Mamusie marzec 2013

patrycja no własnie kładę się na lewym boku, bo tak najwygodniej, ale gdy juz zdrętwieję to odruchowo sie przewracam na plecy i zaczyna się wtedy mega ból. Ale nie jestem w stanie wytrzymać całej nocy na jednym boku
Wiec aby nie bolało to jak zdretwieje to wstaję, spaceruje po domu i jak troche mi odpocznie bok to znów sie klade spac. Spie godzinke i znów spacer po domu. I tak cała nocka

andzia-kładź się też na prawym. jak ciąża przebiega prawidłowo to przecież można... a na pewno lepiej na prawym niż na plecach. przy okazji mam prośbę-prześlij mi jeszcze raz twoją listę wyprawkową poproszę bo mi się zapodziała:) Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.)))

łłłooo takie wstawanie co godzine to męczarnia!
ja spię z poduchą z lidla i czasem to się budzę w takich pozycjach z nią że sama siebie zadziwiam jak ja to zrobiłam ja polubiłam spanie na plecach - ale właśnie kładę sobie poduchę pod nogi i mam takie ugięte - wtedy plecy tak nie bolą, raz na jednym boku raz na drugim...ale nie pamiętam nocy żebym się nie budziła wcale...a przed ciążą to ja tylko na brzuchu spałam!! na tzw 'rozwaloną żabę'

patrycja dziękuję za komplement
bierzesz się za kompletowanie wyprawki?? - ja w styczniu..

aksa-ja przed ciążą też tylko na brzuchu:) właśnie powoli zaczynam się rozglądać za wyprawką. ale większość rzeczy kupię chyba przez allegro bo jak zacznę latać po sklepach to już widzę ile kupię niepotrzebnych rzeczy. mam mocne postanowienie że od początku stycznia ostro biorę się za naukę (bo nadal mam nadzieję że uda się w marcu podejść do egzaminu:)) więc wyprawkę chciałabym już skompletować od moich rodziców dostaliśmy prawie całą kasę na wózek (są niesamowici:)) ale poczekam na wyprzedaże bo podobno da się dużo zaoszczędzić.

dziewczyny a kupujecie laktatory? czy czekacie jak to będzie z mlekiem?

Aksa, wygladasz jak lalka barbie w ciazy moznaby Cie sprzedawac

Mi tez najwygodniej na plecach i o dziwo ma prawym boku, na lewym mi sie najgorzej spi. Wydaje mi sie, ze ma to tez zwiazek z tym - w jaki sposob sa najczesciej nasze malenstwa ulozone. Julek moim zdaniem na dupke i wiemsza czesc ciala z prawej strony brzucha zawsze, wiec jak sie na lewy bok klade to tak jakby musial on najpierw rzaczkami i przednia czescia ciala z gwaitavja w dol leciec, kreci sie i kopie i chyba tego nie lubie, wiec na lewym boku rzadko leze. Niebawem bedzie mial jeszcze mniej miejsca w brzuszku to juz mu raczej nie powinno robic roznicy jak ja leze.

Zgrzytanie zebami to rzeczywiscie stres i tlo nerwowe. Najlepiej przebudzic taka osobe, bo szkliwo zabkow sie przeciera przy czestym zgrzytaniu.

Juz sie zaczyna robic ruch na forum;)

ja chce laktator- elektryczny,jeśli nie przyda się na samym początku to pózniej na pewno..raczej się nastawiam na to,że będę miała pokarm...moja mama,jej siostra i ogólnie kobiety w mojej rodzinie miały mozna powiedzieć nawet nadmiar pokarmu...ale wiadomo okaże się w praniu..

Beata hehhehe śmiechowa jesteś uśmiałam się z tego porównania

mój synuś też najczęściej 'siedzi' po prawej stronie brzucha!widać tak mu wygodnie;p

a co do zgrzytania zębami... uwierz mi że zawsze go szturcham aż się trochę przebudzi i przestanie bo tego dzwięku się po prostu nie da zignorować..a dentysta mowił właśnie o tym szkliwie heh poradził pić melisę przed spaniem ale jak mu nie zaparzę to zapomina..właśnie dziś muszę mu zrobić może będzie spokojniej

Hej:)

No i po świętach...

Aksa wyglądasz jak milion dolarów:)

Patrycja laktator chcę kupić. Myślałam o ręcznym, bo nie wiem na ile będzie mi potrzebny, więc szkoda pieniędzy na elektryczny, ale K. namawia mnie na elektryczny. Zobaczymy, to będzie jeden z moich ostatnich zakupów, więc jeszcze się bardzo nie spieszę z decyzją.

Andzia koszmarne, te Twoje nie przespane noce. Współczuję

Nastał czas dolegliwości, ale minął ani się nie obejrzymy i dzieciaczki będą już z nami Nowy rok za kilka dni, nasz ROK!
Jutro zaczynam 32 tydzień, to 8 miesiąc??

Idę jeszcze wskoczyć K. do łóżka na chwilę...lub dłuższą chwilę a później wybiorę się na jakieś zakupy i podrzucę zwolnienie do pracy.

Morning laseczki czuje sie jakby dzis byl poniedzialek.

Ja myslalam o laktatorze recznym ( mam wrazenie, ze wtedy bede mogla kontrolowac ewentualny bol? ) ale poczytam jeszcze opinie na necie i popytam kolezanek, ktore juz rodzily.

Świeta, swieta i juz po.

Witam kochaniutkie.

Wczoraj miałam rodziców na obiedzie, wymeczyło mnie to, do tego Seweryn tak dobrajał az w końcu nie wytrzymałam i nakrzyczałam na niego, musiałam go doprowadzic do porzadku bo jeszze chwilka i zaczał by sie na lampie hustać, ale tak to juz jeest, jeden dzień do rany przyłóż na drugi ojoj.

Ale u mnie jest ciepło, normalnie wczesna wiosna trzeba jakies pranie zorbic a nawet pralki mi sie nie chce załaczyć.

Dzień dobry dziewczyny.
A ja zasmarkana i pokasłuję sobie...i bez humoru dziś kompletnie...ŚWIRKA wychodzi dziś ze szpitala więc zobaczymy jak potoczy się dzisiejszy dzień. Muszę zrobić pranie, bo już nie mam w czym chodzić A ogólnie to b/z.

patrycja85 napisał:

andzia-kładź się też na prawym. jak ciąża przebiega prawidłowo to przecież można... a na pewno lepiej na prawym niż na plecach. przy okazji mam prośbę-prześlij mi jeszcze raz twoją listę wyprawkową poproszę bo mi się zapodziała:) Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.)))

no własnie na prawym też nie moge leżeć, bo Wojtuś siedzi sobie z tej strony i każda próba polożenia się na prawym boku kończy sie bolącymi kopniakami. Wiec zostaje tylko lewy bok
Ps. wysłałam Ci listę

Cześć dziewczyny

I już po świętach... Ja dziś miałam kolejną nieprzespaną noc. Dopóki nie drętwiałam na lewym boku to było ok. Ale jak tylko chciałam sie obrócić to znów bolało. W końcu nad ranem zaczęły mnie łapać skurcze łydek. Łapały mnie na obu nogach.Ale bolało a przecież biorę magnez... Ale jeszcze tylko 2 miesiące...

Jesli chodzi o laktator to ja mam elektryczny z Medeli. Mam od siostry.

Pisałam,że z poniedziałku na wtorek przybył mi 1 cm w brzuchu... a z wtorku na środę doszedł kolejny 1cm... w ciągu 2 dni mam 2 cm więcej

Będę mniej na forum, bo mąż ma urlop więc bedę chciała trochę z nim posiedziec. Ale jak tylko będę mieć wolna chwilke to oczywiście do Was zajrzę

Hello

Kurde zrobilam dzis te glukoze, malemu sie nie podobalo, najpierw mnie bardzo kopal, a potem chyba zasnal. Ja tez bylam bardzo spiaca, a teraz chyba sie poloze, bo taka skolowana jestem.

Ja mam reczny laktator Aventu, zadowolona jestem. Polecam. Jakos z elektrycznym czulabym sie chyba jak krowa podpieta do dojarki.

bry

wydaje mi się (bo skąd mam wiedzieć),że jeśli kobieta ma dużo pokarmu to zwykły ręczny laktator sprawdzi się i niebędzie na co narzekać a jeśli tego pokarmu jest mało to się człowiek 'namacha' i guzik z tego, koleżanka opowaidała że jej znajoma właśnie miała mało i jak odciągała ręcznie to masakra mnustwo czasu i nerwów ją to kosztowało a efekty marne, nie wiem może by się wstrzymać do porodu??i zobaczyć jak to będzie??


u mnie też z kosza się wywala aleee mamy w czym jeszcze chodzić nie będę szaleć z praniem
a m pojechał do pracy ale myśle,że długo nie będzie...

miłego dnia dziołchy!