Mamusie luty 2013 !

Ja jak się ważyłam na ostatniej wizycie to było 4,5 kg na plusie

Ja po wczorajszej wizycie jestem już 5,5kg na plusie więc sporo bo to 20 tydzień dopiero się zaczął, a Wojtuś wazy już 400g.

Kasia123m ja używam Ziajki, na razie ok,ale czytalam, że trzeba zmieniac kremy bo skora sie przyswyczaja. Teraz chce kupic balsam na rozstepy Palmers'a.

Hej dziewczyny!
Ja po wczorajszym usg szczesliwa bo z moja dzidzia wszystko ok. Igusia nadal pozostaje Igusia wazy 380g i wszystko prawidlowo sie rozwija. Ja przytylam w sumie 5,5 kg.

aniajulia super

hej dziewczynki!
ja spałam dziś do 10.00! jak nigdy ale tak z katarem to wiecie, budziłam się, smarkałam.. a przed spaniem zjadłam sobie jabłko popiłam herbatą z miodem i wzdęcie miałam takie bolące, nie mogłam spać.. ale mam nauczkę. i w nocy wstawałam i mg brałam i apap. ale rankiem już oki.. Ale takie dziwne uczucie wow..

dziś nawet ładny dzień więc pralka mi pierze a ja leże sobie w łóżeczku. tak myślę, może syrop z cebuli zrobię potem. Nic mi się nie chce.. a przydałoby się ogarnąć chacjendę;P

co do tycia, jadzia super to ujęłaś rozpusta w ciąży haha podpisuję się pod Twoimi słowami haha;) teraz gdy siedzimy w domu co nam pozostało jak cieszyć się małymi przyjemnościami- czekolada z orzechami luksusowa ulubiona moja- jak nigdy wcinam jak szalona oprócz tego nie żałuję sobie jabłek i bananków mój M się śmieje, że mamy zapasy słodyczy jakby goście mieli przyjechać ale Ty bardziej doświadczona, 2 synków już masz- super :)wiesz co i jak. a wiesz co, tak sobie myślałam, czy różni się wychowanie synków od dziewczynek, może masz jakieś patenty, pytam z ciekawości bo u mnie w rodzinie same babki prawie, a tu synek i tak sobie rozmyślam jak to będzie
co do tycia, na ostatniej wyzycie byłam 6+, czyli ważyłam 67kg. wg wszystko mi idzie w brzuszek i cyce :)a next wizyta 28.10. Muszę sobie wagę kupić bo nie wiem teraz ile waże.

ale się rozpisałam
pozdrawiam

aniajulia2 cieszę się że wszystko oki:) masz może foteczkę?

ja własnie wcinam oponki, jeszcze ciepłe teściowa mi przyniosła hihihi:)

Marlena jak ja lubię oponki Ale mi narobiłaś smaka

Marlena ale narobilas smaka na oponki co do synkow...to na razie mam jednego a drugiego jeszcze w brzuchu Vini ma dwoch chlopakow ja juz ledwo pamietam jak to bylo....to bylo 15 lat temu wiec czuje sie tak jakbym spodziewala sie pierwszego samam sie boje ...momentami jestem przerazona dzisiaj ogladalm ten film ,o ktorym pisalyscie na forum "porodówka" i ogarnal mnie strach przed porodem...wrocily wspomnienia
samego bólu nie pamietam...i chyba nie mialam najgorszego porodu...ale jak widze jak te kobiiety cierpia to wydaje mi sie ,ze chyba zapomnialam ja to jest i wtedy boje sie . Wy tez myslicie o tym?

ja sie tylko boje najbardziej, ze cos mogloby nie tak pojsc takie czarne scenariusze, ale tylko wokol porodu wlasnie, typu owiniecie pepowina, niedotlenienie itp. bolu tez nie pamietam jako tako, ale wiem, ze bolalo bardziej przy Maiku, duzo silniejsze skurcze byly, masakryczne wrecz, ale to teoria, nie strasze juz, szybko sie zapomina tak czy siak
no ale stracha mam sama
co do wychowania synow, no powiem to tak, mam ogromna nadzieje, ze z coreczka nie bede miala ciezej niz z nimi, bo nie wyrobie niby dziewczynki "latwiejsze w obsludze", no zobaczymy jak to wyjdzie w praniu no a w wychowaniu to po pierwsze milosc, po drugie zasady, po trzecie konsekwencja..i bedzie dobrze hahaha, to taki masakryczny skrot

spiworek

Zajebisty

vini-miki cudny ten śpiworek jesteś genialna jaki Ty masz talent... wykorzystaj go... możesz na tym kupe zarobić Jestem pełna podziwu

pierwsze zdjecia to bez tej kolderki w srodku, a na koncu z wkladem, ale to na mrozy prawdziwe hehe, zaszalalam no i moje chlopaki upierali sie na zdjecie z baby