Mamusie marzec 2013

A to tak odnośnie naszej dyskusji o jedzeniu szpitalnym...

www.wiocha.pl/868931,I-teraz-sie-zastanow-chorowac-i-placic-ZUS

o bananie pisałam ja

fasolka wyszła mi na prawdę dobra ale daruje sobie jej jedzienie..

ale za to która to zaczęła fale zachcianek na fantę?? przyznać się! bo ja dziś napisałam smsa do małża żeby mi kupił dwie puszki!! i przyjechał właśnie z taaakimbananem na ryjku!! tak się ucieszył że w końcu mam jakąś zachciankę i może mi przywieść także popijam sobie właśnie fantę yeeeeeeeeeee

ufolka napisał:

hejka
OO Beata ciekawy post, ja też mam mieszaną cerę, a z kremem mam problem z dobraniem do tej pory heh laktatora z aventu w żadnym wypadku nie kupuj, ja mam na grupie na fb jakaś laska miała elektryczny z madeli nowy jakoś taniej, jak chcesz poszukam albo dodam Cię do grupy tam są różne rzeczy, może jeszcze kogoś dodać??


a teraz o wizycie: na ktg okej, lekkie skurcze były, a przy badaniu ginka główki dotknęła !!! mam 3 cm rozwarcia, teraz tylko na skurcze czekam i na porodówkę w szoku byłam jak mi powiedziała że główkę czuje powiedziała że bardzo wątpi żebym do wtorku do następnej wizyty donosiła


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja tez mam z Aventu i jestem bardzo zadowolona!

To widze, ze chyba bedziesz nastepna. Amelia i Oliwia - ladnie

mnie dodaj!

ufolka-no to jedziesz:) trzymam kciuki! przyślij nam smska:)

a ja dziś będę miała hamburgery (B będzie robił) i fante:)))

jak mnie nie było to listonosz zostawił mi awizo z US:) dzwoniłam właśnie na pocztę czy mogę już podejść (nie bo listonosz nie wrócił) albo czy wydadzą mężowi-oczywiście nie bo to z urzędu, ale pani mówi że jak dziś nie mogę to przecież mam 14 dni:) mówię ze jestem w 9 miesiącu ciąży i nie mam tyle czasu:) uśmiała się, wzięła nr i zaraz ustali gdzie listonosz i czy mi podrzuci jeszcze raz:) dzień dobroci poczty polskiej:)

patrycja85 napisał:

ufolka-no to jedziesz:) trzymam kciuki! przyślij nam smska:)

a ja dziś będę miała hamburgery (B będzie robił) i fante:)))

jak mnie nie było to listonosz zostawił mi awizo z US:) dzwoniłam właśnie na pocztę czy mogę już podejść (nie bo listonosz nie wrócił) albo czy wydadzą mężowi-oczywiście nie bo to z urzędu, ale pani mówi że jak dziś nie mogę to przecież mam 14 dni:) mówię ze jestem w 9 miesiącu ciąży i nie mam tyle czasu:) uśmiała się, wzięła nr i zaraz ustali gdzie listonosz i czy mi podrzuci jeszcze raz:) dzień dobroci poczty polskiej:)

Chyba faktycznie dzień dobroci Poczty Polskiej ,bo ja biegłam dziś do bramki ,bo listonosz stał i czekał a zarzuciłam kurtkę na siebie,ale nie zdążyłam zapiąć i mówi mi " o jeju proszę pomalutku ,bo Pani w stanie błogosławionym .I proszę następnym razem się nie spieszyć,będę cierpliwie czekać "

smutno mi jakoś i się rozbecze chyba

Depeche napisał:

no i co jak co, ale ta kapusta w staniok tez daje rade. Widzialam jak polozna ja trzymala w lodowce, potem ja tluczkiem tlukla, chyba zeby soki puscila. Ale nie pamietam czy to biala czy wloska byla. Alez mi wtedy pomoglo. Musze teraz przed porodem zakupic, bo moj chlop biegal za nia po bazarach jak sie juz zwijali. Facet mial niezla mine, jak ten mu dal dyche zabral kapuste i pobiegl. Heheheeh. Do torby raczej sie juz nie zmiesci.

Depeche mi lekarz mowil, zeby kapusty niie uzywac, bo dzieci maja po niej wzdecia. Dobra jest tylko dla mamy, maluszkowi szkodzi.

AniaCzajka napisał:

smutno mi jakoś i się rozbecze chyba

Nie płacz Wszystko będzie dobrze Za niedługo będziesz tulić swoje maleństwo

xxElaElaEeexx napisał:

AniaCzajka napisał:

smutno mi jakoś i się rozbecze chyba

Nie płacz Wszystko będzie dobrze Za niedługo będziesz tulić swoje maleństwo

zaczynam się bać że sobie nie poradzę z Franiem że nie będę umiała się nim zająć

mamcia2013 napisał:

Beataaktualnie mam podkład maybelline affinitone mineral. Z kremem też nie mogę trafić bo często mam suchą skórę w tych miejscach co mam plamy tzn łuszczy sie aż i czasem piecze!! A te maseczki to jak zrobić?? nie wiem już jak sobie poradzić z tym pyskiem Boshheee za jakie grzechy..?

mamcia ja mam skóre jednoczesnie odwodnioną i skłonna do przetłuszczania, wrazliwą - po byle czym mnie obsypuje. Wiele kosmetyków z różnych półek cenowych juz przetestowalam. Stanelo na tym, ze uzywam w malutkiej ilosci najprostszego kremu nivea z różowa zakretka do cery suchej i wrazliwej (dostepny nawet w biedronce, ale uwaga - tylko wersja na dzien, ta na noc jest za tłusta). Zauwazyłam, ze cera poprawiła mi sie po podkładzie maybelline affinitone z witaminą E! Uzywam tez maybelline dream satin liquid - ale nie zauwazylam jakichs jego szczególnych wlasciwosci. I do tego peeling drobnoziarnisty Perfecta. Taki zestaw kosmetyków mi słuzy. A najlepsza jest ciepła papka z ziół i zmielonego siemienia lnianego (rumianek, nagietek, pokrzywa), ale mi sie nie chce jej robic... ale efekty spektakularne.Generalnie zauwazyłam, ze im wiecej chemii w kosmetykach, tym u mne gorzej.

Paulina 77 napisał:

Depeche napisał:

no i co jak co, ale ta kapusta w staniok tez daje rade. Widzialam jak polozna ja trzymala w lodowce, potem ja tluczkiem tlukla, chyba zeby soki puscila. Ale nie pamietam czy to biala czy wloska byla. Alez mi wtedy pomoglo. Musze teraz przed porodem zakupic, bo moj chlop biegal za nia po bazarach jak sie juz zwijali. Facet mial niezla mine, jak ten mu dal dyche zabral kapuste i pobiegl. Heheheeh. Do torby raczej sie juz nie zmiesci.

Depeche mi lekarz mowil, zeby kapusty niie uzywac, bo dzieci maja po niej wzdecia. Dobra jest tylko dla mamy, maluszkowi szkodzi.

ale to przeciez tylko na zewn., cyce mozna ( a nawet chyba trzeba ) potem umyc...

AniaCzajka napisał:

xxElaElaEeexx napisał:

AniaCzajka napisał:

smutno mi jakoś i się rozbecze chyba

Nie płacz Wszystko będzie dobrze Za niedługo będziesz tulić swoje maleństwo

zaczynam się bać że sobie nie poradzę z Franiem że nie będę umiała się nim zająć

Na pewno dasz sobie świetnie radę.A przecież w szpitalu na pewno nam pokażą i powiedzą co i jak Zresztą dużo osób mi mówiło,że jak dzidzia pojawiła się na świecie to włączał się im instynkt macierzyński i same były w szoku ,że wiedziały co robić
Nie będzie tak źle zobaczysz

AniaCzajka napisał:

xxElaElaEeexx napisał:

AniaCzajka napisał:

smutno mi jakoś i się rozbecze chyba

Nie płacz Wszystko będzie dobrze Za niedługo będziesz tulić swoje maleństwo

zaczynam się bać że sobie nie poradzę z Franiem że nie będę umiała się nim zająć

wszystkie mamy maja takie obawy przed porodem, a po same nie wiemy skad , a wiele rzeczy po prostu sie wie. Zapytasz tutaj, zawsze z nas, ktora przez to juz przeszla Ci odpowie. Nie masz czego beczec bekso mala.

A co do Waszych pomiarow , to nadal wygrywam!

Depeche napisał:

Napisalam mojemu m. , ze moze zrobie fasolke po bretonsku ( AKSA), bo mi sie zachcialo, patrzcie co mi swinia odpisal: i rurę do odciągu pierdów z dużym wiatrakiem

kika1985 napisał:

Depeche napisał:

Napisalam mojemu m. , ze moze zrobie fasolke po bretonsku ( AKSA), bo mi sie zachcialo, patrzcie co mi swinia odpisal: i rurę do odciągu pierdów z dużym wiatrakiem

fasolka bedzie, a co, rury nigdzie nie bylo!