- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
koticz też mam smieszne włoski na brzuchu takie sterczące
aga ładny brzuszek
U mnie obiad nie długo będzie tzn 2 danie bo rosól już był dawno,mąż dziś gotuję,a ja dopiero co nie dawno wstałam po drzemce i nic mi się nie chce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Andzia zmiana kształtu brzucha to też symptom??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- 25malinka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ....
- Posty: 1148
- Otrzymane podziękowania: 3
Też mysle,że nie długo Twoja kolej
Normalnie tak zgłodniałam,że szok,ale poczekam już na obiadek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
Koticz gratuluję rozpoczęcia 38.tygodnia! Teraz to Jagoda może zacząć powoli startować
Andzia faktycznie warto to paskudztwo przebadać i wyciąć.Tym bardziej, ze umiejscowiło się jakoś tak nieciekawie pod pachą.Blisko węzłów chłonnych.
W ciąży mamy obniżoną odporność stąd takie świństwa się pojawiają. Mnie ostatnio (miesiąc temu) wyszły na 2 palcach prawej ręki kurzajki. Kupiłam preparat do ich usunięcia, dla pewności pokazałam go ginowi, bo w ulotce jest napisane, że nie zaleca się stosowania podczas ciąży, ale lekarz powiedział, że mogę tym żelem te zmiany smarować. Powoli mi to cholerstwo schodzi, tym bardziej mi na tym zależy, bo przecież kurzajki-brodawki to wirus, a nie chcę zarazić małego..
Jak nie zejdzie do porodu całkowicie, to pójdę to zamrozić do dermatologa.
Beata udanej imprezy:)
Agnieszka brzusio ładny:) Zosia już też chyba się przygotowuje, jeśli zmienia się jego kształt:)
Kika ale ładnie wyglądasz-tak promiennie! Złóż życzenia urodzinowe Dominikowi, masz już w domu dużego siedmioletniego mężczyznę!
Powiem Wam, że dzisiaj się trochę przestraszyłam. Wstałam i poczułam, ze coś mi leci po nodze..Po "analizie" stwierdziłam, że to chyba b.obfity śluz-na początku żółty, a potem, gdy się załatwiałam było tego więcej i białe. Przez cały dzień nic takiego się nie pojawiło, ale obserwuję co i jak. Do tego napier...mnie plecy i brzuch jak na okres.Mam nadzieję, że mały jeszcze posiedzi i poczeka. Jeszcze mamy czas.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Powiem Wam, że dzisiaj się trochę przestraszyłam rano. Wstałam i poczułam, ze coś mi leci po nodze..Po "analizie" stwierdziłam, że to chyba b.obfity śluz-na początku żółty, a potem, gdy się załatwiałam było tego więcej i białe. Przez cały dzień nic takiego się nie pojawiło, ale obserwuję co i jak. Do tego napier...mnie plecy i brzuch jak na okres.Mam nadzieję, że mały jeszcze posiedzi i poczeka. Jeszcze mamy czas.[/quote]
To ja taka ciemnota, nie wiedziałam, że zmiana kształtu to też jakiś objaw
To też miałaś dzisiaj akcję... Ale skoro teraz jest sucho to może Henio jeszcze trochę pomieszka w brzuszku:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia_zg
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Andzia
- Posty: 4661
- Otrzymane podziękowania: 14
Ja jak sie urodzi Wojtuś to pójde do dermatologa zeby mi wypalił ta kurzajke i zobaczył to cos pod pachą czy da rade to usunąć.
A ja własnie zrobiłam pizzę, bo mąż za mna chodził żebym mu zrobiła... już siedzi w piekarniku więc zaraz będziemy jeść.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeszcze mam dylemat co do koszuli bo czasem u nas dają do porodu a czasem nie i wzięłam hakas stara od siostry ale była za dluga i skrocilam sobie na maszynie i jest za tyłek :-D
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Heej ja juz ostatecznie stwierdzam ze spakowalam wszystko. 3 torby. Jedna szpitalna druga do porodu a trzecia z rzeczami na wyjście jakieś dziwne uczucia mi towarzysza. Nie wzięłam tylko kapci bo wole chodzić w japonkach wiec je spakowalam i osobne japonki pod prysznic i cały czad mam dylemat ze niewiem czy małego na wyjście dobrze spakowalam bo termin mam pod koniec marca i może być juz całkiem ciepło
Jeszcze mam dylemat co do koszuli bo czasem u nas dają do porodu a czasem nie i wzięłam hakas stara od siostry ale była za dluga i skrocilam sobie na maszynie i jest za tyłek :-D
le takiego malucha to sie cieplutko ubiera na samym poczatku. Pamitam jak mala w kwietniu w welurowym kombinezonie nioslam do taxi i w rozku jeszcze. Moja mama to mowi, ze noworodek jest jak kurczak, lubi sie wygrzewac ( ale nie trzeba raczej niepotrzebnie przesadzac).
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Waszka87
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 901
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Depeche ja spakowalam mu body(polizna mówiła ze można), śpiochy, welurowy pajacyk i maz ma wziadc albo kurteczke albo misia no i czapkę też spakowalam i niedrapki i ciepły kocyk
Zobaczysz jak bedzie na zewn,maz jakby co cos doniesie. Bedzie dobrze, zobaczysz. Spokojnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Jakoś sobie poradzimy z wyjściem. Ja spakowałam kaftanik, koszulkę + śpiochy, dresik polarkowy (r.56) lub pajacyk puchaty (r 62), kombinezon i kocyk. Mam nadzieję, że będzie ok
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Czekam na K. chyba się zanudzę............
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ufolka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1299
- Otrzymane podziękowania: 0
pisałam że wysłałam eska do Paniki, odpisała mi:
Hej wczoraj wieczorem przyjęli mnie obserwację do szpitala, w związku z podejrzeniem sączenia wód. Ale wszystko jest ok. Zrobią wszystkie badania i chyba jutro wypuszczą
ja miałam gości, troszkę się nachodziłam ale w sumie dobrze się czuję, Ania tak jak piszesz jakoś mijają te bóle..
Mi się porobiły tez takie coś jak te włókniaki, tylko ciemne takie, po porodzie mi powyskakiwały też muszę się przejść do dermatologa z nimi potem
a kurzajki mi w poprzedniej ciąży na stopie na podeszwie wyskoczyły, smarowałam tym takim lakierem, no ale nie dałam rady wyleczyć do końca, dopiero po ciąży poznikały, ale jak ręką odjął
okej idę na ugotowanych
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vernix
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 965
- Otrzymane podziękowania: 0
[/i]vernix a jakim preparatem usuwasz te kurzajki? mi się zrobiła kurzajka na palcu przed sama ciążą.smarowałam tymi preparatami aptecznymi ale niestety nie udało sie jej usunąć i znów się zrobiła duża. Jak rozmawiałam o tym z ginem to mi kazała poczekać do porodu z usuwaniem tej kurzajki. Mąż tez miał kurzajke. Posmarował kilka razy i mu zeszła a mi się paprała i jej nie zdarzylam usunąć przed ciążą. Ja przed ciążą stosowałam preparat Verrumal. A Ty czym to smarujesz?
Ja jak sie urodzi Wojtuś to pójde do dermatologa zeby mi wypalił ta kurzajke i zobaczył to cos pod pachą czy da rade to usunąć.
A ja własnie zrobiłam pizzę, bo mąż za mna chodził żebym mu zrobiła... już siedzi w piekarniku więc zaraz będziemy jeść.
Andzia smaruję "Brodical-em". To żel, aplikuję 2x dziennie rano i na noc od tygodnia i powiem Ci, że faktycznie zmniejszyły się kurzajki-wypalają wręcz. Kosztuje 20 zł w aptece.Był jeszcze "Vartner", ale farmaceutka powiedziała, żebym nie ryzykowała używając tego preparatu teraz, bo jest b.silny.
Co ciekawe, ginekolog stwierdził, ze jeśli ten Brodical mi nie pomoże, to mam podczas ostatniej wizyty mu o tym powiedzieć i on włączy butlę z ciekłym azotem do krioterapii nadżerki i mi to zamrozi Chyba się do 22.02 sama "wyleczę"
A pizzę bym sobie zjadła
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agnieszka86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 25.02.2013 - wydarzył się Mały Cud...
- Posty: 1816
- Otrzymane podziękowania: 0
Też mam włączonych "Ugotowanych", ale oglądałam już kiedyś ten odcinek
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.