Mamusie Luty 2015

Przechodzę chyba na butle. Mały za dnia, jak wspominałam, nic Mi nie spał, bo w nocy karmie Go z butli, a za dnia z piersi. Wyglądało to tak, jakby poprostu się nie Najada za dnia, bo co Go odstawiłam to był płacz. Ale pokarmu jeszcze nie zasusze, przystawkę Go dla bliskości za dnia czasami .
Chrzciny? Czekam na ciepelko , obstawiam pierwsza niedziele czerwca. Ilu ludzi zapraszacie? U Mnie wynikają niestety z tego kłótnie, bo ten powinien też być zaproszony i ten, a ten nie i ten też nie, ale ten tak, bo się obrazi. Masakra.

Hej dziewczyny
Daria, myślę że nie powinnaś się stresować. Dobrze że dzieciaczek przybiera na wadze i rośnie. Z czasem przystopuje trochę więc wszystko się uśredni. Jak masz dzieciaczka na piersi to oby tak dalej i wszystko na pewno jest w normie.
J.J. rzeczywiście masz ciągłą gonitwę po lekarzach z tym małym. Podziwiam za wytrwałość. Ale z drugiej strony to dobrze że wszystko kontrolujecie i niczego nie lekceważycie. Na pewno z czasem wyrośnie na super zucha!!!
Beatakkk, mojej małej nie chrzciłam i nie planuję w najbliższym czasie. Przynajmniej nie mam takich dylematów,.a wydaje mi się że miesiące wiosenno-letnie to idealne miesiące na taką okoliczność. W maju potrafi być taka ładna pogoda, słońce. Ach…aż się rozmarzyłam 
A my byłyśmy już w poradni preluksacyjnej. Wizyta poszła bardzo sprawnie. Lekarz powiedział że jeszcze bioderka nie są w pełni w panewkach ale to tak może być do 3 miesięcy życia. Zalecił noszenie dziecka „na żabkę”, czyli ze zgiętymi w kolanach i szeroko rozłożonymi nogami, ćwiczenie na brzuchu. W połowie maja mam wizytę kontrolną. A z kolei jak byliśmy na szczepieniu to lekarz badając mała usłyszał jakieś szmery i dostałam skierowanie do kardiologa dziecięcego żeby to skontrolować.
Co do skazy, niestety mój problem jest taki że nie umiem się opanować jedzeniem, a bardziej niejedzeniem niektórych rzeczy i stąd te krosty. Największy problem tkwi we mnie. Muszę bardziej walczyć ze swoimi słabościami i skończyć z podjadaniem zakazanego jedzenia.
byłyście już na kontroli u ginekologa?
pozdrowionka

agatka, powalcz jeszcze trochę z karmieniem piersią. pomyśl sobie ile trudu już w to włożyłaś. twoje dziecko przybiera na wadze. twoje mleko jest dla niego ważne i na pewno cieszy się jak jest z Tobą tak blisko. przystawiaj jak najczęściej. moja mała też nie chce spać za bardzo w dzień. po prostu nasze niemowlaczki są coraz bardziej aktywne i mniej godzin przeznaczają na sen.
ale jak podejmiesz decyzję o przejściu wyłącznie na butlę to żyjemy w takich czasach że mieszanki są bardzo dobrej jakości, więc jak najbardziej dziecku niczego nie zabraknie (przynajmniej z witaminek ) a dla dziecka najważniejsze jest zeby mama była zadowolona i szczęśliwa a nie zestresowana i wymęczona.

Właśnie płacę za kawałek sernika wczoraj od 4rano walczymy,teraz już lepiej po 4kupkach,masie pierdzioszków i spacerach z małą na ręku brzuszkiem do dołu, a myślałam że może już ta skaza trochę minęła :-\ moje wyrzuty sumienia osiągnęły dziś apogeum
Chrzciny planujemy w czerwcu...
Co do bioderek...to mamy ciekawą historię,ale tak w skrócie jeden "lekarz "bo badaniu ręcznym stwierdził dysplazję stawów i juz chciał wpakować wtedy 6tygodniową maleńką w szelki!! Drugi bo usg i badaniu ręcznym stwierdził że nawet pieluszkować szeroko nie trzeba bo jest idealnie
Ja też już na butelkę chciałam przechodzić ale po tygodniu wszystko wróciło do normy, przypuszczam że był to skok rozwojowy połączony z kryzysem laktacyjnym...
Generalnie to mam takie wrażenie że wszystkie przechodzimy podobne etapy,jak czytam wasze wypowiedzi to widzę że też to przerabiałam wcześniej, bo moja Arianka jest ze stycznia nawet przepuklina i ten dziadowski plaster,który zdjęłam gdy uświadomiłam sobie jak rośnie brzusio jeżeli ona przybiera 260gram tygodniowo...zaklejałam zwykłym i zmieniałam co 3dni,trzeba wepchnąć do środka,zrobić fałdkę i zakleić, już nie ma śladu po przepuklinie

hej Mamuśki:)

jej jak mnie tu dawno nie było Beatakkk ja chrzciny planuję gdzies dopiero na czerwiec. agatka_laa ja czekam aż mój Mały sam wypluje pierś, sama go nie odstawiam, no chyba że uśnie , może poprostu to ten jakis tam kryzys (nie pamiętam jak się nazywa) a co do nie spania to przyzwyczajaj się, z czasem już będzie spał coraz mniej. podobno teraz dziecko potrzebuje coś około 8 godz snu w ciągu dnia. nnatt ja już była na wizycie u gina.
my w tym tyg mamy pierwszą szczepionkę i wizytę w tej poradni od bioderek. Marcel rośnie jak na drożdżach a czas mija mi ekspresowo

Hej, hej nie było mnie tutaj już wieki ..
Miałam być mamusią z lutego, a jednak zostałam styczniową mamą
Lenka przyszła na świat 22.01.2015r., godz. 18:15 z wagą 3420g i 56 cm
Urodzona siłami natury w ekspresowym tempie, o 14 przyjechaliśmy do szpitala, o 17 odeszły mi wody, po 18 była już maleńka
Aktualnie jutro Lenka kończy 11 tygodni, waży 6 kg i jest cudownym dzieckiem

Pozdrawiamy, caluski !! )

hej dziewczyny,
wczoraj byłam u gina na kontroli po porodzie. troche mi się wydużyło. miało być po 4 tygodniach a wyszło po 8
wszystko ok. lekarz przepisał mi tabletki anty dla kobiet które karmią piersią: Limetic. co sądzicie o tabletkach anty w czasie karmienia? czy to nie za dobrze faszerować się hormonami w takim czasie? jeszcze okresu nawet nie dostałam. czy organizm dobrze zniesie kilka miesięcy bez okresu jeszcze w czasie laktacji? ogólnie to nie jestem przeciwniczką tabletek antykoncepcyjnych. brałam je dobrych kilka lat zarówno przed 1 dzieckiem jak i przed 2. ale waham się w czasie karmienia. i nie wiem czy organizm zniesie dobrze branie tabletek non stop bez 7 dniowej przerwy. z drugiej strony nie wyobrażam sobie stosowania żadnej innej metody antykoncepcji a tym bardziej nie stosowania żadnej
pozdrowionka

Hej,
ja jeszcze nie byłam u ginekologa ale muszę w przyszłym tygodniu koniecznie się umówić. Ja jeszcze nie współżyłam - jakoś nie mam ochoty ani myśli, mam wrażenie, że nie potrzebuję tego już się zastanawiałam czy ze mną wszystko ten teges hehe
nnatt ja brałam tabletki anty przy karmieniu piersią z pierwszą córką i nie zauważyłam skutków ubocznych a też miałam takie myśli jak Ty. Okres dopiero się u mnie pojawił po odstawieniu tabletek.

Witam po długiej przerwie. Kacper tydzień temu ważył 5860 g byliśmy wtedy na pierwszym szczepieniu bardzo płakał a w ten wtorek szczepienie przeciw pneumokoka. Ma przepuklinę pępkowa i zaklejony pępek. kompie go normalnie tylko przed kąpielą smaruje plaster oliwka. za ok 2 tygodnie zmiana plastra. My po chrzcinach w sobotę.
a to mój śmieszek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


i mój łobuziak


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej Kochane Mamusie! dzieciaczki macie do wycałowania, są przesłodkie i już takie duże !!!
Mam nadzieję, że u każdej z Was wszystko jest dobrze i już macie wszystko unormowane! Jak bym chciała być już na takim etapie!
Pozdrawiam Was gorąco!

Gabrysia - jak tylko urodzisz to czas zleci tak szybko, że sama będziesz w szoku, że już jesteś na takim etapie . Jak się czujesz?

My chrzciny mamy 31 maja. Garniaczek dla Małego juz gotowy . A oto On...Moja milostka :*

agatka_laa rośnie mały przystojniaczek! czuję się zmęczona, podekscytowana i zniecierpliwiona.. czyli chyba tak jak większość oczekująca porodu! no i oczywiście zaczynam się bać...
fizycznie nie jest źle

Gabrysia ale to zleciało trzymam kciuki i czekamy na fotkę małego szkrabika

Witam ja i moj ukochany rowniez staramy sie o bobaska w poprzednim miesiacu sie nie udalo w tym tulilismy sie do siebie co dwa dni cykle mam rozne 31, 30, 27, 25 dni w tym wypada 27 a wiec na jutro uzywalam testow owulacyjnych pierwszego dnia nic nie pokazal w pozniejszych dniach byly dwie kreski lecz ta testowa ledwo widoczna chociaz z dnia na dzien bardziej widoczna lecz no wciaz bladzioch nie wiem co o tym myslec czy nam sie udalo az mnie skreca by zrobic test jutro mam miec spodziewany @ zawsze przed bolal mnie brzuch teraz nie wiem jak to okreslic sciska mi brzuszek niekiedy w okolicy pachwin i tak ciagnie nie boli lecz czuje i zastanawiam sie czy to moze byc to do tego okropny bol piersi i sutkow nawet nie moge ich dotknac jak myslicie zrobic jutro test czy bedzie za wczesnie? Moze poczekac do ewentualnie 31 dnia czy pojawi sie @ tak bardzo bym chciala juz wiedziec boje sie rozczarowania lecz ten brzuch i ten ucisk mnie zainteresowal. Testy owu robilam przez 10 dni i 9 bylo pozytywnych ale bladziochy.

Paula - ja bym już leciala po test na Twoim miejscu . Bądźcie dobrej myśli, a jak nie będziesz to próbujcie dalej. Ja starałam się 4 lata prawie z Moim narzeczonym, w ogóle nie uważalismy i nic i po prostu nagle, niespodzianka . I tak, mnie też okropnie bolały piersi, poza tym byłam z koleżankami na imprezie i nie zdając sobie sprawy, że mogę być w ciąży, piłam alkohol i nie mogłam się upić. Piłam, piłam, piłam, Moje koleżanki juz były wesOle, a Ja tylko marudzilam, że boli Mnie głowa i jestem zmęczona. Po czym dotarło do Mnie, że dwa tygodnie spóźnia Mi się okres, a nie zwracałam na to większej uwagi, bo jak wspominałam, wspolzylismy 4 lata bez żadnego zabezpieczenia. No i od słowa do słowa, poszliśmy po test i rano na drugi dzień zrobiłam i niespodzianka . Wiec zrób test, a jeśli się nie udało to trudno...walczcie dalej!