Styczniówki 2015 :)

Anna super gratuluje coreczki )

Anan tobie takze gratuluje tyle ze syna )

Agat sliczny brzusio taki zgrabny

Ninoczka ja jakos nie boje sie porodu bardziej jakis komplikacji i co bedzie po porodzie te hemoroidy i schudniecie.. ogladam porody na tlc wiec jakos pomalu sie przyzwyczaiam nie ja pierwsza i nie ostatnia ) i napewno nie ostatni moj porod hehe

Ela niby jak w biodra idzie to dziewczynka ladny masz juz brzuszek...

Asienka mam tak samo jak ty ze wszyscy wiedza o plci i wgl a ja dalej nic i jakos mi dlugo lece ta ciaza ..

Anna fajnie ze sie udalo:-) no i gratuluje coreczki:-) wreszcie jakas kobietka:-)

Agat sliczny zgrabny brzuszek:-)!

Ninoczka a Ty nie bedziesz miala cc? Ja nawet nie mysle o porodzie sn, rozmawialam z lekarzem i jednak cc przy blizniakach to bezpieczniejsze rozwiazanie. Ja sie troche boje zeby wszystko szybko sie zagoilo i abym mogla zajmowac sie bez problemu maluszkami:-)

Dziewczyny no to powodzenia jutro na wizytach:-)

Ulka moze to nie znaczy ze musi, wiec mysl pozytywnie!

No mam miec cc. Ale tak mysle czy bedziemy mialy wczesniej ustalony termin ktorego trzeba sie stawic i byc wtey na czczo? Czy kiedy nas wezmie =ale jak wtedy bedziemy najedzone to niewiem jak to jest.
A po porodzie to wiecie ile nas wizyt gdzies czeka? tzn 1 dnia zalatwi sie imiona i meldunek? noi potem pesel ale to chyba m-ac na to jest. noi jak sie nie ma meza to trza do urzedu cywilnego.i niewiem czy to 1 dnia sie wszystko zalatwia czy jak to jest.a maluchy kurcze z kim zostawic na tak dlugo

chasiami mi też gin zobaczyła chłopca w 12 tyg i tak już zostało więc trzymam kciuki za Twojego synka

asienka no to jesteśmy już 3

ela śliczny ciążowy brzuszek

ninoczka ja myślę o porodzie , boję się nie tyle o mnie co o małego, niby mówią że SN jest lepszy dla dziecka ale u mnie w pracy jest dużo niepełnosprawnych maluchów właśnie z powikłań przy sn i to czasem spędza mi sen z powiek jeżeli chodzi o mnie to może to glupie ale z calego porodu najbardziej przeraża mnie masarz szyjki no i tak jak pisała martadiana komplikacje po...

A co to ten masaz szyjki?-samemu sie robi czy ktos hihi

Położna to robi żeby przyspieszyć rozwarcie - ponoć koszmarek

Kurcze to to jest jak jakas podnieta tylko w tym czasie czyli porodu akurat tak sie tego nie czuje

Ja na rozstępy też póki co używam zwykłej oliwki ale powiem szczerze, że strasznie mnie ona denerwuje i używam tylko na noc. Oczywiście koszulka do spania będzie do wyrzucenia .

Ulka nie zamartwiaj się na zapas. Muszą na pewno Was kontrolować ale skoro nie ma jakiś natychmiastowej reakcji z ich strony to musi być dobrze. :*

Aniu gratuluję !!!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Agat jaki mały brzuszek. Kurcze każda z nas ma inny

Ela to masz taki sam problem z moczem jak ja. Jestem teraz na augmentinie i mam nadzieję, że potem już będą wyniki super

Ja to na razie nie myślę o porodzie. Za dużo rzeczy na głowie żeby taką drobnostką się przejmować

Ninoczka mowisz ze podnieta? Hehe . Do tej pory myslalam ze to bzdua raczej, chyba sa gorsze rzeczy, ciekawa jestem co napisza nam nasze doswiadczone mamy, jak przezyly swoje poprzednie porody i co bylo w nich najgorsze a co najprzyjemniejsze? podzielcie sie z nami swoja tajemna wiedza

Dziekuje dziewczyny za gratulacje

A porodem to ja sie narazie nie przejmuje mam jeszcze czas wiec nie bede sie teraz dodatkowo stresowac

Ninoczka ja mysle ze powinnas miec umowiony termin cc o ile porod nie zacznie sie wczesniej!

Jak weszlo to wyjsc musi, tak mi powiedzial lekarz, ale w sumi racja i wyboru juz teraz nke mamy:-)

ja tak sie jednak zastanawiam czy te rozstepy to jednak nie siedza w genach:-\

Stokrotka tez jestem ciekawa bo gdzies czytalam ze to wazne czy nasze mamy na to cierpialy

stokrotka co do rozstępów to moja mama ma tragicznie, praktycznie zaczynają się od cycków, a kończą się na udach, a ja po pierwszej ciąży mam tylko 5 na pośladkach ( i to dlatego ze nikt mi nie powiedział, ze mam je też smarowac )

Ninioczka dla mnie poród to najlepsze co mogło mnie spotkac w życiu miałam szybki w miare, ale z mężem i jak to lekarka moja powiedziała to musi bolec bo jakaś siła musi wypchac to dzieciątko z brzuszka, bardziej bałam się CC (miałam miec jakbym urodziła w terminie, bo Ala urodziła się 2 tyg przed terminem z wagą 4 kg, jakbym rodziła w terminie to dziecko by miało 4,5 a po terminie to nawet 5 kg - a wtedy pierworódki nie mogą rodzic)

Jak chcecie to poszukam opisu mojego porodu, bo zaraz po powrocie ze szpitala pisałam wszystko dziewczynom jak to było.

Dziewczyny robią mi się takie czerwone plamki po lewej stronie brzucha, na początku myślałam ze to komary mnie pogryzły, ale troszke to urosło, nie swędzi, teraz przy prawej pachwinie też mi się zrobiło pare i po prawej stronie brzucha też mam te plamki, co to może byc?

Chasiami to moze masz geny po babci;-)
Ale duza Alicja sie urodzila:-) ja poprosze o opis:-)
A apropo genow w mojej rodzinie wszystkie kobiety rodzily bardzo szybko i to sie chyba sprawdza.

Ja sie nie doczekam az moje dzieci zaczna kopac:-\

Dopiero za tydzien ide do lekarza i zaczynam sie nerwic:-\

Chasiami ja z plamkami nie pomoge, ale moze to uczulenie na jakies owoce albo proszek lub krem? cos co zmienilas lub zwiekszylas w jedzeniu