- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
Kasiah naprawdę spróbuj mojego sposobu spania z rogalem, bo ja znowu dziś wyspana wstalam , raczej nie jest to od tego, ze śpię bez męża.
Maja, Martadina powodzenia na wizytach.
Luska fajnie, ze u chłopaków ok i ze cié już wypuszczają.
Asik z tego co gdzieś czytałam to pod koniec ciąży możemy mieć więcej śluzu , a jak tobie skraca się szyjka to wydaje mi sié ze możesz mieć tego jeszcze więcej, bo macica pracuje chyba bardziej. 2 tyg sxybko miną do nast wizyty.Ja swojego bąbla widziałam ostatnio w 21 tc a takto to też zawsze słucha serduszka.Dzienniczka takiego raczej nie będę kupowała, bo ewentualnie można zapiski robić w zwykłym notesie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ninoczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 365
- Otrzymane podziękowania: 27
widze ze mi pierwszej przepowiadacie porod.zobaczymy zobaczymy
asik co do dzienniczka mam zamiar sobie sama jakies rubryki porobic w zeszycie bo smieszna cena jest tych dzienniczkow-bez sensu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
luska fajne juz duze dzieciaczki.
ciekawe co tam na wizytkach sie dowiecie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- studentkaae
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- zostać matką... to nie prawo tylko dar
- Posty: 1584
- Otrzymane podziękowania: 95
vikisiezna.blogspot.com/2014/11/mozg-kobiety.html
i co Wy na to?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Powiem Wam dziewczyny,że im dalej w las, tym gorzej się czuję, albo już po prostu jestem przewrażliwiona na swoim punkcie. Zgagę znów mam wieczorami taką,że az mi się płakać chce, wczoraj zjadłam przed snem chyba ze dwie garści migdałów, to troche pomogło, poza tym śpię już prawie na półsiedząco, bo jak tylko głowę niżej położę, to od nowa się zaczyna... Poza tym też dołączam się do grona niedosypiających, jeszcze na dodatek dzis od rana kłuje mnie w boku na dole po prawej. No to się pożaliłam, od razu mi lepiej;) A powiedzcie mi dziewczyny po porodzie planujecie,że ktoś Wam będzie pomagał w pierwszych momentach, czy same chcecie ogarniać? Ja juz tak wstępnie mamę zarezerwowałam na pierwsze dwa tyg, później mąż postara sobie wziąć, więc miesiąc chyba jakaś pomoc będzie, bo jakoś mnie przeraża to rzucenie się samej na głęboką wodę...
Ulka znowu mnie kusisz , takich zapiekanych jeszcze nie jadłam, a od razu pomyślałam,ze pewnie faktycznie mniej z tym roboty, więc pewnie w najbliższym czasie się pokuszę, bo az mi ślinka cieknie;). Sama zainspirowałam się Twoimi kolorkami i wyciągnęłam wreszcie jakieś kolorowe legginsy, bo tak to wiecznie albo w czarnych, albo w granatowych;) Ja kiedyś, jak jeszcze mieszkałam w rodzinnym miescie, chodziłam do gina na NFZ i byłam bardzo zadowolona, moja bratowa zresztą całą ciążę miała prowadzoną na NFZ, a w szpitalu nawet lekarzowi chciało się pofatygować na poród i wszystko było super,wiec też strasznie jestem zdziwiona tym co dziewczyny pisza, już chyba tym lekarzom w głowach przewraca, jak się nie zapłąci bezpośrednio, to zero opieki.
Anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Maja dziięki za przepis na szczawiową, na pewno spróbuję, zwłaszcza,ze mój małż strasznie lubi zupy, chyba nawet jeszcze ostatnio widziałam świeży szczaw na bazarze, wiec muszę spróbowac póki jest, bo takiego w słoiku nigdy nie spotkałam,ale to moze tylko dlatego że nigdy nie szukałam. Ostatnio np zdziwiłam się,że można obrane buraczki w całości w słoiku kupić, też pierwsze widziałam Szczerze współczuję tej bieganiny po urzędach,jeszcze z dzieckiem, naprawde nie maja kogo kontrolować,tylko kbiecie w ciąży za przeproszeniem d... zawracają! Powiem Ci,że też coraz częściej łapią mnie skurcze, najdziwiejsze że zaczęły jak juz brałam magnez na twardnienie brzuszka. Trzymam kciuki za wizytę,obyś dowiedziała się więcej tym razem!
Kasiah jak ja ci zazdroszczę,że masz rodziców blisko, taka pomoc w nagłych przypadkach jest nieoceniona, ja niestety jestem tu sama, a ze znajomymi to nie to samo jednak...Nie dziwie się,że wolałaś,żeby dzidzia jednak była ze stycznia, ale tak jak mowisz najważniejsze żeby dzidzia była bezpieczna, a pytałaś gin, czy nie mam możliwości zrobić cc 01.01?. Całkowicie się z Tobą zgadzam co do upływu czasu, jeszcze niedawno wydawało się,że kiedy to będzie...no i też jak tylko poszłam na L4 to czas jakby przyspieszył o 100%, a myślałam,ze będzie zupełnie na odwrót
Ela ja też kilka nocy przespałam z rogalem kilka nocy tak jak mówisz, ale teraz w chwilach zgagowego kryzysu służy mi jako dodatkowa poduszka;)
Luśka super,że dzieciaczki zdrowo rosną i wyniki takie super wyszły, współczuję szcerez tych zastrzyków bolesnych, a na co one, bo chyba coś przegapiłam?
Martadiana, podziwiam ciągle tą wenę sprzataniową,która Cię dopadła, bo ja od wczoraj mam taaakiego lenia,że leżę na kanapię i myślę co musze zrobić jak już się ruszę. Ale to dotyczy tylko sprzątania, bo wena gotowaniowa mnie nie opuszcza- dziś robię krewetki z bagietką czosnkową i sałatką grecką- kiedy ten małż wróci i będę mogła to zjeść;!? gdybym jeszce tylko winka mogła się do tego napic,to już wogóle kulinarny odjazd...mmmm.... trzymam kciuki za wizyte i czekam na meldunek powizytowy. A z tym czasem, to szczerze zazdroszcze,że tak Ci wolno leci, bo mnie tydzień za tygodniem tak ucieka,że nie ogarniam
Asik oj, to współczuję, czeka się, czeka na tą wizytę, a tu pieć min i wielkie NIC...ale 2 tyg szybko miną i zobaczysz dzidzię, na pewno wtedy nastrój Ci się poprawi;) co do dzienniczka, to ja uważam że to wyrzucenie pieniędzy w błoto,ale chcę sobie na początek notować, bo to podobno bardzo przydatne.NArysuję sobie tabelkę w zeszycie na cały miesiąć, z rozpiską na kupki, siku, karmienia, spanie itd i będę sobie notować domowym sposobem;).
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Asik, Kasiah i ja byłam na potwierdzeniu 7 maja
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ulka1983
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1359
- Otrzymane podziękowania: 130
Asik szkoda że nie jesteś zadowolona z wizyty ale najważniejsze że serduszko bije a maleństwo podejrzysz na następnej wizycie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
moje dziecko ostatnio bardzo ruchliwe nawet wczoraj nie mogłam zasnąć tak sie wierciło mam tylko nadzieję że nie odwróciło się znów głową do góry
Anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
nie rozumiem tych lekarzy jak za kasę to leczą a jak na nfz to już nie potrafią ja póki co nie narzekam a chodzę na nfz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kelis3
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 189
- Otrzymane podziękowania: 56
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
ja po wizycie wiec tak z mala wszystko dobrze wazy 1500gr musialam zrobic siku to cos nie tak wyszlo z moczu i ona mnie pyta czy jakis sluz mi leci i ja mowie ze tak i ona zebym rano przyniosla poranny mocz bo dla niej to sluz taki przedporodowy no ale sie okaze.. i wyslala mnie do lekarza z plecami to wyslala mnie na rehabilitacje ale nie ide na nia jeszcze tego brakuje zebym tam kase zostawiala.. a tak to wszystko dobrze..
asik ja mam tylko u poloznej chyba ze cos nie tak to do lekarza mnie kieruje..
anna to niezle nie dosc ze test pozytywny to on ci dalej wciska kit ze nie palil .. ciekawe co jeszcze ukrywa jak tak
kelis ja tez coraz gorzej sie czuje a ciezko mi jak diabli.. mi na poczatku mama ma pomoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ela85
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 438
- Otrzymane podziękowania: 68
Kelis żal się ile potrzebujesz , w końcu od tego tu jesteśmy zeby wygadać się komuś kto nas dobrze zrozumie . Ze mną na początku będzie mąż i mama oczywiście też. Mąż będzie nie wiem jak długo po porodzie w kraju ale jak wyjedzie to zawsze będę miała mamę koło siebie. Nie chcę też, żeby mama mnie wyręczała czy coś w tym stylu, ale chętnie przyjmę jej podpowiedzi czy też pokazanie czegoś.
Anna nie zazdroszczę wymiotów, może to przez stres. No i trzymam kciuki za rozmowę z mężem.
Studentkaae naprawdę ciekawe, nawet chyba po częci coś w tym jest
A ja dziś byłam z wizytą u 2 miesięcznego dzidziusia, powiem wam że naprawdę chyba będziemy na początku zmęczone. Ale uśmiech takiego małego smerfa naprawdę wynagradza wszystko.
A teraz mi dobrze, zjadłam paczke laysów i popiłam tymbarkiem i się wyleguję na kanapie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah06
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 311
- Otrzymane podziękowania: 77
studentka dobry ten tekst powiem ci że lewo otworzyłam patrzę a tam pierwszy punkt- ciąża upośledza pamięć- i myślę o coś o mnie
anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
kelis rozumiem Cię doskonale, ja zaczęłam się tak sypać po 30 tygodniu na szczęście nie mam zgagi (to ponoć dlatego że maluszek leży odwrotnie) ale mam za to taki ból pleców że jak np wczoraj myłam włosy to myślałam że już się nigdy nie wyprostuję ze mną po porodzie będzie mąż, już postanowiliśmy że weźmie na mnie 14dni zwolnienia i potem 14 dni urlopu tego dla tatusiów to da nam prawie miesiąc razem i mam nadzieję że przez ten czas już się zdążę ogarnąć super ten gin na NFZ o którym piszesz jednak niektórzy to lekarze z prawdziwego powołania pytałam gin o termin 01.01 ale powiedziała że ze względu na łożysko najbezpieczniej dla małego to 29-30 więc już nie dyskutowałam dalej a rodziców też się cieszę bo powiem ci że nie wyobrażam sobie np z nimi mieszkać ale świadomość że są blisko(mamy do siebie jakieś 30 min spacerkiem) jest bardzo ważna, szczególnie teraz kiedy sama mam zostać mamą dobrze jednak że masz sprawdzonych przyjaciół bo to też bardzo ważne , świadomość że pomimo braku rodziców na miejscu są bliscy ludzie na których można polegać o to jesteśmy już trzy z pamiętną datą 7 maja
ulka nie martw się teraz to szanse na obrót już chyba spadają, przynajmniej ja Ci życzę żeby maleństwo już sobie wygodnie u mamusi siedziało i fikołków mu się odechciało
martadiana pięknie rośnie córeczka mam nadzieję że z tym śluzem będzie wszystko OK i to nic groźnego łączę się w plecowym bólu
dziewczynki tak się zastanawiam jakich będziecie używały chusteczek nawilżanych?
a myślałyście już kiedy (oczywiście jak nie będzie dużych mrozów ) wyjedziecie na pierwszy spacer? bo ja myślałam o okresie ok 3 tygodni?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika_1985
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 423
- Otrzymane podziękowania: 91
Staram się Was nadrobić.
Kasiah jakiego Ty masz już dużego bąbelka.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ulka jakie dobrocie! Mniam Jakie tam brzuszysko hehe. Córunia już jest ubierana w różowe kolorki
Maju jak po wizycie? Bo wczoraj to za dużo to się nie dowiedziałaś..
Luska no to masz co nosić . Chociaż zastrzyku nie zazdroszczę. Jakoś nie przepadam w ogóle za kłóciem
Martadiana gdzie za dużo dwa pieski Ja mam psa 40kg i kota 7kg na 60 metrach i zaraz dziecko do nich dołączy
Asik ja upławy mam przez całą ciąże. Zawsze mi gin mówił, że śluz jest w porządku także zupełnie się tym nie martwię. Tylko wkurzające to jest bo często majtki muszę zmieniać (nie cierpię wkładek).
Przepraszam ale muszę już uciekać a nie wszystko napisałam co chciałam. Tak jeszcze na szybko Aniu trzymam kciuki za spokojną szczerą rozmowę.
Ninoczka myślę, że część z nas to na grudzień lub luty się nawet załapie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ninoczka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 365
- Otrzymane podziękowania: 27
martadiana duza juz dzidzia.a jesli niby to jest sluz przedporodowy to co to?pytalas?
anna
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
kelis fajnie jak ktos moze pomoc-na pewno bym poprosioa o taka pomoc nawet przy jednym dziecku,bo to super sprawa a my jako mamy tez musimy byc psychicznie chocby w dobrym stanie bo to lepiej odczuwaja dzieci.-no ale niestety nie mam mozliwosci pomocy i tu jest buuuu
ja dzis bylam w jysku.fajnie juz bo duzo swiatecznych rzeczy a ja jakos w tym roku tesknie za swiatecznym wizerunkiem.uwielbiam ogladac filmy amerykanskie bo tam tak pieknie zawsze- u nas nie ma takiego szalu.tzn niewiem moze niektorzy maja baaardzo na bogato swieta.ja lubie chociaz poogladac.
chusteczki nawilzane hmmm-narazie mam kupione fitti z biedronki-siostra mowi ze bardzo dobre.ale sie okaze jak bedzie i wtedy bedzie sie probowac innych.
a wogole mam zwalke bo nakupowalam 2 pampersow i z dady i z pampersa a co bylam u kolezanki ostatnio to ona ma 1.5 miesieczne i juz przeszla na 3.mam nadzieje ze hihi nie zostane z tymi pampersami.tzn mam nadzieje ze te akurat firmy beda odpowiadac.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.