Mamusie Luty 2015

J.J. to fajnie ze po wizycie wszystko dobrze. dziwna sprawa że mimo brania laktovaginum się do ciebie przyplątał grzybek

mila2015 ja nie wiem nawet ile to się liczy na dni. ja miałam @ 30 kwietnia co wychodziło na 6 lutego poród ale ja wiedziałam że owulacje miałam później wiec termin mi się przesunął idealnie na 14 lutego

Gosiaczek1331 to fajnie że wszystko w porządku i mała ma fajna wagę. patrzy się na datę porodu która wychodzi miedzy 11 a 13 tygodniem ciąży. czyli u ciebie to 16 luty wychodzi. to jak ta dentystka robi tego zęba że już tyle razy z nim musiałaś chodzić

mnie zaczynają plecy piec wiec coraz bardziej czuje ze poród tuż tuż. w następnym tygodniu skocze sobie na ktg a jutro albo w poniedziałek na badania bo w środę gin. choć mi się nawet nie chce tych badań robić choć sama chciałam jeszcze powtórzyć bo ostatnie miałam w listopadzie

No to koronka bo mi sie zlamal zab zostalo mi troche korzenia i mam wklad korono-korzeniowy i prxez 2 lata nic sie nie dzialo a w polowie ciazy sie zaczal odklejac i nie wiadomo czemu bo mowi ze tam wszystko jest ok ale czy korzen nie jeet za krotki to potrzebny rtg ktore teraz mi nie zrobi moze mam opuchniete dziasla i koronka nie dotyka tego wkladu i dlatego sie nie klei na żaden klej ja tak mysle bo ona to nie wiem mam juz dosyc wizyt

Ja jutro musze pojsc zrobic badania do endo bo mam wizyte 20 a tak to odkladalam ze skierowanie mam wazne do jutra wiec muuusze isc a tak mi sie nie chce rano wstawac

Dzien dobry
Ciesze sie dziewczyny ze po wizytach wszystko dobrze
J.J mam nsdzieje ze twoje przeczucia do lekkiego porodu sie sprawdza
Gosiaczek ty to sie masz z tym zebem dobrze ze nie placisz za kaxdym razem bo oszalec by mozna
Meli dobrze ze lepiej sie czujesz
Kurcze ale mialam kiepska noc dosc ze dlugo nie moglam zasnac to mlody budzil sie co godzine i jak nigdy czesto musialam siusiu , rano mlody mnie za reke z lozka sciagal bo mu sie oczy otworzyc nie chcialy,sniadanie zjedzone czas na kawe,milego dzionka mamuie i brzusie

Hejka
u mnie po wizycie też w miarę ok. Hemoglobina trochę nisko więc gin zdecydował o wprowadzeniu żelaza, bo mówi że przy porodzie może się jeszcze obniżyć więc musimy ją trochę podbudować. Teraz wizytę mam 05.02 i ktg.

Mila super, ze w sądzie tak szybko wszystko poszło

J.J. dobrze, że po wizycie ok. Jak to jakiś malutki grzybek to teraz po globulkach powinien szybko odpuścić.

Gosiaczek fajnie, że u Ciebie też dobrze. Z tego co słyszę jedni się umawiają, a drudzy wolą zaczekać aż akcja się naturalnie zacznie

K1C1A ja też miałam kiepską noc. Najpierw kłopoty z zaśnięciem, a później budziłam sie co chwilę, bo mi było jakoś masakrycznie gorąco.

Hejka!

Gosiaczek - współczucia z powodu zęba, może rzeczywiście to ma związek z dziąsłami skoro zaczęło się teraz w ciąży, a mała ładnie waży, żałuję że moja nie robi usg na wizycie bo ostatnie usg miałam w 30 tyg. wolałabym nie doznać szoku wagowego, a pewnie mały przybrał i zwalam w sumie na niego bo od wigilii na plus 2,5 kg, liczę sobie że te 1,5 kg to jego a mój 1 kg trzeba się jakoś pocieszyć

Meli- też się zdziwiłam tym grzybkiem, wybrałam 2 opakowania pod rząd, tylko ostatnio na słodkie mnie wzięło to może przez to, a te globulki ostatnio pomogły, tylko są żółte i strasznie brudzą, bleeee

K1C1A- tobie też miłego dzionka życzę

MagdaK - mam nadzieję że to już ostatni grzybek moja gin pomimo dobrych wyników też kazała brać żelazo, później po porodzie też jest wskazane, ja ostatnio też nie mogę spać i ciepło mi jest pomimo lekkiej kołderki i wyłączonego grzejnika

Mila- a co to za sprawa sądowa bo kurczę chyba coś przegapiłam

Ja kolejną wizytę mam 29.01 a usg gdyby coś 30.01 - pomyliłam daty bo mi wypisała jakoś dziwnie to L4 do 30.01 i wszystko mi się porozjeżdzało

Spokojnego dzionka

Cześć dziewczyny )
Przepraszam, że tak żadko się odzywam, ale u mnie problem z czasem, choć przyznać się ,że na bierząco was podczytuję.

Ogólnie cieszę się, bo widzę ,że u was wszystko dobrze )

Mel współczuje sytuacji z mężem ja bym słabo się czuła gdyby mojego miało nie być jeszcze w tak ważnych momentach. Jednak czasem lepiej mieć chyba święty spokój.

Gosiaczek też wydaje mi się ,że Twoje problemy mogą mieć związek z dziąsłami, spróbuj może zmienić szczoteczkę na miękką ?? Ogólnie nie przyjemna sprawa , ale już nie dużo Ci zostało i po porodzie zrobisz jak należy i bedzie święty spokój

MagdaK ... Ja z hemoglobiną miałam ciekawą historię przez ok 2 miesiące czyli dwa badania miałam lekko poniżej normy, moja Pani doktor mówiła ,żeby nic z tym nie robić bo to dla ciężarnej wynik prawidłowy i jeszcze poczekamy. Po czym ostatnio tzn. 16.12.14 na mojej ostatniej wizycie przyszłam z wynikami i okazało się,że wszystko pięknie się podniosło i wyniki idealne /??/ dziwne,bo nic kompletnie nie zmieniłam w diecie. Zobaczymy jak bedzie teraz,bo w poniedziałek idę na badania.

Miła właśnie a co to sprawa w sądzie ??

K1C1A współczuje nie przespanej nocy ,ale łączę się z Tobą w bólu bo ja mam tak co noc :/ ...czasem usnę i obudzę się o 3 nad ranem no i wtedy już po spaniu, że nie wspomnę ,że od dawna regularnie co noc odziedzam ubikację co 2 -3h ... Myślę, że może to i lepiej ,bo jak mały będzie już na świecie będę przyzwyczajona do nieprzespanych nocy .

Ja ogólnie czuję się dobrze, poza ty ,że przy większym zmęczeniu ( zwłaszcza chodzeniu lub długim staniu) lub jak kaszlnę lub kichnę boli mnie tak jakby od 4-5 cm nad pępkiem zawsze w jednym miejscu . Po odpoczynku od razu przechodzi. Ból jest nie wiem jakby mocno naciągnięty mięsień .... Trochę się tym martwię,żeby to nie jakaś przepuklina była albo coś :/ We wtorek mam wizytę u Pani doktor to może mi coś powie na ten temat. Wg już nie mogę się doczekać tej wizyty ,bo przecież ostatnią miałam 16.12.14 ...czyli 5 tygodni temu :/ Niby,że święta itd. Jednak zła trochę na nią jestem bo długi ten odstęp. Mój termin porodu już się zbliża , coraz cześciej o tym myślę i trochę się boję, ale zdecydowanie bardziej nie mogę się doczekać )

Faktycznie opustoszało trochę na forum. A co to za grupa na tym fb ?? Bo ja nic w zasadzie nie wiem ??

Miłego pięknego i słonecznego dnia dziewczyny :**

P.S. Dziewczyna ,z która leżałam razem w szpitalu podczas ciąży miała termin tak jak ja na 5.02 i urodziła wczoraj ) Malutki zdrowy no i ma wyprawkę z RMF Przy tym wszystkim ja też już porobiłem ostatnie sprawunki i mam już praktycznie wszystko w domu zrobione , uprasowane no i torba spakowana , jestem GOTOWA

Aha moje miłe podczytuję też styczniówki i już nie mogę się doczekać jak my tak będziemy )

A pierwsza to chyba będzie nasza bliźniacza mamusia

Cześć dziewczęta.
Ja też mam wizytę dziś po południu. Jakoś się stresuję, nie wiem czemu. Wczoraj pospacerowałam trochę i cały wieczór czułam brzuchol. Stawiał się i bolało mnie jak na okres, tylko lżej. muszę jej dziś powiedzieć o tym. Poza tym mały już nie bryka tak jak wczesniej - chyba już ma ciasno. Ciekawa jestem ile przytył, bo ja od ostatniej wizyty mam 2,5 na plus, razem od początku 12,5 kg - pocieszam się że nie jest tak źle, ale i tak mi ciężko
Dobrze że u Was po wizytach wszystko w porządku.
Ja mam nadzieję że wytrzymam jeszcze chociaż ze 2 tygodnie, bo coś dziwnie się czuję ostatnio.. Albo po prostu stres mnie dopada .
Ja też byłam ostatnio u dentysty. Miałam nadzieję że już mi zrobi tego zęba i będę mieć z głowy, a on jak zwykle migał się od znieczulenia i suma sumarum zaklajstrował ubytek i powiedział że spokojnie mogę przechodzić z tym pół roku . Trochę się wkurzyłam bo przez ostatnie 3 lata wydałam na zęby majątek! Najpierw leczyłam i doprowadzałam do ładu, a potem założenie aparatu, koszty niemiłosierne, więc teraz jak mam jakieś przebarwienie to dostaję gęsiej skórki a on jeszcze powiedział żebym sobie tak chodziła z tym opatrunkiem w szczelinie .
Stycznióweczki też sobie podczytuję i aż mi sie micha cieszy . Chyba już nie mogę się doczekać.
Wer - ja tez mam takie kłucie nie raz koło pępka. Bałam się przepukliny tym bardziej że ja wiem że ją mam, od urodzenia. Nigdy mi nic z tym nie zrobili, bo jest mała, nie wychodzi na zewnątrz. No i tak z tym łażę, myslałam że będe miała problemy w ciąży, ze mi to wywali jakoś, ale nic się nie dzieje. Gin też nic nie mówi, tylko boje się że przy parciu wylezie .
Aaaa i muszę pamiętaćżeby zwolnienie przedłużyć dzisiaj kurcze bo tamto mi do dzis wypisała.

Hej dziewczyny!

Kicia mówisz, że troche wedrujesz w nocy? Ja na szczęście na razie się uspokoiłam Śpie nawet jak mój B wstaje na 4 do pracy

MagdaK Ja też miałam niską hemoglobine i od raz żelazo dostałam i biore tak juz przeszło 2 msc.

Gosiaczek dobrze ze po wizycie wszystko ok. No i współczuję z tym zębem...Ja byłam na samym początku ciązy żeby połatać wszystkie ubytki i mieć z głowy, ale podczas ciąży i tak dziąsła mi krwawia a stom powiedział , że tak jest w ciązy i tyle ;/

JJ fajnie ze po wizycie ok i mam nadzieje że wyleczysz tam wszystko.

Ejka Powodzenia na wizycie! Nie stresuj sie! Na pewno wszystko bedzie ok:)

Wer Nie stresuj sie też! Doczekaj do wizyty i dopytasz gin, ale 5 tyg to faktycznie długo i rozumiem Twoją ciekawość co i jak. A ten ból to po prostu może z przemęczenia?

Ja odebrałam wynik GBS i wyszedł paciorkowiec streptococcus agalactiae, obok podali antybiogram. Martwie sie juz teraz:( Troche poczytalam na necie ale czekam do wizyty 04.02 i wtedy dopytam konkretnie gin o co w tym wszystkim chodzi. Bo z tego co czytałam to chodzi o to zeby dzidzia sie nie zaraziła podczas przejscia przez kanał rodny tym paciorkowcem i oni w szpitalu majac taki wynik podaja anytybiotyk przed porodem...tak to rozumiem. Aj mówie jak nie urok to...
I jeszcze te bóle pleców teraz wróciły :/


Miłego dnia!

K1C1A ja też dzisiaj jakaś taka jakby nie wyspana. aż kawę musiałam sobie szczelić. ale i tak oczy nadal mi się kleją

MagdaK to fajnie że po wizycie dobrze. ja miałam właśnie po porodzi spadek hemoglobiny

wer26 to grupa mam lutowych tak dodatkowo. jak chcesz to wyśle ci zaproszenie ode mnie a później dodam do grupy

Ejka84 daj znać po wizycie

Kasiuszka tak trzeba dostać antybiotyk najpóźniej 4 godziny przed porodem wiec od razu trzeba o tym powiedzieć jak się jedzie rodzić by zdarzyli podać

ja byłam dzisiaj na kuciu choć mi się strasznie nie chciało. a jak tam u was pogoda? u mnie pięknie świeci słońce. szkoda tylko ze wieje a Dominik nie lubi wiatru. miłego dnia

Dżem dobry,
wpadam tylko na chwilę zdać relację jak po wizycie. Na szczęście udało mi się przełożyć ją z 22 na 10...

Dziewczyny, super, że po wizytach same dobre wiadomości u Was

A Styczniówką można tylko pozazdrościć, ale zaraz na nas przyjdzie pora

A teraz co u mnie... Mały waży już 3800... a to dopiero 37 tydzień. Szyjka miękka 1,5 cm, rozwarcia na razie brak. Więc tak naprawdę, mimo tych wszystkich objawów, nie zapowiada się szybki poród - a już myślałam, że w nocy coś się rozkręca, bo tak mnie bolał brzuch. Chociaż zdaniem ginki w każdej chwili może coś się zadziać. Następna wizyta za tydzień...

Cześć Mamusie

piękny wiosenny dzień mnie powitał , była u mnie w odwiedzinach ciotka bo była w hurtowni dziecięcej no i nie mogła się opanować i kupiła mi śpiworek dla dzidziuśka, parę ubranek i rzeczy kosmetyczne:) oraz czepke gruba której nie miałam czyli ogólnie wszystko juz mam oprócz pampersów ale to P. kupi jak Mały się urodzi jak to mój P. mówi ona ma wiekszą kolbe na pkt dziecka niż ja
odpukać moje noce są spokojne ostatnio nawet tak często nie wstaję na siku
może wkońcu się wybiorę dzisiaj po szlafrok i koszulę do szpitala dla siebie i torba będzie do końca spakowana
Ejka84 mi się śniło ostatnio że wody mi odeszły mąż nie mogł się wyrwać z pracy i do szpitala odwiozła mnie sąsiadka radiowozem policyjnym na sygnale hahah
MagdaK abym się w styczniu nie rozpakowała
batka napisz co tam z tymi wynikami grupy krwi bo ciekawe to jest
J.J. w sumie nie zasłużył ale Mały nie pozwała się teraz dotykać do Mamuśki brzuchola
Justyna_1709 to ładnie Twój brzdąc waży

dziewczyny super że po wizytach dobrze