Mamusie marzec 2013

Gosia mam pytanie.Czy jest może w Jeleniej jakis niezbyt dogi sklep z wózkami? Bo jak np patrzyłam w Zielonej Górze to wszystkie wózki były drożej niż w Lubaniu a zastanawiam sie czy będzie można zamówić w Lubaniu ten kolor wózka jaki chcę.A nie chce zamawiac przez neta bo wiadomo jak to jest z gwarancja przy zakupach internetowych. Wole takie cos jak wózek kupic w sklepie.

Ja zaraz musze zabrać się za robienie obiadu, a tak mi sie nie chce,że szok.Dziś pulpety w sosie koperkowym (bo pomidorowy coś niebardzo mi wychodzi - może ma któras z was fajny przepis i łatwy?)

Witajcie

Ja właśnie wstałam,zjadłam śniadanie i oglądam tv.
Dziś na obiad barszczyk i pierogi (ale kupne)

Ela u mnie tez barszczyk ale robilam paszteciki

a my martwimy sie km:) barylka.bloog.pl/id,332482440,title,362-...ex.html?ticaid=6f8f4

kilogramami nie km:) na obiad to nie wiem co zrobie moze kapusniak:) i będie na dwa dni.

kapuśniak... mmmm...lubię a np jak byłam mała to strasznie nie lubiłam kapuśniaka a teraz to pochłaniam wszystko co kwaśne... wczoraj miałam ogórkową, lubie kwaśne śledzie, a jak vernix napisała o zupie szczawiowej to aż mi ślinka poleciała

Andzia_zg powiem Ci szczerze,że nie wiem czy jest taki sklep. Na pewno jest, ale ja się nie orientowałam, bo wózek mam. Także trudno mi powiedzieć, ale jak będę na mieście to na pewno się rozejrzę. A miałam się Ciebie zapytać czy nie wybierasz się tak czasem do Jeleniej???

Lafi-dobry pomysł, od dziś wagę wyrażamy w km:)))

Andzia-moim zdaniem spokojnie możesz zamówić w necie. gwarancja jest tak samo ważna:) a sklep też nie ma części zapasowych na stanie tylko wszystko zamawia i też trzeba czekać trochę więc wychodzi na to samo. a w necie moim zdaniem można taniej znaleźć.

a słyszałyście o takiej firmie tutek? mają być niebawem dni otwarte to chyba się wybierzemy podotykać wózki:)

No właśnie mąż ostatnio kupił sobie buty jak bylismy w Zielonej, a szkoda, bo mialam nadzieję na wyjazd do Jeleniej

Patrycja ostatnio coś czytalam w necie o tej firmie jakis artykuł. Szkoda, ze nie zapisalam sobie strony w ulubionych. Chwalili wózki.

bry

pracowite pszczółki produkują od rana

ja jak jestem sama to nie gotuje bo mi się nie chce więc na obiad dziś będzie jakiś jogurt pewnie;p

wczoraj na kolacje zjadłam dwa jabłka i junior tak buszował chyba ze dwie godziny pózniej ale to tak że aż wybrzuszenia było widać,brzuch mi podskakiwał no istne szaleństwo nie wiem co on tam pogo tańczył chyba i właśnie drugi raz tak miałam że na kolacje jak jabłko to on tak szaleje i teraz za bardzo nie wiem czy mu się tak podobało czy odwrotnie????tak mu nie pasowało i się buntował

Czytalam kiedyś, ze jedzenie jabłek w ciąży wpływa na inteligencję dzieci i też się zajadam jabłuszkami

andzia-www.tutek.pl, ale jeszcze nie oglądałam i nie czytałam zadnych opinii

aksa-na pewno mu się podobało:) mój po mandarynkach i pomarańczach ma treningi karate:)

Ojjj to moj nie bedzie zbyt inteligentny gdyz po jablku zaraz wymiotuje nie moge ich jesc

lenusia aż mnie zaskoczyłas,bo nie sądziłam, że zjedzenie jabłka moze wywołac taki efekt. Pierdzenie po jabłku to normalne, ale wymioty... zaskoczylaś mnie.

Czesc dziewczynki
Dopiero dotarlam do domu, zawloklam dzis mala do zlobka . Wczoraj tesknila juz za swoja przyjacioleczka Madziunia, nie moge ich tak rodzielac.

Patrycja nie wiem jak to jest mozliwe , ze w pierwszej ciazy przytylam tylko 4 kg. Ja mam ogolnie od kilku lat problem, ale nikt z lekarzy nie wie z czym. Zawsze bylam bardzo szczupla, az za bardzo, zero tendencji do tycia. Potem doslownie w rok, dwa przytylam z 20 kg, w sumie wiekszosc w gorne partie ciala, z nikad doslownie. Poniewaz teraz jestem taka sobie, to cyba lekarze to bagatelizuja, gdzie ja nie bylam. Gruba nie jestem, wiec mam wrazenie , ze maja gdzies moje dolegliwoscie. Mam wrazenie, ze to wszystko cos przez jajniki, bo wlasnie w ciazy, kiedy wiadomo, ze one nie pracuja to moja figura wracala do stanu dla mnie normalnego. Rosl mi tylko brzuszek, swietnie sie czulam figurowo po porodzie, bo nosialm stare rzeczy. Niestety po 5 m-cach dostalam okres i znowu akcja wrocila. Teraz jest inczej, przybieram na wadze. Nie wiem od czego to zalezy, po tej ciazy moze jakis normalny lekarz tak mi dopauje hormony,ze jakos wylacze te jajniki i w koncu zrzuce tyle co chce.

A u mnie dzis grzybowa, wysepilam grzybki od tesciowej. Nie chciala mi dac, bo w ciazy nie wolno, ale ja myszami postraszylam. Dala. Aksa, to chyba Ty mozesz jesc grzyby, oby tez mi nic nie bylo. Pieknie pachnie. A na drugie maz obiecal zrobic kalmary w panierce, na salacie lodowej. Mniami . Uwielbiam je.