Mamusie luty 2013 !

Hej. Widzisz kasiu i wszystko się układa. U mnie też czasami żółty śluz leci ale jak więcej pochodzę to jest brązowy.

Teraz to ja się martwię bo wam przechodzi a mi nie bardzo .

Kasiu, od wczoraj przestałam plamić i czasem coś żółtego się pojawi:)

chomiczka napisał:

na samą myśl o rybach prawie wymiotuje

Haha a ja wczoraj na kolację wrąbałam 6 śledzi w oleju mniaaaaaammmmm dziś na obiad łososia smażonego z czosnkiem, jutro też

Anoda, spokojnie, nie jesteśmy robotami. Ja musiałam przeleżeć swoje, mimo to nadal mam krwiaka. Nie ma określonego czasu na wyleczenie tej przypadłości. Nie martw się, bo to też nie ma pozytywnego wpływu.

Hej. Ja właśnie wysłałam męża do pracy, zjadłam śniadanko i mam wolne .
Ja za czosnkiem ostatnio to nie bardzo .
Ja cały czas jestem dobrej myśli, kiedyś musi przejść. Wczoraj doła małego załapałam.
Byliśmy wczoraj na urodzinach i ciotka stwierdziła że jak na 3 miesiąc to mam mały brzuch . To jaki mam mieć? Jak bym była w 9 miesiącu . U mnie w rodzinie niestety są takie porównywania jak by to jakieś znaczenie miało. Moja siostra miała malutki brzuch a córa ponad 4 kilową urodziła. Wkurza mnie takie gadanie.

Anoda, nie słuchaj takiego ględzenia.

Słuchajcie a ja się boję dzisiaj piersi prawie mnie nie bolą i nie są już takie twarde jak do tej pory, sutki pojaśniały i nie są takie drażliwe. Mdłości nie mam już od wczoraj, ale te akurat u mnie występują różnie. Dziewczyny, czy Wy też tak macie/miałyście?

princess ja też mam mniej twarde i też nie są już takie jak na początku ale rosną . Ja nie sprawdzam bo zaraz sobie coś wkręcę. Mąż się cieszy ale co z tego jak korzyści nie ma z tego bo lekarz zabronił się przytulać.

Mnie dzis z nerwow od rana boli brzuch.nawet mnie do kibla pogonilo.jak sie balam ze wroci plamienie przy 2 potrzebie.tydzien temu byla krew.ale narazie ok.pojechalam zrobic bete.zrobilam tez morfologie,mocz i glukoze.te grupy krwi i hiv zrobie potem.boje sie tak sdtrasznie ze az z nerwow mam lekki odruch wymiotny.
Anoda ja leze,troszke chodze po domu wiec pewnie poscilo.ale jakbym wiecej polazila to niewiadomo.noi mialam zmniejzyc dawki lekow jak przejdzie,ale w sumie wczoraj poscilo wiec niech on decyduje.

Princes ja tez czasami mam mniejsze piersi i mniej bola,a potem znow sutki wielkie i sine obwodki.i tez wtedy panikuje.nie wiem od czego to zalezy.mam nadzieje ze ok

kasiu jak ja leże to też jest ok a jak tylko wstanę i trochę pochodzę to jest tego więcej i ciemniejsze. Chyba w tym tygodniu zrobię sobie parę dni leżących.
Nie denerwuj się bo to nie zdrowo dla dziecka. Spokojnie .

Dziewczyny myślicie już nad imieniem dla dziecka??

Kochana ja się modlę, żeby moja ciąża się utrzymała i była silna...

Dziękuję za odpowiedzi, mam nadzieję, że wszystko ok...

Pytam się bo każdy nas się pyta..Jak będzie wszysto ok to się zacznie myśleć.
Mam chyba jakiś dziwnych znajomych i rodzinę . Jedni znajomi już mają imiona wybrane a ona ma termin na 20 luty. Zdziwiłam się trochę że tak szybko.

Ja mam termin na 18-tego lutego i imiona mam wybrane już od grubo ponad rok czasu ;P więc nic w tym dziwnego...jak się planuje dzidzi to myślę, że dużo z nas już się nad tym zastanawiała. Jak będzie dziewuszka to będzie Marysia a mój narzeczony uparł się na Mieszka jak będą jajka. No i niech tak już będzie Trochę do gadania też ma w tym temacie hehe ;p ;p

Co do bolących piersi... mnie raz bolą, raz nie Kobiety to nie maszyny i każda ciążę przechodzi inaczej. Może doszukujecie się tego wszystkiego bo bardzo się boicie, że coś może być nie tak. Rozumiem was doskonale...dopóki nie zobaczyłam maleństwa i serduszka to po nocach mi się śniło, że znowu okaże się puste jajo płodowe. Zresztą dalej się boję... jestem młodą przyszła mamą i tak naprawdę to będzie moja "pierwsza ciąża".

Nie ma za co się martwić na zapas dziewczyny!! Wszystko z naszymi fasolinkami będzie dobrze... Jeszcze w lutym będziemy się chwalić swoimi pociechami

A może dziewuszki pokażcie się? Chciała bym popatrzeć na buźki moich towarzyszek

Moj synek od pol roku mowi o Amelce.ze woli siostrzyczke zeby mu zabawek niezabierala.;)moj maz tez mowi o corci ale na temat imion sie malo wypowiadal.o Julce kiedys mowil ale Julek tyle ze szok.ja teraz narazie niemysle.juz sie boje o czym kolwiek myslec.jeszcze sie cos wymysli jak przyjdzie czas..

Wstawie potem jakas fote bo caly czas pisze z telefonu bo nie chce mi sie laptopa co chwilke wlaczac

Oj muszę pomyśleć czy się ujawnić . Będę przeglądać niedługo zdjęcia to wrzucę jakąś fotkę.
Ja imię wybiorę chyba jak już poznam płeć.

A moja dzidzia bedzie sie nazywala Max bo to bedzie chlopczyk