A ja sie urodziłam 9 grudnia, zima stulecia, dziecko stanu wojennego, stan ciężki, przewożenie do innego szpitala, inkubator. (2,150 i 45 cm)..

Chyba będę musiała odpuścić to imię.
Zawsze spałam na brzuchu. W ciąży śpię na boku dzięki podusi Materhood.
Co do płci dziecka- kalendarze mi się nie sprawdzają
Przy zapłodnieniu od lutego do października wychodzi różowe, a jest pitolek na USG

Princess Jak ja bym sobie poszła na wesele i potańczyła. Kiedyś duszo tańczyłam. Taniec towarzyski był dla mnie przez parę lat najważniejszy. Ale jak przyszła praca zmianowa musiałam zostawić pasję..

Kasiu każda z nas ma doły, to normalne. Trzeba znaleźć czas dla siebie, może tak jak Mrufka na basen? Albo na siłę do ludzi iść? A nawet jak musimy leżeć trzeba sobie obrać jakiś cel (nauka, zgłębianie ciekawego tematu-nieciążowego), bo inaczej zwariujemy.

Miłego dnia mamusie.

Hej dziewczynki ja tylko na chwilkę nadrobiłam posty i już oczy wysiadają .

Wczoraj zaliczyłam pierwszą zgagę w tej ciąży a feee nie lubuje jej

Czesc dziewczyny
A ja od wczoraj szczesliwa Maz odebral wczoraj wozek od babki, zgodzila sie na 150e., jestem wniebowzieta, doslownie jakbym jakiego mercedesa na podjezdzie miala. Mutsy transporter w takim bezowo piaskowym kolorku, teraz wszystko wyprane, ale jak tylko wyschnie porobie fotki i sie "pochwale" kola nie sa pompowane tylko piankowe, ale duuuze, no i ogolnie taka krowa, ale jak sie prowadzi,mmmm marzenie. Najlepszy ze wszystkich moich wozkow do tej pory, a jest to szosty w kolejce
Minus jakiego juz wczoraj doswiadczylam to pranie, bo nawet spacerowke trzeba recznie, bo, o ile sciaga sie ze stelazu ladnie pieknie, to juz usztywnienia nie wyciagniesz, a tym samym do pralki nie wsadzisz, ale co tam 1,5 godziny w sklonie jakos przezylam, pozniej tylko krzyz wysiadal jestem mega mega mega szczesliwa ze moge czekac na dzidzke z takim cackiem
zaraz musze glowe umyc, bo przed poludniem zawieziemy dzieciaki do babci na 2 godzinki i skoczymy do sklepu, ktory "sie wyprzedaje"tapety, panele, a to u nas na czasie, bo 3 pokoje mamy do zrobienia. Zdecydowalismy, ze przenosimy sypialnie do mniejszego pokoiku, ale wszystko na szczescie wejdzie na styk, z tym, ze bedzie przejscia jakies pol metra, moze niecale, ale my tam przeciez tylko spimy. No a swoj pokoj oddamy chlopcom, beda mieli "raj" juz sie nie moge doczekac tych zmian, ale duzo pracy przed nami, to fakt Lubie taki stan rzeczy, kiedy na cos czekam, mam jakis cel, czlowiek zyje etapami hehehe, moglabym powiedziec po sobie, nie czuje sie, ze sie 30 lat przezylo, bo zawsze sa to okresy 1, 3, 5-letnie....wszystko tak rozstrzelone i niewiesz, gdzie tobie to zycie tak przecieklo...ech dobra koncze, bo jakies smetne wywody zaczynam
za chwilunie jeszcze stelazyk odpicuje
Jeszcze raz sie powtorze, jestem przeszczesliwa, i wszystkim wam dziewczyny radosci i usmiechu zycze

hej kobietki!
OO widzę że nastroje nam nie dopisują ostatnio.. ja też ostatnio mam takie humory, wszystkim się przejmuje, nawciskam sobie- niepotrzebnie do głowy- i potem ryczę... dobrze że M przyjechał to już lepszy mam nastrój.
vini miki super interes zrobiłaś , rewelacja pochwal się zdobyczą.
sylwka727 też wczoraj miałam zgagę.. masakra uczucie...
co do tej chińskiej wróżby, wyszła mi sasetka więc mam nadzieję że w poniedz. na wizycie się okaże czy to prawda.

miłego dnia i 3manoo:*
bye

Cześć dziewczyny, może któraś byłaby zainteresowana allegro.pl/mega-odjazdowy-zestaw-dla-chl...-68-i2586908838.html