- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2015
Mamusie Luty 2015
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
/Straciłam już jednego posta przez mojego lubego , jak on mnie drażni , więc piszę od nowa
Kochane u nas z imieniem rebus , mojemu sie odwidziało i nie wie jak chce ale jakoś inaczej , wczoraj cała rodzina dyskutowaliśmy i jak na razie na niczym nie stanęło .Mi się tez podoba Maksymilian i Marcel, co myślicie ??
Z wyprawka ja juz skończyłam , dziś tylko jeszcze raz przejże torbę dla maluchów i swoją , ach no ale to juz robota mojego , musi łóżeczko złożyć.Jutro tylko kupie prześcieradełko i stanik do karmienia i już naprawdę będzie wsio
Wera fajnie , ze wróciłaś. Super brzuszek i ty ładna mam , a foto maluszka cudne
Marti wowo no to małego głodomorka chyba miałaś chyba co
Jejku 12 kg Marti chyba ci poszło w palce od nóg
Co do kurzołapów to niesetny tak mam sporo , kocham firanki więc sa w każdej sypialń, młoda kocha miski , których ja nienawidzę A przecież jak królewna sobie zażyczy to co reszta robi idzie i kupuje .Oficjalnie dałam zakaz pod groźba mordu , większej części się pozbyłam , ale kilka ulubionych jest .Z tym , że ja codziennie myje podłogi jej, wietrze , a jak tylko jest temp . na minusie to wszystko ląduję na tarasie , pościel ma dla alergików .A suma sumarum zaczęło sie jak poszła do przedszkola , podejrzewam też zatoki.....
Wczoraj korzystając z okazji kupiliśmy tez odkurzacz wodny , mam już jeden ale wysłużył się, zobaczymy jak będzie
.MagdaK super masz rodzinę , dziewczynki jak bliźniaczki wyglądają , wowo i ty laseczka tylko czemu taka poważna ??
Ivet właśnie z tym imieniem mam to samo nie mogę poczuć , ze to jest to .Chyba poczekam jak sie urodzą i wtedy zdecydujemy co do nich pasuje
Justa ja ez byłam świecie przekonana , ze ten napar to na wywołanie skurczy......
MMM jaka sexy mama z ciebie , ja nie mam ani jednego takiego fajnego zdjęcia
Justa moim wystarczy półgodziny żeby moje dwudniowe sprzątanie poszło precz...... przedemna wizja około 2-3 tygodni na oddziale.Nie myślę nawet co tu się będzie działo ,bo mi słabo.zapowiedziałam mojemu , ze przed opuszczeniem szpitala zadzwonię do jakieś firmy sprzątającej żeby przyjechali ogarnąć a on zapłaci za to hahahah A tak na poważnie mam prosiłam żeby raz w tygodniu przyjechała zrobiła pranie i ogarnęła
Justa super wyglądasz i brzusio też super
ja prałam wszystko w loveli , do białego miałam proszek do kolorów płyn i płukałam w dzidziusiu , ale w bardzo małej ilości
Monique ja nie kupuje , ale ja już mam cycki zahartowane , ale za pierwszym razem mąż leciał i mi na szybko kupił aventa ale polecam mi uratowały brodawki
Dzasta kurka nie fajnie z tm twoim ciśnieniem , ty cały czas masz takie wysokie??
Meli synek cudny , a ty brzuszek to masz malutki i czemu młodego dźwigasz??
K1c! jejku jak was te choroby męcza , ale dobrze , ze juz w domku .Wracajcie szybciutko do zdrowia !!!
Dzasta u mnie dizs na noworoczne śniadanie były bułki z dżemem i herbata , ale tylko dlatego herbata , bo jak wipiła bym kakao to bym wróciła do wyrka , a mam dzień zaplanowany i mi by popsuło harmonogram hahah
Co do filmów , to mam jak Justyna unikam tych płaczliwych i ogólnie tych co za dużo emocji wywołują.
Ejka z dzidkiem wszystko ok na pewno , ja co rusz o moim zapominam .Zdążyłam się nawet poparzyć i ślad jeszcze jest
Justyna Dzidziuś tez spoko jest , tylko wydaje mi się , ze lovela bardziej dopiera
Ivet ja kupiłam nowe zestawy z minki , ale mam po starszyźnie te kołderki i podusie 100x135 z tym , ze praktycznie dla ozdoby były używane , zostawiłam je jak chłopcy będą mieli już normalne łóżka i będą troszkę więksi
Mila ja mam to samo , w skrócie mam już dosyć
Daria trzymaj się na pewno będzie ok i wytrzymasz do tego w bezpiecznego terminu
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dzasta powodzenia w czytaniu
A i dziewczyny bo już nie wiem czy składałam wam życzenia
Wszystkiego Najcudowniejszego W Tym Nowym Roku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ejka84
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 3
Dziś odpoczywam, bo jutro i pojutrze u nas goście.
Daria trzymaj sie dzielnie, wszystko będzie o.k., w szpitalu powinni Cie podtrzymać te parę tygodni. Ale daj znać oczywiście jak się macie.
Dzasta - ja też prałam kocyk w 40 st. i zrobił sie mimo to dziwny .
A chciałam jeszcze Was dopytać, jak to jest z wnioskiem o urlop i zasiłek macierzyński po porodzie? Wiem, że kobieta ma 14 dni na złożenie takiego wniosku u pracodawcy, ale co w przypadku, jak leży np, długo w szpitalu i nie mam możliwości go złożyć ? Bo ja np, pracuję w miejscu zamieszkania, ale centralę całą swojej firmy mam w Krakowie, więc taki wniosek musiałabym wysłać pocztą/kurierem. Ale co z tym terminem??
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- K1C1A
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 224
- Otrzymane podziękowania: 1
Ejka podziwiam ze dalas rade sie bawic do 3 i fajnie ze impreza byla udana mi to ciezko po domu sie poruszac he he
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ivet89
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 101
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja wytrwalam do 3.30 Malo tego, pozniej nie umialam zasnac, a jak mi sie udalo to zaraz moj zasnal i obudzil mnie chrapaniem....grrr i tak sie meczylam, przysypialam i od nowa. A o osmej pobudka - mlody, ktory przespal smacznie cala noc. Nawet na petardy nie drgnal No i tak mija pierwszy dzien nowego roku - polprzytomnie. Na dodatek moj ma cos ala jelitowka- kacowka. Lazi powyginany. Nie wypil duzo, ale ja w poniedzialek wymiotowalam, wiec duze prawdopodobienstwo, ze to jakis wirus....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Tu moj brzuchalek:)
Ejka podziwiam Cie z ta imprezka, twarda z Ciebie sztuka... Ja bym chyba nie dala rady. A w domku poł lezaco ogladalismy filmy na kompie i takie rozne, ale jak bym miala na chodzie byc do 3 rano to bym chyba padla. A z drugiej strony, ostatni taki nasz sylwek. Bo za rok juz wszystko bedzie inne. Z bablami 10- miesiecznymi Chyba, ze dziadkowie Sie zadeklaruja....u mnie to nie wchodzi w gre.
Z tego co mi wiadomo to do 14 dni chyba po porodzie trzeba dowiezc do pracodawcy papiery czy podpisc dokumenty o urlopie macierzynskim i on sie tam tym zajmuje..wysyla to gdzie trzeba. Przynajmniej mi tak babki w ksiegowosci mowily, ze mam sie niczym nie martwic, tylko im zglosic i dalej powiedza co i jak.
Moja firma ma glowna siedzibe w Holandii, a u nas tylko malutki oddzial.
Sorki, ze nie pomoglam. W sumie sama jestem w tym zielona.
K1c!A Heh taki sylwek tez ma plusy:) teraz przynajmniej jestescie wyspani
A w tym szpitalu to w ogole czemu Was trzymali przez Swieta?
Luska to wspolczuje szczerze sprawy z autem. Co za pech... Fajnie za to, ze mogliscie dychnac we dwojke;)
Mi sie bardzo Marcel podoba, ale mojemu sie kojarzy uwaga z " preclem" omg ! I absolutnie sie nie godzi. Gdyby nie to - to juz bym miala problem rozwiazany.
Maksymilian slicznie! Oryginalne i nie oklepane:) Chciala bym miec synka o tym imieniu, ale byla sasiadka meza miala jamnika Maxa.
Kurcze z tymi imionami to zagadka..... a podoba Wam sie Ksawery czy Ksawier, ale tej drugiej wersji to chyba nie ma w wykazie imion....
U nas byc moze bedzie Daniel ale jakos wciaz nie czuje, ze to O !
Milego dnia :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- K1C1A
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 224
- Otrzymane podziękowania: 1
Nas trzymali przez swieta bo osluchowo bylo czysto ale mial tak uporczywy kaszel ze go dusznosci lapaly i wolelismy zostac w szpitalu a po 2 dniach poszlo na oskrzela wiec i tak bysmy tam trafili a tak to mogli dzialac od poczatku choroby.Wczoraj bylam po wypis w szpitalu i 4 dzieci po 2 dniach w domu wrocilo do szpitala bo za szybko wypuscili ze szpitala i znowu oskrzela zlapali to dopiero masakra dla tych dzieicakow wszystko od nowa i jak ma sie odpornosc wzmocnic takim dzieiciaczkom po tylu dniach antybiotyku,niech ten okres chorobowy szybko mija
Dzisiaj paskudna pogoda pada ,mrozno slisko jak chole..o wyjsciu z domu mozna zapomniec
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaK
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 206
- Otrzymane podziękowania: 6
Wszystkiego naj w nowym roku.
My sylwestra spędziliśmy w domu w gronie znajomych i było bardzo przyjemnie. Po 2 było po imprezie. Mój P. wszystko posprzątał wiec się nie napracowałam. Dzisiejszy dzień gnijemy w łóżku przysypiając co chwilę
Nnajgorzej przeżyła moja sunia, bo okropnie boi się petard. Ukryła się w łazience i tam jej było najlepiej. Teraz jak jeszcze ktoś strzeli to się zrywa i lata.
Jutro zrobię zakupki i w sobotę zacznę pranie.
Lecę dalej leniuchować
Ivet wyglądasz ślicznie
Luska Maksymilian i Marcel jak dla mnie bomba a z autem współczuję ja juz tyle czasu bez ale musimy coś postanowić
K1C1 u nas też dziś okropnie ślisko w prawdzie ciepło się zrobiło ale co chwilę słychać jak śnieg z dachu spada
Ejka ja być może jutro do zusu podjadę wiec jak się dowiem to dam Ci znac
Daria trzymaj się dzielnie i niech dzidziuś jeszcze grzecznie posiedzi odzywaj się do nas
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Daria86 obyś jeszcze wytrzymała. daj znać co u ciebie
luska to nie ciekawie z tym autem
ja wam z imieniem nie pomogę bo u mnie to raczej nie ma możliwości na zmianę na inne
a ja mam inny problem przychodnia u nas zamknięta od jutra do odwołania i jakby Dominik się bardziej rozłożył to będzie nie ciekawie. znowu kicha i ma ropny katar a mnie brzuch od czasu do czasu boli ale jak odpoczywam to jest ok. my też spędziliśmy sylwester w domu a Dominik trochę się bał fajerwerków ale o 12 na szczęście się nie obudził
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marlena_
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 81
- Otrzymane podziękowania: 1
U nas pogoda paskudna, przyszła odwilż u cały czas słychac jak z dachu spada i o parapet bębni . my sylwestra spedzilismy w domu, o 12 poszliśmy na plac ja po 2 poszłam spać a jeszcze zdążyłam wypić piwo (oczywiście 0% )
Ejka84 mój P. ma tak samo wiecznie słyszę jak lodówka trzaska
Daria86 trzymaj się i ściskaj nogi
K1C1A przynajmniej się wyspaliście
luska Marcel z wiadomych względów mi się podoba a Maksymilian też tylko mojej babki sąsiadka miała psa o imieniu Maks no i o. No tak nie ma jak zacząć rok z popsutym samochodem
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ivet89 to mnie tez w poniedziałek przeczyściło
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a wyglądasz ślicznie , a Ksawery to kiedys mi się strasznie podobało
Miałam zmierzyć swój brzuch po świętach i się wkoncu dzisiaj odważyłam i uwaga urósł tylko z jakis 1 cm z tego co pamiętam obecnie ma 102/103 cm
aa wczoraj jak wracalismy z mężem z placu to maiłam wrażenie że berbeć jest na samym dole brzucha i ma zamiar wyjść
a tu zdj jakie przybierał kształty dziwne w sumie to juz najnormalniejsze bo jak wstałam po tel to się tochę uspokoił ale udało mi się uchwycić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
U nas sylwek w domu, dzielnie wytrzymaliśmy do 12, obaliliśmy piccolo i spaaaaaać Bo nasz młody też o 8 zarządził pobudkę, wyspany smacznie mimo fajerków
Ivet, ja nie kupuję nowej pościeli. Kupiłam nowy rożek bo tamten mi się zapodział, ale wszystko pozostałe, tzn. śpiworek, kołderkę i podusię mam po Piotrusiu. One są antyalergiczne, więc można nawet w 90st. prać. Ale ja upiorę w 60 st. i uważam że wystarczy. Ale zanim pościel będzie potrzebna to jeszcze hoho, więc na razie leży u Piotrusia w szufladzie łóżka.
Ciekawe co piszecie z tym minky - mój w idealnym stanie po praniu. Jeszcze go nie prasowałam i nie wiem, czy w ogóle będę, bo ja go zamierzam używać tylko jako warstwę wierzchnią do wózka.
Pieluchy też mam 1 paczkę Pampers Premium Newborn. Później się dokupi więcej zależnie jak młoda będzie rosła.
J.J., fajnie że jesteś z powrotem
luska, imiona bardzo ładne, ale Maksymilian podoba mi się tylko w długiej formie. Zdrobnienie mi się gorzej kojarzy, bo mieliśmy kiedyś u sąsiadów rottweilera o imieniu Max, wredny był
Ja mam normalnie niedowagę, więc jak poprzednio przytyłam 23 kg to też się wszyscy pytali gdzie ja to mam Ale dupsko mi się trochę rozrosło jednak. I nogi jakieś grubsiejsze mam
Wiesz, z tymi roztoczami to może być też tak że w przedszkolu rzadko dywany doczyszczają. Bo pewnie przejadą odkurzaczem, ale nie sądzę, żeby te wykładzino dywany jakoś często prali A jak podejrzewasz u siebie roztocza to jest taki płyn Allergoff bodajże, którym się pryska miejsca narażone raz na pół roku i niby zmniejsza ilość roztoczy.
Ja też tak czytałam z tymi liśćmi malin, że to środek wywołujący skurcze. Ale piłam namiętnie od 38 tyg w tamtej ciąży i nic mi tam nie przyspieszył
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja najbardziej o brzucholu zapominam, jak gdzieś jest ciasno i próbuję się bokiem prześlizgnąć taaaaa, akurat
Słabo z tym autem
Ejka, zazdroszczę formy! Ciekawe czy w przyszłym roku też będziesz miała taką
Wniosek o urlop to pamiętam że mój mąż zawoził, więc na pewno nie trzeba osobiście.
Ivet, super brzuś! Współczuję jelitówki. A młody zdrowy? Ksawery znowu fajny w długiej formie, ale Ksawcio (?) to już do mnie nie przemawia. Chyba że jest jakieś inne fajniejsze zdrobnienie?
K1c1a, a dali Wam coś na dłużej na wzmocnienie odporności? Dajesz Matiemu jakieś probiotyki? Jak chcesz to mogę Ci napisać co nam nasza pediatra zapodała. Co prawda Piotruś cały czas pokasłuje (zniszczona śluzówka tymi wszystkimi infekcjami), ale nie łapie już tak wszystkiego, a nawet jak złapie, to lekko i szybko przechodzi. Więc chyba trochę to wszystko na jego odporność działa.
MagdaK, oj tak psiulki mają słabo w noc sylwestrową. Dobrze że dzieci ta źle nie znoszą
O kurka, Meli, u Ciebie porozumienie zielonogórskie? Jakbyście mnie pytały, to uważam, że to świństwo straszne z tym zamykaniem przychodni. Pacjenci oczywiście najbardziej cierpią na tych ich rozgrywkach. A masz jakąś inną w razie co?
Marlena, a o co poszło? Może szybko Wam przejdzie (kciuki) Hehe, Twój brzuchol miał imprezę
Buziaki noworoczne jeszcze raz
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MagdaK
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 206
- Otrzymane podziękowania: 6
Marlena super wygibasy i fajnie że udało Ci się uchwycić. Ja jak biorę telefon aby uwiecznić to jak na złość mała nagle przestaje
Marti biedna ta moja Psina juz teraz jest tak wymęczona, ale juz zaczyna przysypiać to i tak postęp. Moje dziewczyny na fajerwerkach to siedziały z nosami przyklejonymi do okien zresztą reszta dzieci też.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- J.J.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 3
Nie wytrzymałam do jutra i odpisuję dziś, mój patrzy na mnie jak na nienormalną bo siedzę i piszę, piszę i siedzę. Sylwek spędzony w domciu, hmmm a może bardziej we Wrocławiu, bo najbardziej podobała nam się tamta impreza, dzisiaj mega wyżerka w gościnie, chyba przestanę wchodzić na wagę
Justyna – a jaki miałaś upatrzony wózek? Bo to któraś z Was dawała mi link na wózek, kolejna fajna piłeczka brzuszkowa, ja prałam w mleczku do prania Lovela (najtaniej chyba jest w biedronce), w niczym nie płukałam, popieram Ejkę – zapach jakiś takiś mleczny
Ivet- dzieci są teraz bardziej do przodu, najlepiej rozmawiać z nimi jak z dorosłym ja mam nowy wkład komplet 135/100 a po Patrycji mniejszą wyprałam jak było jeszcze ciepło i schowałam do szczelnego wora, pościel nowa i starsza uprana, poprasowana, ale laska z Ciebie
K1C1A- jak tam twój mały? O widzę że bez szpitala się nie obyło, współczuję
Marlena -to dobrze że po wizycie ok, ja miałam w wigilię tylko badanie i ważenie i w 3 tyg. tylko 1 kg, ucieszyłam się strasznie ale zapomniałam że to była wigilia, teraz to chyba mam dodatkowe 2 kg na plusie mój też wstydliwy, jak ja przyłożę rękę to od razu bryka, a jak obcy to chyba nasłuchuje kto to? Twój brzuszek też nie za duży, też masz często taki kształt brzucha ale z prawej strony, fajnie Ci się udało to uchwycić kto się lubi ten się czubi, pewnie zaraz się pogodzicie
MagdaK- tobie też ten brzusio zmalał, też byłam na Pasterce, i nawet spać mi się nie chciało jak zwykle super rodzinne zdjęcie, moja fifi zaczęła na samym początku szczekać ale w końcu schowała się pod stół, a na końcu popiła szampana i poszła spać pod łóżko
linka- fajny brzusio, śliczna choinka, mam na taką ochotę za rok
mila- i co weszłaś na wagę? No to nie fajnie tymi ciuszkami masz masz rację, ważne żeby było zdrowe
Gosiaczek -ty jak zwykle uśmiechnięta i brzusio słodki,
Marti- ty chudzielcu, jak tak można 12 kg? jaja sobie robisz?
kocham_cie – też mam takie dni że chciałabym już wyciągnąć małego z brzucha, jak pomoże to kopniaka przesyłam jednego, jak tam Antoś? Ciuszki śliczne i mała będzie na czasie bo sówki mega modne
Dżasta-
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, a ten ciśnieniomierz masz dobry? bo u mnie się okazało że się zepsuł i teraz nowy pokazuje średnio 110/77, wypluły pociechy powiadasz, ty to masz poczucie humoru, może zmotywujesz Darię tą wyprawkę do zaciskania nóg
Ejka- nie słyszałam o wit. D do szpitala, super że zabawa udana, u mnie w pracy już pytałam, mąż ma zawieźć, prośbę o urlop odręcznie napisaną mam podyktowaną przez kadrową plus akt urodzenia,
wer26 -witaj z powrotem, z tym brzuchem to po prostu musisz więcej odpoczywać, z pieluch kupiłam dady mini w biedronce 3-6 kg, brzusio do przodu Cię ciągnie chyba, fajny jest, ale słodkie maleństwo
Justa- ślicznie wyglądasz, ja się chyba kompleksów nabawię, bardzo ładna czapeczka
monique – osłonek nie kupowałam, jak będą potrzebne to zlecę zadanie specjalne mojemu, niech się trochę pomęczy
meli- dlaczego dźwigasz Dominika? Ładny brzusio, a co on tak kształty zmienia? Współczuję przebojów z przychodnią, miejmy nadzieję że Dominikowi cudem minie
Daria – i jak tam w szpitalu?
Luska- powiem szczerze że Maksymilian i Marcel ładnie, chyba nie pomogę, może już zostańcie przy tych dwóch imionach i jak zobaczysz małego to zadecydujesz które bardziej pasuje to nieźle Wam się rok zaczął z autem nam za to szyba przednia pękła ale z jakiś tydzień temu i coraz bardziej ta rysa idzie a przecież wymienialiśmy ją jakieś 2 lata temu, pewnie była ciasno osadzona i mój w jakąś zasraną dziurę wjechał
Mój szkrab od wczoraj strasznie rozbrykany, czuję go na samym dole i pod żebrami, muszę się wyginać do tyłu żeby sobie ulżyć. Dzisiaj w gościnie obił mi żebra po prawej stronie. Nie wiem o co mu chodzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- J.J.
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 248
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Justa82
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 80
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja niestety zaczęłam go przeziębieniem. Katar już prawie przegoniłam, ale gardło boli strasznie, tak, że spać dzisiaj nie mogłam, a twarz mi spuchła, że wyglądam jak księżyc w pełni
Sylwestra spędziliśmy w domu. Przyszli na trochę moi rodzice. Ja też mam problem z moim psiakiem. W tamtym roku przesiedziała mi całą noc na kolanach, tak się bała fajerwerków. Nerwy rozładowywała szczekaniem, więc ogólnie było strasznie. O spacerach nie było mowy bo ciągnęła do domu. W tym roku postanowiliśmy, że damy jej leki na uspokojenie. Niby było trochę lepiej, bo część nocy przespała, ale o północy zaczęła szczekać, że ją pewnie całe osiedle słyszało Straszna jest ta noc dla psiaków. Oczywiście ze spacerami też był kłopot.
Po świętach zamówiliśmy w końcu wózek. Będzie w połowie stycznia, więc wyprawka prawie gotowe. Teraz tylko pranie i prasowanie.
K1C1A święta pewnie nie należały do wymarzonych, ale najważniejsze, że Mateuszek już zdrowy. Udało się naprawić samochód przed wyjazdem?
Ejka ja też raz zapomniałam o swoim brzuchu i odbiłam się o blat w kuchni. Bolało!
Magda może jak już będziesz na zwolnieniu to uczcimy to wspólną kawką?
Ejka ja jeszcze nie prałam swojego minki, ale trochę mnie przestraszyłaś. Wypiorę w 30 stopniach na praniu ręcznym. Mam nadzieję, że nic mu nie będzie. Widzisz, czasami jak poparzymy na brzuchy innych to może nam się lepiej zrobić. W chwilach zwątpienia pomyśl o tamtej lasce
Mila ja też już czuję, że w tej ciąży najlepsze już za mną. Coraz trudniej wykonywać proste czynności, a przede mną jeszcze prawie 2 miesiące.
Daria trzymaj się! Oby jak najdłużej w dwupaku!
J.J. my tez za Tobą tęskniłyśmy. Śliczna fotka, fotograf się spisał
Luska Ty to się masz z tymi samochodami. No a na wsi bez auta to rzeczywiście trochę ciężko. Oby szybko Ci go naprawili.
Ivet pięknie wyglądasz A w domu tak macie ciepło, że z gołymi nogami śmigasz? Mi to od razu marzną stopy
Meli współczuję choroby Dominika i to jeszcze w takim czasie kiedy NFZ po raz kolejny robi nas w ch...a. Jak zwykle ich przepychanki odbijają się wyłącznie na pacjentach.
Marlena fajna noworoczna impreza w twoim brzuchu
Oj idę się ogarnąć i podjadę może do apteki po coś ziołowego na gardło. Wypłukałam na razie wodą z wodą utlenioną. Mam nadzieje, że mi to cholerstwo szybko przejdzie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.