Mamusie marzec 2013

Beata ale mamy z Ciebie ucieche moze wyslij to zdjecie mmsem do Lenusi, ona umie wstawiać zdjęcia. Ja tez nie umiem

Paulina dzięki za przepis. Faktycznie prosty zrobie nastepnym razem bo mąż wlasnie idzie mi po ciacho do sklepu

Vernix mam podobny przepis na ciasto z herbatnikami i masa budyniowa - tez bez pieczenia i tez pyszne. Tylko ze w domu brak herbatników

Ale zaraz mężulek przywiezie mi jakies pyszności

ale mi narobiłyście ochote na jakieś ciasto!!!!!!!!!!

my z m zamówiliśmy kurczaka 5smaków z przepysznymi sałatkami ale się najadłam!! a młody jak szaleje ale ciacho i tak bym wchłonęła ;P

ide się pomalutku szykować bo niedługo wychodzimy!

miłej soboty kochane!

Lenucha217 napisał:

ja mam dość .... sernik z pianka siedzi w piekarniku a ptasie mleczko dopiero sie robi ) Pije kawke i nadrabiam Was teraz stery przejmuja panowie i bede przygotowywac miecho ... kobitki maja chwile relaxu )) juz sobie wyobrazam ile bedzie po nich sprzatania

[/i]

Za takie smakołyki, mogłabym nawet posprzątać, a potem zacząć rozpakowywanie

Nie no dobra! jak juz sie ze mnie nabijacie i ja sama z siebie tez to Poddaje sie, ale bez podnoszenia rak do gory, bo sil brak.
Wrzuce Wam to zdjecie potem z komputera, bo moj iphone nie chce wspolpracowac. Czas na nowszy model.

Lenusia daj przepis na ptasie mleczko.

Wyslij beatka albo otworz je w paincie ... zmien rozmiar....50/50 jeszcze raz i jeszcze raz i zapisz wtedy bedzie mialo 150 weksze tu nie wchodza

aaaa bo ty nie na kompie .... zaraz Ci napisze kochana przeois

Andzia coś jest na rzeczy z tymi szczepionkami. Na innym forum marcówek (chyba sie wzajemnie podczytujemy...) jest dziewczyna, której siostra od 8 lat jest w śpiączce po złym podaniu szczepionki p/ odrze, w wieku 2 lat...

I takie coś jeszcze znalazłam:

1 litr mleka
-1 szklanka cukru
-2 cukry waniliowe
-5 łyzek żelatyny
-6 galaretek róznych kolorów



Mleko zagotowac z cukrem i z cukrem waniliowym.
W szklance goracej wody rozpuscic żelatyne i to wlac do mleka ,pozostawić w ciepłym miejscu.
Każda galaretke rozpuścić w szklance gorącej wody.

Na blaszke wylewać : ( 36/26)
oczywiscie zimne

-szklanke mleka - wstawiamy do lodówki żeby zastygło

1 galaretke równiez do lodówki żeby zastygło

i tak na przemian do wyczerpania składników .
Powinno być 12 warstw.

galaretki rozpuszczac nie wszystkie naraz tylko sukcesywnie najpierw dwie pózniej jak juz wylejemy mleko to następna itd itd .Chodzi o to żeby sie galaretki nie zaskrzepły bo nie da sie ich wylac.

zapożyczam zdjecie by pokazac ja bedzie wylądać

ja zaniknelam aby powrócic zadzownila siostra czy zostałabym chwile z jej maluchami i musialam pojsc do niej.
maz bedzie wracal zaraz z uczelni to weźmie nam w naszej ulubionej restauracji bagietki z kurczakiem i boczkiem, salatka i fryteczki aaa malutki juz swiruje w brzuszku jak sie dowiedzial co bedzie jadl.

Lenucha idź już idźźźźźźźźźźź mi z tymi zdjeciami pyszności aaaaa ja nie mialam dzisiaj sily zeby cos upiec a tak za mna chodzi okropnie masakra aaaaaaaaaaaaaa bede teraz cierpiec do jutra bo cukiernia do 17 była.

Aż wstałam i włączyłam komputer
zrzuciłam foto z telefonu, zmniejszyłam i jak teraz nie pójdzie, to laski - wybaczcie, ale już się z Wami nie podzielę tym zdjęciem

Lenucha - jak mi jutro starczy sił, to będę to robiła - wygląda cudnie..


no nie wierze, dodało się! no więc zawieszona u sufitu, minimalistyczna, z mięciutkim materacykiem.

Beata super jest. Ona jest przymocowana do ściany? W jaki sposób, żeby się bujać?

Jestttttttttttttt Beatko jest ))))))))) cudenko )))

Beata Ty to jednak masz gust i styl, b. ładna kołyska i pasuje do Ciebie