Mamusie luty 2013 !

Bo u nas zasze jest fajnie dopuki sien ic nei zepsuje

Satine a ty masz zagrozona ciaze? nie wiedzialam

Duphaston to coś takiego jak luteina to progesteron więc nie zaszkodzi Ci na 100% bo też dziewczyny go w ciąży łykają Tak więc o to się nie martw.

Moja ciąża nie jest zagrożona Ale wcześniejsza zakończyła się mało ciekawie więc na wszelki wypadek biorę

Madlen fajnie że Ci się u nas podoba . Jak leżałam w szpitalu to też spotkałam lekarza chama. Ja tu w szoku że coś się dzieje i w ogóle zestresowana bo mam zostać w szpitalu a ona do mnie z tekstem: " Niech się pani ciesz że płód jest żywy". Przy wypisie też niestety go spotkałam i do męża mówi: " Chce pan żeby żona wyszła bo nie ma kto panu sprzątać". Z tego co wiem to nie ma dobrej opinii w śród kobiet i jest uważany za chama i gbura. Mam nadzieje że go przy porodzie nie spotkam.

Madlen ZALEŻY WSZYSTKO OD LEKARZA I PODEJŚCIA. MOJA PANI DOKTOR NIE JEST TAKA NAWET ZŁA PROWDZILA MI PIERWSZĄ CIAŻE 11 LAT TEMU KIEDY TO BYLO JUZ NAWET NIE PAMIETAM LECZ PRZY PORODZIE JEJ NIE BYLO A MECZYLAM SIE OD 7 RANA DO 20 WIECZORA ALE PRZEŻYŁAM NASZCZEŚCIE NIE WIEM JAK TERAZ BEDZIE . DZIWCZYNY BIERZECIE SOBIE ZNIECZULENIE CZY NATURALNIE RODZICIE JAK BEDZIE WSZYSTKO OK. BO JA SIE ZASTANAWIAM NAD ZNIECZULENIEM

A ginekolog-połoznik powinien byc raczej lekarzem z powołania.. Ale często traktują nas przedmiotowo.
Ja zmieniłam lekarza, pomimo, że teraz wszystkie badania muszę robić prywatnie. Wczoraj robiłam badania krwi i moczu- koszt 233 zł...(łacznie z grupa, HIV, toksoplazmozą)
Ale nie wrócę do tamtego, po ostatnim badaniu krwawiłam i mnie bolalo... Myslałam, że coś złego sie stało..


anuska0987 Oczywiście znieczulenie na maxa

Ja wcześniej chodziłam prywatnie i zrezygnowałam z usług tego lekarza. Nic o swojej ciąży nie wiedziałam...nie dostałam zdjęcia, nie pomierzył mi nic, nawet mnie nie zbadał. Teraz chodzę do przychodni na kasę i trafiłam na bardzo dobrego lekarza

Ja też chodzę prywatnie i uwielbiam swojego lekarza i chodzę naprawdę z przyjemnością na wizyty. Mój mąż też go lubi. Jest wyluzowany ale i potrafi doradzić. Jak leżałam w szpitalu to dzwonił i pytał się jak ze mną, potem miał dyżur to mnie zbadał i uspokoił.

Na pewno jest wielu dobrych lekarzy, u których nie musimy płacić. Ale wiecie jak to jest z terminami, a gdy nas wcześniejszy lekarz zawiedzie, nie chce zlecić badań, to szukamy prywatnego, który ma dobre opinie i przyjmie nas "od zaraz"..
Tylko $$$...

Witam nowe mamusie i bardzo wam gratuluję bobaska!
wpiszcie się na listę:
Monia_T - 31 stycznia
anoda89 - 4 lutego
Paplinka - 7 lutego
halszka - 14 lutego
princess - 16 lutego
Satine0- 18 lutego
justyna84 - 22 lutego
natalka - 23 lutego
Chomiczka - 24 lutego
kasia123m - 28 lutego

Ja duphaston też brałam przez 5 dni więc nie powinien zaszkodzić.
Do lekarza też chodzę prywatnie i mój gin raczej będzie przy moim porodzie. Jeśli chodzi o znieczulenie to ja raczej nie będę miała chociaż nie ukrywam, że bym chciała. W szpitalu gdzie będę rodzić, z tego co wiem, nie dają znieczulenie, nie wiem dlaczego Mam nadzieję, że dam radę.

Anuska a 20mm to dzidzius nie 9 tyg?albo nawet 10?jest taki kalkulator wielkosci plodu.ja wczoraj wklepalam dzien ciazy i mi na 6 tyg i 6 dni wyszlo 8mm.moj tyle ma
Ja zazywam duphaston na podtrzymanie,wiec to Ci napewno niezaszkodzilo.

Ja chodze do prywatnego.poszlM za namowa kolezanek.tamta ciaze chodzilam panstwowo.lekarka byla gburowata ale ja lubilam.niestety nie bylo jej przy porodzie ani w zadnym szpitalu.przy porodzie mialam tak totalne jaja,3 osobyu mi brzuch naciskaly.syn wyszedl dopiero jak oderwalo sie lozysko.lekko niedotleniony.nie wiem czy przuyczyna jego problemow rozwojowych jest prod,czy sepsa ktora przeszedl jak mial 4,5tyg czy moze ciaza na lekach od 29 tyg.nie bylo opieki,jednej osoby ktora by sie mna zajela.wiec teraz maz powiedzial tylko prywatnie choc zbytnio nas niestac.gdyby nie to ze chodze prywatnie to nie wiem jakby skonczylo sie to moje plamienie teraz.a fotki z usg to taki mily bonus.wczoraj dostalam i mam nadzieje Wam dzis tu wkleic moja mroweczke.
A ktora to dzis miala miec wizyte u gina?

Ja się zastanawiam nad garem rozweselającym ale z tego co mi koleżanka mówiła to różnie kobiety na niego reagują. Podobno często są po nim wymioty.

U mnie pod koniec 8 tygodnia maleństwo miało 22mm. Dokładnie to był 8,6 tyg.

Ja jestem w 9 tyg. ciąży i wyskakuje mi na kalkulatorze 30mm

Dziewczyny w ciąży po każdym badaniu na fotelu ginekologicznym może nastąpić małe krwawienie bo szyjka jest delikatna i podatliwa na podrażnienia. Mnie zawsze informował o tym mój ginekolog, abym się nie martwiła jak zobaczę za dzień czy 2 po badaniu tyci krwii.

A macie jakieś domowe sprawdzone sposoby na katar? męczę się już ponad tydzień i sama nie wiem jak sobie już mogę pomóc.

Witam nowe mamy:) Z tym katarem to najlepiej się wygrzać w łóżku z kubkiem herbaty. Mnie trochę przykatarzyło bo wczoraj cały dzień spędziłam w przeciągach. Wysprzątałam całe mieszkanie, wieczorem krzyż bolał mnie jak pies, widocznie przez 2 tygodniowe leżenie mięśnie mi zwiotczały. Bałam się, że przez taki wysiłek mi się pogorszy, ale żadne plamienia i skurcze się nie pojawiły wieczorem tylko wypadł ze mnie czarny skrzepek, ale to widocznie resztka krwiaka. Jak tam Wasze samopoczucie dzisiejszego dnia?