Mamusie marzec 2013

Kika gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nasza Zosieńka ma uczulenie na Dady z Biedry. Kupiłam kiedyś na próbę i po założeniu mała ma takie krosteczki, więc odstawiłam i tylko na Pampersach teraz jedziemy, no i tetra w dzień.

Panika szybko skończyliśmy celibat, ale ja już dobrze się czuję, nie krwawię... Do lekarza wybiorę się po świętach, bo w tym tygodniu mamy przygotowania do chrzcin, więc nie będzie czasu.

Wiewiórka Wszystkiego Najlepszego i 100 lat

mamy dokarmiające jakie mleko dajecie dzieciaczkom? Ja dawałam Bebilon, a teraz za radą lekarki kupiłam Enfamil, dopiero podam małej za chwilę, ciekawa jestem czy będzie chciała je jeść w ogóle.

Panika Dady z Biedry są okej, tylko nie pamiętam które, bo tam są dwa rodzaje.. nam pasowały, do momentu jak trafiliśmy na partię po której mała uczulenia na nie dostała bo pupa czerwona była, ale teraz znów mam zamiar spróbować na starszej, a jak już przejdę na 3 to i na młodszej
a sudocrem do długiego stosowania tak jak ten tormentiol nie jest wskazany podobno. Ja kupię ten drugi żeby wyleczyć a na co dzień spróbuję tej mustelli


Amelka mi taki sajgon w domu robi że omg, wcale nie słucha co się do niej mówi, a krzyczeć na nią już mi się nie chce bo ile można skoro i tak nie daje to rezultatu, już sama nie wiem co robić, psycha mi powoli siada, chodzę i sprzątam, odwracam się a tu znów bajzel.. wczoraj na R. się wydarłam, bo on też po sobie nie sprząta. No siada mi psycha jak nic, ale i tak mniej się wydzieram niż po pierwszej ciąży i tylko chyba ze dwa razy płakałam

Agnieszka ja jadę tylko na cycu więc nie pomogę. Raz chciałam małemu na próbe dać Bebilon to w ogóle nie chciał ssac butli i szukał cyca.

Zbliża się 12:00 więc pora przebrac dupkę, nakarmić małego i na spacerek

andzia_zg napisał:

Agnieszka ja jadę tylko na cycu więc nie pomogę. Raz chciałam małemu na próbe dać Bebilon to w ogóle nie chciał ssac butli i szukał cyca.

Zbliża się 12:00 więc pora przebrac dupkę, nakarmić małego i na spacerek

ooo...to Wy już spacerujecie?? A ja małą jeszcze "kiszę" w domu:O

Obiad się gotuje, mała śpi, chyba muszę coś ogarnąć wokół siebie...:/ nie chce mi się...

aga ja malego w nocy czasem dokarmiam. W szpitalu doradzili Bebilon i malemu pasuje.

Olus sie obudzi i tez bedziemy sie karmic i na spacerek. Moze usnie, bo od 8 nie spi.

Aga dlatego ja ze zmianą pieluszek czekam do 3-jek, wtedy spróbuję na Dady zmienić, zobaczymy
Ja mam mleko Nan pro H.A. w razie awarii. Kupiłam bo w szpitalu takie mieli, poprzednio Bebiko chyba miałam przy Amelce

Oliwka wczoraj skończyła 2 tyg więc od dzisiaj werandujemy się, zaczynamy od 10 min i co dzień o 10 przedłużamy, a w weekend jak będzie na plusie pierwszy spacerek

Jeśli chodzi o wizytę u ginki to po cc po 2 tyg, a po sn po 6

idę Amkę usypiać

W takim razie kupie zwykle bambino. Ja dokarmiam bebiko ale chyba zmienie na nan .. co do pieluszek kupilam baby dream w rossmanie na noc pampersy .

A co z Dusią?
Nie odzywa się na forum, ale jest w naszym kąciku na fb. Zaglądałam dziś w jej fotki, bobasa nie widać.

Panika992 napisał:

[depeche korzystaj poki mozesz. My rozpakowane juz nie mamy takich mozliwosci;))

kika trzymamy kciuki, szybko pojdzie;)

andzia a Twoj maly je tak punktualnie? Moj jak sie naje to za nic po 2godz go nie nakarmie, bo nie chce jesc.

Tak, przy mojej malej to ja taka wolna jestem, jak ptak, tylko bez skrzydeł

ufolka napisał:

czytam o tormentiolu, podobno u noworodków nie wolno, więc uważajcie na niego.

No wiec wlasnie, co dziwne kazala mi go uzywac przelozona pielegniarek na naonatologii, jak sie moja mala poodpazala!

a ja właśnie wróciłam od lekarza skurcze mi trochę ustały ale przez nie pootwierało mi się ujście i szyjka jest miękka kazała czekać jak to się rozwinie a jak się nie rozwinie to w czwartek rano mam się stawić na oct

Agnieszka86 napisał:

ooo...to Wy już spacerujecie?? A ja małą jeszcze "kiszę" w domu:O

Obiad się gotuje, mała śpi, chyba muszę coś ogarnąć wokół siebie...:/ nie chce mi się...

W zeszłym tygodniu małego werandowałam i od piątku wychodzimy już na spacery. Teraz byłam tylko na chwilę, bo niby 0 stopni i piękne słoneczko ale w pewnym momencie tak zaczęło wiać,że myślałam, że mi łeb urwie więc szybko wróciliśmy, bo nie chce żeby mi małego przewiało.

kika1985 napisał:

Urodziłam 9 :29 waga 4300 i 61 cm

kika gratuluję rety jak szybciutko tylko pozazdrościć
buziaki dla małej choć nie taka malutka 4300 normalnie szok