Mamusie marzec 2013

Ufolka,Aga to teraz rachu ciachu i na porodówki

Beata dziękuję Kochana za info o cerze

Paulina Ty wiesz że ten krem nivea mi chyba też najbardziej odpowiadał z tych co miałam.

Andziaa Ty jak tam ? Ruszyło sie cos?

www.bangla.pl/opinie/p5000/dax-cosmetics...-podniesienia-biustu

o ten jak już skończymy karmić, jest super, kocham go


pokażcie ten krem z nivea

25malinka napisał:

wiewiórka A Ty jak się czujesz,jak Szymonek?

Ciężką noc miałam z gorączką 39 stopni. Wyspać się nie mogę od dnia porodu ale mimo wszytsko nigdy nie byłam tak szcześliwa

Aga Zosia super przybrała na wadze, duża Dziewczynka:) nooo to Mamusia startujesz już nie musisz myć okien

Andzia, Hoborr jak tam po wizytach??

mamcia2013 napisał:

Paulina Ty wiesz że ten krem nivea mi chyba też najbardziej odpowiadał z tych co miałam.

chyba po raz pierwszy spotykam osobe, ktora ma podobną skóre na gębie jak ja... zauwazyłam, ze po toniku z tej serii różowej nivei mnie obsypuje, chyba gliceryna w składzie zapycha.
Jeszcze krem oeparol mi slużył, mimo ze ma zapychacze w składzie. Ale ja generalnie smaruje sie bardzo, bardzo cienką warstwą
wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=45883
a z opresji ratuje mnie ten peeling z perfecty

ufolka napisał:

www.bangla.pl/opinie/p5000/dax-cosmetics...-podniesienia-biustu

o ten jak już skończymy karmić, jest super, kocham go


pokażcie ten krem z nivea

Ufolka to ten najzwyklejszy krem nivea biały z różową nakrętką

koticz napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja mam 105cm i + 16kg i nie czuję się jak słoń,czuję się...ładnie,z tyłu praktycznie nie widać,że w ciąży jestem,no i nadal(!) mam wcięcie w talii

Nie wiem która ostatnio pisała o body z biedro ale faktycznie są śliczne!!!My dziś kupiliśmy 3-z królem lwem,myszką Minnie i Kubusiem Puchatkiem wszystkie na 74cm

Ja uwielbiam fantę i też akurat popijam ale z butli,czyba jutro poszukam puszkowanej bo smaka mam na taką mega zimną z lodówki....

wstaw zdjęcie bodziaków z biedry

Paulina tylko że ten krem nivea jest dobry ale nie na długo...jak miałam strasznie suchą i łuszczącą się buzię to tym smarowałam a później już miałam wrażenie że się znów świecę. To pewnie wina mojej gęby a nie kremu...

ufolka napisał:

pokażcie ten krem z nivea

wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=55003

wiewiorka napisał:

koticz napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja mam 105cm i + 16kg i nie czuję się jak słoń,czuję się...ładnie,z tyłu praktycznie nie widać,że w ciąży jestem,no i nadal(!) mam wcięcie w talii

Nie wiem która ostatnio pisała o body z biedro ale faktycznie są śliczne!!!My dziś kupiliśmy 3-z królem lwem,myszką Minnie i Kubusiem Puchatkiem wszystkie na 74cm

Ja uwielbiam fantę i też akurat popijam ale z butli,czyba jutro poszukam puszkowanej bo smaka mam na taką mega zimną z lodówki....

wstaw zdjęcie bodziaków z biedry

kurczę ma już schowane na szafie w kartonie,a ja teraz sama nie będę go targać...Ale naprawdę polecam,z boku na szyjce zapinane na zatrzaski
Nie oglądałam dokładnie chłopięcych ale napewno było białe ze smerfem,to z królem lwem jest jasno turkusowe i było jeszcze żółte z kermitem,ale innym się nie przyglądałam bo wybierałam tylko dla dziewczynki.12.99

Spadam coś zjeść potem kąpiel i spać...

Aga Zosia ładnie waży,no i juz sie możesz szykować...w zasadzie to już większość z nas,,,ja mam termin za 13 dni ale to zleciałao,a niedawno obchodziłyśmy 100-dniówki

Cześć laseczki....
Ja już po wizycie... nawet nie wiem od czego zacząć, bo popołudniu dużo się działo...

przed wizytę ok godz 18:00 poszłam do łazienki, bo chciałam się wykąpać. Rozbieram się, patrzę a tu nagle cieknie mi coś po nogach... w pierwszym momencie myslałam, że to śluz ale patrze a to dalej cieknie... taka ciepła przezroczysta woda... potem przestało ale po wyjściu spod prysznica znów pociekło... zawołałąm męża,że chyba mi się sączą wody... ubrałam się i pojechaliśmy od lekarza. Jak wysiadłam z auta to czułam, że jeszcze cos ze mnie pociekło...
Lekarka powiedziała, że szyjki brak,rozwarcie zewnętrzne jest,wewnętrzne jeszcze leciutko trzyma, Wojtek mocno wstawiony w kanał rodny, brzuch mocno napięty i że w każdej chwili mogę urodzić.
Jeśli wody jeszcze zaczną odchodzić to od razu na porodówke, ale gina obstawiła, że to te wody które sa w tym zewnętrznym worku i tka jest ich ok pół szklanki i to chyba było to.

Pytałam o te bóle nocne między północą i 2, że codziennie mam to samo a ona mówi, że u mnie to taka forma powolnego porodu, tej pierwszej fazy.
Mówiłą, że kto wie czy nie urodze np tej nocy. Jakby coś to dam znac sms bo nie mam neta w komórce.

Jeśli nie urodzę to jutro, a najpóźniej pojutrze na KTG. Kolejna wizyta za tydzien ale do niej chyba już nie dotrwam.

Tyle u mnie. Zmykam bo mąż mi już wyrywa kompa.

Agnieszka86 napisał:

Wieści z frontu. Rozwarcie 2,5 cm, szyjki już nie mam Organizm ładnie przygotowuje się do porodu. Zosia waży 3,500 czyli książkowo! Ja mam 15 kg na plusie. Lekarz powiedział, że mogę się spodziewać porodu w każdej chwili

Ale wieści ! No super

Melduje sie na wieczor;) spokojnych nocy zycze;)

andzia_zg napisał:

Cześć laseczki....
Ja już po wizycie... nawet nie wiem od czego zacząć, bo popołudniu dużo się działo...

przed wizytę ok godz 18:00 poszłam do łazienki, bo chciałam się wykąpać. Rozbieram się, patrzę a tu nagle cieknie mi coś po nogach... w pierwszym momencie myslałam, że to śluz ale patrze a to dalej cieknie... taka ciepła przezroczysta woda... potem przestało ale po wyjściu spod prysznica znów pociekło... zawołałąm męża,że chyba mi się sączą wody... ubrałam się i pojechaliśmy od lekarza. Jak wysiadłam z auta to czułam, że jeszcze cos ze mnie pociekło...
Lekarka powiedziała, że szyjki brak,rozwarcie zewnętrzne jest,wewnętrzne jeszcze leciutko trzyma, Wojtek mocno wstawiony w kanał rodny, brzuch mocno napięty i że w każdej chwili mogę urodzić.
Jeśli wody jeszcze zaczną odchodzić to od razu na porodówke, ale gina obstawiła, że to te wody które sa w tym zewnętrznym worku i tka jest ich ok pół szklanki i to chyba było to.

Pytałam o te bóle nocne między północą i 2, że codziennie mam to samo a ona mówi, że u mnie to taka forma powolnego porodu, tej pierwszej fazy.
Mówiłą, że kto wie czy nie urodze np tej nocy. Jakby coś to dam znac sms bo nie mam neta w komórce.

Jeśli nie urodzę to jutro, a najpóźniej pojutrze na KTG. Kolejna wizyta za tydzien ale do niej chyba już nie dotrwam.

Tyle u mnie. Zmykam bo mąż mi już wyrywa kompa.

[/i]


No to nastepna już 3 do rozpakowania na dniach ciekawe jak tam hoborr