Mamusie marzec 2013

Andzia staraj się nie denerwować, za kilka godzin dni wszystko dojdzie do normy. Wiem ze to ciężko jest zrobić, bo sama miałam ciężki weekend z mężem w tle. My się nie umiemy kłócić ze sobą, tylko się fochamy na siebie i prawie nie odzywamy, Jak mam ciężki dzień i wszystko mi przeszkadza, to jest foch i płacz aż głowa mnie boli, ale wczoraj sobie powiedziała ze nie będę płakać oczywiście łzy mi poleciały ale to nie był płacz( bo ja ogólnie straszna ale to straszna beksa jestem jak sobie nie mogę z czymś poradzić. Wiec ja siedziałam w domu a M na ławce przed domem siedział chyba z 3 godz i była wymiana zdań przez sms,( siedział bo chciał iść na spacer a ja powiedziałam ze nigdzie z nim nie ide). Rano mi napisał sms ze rozejm, i ze mnie kocha itd ale ja zołza jestem i nadal drążę temat. AHHH ZYCIE

Kika a kobiety na wsi nie chodzą do lekarza nie maja znajomych np. z "miasta" którzy im to uświadomią i nie czytają internetu są po prostu głupie i tego nie wiedzą ? wszędzie są patologie gdzie kobiety pija pala biorą narkotyki i nie zważają na nic a dzieci zdrowe rodzą. Każda ciąża jest inna jedna musi dmuchać i chuchać albo np. 9 miesięcy leżeć plackiem dla dobra Maleństwa a inna może dźwigać biegać i robić wszystko i po prostu jest dobrze. Nie trzeba dać się zwariować chyba że chce się żyć książkowo w ciąży i Maleństwo też wychowywać w ten sposób wtedy trzeba trzymać się kluczowo tych zasad.

Lafi specjalistko od storczyków proszę o rade o co zrobić z storczykiem jak mi przekwitł i czekam teraz na wypuszczenie kolejnego pędu podlewać ,"zasuszyć" bo później już sobie z Nim radze tylko nie mogę się doczekać aż puści pęd.

vernix a Ty nie masz niedługo wizyty jakoś ? mnie również nosi za obiadek nie chce mi się wziąć nawet. już od dziś będę przeżywać środowa wizytę ech... tak to jest jak ma się za dużo czasu

kasia dokładnie dobrze to napisałaś, ja pracuje w pomocy społecznej, i podopieczni są różni, kobiety które pragną dzieci nie moga ich mieć, a taka przepraszam pijaczka masz ich z 8 i wszystkie zdrowe jak rydze , i gdzie tu sprawiedliwość

laski jaki to był syrop na kaszel co ostatnio pisałyście??I na gardło można tantum verde????

a nio znam tez osobiscie kilka dziewczyn ktore w ciazy, paliły czy piły piwo a dzieci zdrowe i sliczne

katarzyna1702 napisał:

vernix a Ty nie masz niedługo wizyty jakoś ? mnie również nosi za obiadek nie chce mi się wziąć nawet. już od dziś będę przeżywać środowa wizytę ech... tak to jest jak ma się za dużo czasu

[/i]

Katrzyna zazdroszczę Ci wizyty w tę środę, ja mam w kolejną-03.10, niby niedługo, ale dlatego czuję poddenerwowanie. Chcę już wiedzieć, czy jest wszystko ok, czy łożysko się dobrze uformowało, pępowina dobrze pracuje itd.

Jestem zestresowana i faktycznie, może za dużo mam wolnego czasu ale ciągle myślę o tym, że niby już 17. tydzień, ale jeszcze tyle przede mną. Tym bardziej przeżywam, bo spotkałam się w weekend z koleżanką, która jest w końcówce 8.m-ca ciąży, a teraz na finiszu musi brać zastrzyki, bo łożysko za szybko się obniża i może spowodować szybszy poród. Tak sobie przez to uświadomiłam,niby oczywisty fakt, że do końca nigdy nic nie jest wiadome.
A ciąża mojej kumpeli była od początku taka "wzorcowa" -żadnych dolegliwości, pobytów w szpitalu, większych zmartwień, a jednak...

Ale nie można dać się zwariować, musi być dobrze!

koticz napisał:

laski jaki to był syrop na kaszel co ostatnio pisałyście??I na gardło można tantum verde????

[/i]

Koticz ten syrop to PRENALEN.

www.i-apteka.pl/product-pol-1779-PRENALEN-syrop-150g.html

A na gardło można psikać tantum verde. Też Cię rozkłada przeziębienie?

A ja bałam się tak tej wizyty z usg genetycznym i myślałam że to niby taka najważniejsza niestety jak widzę i czuje po sobie każda jest równie ważna i przysparza tyle samo zmartwień. Niby łatwo napisać że trzeba myśleć pozytywnie i że wszystko będzie dobrze ale zawsze pozostaje to ale...
kika człowieka krew zalewa jak widzi takie patologie ja jakoś na szczęście nie mam z tym do czynienia wśród sąsiadów nawet i od znajomych też jakoś tego nie słyszę może to i lepiej bo chyba bym taka matkę jedna z druga własnymi rękami rozszarpała. Moja siostra jak rodziła 3 lata temu na sali z nią leżała kobieta która wyobraźcie sobie przez cała ciąże nie była ani razu u lekarza dzieciaczek zdrowiutki 10 punktów.

katarzyna jak storczyk przekitenie to go przesadż ale znów nie do jakiejś wielkiej doniczki troszke wiekszej, ja podlewam jak widze ze ma sucho. wsadzam palucha i wiadomo, nawozę zwykłym florowitem, a pamietaj odmniany storczyków są różne niektóre kwitną tylko raz w roku, musisz sie uzbroic w cierpliwośc.

ale sie dzis u mnie śliczna pogoda zrobiła

Lafi a tą łodygę, na której były kwiaty się obcina?

U mnie też wyszło słońce. Co prawda jest tylko 16 stopni, ale juz sama obecność słońca poprawia humor.

andzia ja nie obcinam chyba że uschnie, ale sa różne szkoły na to.

a umnie jest 22 stopnie

kasia ja się tego naoglądam w pracy ze szkoda gadać


u nas też ładnie się robi, słonko próbuje się przebić, ale rano zimno było

Lafi napisał:

andzia ja nie obcinam chyba że uschnie, ale sa różne szkoły na to.

a umnie jest 22 stopnie

Lafi ale super:) tylko trzeba uwazać z tą pogodą bo jest zdradliwa, niby ladnie, cieplo a wiaterek zawieje i choroba murowana

wow 22 stopnie ja też chce takie ciepełko Ale wiecie co? Podobno koniec tygodnia ma być gorący Ostatnie podrygi lata