Mamusie marzec 2013

Cześć dziewczyny!

To ja zoombie... czekając wczoraj na telefon od męża nie zasnęłam, a on dzwonił dopiero przed 1. Porozwoziłam jego kolegów do domów i z 1 zrobiła się 2.45! Przynajmniej nasłuchałam się komplementów
K. śpi i będzie spał na pewno dłuuuuugo... już ja go znam. Ja też bym spała, ale wstałam zjeść śniadanko i czekam tą godzinkę do zmierzenia poziomu cukru.

Słodkie mamy polecam zrobić sobie w domu pieczeń z piersi indyka. Jest pyszna i ma niski indeks glikemiczny! Mama mi zrobiła na święta taki przysmaczek, a teraz ja zamierzam sobie takową zrobić

Lafi dlaczego nie możesz spać?

Ania - super, te wieksze zakupy masz juz za soba.

A ja dziewczyny potrzebuje Waszej cennej porady. Rozmyslam nad tym, by zintegrowac pokoj nasz i Juliana w naszej sypialni. Ona jest naprawde duzA i wszystko sie zmiesci lacznie z dodatkowym fotele. Do karmienia jesli bede chciala. Oczywiscie musialabym i tu wprowadzic spore zmiany, finansowo mniej wiecej takie same koszta jak sam pokoj Juliana. Ostatnio rozmawialismy z Igorem i raczej nie wyobrazamy sobie poki co, ze juz 4 miesieczne nasze pierwsze upragnione dziecko bedziemy kladli spac w osobnym pokoju, chcielibysmy by byl z nami (chocby kosztowo nas to przeniesienie Zycia intymnego do pokoju goscinnego;)) wiec skoro i tak maly bedzie przez pierwsze miesiace u nas, to rozmyslam czy by mu wlasnie tutaj jego kacik urzadzac. Poradzcie, bo czas uplywa, a ja ciagle nie wiem :****

Aga - podaj przepis ja wyprobuje

Beata 26 napisał:

Ania - super, te wieksze zakupy masz juz za soba.

A ja dziewczyny potrzebuje Waszej cennej porady. Rozmyslam nad tym, by zintegrowac pokoj nasz i Juliana w naszej sypialni. Ona jest naprawde duzA i wszystko sie zmiesci lacznie z dodatkowym fotele. Do karmienia jesli bede chciala. Oczywiscie musialabym i tu wprowadzic spore zmiany, finansowo mniej wiecej takie same koszta jak sam pokoj Juliana. Ostatnio rozmawialismy z Igorem i raczej nie wyobrazamy sobie poki co, ze juz 4 miesieczne nasze pierwsze upragnione dziecko bedziemy kladli spac w osobnym pokoju, chcielibysmy by byl z nami (chocby kosztowo nas to przeniesienie Zycia intymnego do pokoju goscinnego;)) wiec skoro i tak maly bedzie przez pierwsze miesiace u nas, to rozmyslam czy by mu wlasnie tutaj jego kacik urzadzac. Poradzcie, bo czas uplywa, a ja ciagle nie wiem :****

Czesc dziewuszki

Ja Cie raczej nie utwierdze w Twoim przekonaniu . Moja mloda miala swoj osobny pokoj od urodzenia, najpierw spala z nami obok w wozku, bo byla taka mala, ze doslownie ginela w lozeczku. Potem ja poszlam spac do jej pokoju, bo m. rano wstawal do pracy ( ale czesto tak spala, ze musial mnie budzic, mimo tego, ze to ja bylam w jej pokoju). A jak miala gdzies wlasnie z 3-4 m-ce zaczela spac sama w swoim pokoju w lozeczku. Jak miala 6 m-cy odstawilam jej nocne jedzenie, spala wtedy cale noce do 5 rano. Ja chcialam uciekac z tego naszego wspolnego pokoju, mimo, ze Mloda jest dzieckiem po leczeiu nieplodnosci, chwilach zalamania, oczekiwanym jak najbardziej, wycmokanym itp. Po prostu potrzebowalam zlapac oddech.
Jednak polecalbym osobny pokoj, a jakby co w waszej sypialni wstawisz lozeczko i przewijak. Nie kazdy ma tak jak ja. Ale chyba lepiej w te strone niz potem wyprowadzac dziecko z pokoju rodzicow.

A tak w ogole to czuje sie mega zdechla. Brak mi sily, musze posprzatac, poprasowac. Wczoraj pol dnia mnie rzuch bolal i nie chce sie forsowac, a Mlodej zostaly 3 czyste bluzki, wiec dlugo mnie robota nie minie.

Beatka jakbym miała sypialnie bez zastanowienie zrobiłabym tam kacik dla malenstwa . Sama przenosze sie do pokoju malego zainwestowalam w maly naroznik i bede spac w tym samym pokoiku a duzy bedzie sobie stal wysprzatany i uzywany w dzien

Zaczynam powoli robic zakupy koszule, klapki pod prysznic , podklady itd W nocy kolezanka pisala ze ma juz rozwarcie a termin dopiero na 20 stycznia Wiec pewnie lada dzienmaly Borys pojawi sie na swiecie . Zupelnie nie mam pomyslu co dzis na obiad, zmagam sie kolejny dzien z tymi powiadomieniami z forum ale ni cholere nie wiem co zrobic

Ania super wózek, a łożeczko piękne. Az zal , ze ja sobie nowych nie kupie .

A z pieluszkami tymi new born to 2 paczki max, pamietam jak moja szybko wyrosla. Ja tez wczoraj kupilam juz jedna paczke tych new born z Pampersa, bo nie wiem, moze moje bedzie duze .

Wlasnie, moj mlody od poczatku jest ulozony posladkowo. Pamietam , ze Laura juz od 22 t.c. byla odwrocona, a on jeszcze nie . W sumie to wcale sie nie kreci, mach rekami i nogami, co bardzo czuje. Jeszcze spoko, jest czas, ale sie zaczynam niepokoic, bo przy tami ulozeniu czesto sa potem problemy z bioderkami. Ale na to chyba nie mam wplywu, bo raczej lapy sobie do niego nie wsadze i go nie przekrece

Tak dzis wielki dzien Eli. Trzymam kciuki , oby jej trema nie zjadla , no i coby pana mlodego nie osmarkala przed oltazem, bo to troche siara

aaaaaaaaaaaa no tak zapomnialam ze to Elusi dzien )

Lenusia, ja tez powoli zaczelam zakupy, bo nigdy nic nie wiadomo. Zapakuje torbe tak na poczatku lutego i niech stoi, tym bardziej, ze ta szyjka mi sie skraca i mam te dziwne sztywnienie brzucha, a to sa raczej skurcze.

Depeche mam takie pytanie jaki proszek mi polecasz bo ty juz doswiadczona dzidzius lowela czy moze inny i jeszcze i ile ubranek w jakim rozmiarze bierzesz do szpitala ??Mala spala ci w czapceczce zeby uszka sie nie zawijały?? czy to kolejna glupotka

Ja polecam Lovele , ale nie kupuje do bialego, tylko do kolorow. Oczywiscie biale piore osobno. Do tego plyn do plukania, te zLOvela, bo jakos to pranie milsze wtedy. Uzywalam tez Jelpa, niezly, ale jakos wole Lovele. Nie kupuj Dzidziusia, bo to byle co. Mozesz sobie kupic zwykle platki mydlane, do przepierek sa dobre, a do odplamiania najlepsze jest mydelko do odplamiania dr Beckerman, sa w Rossmanie, obok odplamiaczy. Mala spala w czapeczce, jak jej zalozysz to odwiniesz uszko i sie zawijac nie bedzie . A rozmiar najlpeszy to 56, ale tak szybko z niego dziecko wyrasta, ze ja mam malo , a wiecej 62. Biore te rozmiary.To wszystko zalezne od dziecka, bo jak urodzi sie powiedzmy na 58 dlugie ( jak ja ) to tego malego wcale nie zalozysz. Moja mala miala 51 cm, wiec tonela w 62 cm, ale z 56 mimo to za dwa tygodnie wyrosla.

A z ta iloscia to sama nie wiem, bo z mala siedzialam ponad tydzien i pamietam ,ze maz mi donosil. Mysle ze z 5 kaftanikow, 5 spiochow, 3 pjacyki, z 20 pieluch , powinno wystarczyc. Najwyzej dasz mamie klucze do chalupy, wytlumaczysz i ci doniesie. Oprocz rozka wez sobie kocyk, bo jak ci sie zesika czy cos, zebys miala.

ooo super dziekuje za rade ;p to kupie dzis proszek i plyn powoli zaczynam prac a pozniej wskakuje do torby i niech czeka

No ja wczoraj kupilam prosze, ale plynu nie bylo w hurtowni.

dziewczynki milego dnia ide sprzatac bo dom wyglada jakby tornado po nim przeszło

Andzia nasz pomocniku Jak bedziesz miala chwile to wyjasnij m krok po krku jak wlaczyc te subskrypcje zebym widziala na e-mailu co piszecie bo ja albo jestem slepa albo slepa i glupia ale nie wiem