Mamusie Luty 2015

Jak z nicku widać mam na imię Ania. W czerwcu wyszłam za mąż. Jak się później okazało już w dniu ślubu byłam w kilkudniowej ciąży. Bardzo się ucieszyłam, rodzina też, choć każdy odrazu pytał co ze szkołą (bo mam jeszcze studia do skonczenia), ale ja nie widzę problemu. Tak podświadomie myślę, że będzie to dziewczynka, bo kochaliśmy się ok. 2 dni przed owulacją, więc może jest większe prawdopodobieństwo. Dla dziewczynki mamy już imię wybrane (Wiktoria). Z imieniem dla chłopca mamy problem, ale jeszcze mamy czas, żeby się nad tym zastanowić.

Termin porodu według miesiączki mam wyliczony na 21.02., choć wydaje mi się, że może się trochę przesunąć ze względu na późniejszą owulację.

ja tak na szybko bo mi się chwilowo nudzi Ejka ja mam dokładnie łóżeczko z pierwszego linka i jest super polecam , bujak zdał egzamin i jak zablokujesz to ani drgnie .u nas generalnie popularne są te łóżeczka Boshe w tym roku schowaliśmy już z myślą nie wyjmowania , a tu ci suprajs

uff, ja już po wynikach - ryzyko wyszło niskie, więc wszystko super

Wyobraźcie sobie, że przychodzę dziś do domu, a tu paka papmers newborn czeka Wczoraj zrobiłam listę wyprawkową do końca, przesłałam mojemu kochanemu mężowi, a on dziś przystąpił do dzieła kompletowania. Wzruszyłam się

MagdaK, śmieszne te łóżeczka z funkcją kołysania, nie wiedziałam, że jest coś takiego. Ciekawe, czy podłogi nie niszczy za bardzo?

Ania92, ja już mam prawie 5 na plusie Ale nie martw się, każda z nas tyje inaczej, niektóre dużo inne malutko. Ważne, że z dzidzią wszystko dobrze.

Ejka84, ja też mam bóle, takie kłujące w różnych częściach brzucha. W poprzedniej ciąży też miałam, więc się tak bardzo nie martwię. Pomyśl sobie, jak te wszystkie narządy muszą się na nowo poprzestawiać, żeby zrobić miejsce na rosnącą dzidzię i całe jej oprzyrządowanie dziwiłoby mnie, gdyby nie bolało czasem

Dżasta, basen świetna myśl! Co do lotu zapytaj koniecznie lekarza. Ale jak wszystko ok, to myślę, że możesz lecieć.

Patio, mogę się podzielić moją listą wyprawkową, chociaż oczywiście jest baaaaardzo subiektywna i nie wykluczone, że będzie jeszcze ulegać zmianom

Marti, ja też bym bardzo prosiła o Twoją listę wyprawkową. Napewno mi się przyda, bo to moje pierwsze dziecko i jestem pewna, że o wielu rzeczach nawet nie pomyślę.

Znowu na szybko , ale wlazłam dopiero do domu ,bo wróciliśmy od gina i ok wszystko i będą chłopaki wyciulali mnie normalnie

I ja na chwilę bo padam już
luska gratuluję chłopaczków
i u mnie też dziś ujawnił się przy badaniu mały mężczyzna

Gratuluję Wam chłopaków chciałabym zapytać czy to usg, gdzie stwierdzono Wam płeć dziecka, było już powiedzmy nowszej generacji? Jestem ciekawa, bo ja mam następną wizytę 4 września i będzie to już rozpoczęty 17 tydzień tylko usg, które wykonuje mi mój lekarz jest troszeczkę jak "za komuny". Nie mam podanego CRL, tylko z boku jest skala i mogę mniej więcej linijką dojść do tego jakiej wielkości jest moje dziecko. I co najważniejsze czy będzie już w stanie określić płeć.

Ania92 sa szanse ze jak maly dobrze nozki rozchyli to uda sie cos z tego ekranu odczytac.
Marti ja tez chetnie zerkne na twoja liste wyprawkowa

Gratuluje chlopakow dziewczyny

Witajcie dziewczyny! Ale się rozpisałyście

Gratuluję udanych wizyt i tych chłopaków
Co do wagi to mam na plusie 3 kg. Jeansy ciążowe oczywiście z HM Kolejną wizytę mam 1 września.
Listę wyprawkową też już zrobiłam, ale jeszcze niczego nie kupiłam. Z ubrankami wstrzymam się do czasu aż dzidzia się ujawni. Bo jeśli to dziewczynka to mam wszystkie ubranka

Ja bardziej myślałam o takim koszu allegro.pl/kosz-mojzesza-stojak-2w1-na-w...zko-i4530378710.html lub allegro.pl/kosz-mojzesza-lozeczko-lollip...laz-i4523774807.html oczywiście poza zwykłym łóżeczkiem. Mamy spore mieszkanie, więc taki kosz może by się przydał. Ale jeszcze nie jestem przekonana. Pierwsze dziecko od pierwszego dnia spało w swoim pokoju, więc może teraz też nie będę przyzwyczajała to spania w innych miejscach.

Magda no najważniejsze , że wszytko oki i stres był niepotrzebny

Marti u ciebie też będzie wszystko dobrze
Mi to chyba nie będzie lista potzrebna a cały organizer , żebym się nie pogubiła , co mam a co będzie trzeba dokupić.......

K1C1A ja też bym chciała kupi rozmiar większy tylko szmatki ale chyba się nie da tak .......

Kocham cie ty wiesz jak człowiek pocieszyć , ale masz racje przedsmak miałam i matko juz muszę jakiegoś dobrego psychiatry dla siebie szukać

Ja nawet o kołysce nie marzę , wydaję mi się , że to trochę zbędny sprzęt .Poza tym przy tej dwójce co mamo aż strach się bać , co by mogli nabroić , zresztą my mamy łóżeczko z funkcja kołyski i jes oki w razie co można blokować , przy młodym się przydało przy Pelagi już nie

Z pościeli mam ten komplet 100el heheh i zwykły i wszytko różowe błahahah , ale co tam wymieni się z czasem na jakieś autka

Kocham cię ale z cycami ja mam to samo , dopiero co wymieniałam cyckonosze , a juz za małe .Małżonek oczywiście w siódmym niebie , ale właśnie jak dojdzie melko to aż się boje , jeszcze na dwa

Aniu witamy

Marta wow ale ci młody daje popalić , ja za takie wyczyny pewnie moim bym dała popalić , chociaż na nich już nic nie działa
Ach kochana teraz doczytałam mamy kolejne wisiorki , szaleństwo jakieś z tymi siusiakami

Jak by mnie ktoś uświadomił kto jeszcze zna płeć i kogo jest przewaga , to była bym wdzięczna
Linka , no było straszne , hehe ja mam cały czas wrażenie , że my się obudzimy w koncu z ręka w nocniku , bo w planach remony , zmiany duże , a jak na razie ylko ja gadam i gadam i nic z tego nie wynika

Ania ciesz się hehehe , nie koniczynie trzeba tyć nie wiem ile , ja na razie na pusie w sumie mam 1 ale coś czuje , że to się zmieni w zastraszającym tempie

Ejka ja mam tak praktycznie cały czas , w sensie , że łapie mnie co chwile.Czasem trwa krótko czasem troszkę dłużej , ale ja też uważam , że rośnie wszystko i niepostrzeżenie to nie może przejść


DZasta ja wczoraj miałam żurek , dziś jest resta ale zrobię do tego brokuły dla dzieciaków , albo może zupe krem , tylko nie umiem i chyba więcej zachodu z nią , a potem szarańcza jeszcze wybrzydza..... nie zdecydowanie gotowany bo to zjedzą
A co do wycieczki , to zapytaj lekarza , do Turcij to chyba bym się bała jechac w takim stanie , ale to ja

Meli kurcze ale ty schudłaś !!!!

Meli no super zakupy

Patio ale wiesz , że wszystko jest oki , ale czemu nie zrobił usg ?/

Marti kurcze ja sie wzruszyłam ale jak sobie pomyślę o tych małych pampkach , to mi się płakać chce heheh one takie maleńkie , ze dopiero wyobrażam sobie realnie wielkość tych naszych bobasków

Marti te co ja mam na bank nie niszczy

Ania u mnie ma lepszy sprzęt i podejrzewam , że bardzo dobry bo wymieniał 2 lata temu i super wszystko widać siusiaki ja widziałam i bym się raczej nie pomyliła , mam foty , dziś pewnie nie wrzucę , ale postaram się w weekend

Te kosze Ola do mnie też jakoś nie przemawiają , chyba bardzo wywrotne , patrze pod kontem szarańczy.ale jak masz duże mieszkanie to na pewno się przyda , my mamy piętro i ja na dol,e coś muszę mieć , ale myślę , że na początek gondole wystarczą , a później mam kojec i dywan

Haaaa nadrobiłam teraz czas do roboty iść
Ale jeszcze mam do was pytanie , bo ranoo się ze mną coś działo ,nie wiem czemu tak i czy wy też tak macie ,Rozmawiałam z mamą przez fona i w momencie mi się jasno prze oczami zrobiło i kręci mi się w głowie , usiadłam i jeszcze gorzej ....... aż Olusiowi mówiłam , że w razie jak bym się przewróciła , to ma iść po babcie , ale wypiłam herbatę zjadłam jogurt i było coraz lepiej , ale ja nie byłam głodna, po jabłku mi przeszło całkowicie , a i oczywiście na wymioty mnie brało , ale jakoś wytrzymałam i dręwiałam przy tym jeszcze

Co prawda zaglądałam tu przez weekend, ale przyznam że mam sporo do nadrobienia.
Przede wszystkim witam Wszystkie Nowe Mamusie Dziewczyny, wpiszę Was do naszej tabeli Mamusie Luty 2015

Co do tarty, to przyznam, że wyszła pyszna Dziś robię powtórkę
Nie mogę znaleźć strony na której znalazłam przepis, ale już podaję:

Tarta malinowa z kremem mascarpone
Ciasto:
200g przesianej mąki
100g cukru pudru
100g zimnego masła
1 jajko

Mąkę, cukier puder, masło siekamy na stolnicy, aż powstanie nam złudzenie "mokrego piasku" - nie będzie już dużych grudek masła. Ja wykonuję tą czynność w misce i używam do rozdrobnienia masła widelca - wymaga to więcej wysiłku, ale nie lubię używać stolnicy. Następnie dodajemy jajko (jeśli mamy ciasto na stolnicy to w mące najlepiej zrobić wgłębienie albo przesypać mąkę do miski i tam wbić jajo), i jak najszybciej łączymy to w całość, tak aby jak najmniej ogrzewać ciasto własnymi dłońmi. Gotowe ciasto wkładamy do woreczka foliowego i wkładamy do lodówki na min 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasto, trzeba je rozwałkować na okrąg o grubości ok 0,5cm podsypując je trochę mąką, aby nie przylepiało się ani do wałka ani do stolnicy. Formę smaruję masłem, rozkładam ciasto i dokładnie przylepiam do brzegów formy. Piekarnik na 180 stopni (grzanie góra i dół bez termoobiegu) i pieczemy ok 20 minut, aż ciasto się zarumieni. Po upieczeniu czekam chwilę aż przestygnie i wyjmuję z formy, czekam do całkowitego ostygnięcia, a najlepiej trochę je schłodzić.

Krem:
250g serka mascarpone
100ml jogurtu naturalnego
3 łyżki cukru pudru

Wszystkie składniki ubijamy mikserem. Krem chłodzimy min 30min. w lodówce.

Gotowy krem przekładamy na ciasto, wykładamy gęsto maliny, żeby smakowicie wyglądało. Na koniec, na maliny możemy zetrzeć trochę czekolady.

Smacznego


Marti - jesteś wybawcą poproszę o Twoją listę wyprawkową

Dżasta - ja też właśnie rozważam Turcję (albo Grecję), ale Turcja wychodzi taniej, a hotele wydają się być lepsiejsze Swoją drogą musimy się pospieszyć, z rezerwacją, bo M ma urlop między 4 a 14 września, a to już tuż tuż U mnie lekarz nie widzi przeciwwskazań.

luska - nie zrobił USG, bo twierdzi, że skoro inne USG robi mi inny lekarz, to żebym się wstrzymała. Dla jasności, nie zrobił tego po złości, tylko po prostu taki ma system pracy. Ale ja jestem sprytna, i właśnie próbuję umówić się na USG w Lux Med, bo w ciąży jeszcze nie robiłam tu USG więc raczej mi nie odmówią, a skoro jest karta, to dlaczego nie skorzystać
Chciałam do naszej tabeli dodać kolumnę płeć, ale muszę znaleźć odrobinę czasu aby nadrobić kilka ostatnich dni z postami, bo widziała, że tam już były wpisy - chyba, że byłybyście takie miłe i jeszcze raz wspomniały co tam się u maluchów wykluwa

helooooo
Kurcze miałam dosyć upałów ale to co się teraz dzieje to chyba troszeczkę przesada.. ze skrajności w skrajność takiej zimnej końcówkai sierpnia to chyba jeszcze nie było! Jak tak dalej pójdzie to w październiku zima będzie szalała na całego a w lutym powitamy nasze skarby i wiosnę

Byłam w H&M zaopatrzyć się w te gatki które chwaliłyście i uśmiałam się niesamowicie bo weszłam w rozmiar 40, 42 i 44 jedyne co je różniło to rozmiar panelu na brzuszek

Zaczynam co raz intensywniej myśleć o piątkowej wizycie... doktorek pewnie będzie sprawdzał serduszko, a ostatnio tyle się słyszy o wadach serca... pól roku temu umarła córeczka mojej znajomej- miała tydzień... parę dni temu synek koleżanki- koleżanki... dziewczyna była pod opieką 2 lekarzy ze względu na cukrzycę ciążowa i żaden z nich nie wykrył wady... maluszek żył 18 dni ojej dobra nie będę tu pisać o takich dramatach... grunt to pozytywne nastawienie.... będzie dobrze- musi być

Ejka84 oj zdecydowanie kompletowanie wyprawki to duży wydatek, sam wózek to przecież min 1500zł a gdzie cała reszta... na pewno niewiele osób może sobie pozwolić na to żeby wydać tyle pieniążków za jednym zamachem.

Mi też ostatnio się ciągle poród śni... no i w moich snach zawsze rodzę synka więc pewnie będzie dziewczynka

meli o proszę pierwsza lepsza która znalazłam
allegro.pl/baby-raj-kolyska-z-materacem-...cja-i4512897298.html

patio ja też nie robię jeszcze zakupów, ale to pewnie dlatego że ja muszę poczekać na płeć bo jak bnędzie chłopak to wszystko mam a no i gratuluję udanej wizyty

Marti fantastycznie że wyniki wszystko dobrze no i mąż do pozazdroszczenia



luśka pewnie ciśnienie ci spadło i dltego tak słabo ci się zrobiło albo jeśli pomogło jabłko to cukier spadł

AAaaaaaa i jeszcze jedno dla tych które już szaleją z wyprawką ubrankową to w HM jest teraz rabat -20% na ubranka dziecięce, tylko trzeba kupon na fona sciągnąć albo wydrukować i pokazać przy kasie... promocja trwa do 07 września

Ale sie przestraszylam, siedze sobie w domu na gorze a tu hahle slysze puk puk, klamka i meski glos.... sobie mysle masakra kto to co to :/ w koncu znoeu slysze .. czym jest tu ktos? Schodze na dol a tu sobie gosc od wodociagow wlazl do domu!!! Tlumaczyl sie ze myslsl ze to budowa, ... bo dom nie ma elewacji polozonej czy co?kazalam mu sie wynosic licznikow nie odczytal, sa w ciemnym garazu wiec ja tam nie zejde z nim.. napisalam jeszcze skarge do wodociagow.

Patio - robiłam taką tartę jak Twoja identiko wyglądowo ostatnio, bo tak mi się chciało, a zjadłam tylko jeden kawałek bo już mi się odechciało i resztę zjadł mąż. A generalnie lubię to ciasto. Ja korzystam z tego przepisu i też jest smaczna

allrecipes.pl/przepis/9552/malinowa-tarta-z-mascarpone.aspx

Dżasta86 - to niezłą miałaś przygodę nie zamykasz się?

kocham_cie - też muszę się wybrać do h&m i do happy mum jakieś ciuchy sobie kupić, no przede wszystkim to spodnie. To mówisz, że one rozmiarowo są takie podobne? A jaki rozmiar przed ciążą nosiłaś?