Mamusie luty 2013 !

Bananamana super, ze z malutka ok duza juz ale ja wiem to po moim synu tez jest duzy najwazniejsze, ze zdrowe

Co do tej mojej kolki nerkowej to gin mi dzisiaj mowil, ze w skali do 10 ten bol wlicza sie w 10 a porod na 6.. Masakra, najgorsze jest to, ze ona lubi sie wracac moja szwagierka miala rwe kulszowa z pierwszym dzieckiem i urodzila sn jeszcze do tego dwa tygodnie po terminie

czytam te tabele i nic z tego nie wiem...co jecie przed noca...teraz mam cos zjesc...pisza 1/3 bulki z zoltym serem...a moge pieczywo lekkie z wedlinka?albo naturaly jogurcik?

Kasia mysle, ze smialo mozesz zjesc tylko taka 'dawke' mniej wiecej jak tam pisze

Marlena1888 to taki bol idacy jakby z kości ogonowej badz tez odcinka krzyżowego promieniujacy na posladek z czasem dalej do samej stopy u mnie obecnie promieniuje do polowy uda

sylwka727 mam nadzieje ze mnie to nie spotka, osobiscie jestem bardzo odporna na bol i duzo potrafie przetrzymać ale mam nadzieje ze ani kule ani cesra przez to mnie czekac nie beda

Uciekam spac dziewczyny dobrej nocki

hej dziewczynki
jak spalyscie? ja nie moglam dzisiaj spac od 4. Zasnelam przed 6 i spalam cale pol godzinki ale humor mi dopisuje. Zaraz zjem drugie sniadanie i pojde spac
Banananama ciesze sie,ze z córeczka wszystko w porzadku i bardzo ci wspolczuje rwy kulszowej...wiem niestety jak to boli z poprzedniej ciąży

Dzień dobry dziewczyny

Znów pogoda typowo listopadowa

Dominia, cieszę się, że wszystko z małym w porządku!

kasia, nie martw się, na pewno się oswoisz z tą dietą. Trzymam kciuki!

Marlena, Filip to bardzo ładne imię.

Sylwka, też mi się wydaje, że nie szkodzi jeśli chrzesna ma tak samo na imię, choć mi się bardziej podoba Julia niż Julita Choć Julita na pewno oryginalniejsze, bo Julii jest sporo, ale to moim zdaniem jedno z najładniejszych imion

Coś chyba jeszcze miałam komuś napisać, ale już nie pamiętam Sporo miałam postów do nadrobienia

Miłego dnia!!!!!

Ja spalam dzis mocno ale spocilam sie w nocy.tez sie pocicie?wogole od pon mam takie tapniecie..tzn takie zawroty glowy ze np siedze i jakby mnie ktos w glowe walnal.mialam tak na poacztku przy anemii noi wczoraj chyba z 3 razy.czyzby przez zmiane diety?ide zaprowadzic synka do przedszkola a jak wroce zjem 1 sniadanie.troche sie nielapie w tych tabelach choc to wczoraj czytalam.nie wiem co z czym moge wymieniac i co to sa za przeliczniki na 10gram weglowodanow.ale pewnie jak mi wytlumacza to bedzie prosciej.noi musze sie nauczyc dusic i piec w piekarniku bo tak to my tylko smazone.

Bananamama super ze z mala wszystko ok.
Dzis chyba Madlen ma wizyte i ktora Mama jeszcze?

Tak tak ja mam wizytę.
Zapytam lekarza o te miedniczki, bóle kręgosłupa, omdlenia i kluchę w gardle.
Koleżance w ciąży gin powiedział, że można melisę na uspokojenie, to kupiłam. Choć wiadomo, nie była przebadana na ciężarnych. Może to od choroby tarczycy...
Słodkie mamy mogłybyście wklejać swoje posiłki? I Wam to ułatwi i ja będę zadowolona... Chcę jeść zdrowiej, tyję strasznie.

A z poceniem też problem..

Bananamana też myślę że Cię to nie spotka bo to raczej skrajne przypadki poza tym mówisz że masz duży próg odporności więc tym bradziej

Madlen kciukasy zaciśnięte

Kasia Ja problem z poceniem nocnym mam tylko jak mąż jest w domu bo to taki grzejnik

Madlen napisał:

Tak tak ja mam wizytę.
Zapytam lekarza o te miedniczki, bóle kręgosłupa, omdlenia i kluchę w gardle.
Koleżance w ciąży gin powiedział, że można melisę na uspokojenie, to kupiłam. Choć wiadomo, nie była przebadana na ciężarnych. Może to od choroby tarczycy...
Słodkie mamy mogłybyście wklejać swoje posiłki? I Wam to ułatwi i ja będę zadowolona... Chcę jeść zdrowiej, tyję strasznie.

A z poceniem też problem..

Ta kluche mozesz miec od tarczycy przechodzilam to juz i tez mi ta klucha dokuczala ze spac nie moglam po nocach Zobaczzysz co ci lekarz powie . A mialas kiedys tarczyce?

Madlen ja uwielbiam sałatki z kurczakiem albo z owocami morza Bardzo popularna i przepis raczej nie potrzebny ale napisze:
sałata lodowa na to pomidorki koktajlowe, ogorek zielony pokrojony w kostke , piers z indyka albo kurczaka grillowana (ale ja pieke w rekawie)pokrojona w paski, do tego dorzucam slonecznik prażony, pestki dynii i sos vinegrette (robie sama) lub sos czosnkowy. Pyszna!!! Wole taka salatke zjesc niz kanapke z czyms tam.
Kotlety mielone z soczewica żółtą. Soczewice gotuje na pol twardo dodaje do miesa mielonego. Do tego jajko (standardowo) ,pieprz,sol, duza ilosc koperku i natki pietruszki i rozmoczona bulka grahamka. Formuje kotlety i na malej ilosci tluszczu smaze.
sałatka z krewetkami ja lubie te duze. Ale moga byc koktailowe. Mozna dodac do nich wszystko co kto lubi. Wszyscy cukrzycy moga jesc spokojnie owoce morza
Kotlety z kalmarów Kupuje filety z kalmarów..one sa takie duze i biale...w jajku,bulce (tradycyjnie) i krotko smaze zeby byly miekkie. Im dluzej sie je robi tym bardzie twarde sie robia i gumiaste. Cala sztuka w tym,zeby szybko je przyrzadzic.

Sylwka dzieki.
Jadzia dzięki ale pomysłowa kucharka z Ciebie, zazdroszczę.
Te kotlety z soczewicy zwłaszcza smacznie brzmią mniam..

Justyna mam chorobę tarczycy hashimoto, ujawnioną w ciąży. Biorę codziennie- już do końca życia hormony Euthyrox. Co miesiąc badam TSH i FT4.

Ja tez poprosze przepisy zwlaszcza te obiadowe.np na rybe bo kupilam i mialam zrobic panierke i smazyc.nie wolno smazyc wiec jak moge zrobic ta rybe.?nie smiejcie sie ja jestem taka noga z gotowania.umie gulasz kotlety sznycle rybe smazona,piers z kurczaka duszona z pieczarkami i tyle.tylko ze ta piers jest najpierw podsmazana wiec nie wiem.kupilam schab na kotlety.noi jak moge go spozytkowac zebym mogla go zjesc heheh.jedyny plus tego ze naucze sie zdrowiej gotowac.
Niemoge sie dodzwonic na kopernika.a wogole stwierdzam ze z plytkami krwi to sie zzPani w laboratorium rabnela.zawsze maszynowo wychodzilo mniej a recznie wiecej.ma byc po 10 w pracy ta pani.beede do niej dzwonic.dziewczyny a co bierzecie do jedzenia na wyjscia.wychodze z domu.kolo 11 musze jesc.i co mam wziasc.

Kasiu pisz do nas. Ja też ostatnio jestem samotna, zawiodłam się na co poniektórych i nie mam za bardzo z kim pogadać. Wydaje nam się, że jakby ktoś kto umarł żył to by coś tam, wysłuchał, był życzliwy itp. ale nie wiemy tak do końca. Moja mama np. za bardzo się nie przejmuje moją ciążą, oczywiście cieszy się z wnusia ale bardzo rzadko pyta się jak się czuję, ciągle mi mówi, że powinnam się więcej ruszać a nie tyle leżeć, zaraz po wyjściu ze szpitala chciała, żebym pojechała do cioci na imieniny i na rekolekcje, gdzie przecież bezwzględnie muszę leżeć. Za to dla młodszej siostry jest bardzo wyrozumiała, broni jej zaciekle, za długo z nią nie rozmawiaj przez telefon bo pewnie zmęczona, jak się nie odzywa 2 tygpdnie to mama mówi, że pewnie biedna ma dużo na głowie. I ciągle tylko Luizka i Luizka. Także wydawałoby się, że kto nas lepiej nie zrozumie niż mama, ale nie zawsze tak jest. Życie uczy, żeby nie spodziewać się za wiele po ludziach, mniejsze rozczarowanie...

Michasia, dobrze, że zmieniłaś lekarza, co to za średniowieczne zasady tam panują. Śliczny brzusio

Sylwka, moim zdaniem to fajny zbieg okoliczności z imionami Twojej małej i chrzestnej Chrzestnej pewnie będzie bardzo miło, fajnie. Ale chyba jeszcze nie prosicie na chrzestnych?

Dominia cieszę się, że wszystko ok u Ciebie i małego

Natalka, Madlen powodzenia na wizycie, czekamy na wieści

Dzień dobry, jak się dziś czujecie? Mnie prawie całą noc męczyły koszmary, przy śniadaniu się pokłóciłam z mamą. Dobrze, że chociaż Adaś mnie zaczepia kopniakami Wczoraj zadzwoniłam na pocztę ze skargą na listonosza, pan się przejął, przeprosił w jego imieniu i powiedział, że dziś rano listonosz przybędzie z moją przesyłką, także czekam

Nie mogę się już doczekać Adwentu, Świąt, kolęd, rorat, ubierania choinki a Wy, też tak macie?

Czuję, że się rozwine przy Was kulinarnie
Ja też bym rybę zjadła..