Mamusie Luty 2015

Asiulka, chciałam napisać dokładnie to samo, co Patio. Ja w pierwszej ciąży też miała bakterie e.coli w moczu. Ale dostałam dokładne wytyczne, jak pobrać próbkę następnym razem, tj. umyć dokładnie ręce i podmyć się dokładnie, nie dotykać później kibelka i koniecznie pobrać środkowy strumień moczu (w początkowym mogą być jeszcze bakterie ze skóry). Dopiero jak po takiej procedurze wyjdą bakterie, to leki. A co do szczepionek, to ja się nie szczepię przeciwko grypie, zaszczepiłam się dwa razy i raz nie byłam chora cały sezon, a raz się tak rozłożyłam, że praktycznie cały sezon coś mi było - jakieś ciągłe powikłania. Z tego co wiem, to skład szczepionki na grypę jest oparty na tych mutacjach wirusa, które były ostatnio najbardziej aktywne, a to ni muszą być te same, które będą aktywne w następnym sezonie...

Dżasta, mi pomaga kładzenie zimnego mokrego ręcznika na nogi. Tylko musisz coś podłożyć pod spód, żeby potem nie spać na mokrym

kocham_cie, my mieliśmy przewijak na kółkach, mniej więcej coś takiego (tylko ładniejszy )

www.tomi.pl/klups-polko-przewijak.html?g...vBp8ACFdMbtAodD0sABQ

Normalnie stał u Piotrusia w pokoju, a do kąpieli zabieraliśmy go do łazienki i na nim stawialiśmy wanienkę. To było fajne rozwiązanie, ale przy dwóch osobach (bo jedna musiała wyjąć dziecko, a druga zabrać wannę z przewijaka, żeby można go było ubrać). Potem wymyśliliśmy, że wanienka fajnie stoi na takich schodkach (dwa zestawione razem):

www.leroymerlin.pl/warsztat/wyposazenie-...ver,p28914,l845.html

można obok usiąść (np. na wannie albo na kibelku) i wysokość jest idealna, nie musisz się schylać. A potem dziecko na przewijak - i już wystarczy jedna osoba.

Co do kołyski, to ja słyszałam, że 3 mies. max, bo jak się zacznie przekręcać na brzuszek, to już się robi niebezpieczne, bo może za bardzo bujnąć kołyską. Dlatego ja zdecydowanie odpuszczam.

Hehe, tak z dietą kobiety karmiącej to jest totalnie od sasa do lasa: albo że można wszystko poza alkoholem albo że prawie nic. Ale już totalnie mnie rozwalają artykuły typu: możesz jeść wszystko, ale i tu następuje lista wyjątków, które ograniczają ci dietę do rozgotowanego kurczaka i marchewki

Meli, przystojniak z Twojego syna

A moje chłopaki właśnie wyjechały i dom taaaaaaaki pusty! Chciało się wygonić z domu, a teraz się tęskni...

Nie meli dlaczego to zrobiłaś!? Dominik miał takie śliczne włoski ja tak lubię maluchy z taką rozwalona czupryna a mu się jeszcze włoski krecily to już wogole bosko

Hej dziewuszki ,

Dziwne pierwsza przespana, chyba od samego gadania mi przeszło, albo od zwiększonej dawki żelaza ;] tak trzymać
Ja może jestem dziwna ale wszystkie zakupy zostawiam, gdzieś na 6-7 miesiąc czyli gdzies tak w listopadzie u mnie wszytsko hurtem pojdzie pewnie w 2 tyg zrobię wszystkie zakupy ;]
Sobota sobota co by tu robić ??? zimę już chce i wigilię

O , no na wigilie to jeszcze mysimy poczekać A co do soboty to za chwile sie ubieramy, zabieramy psiaki i do lasu na spacer świeżego powietrza sie nawdychac:)

oo i fajnie ja może później ruszę 4 litery na rower, póki co jeszcze zaspana jestem .

kocham_cie, Meli - ja też będę kupować taką kołyskę żeby do nas do sypialni wstawić, bo chcę żeby na początku dziecko spało w tym samym pokoju co my, a łóżeczko mi się nie zmieści, łóżeczko będzie mieć w swoim pokoju i w dzień pewnie będzie tam spać.

Stuk Puk jest tu ktos?
Podobnie jak wy zastanawiam sie nad kolyska ale jakos do konca nie jestem do niej przekonana.
Wczoraj bylismy w zoo, maly byl zachwycony zwierzatkami a karmienie tak mu sie podobala ,ze gdyby mogl bo by caly dzien to robil.teraz moi mezczyzni spia, mam nadzieje ze pozniej wyrusza na jakis spacer a ja zrobie sobie drzemke:)

HELLLO
wróciłam już chyba nie chce nigdzie jechać , bo się stęskniłam za kompem hahahaha Wybaczcie nie nadrobię 200 postów , mam nadziej , że u każdej wszystko oki ,co najwyżej doszły mamy nowe

kocham_cie musiałam go już obciąć bo już się uczesać go nie dało tak mu włosy stały. ale za miesiąc znowu bedzie miał kręcono choć trochę krótsze bo szybko mu rosną

co do tej kołyski to ja szukam takiej którą można zablokować albo żeby się nie bujała bo się boje trochę przy Dominiku bujaną. widziałam ostatnio łóżeczko takie małe co ma 6 czy 7 wysokości spania to takie by mi pasowało. ale ono samo 200 coś złotych kosztowało a co z materacem i pościelą bo kołderkę mam taką do kołyski na ciuchach raz kupiłam za 5 zł jeśli dobrze pamiętam

ja szukam właśnie zdjęć rodziców bo chciałam kilka połączyć i wstawić w ramkę na 25 rocznice ślubu rodziców. a mały sobie śpi

Witam wszystkie przyszłe Mamusie . Jestem tu nowa. Ciężko nadrobić wszystkie Wasze historie od początku, więc będę się starała być z Wami od teraz do porodu . Obecnie jestem w 15 tygodniu - termin na 12 lutego. Widzę, że niektóre z Was już są doświadczonymi mamusiami więc chętnie skorzystam z rad bo to moja 1 ciąża i nie ukrywam, że mam stresa . U mnie z zakupami póki co zastój. Jeszcze nic nie planuję - zaczekam na widoczną płeć w usg.

Ejka84 witaj. napisz coś więcej o sobie

Witajcie drogie panie wróciłam do domku po weekendzie u rodzicow naladowana energia i wypoczęta moje chlopaki juz jada do mnie, a ja tymczasem zrobilam juz Piotrusiowi obiad na jutro i romantyczna kolacje dla siebie i meza

Ejka84, ale dlaczego tylko do porodu?

luska, co to za urlop bez kompa nie dziwie sie, ze Ci sie chcialo wracac

K1c1a, super zdjecia z zoo mój mamy tez byl zachwycony pierwsza wizyta w zoo

oj dziewczyny ja po tym urlopie , to potrzebuje tygodnia żeby wypocząć Ale było super (była cała 8 dzieciorów , w tym jeden 11 latek i 7mczny a reszta to 4 dziewuchy w wieku 2,5 roku i 2 czterolatki -masakra).
Moja szkraby po prenatalnym oki nt 1, 6 i 1, 5 i reszta też w normie , więc kamien z serca.Teraz mam wizyte hmm chyba 27 musze sprawdzić , ale jakoś tak 26 albo 27 .Myślicie , że jest szansa zobaczyć co między nogami rośnie ??

Właśnie przed chwilą zadzwoniła do mnie pani z informacją, że są wyniki testu pappa. Pytam ją czy jest wszystko porządku, a ona na to, że nie widzi wyników i je trzeba osobiście odebrać. Wiedziałam o tym, ale myślałam że uda mi się coś od tej pani wyciągnąć. Siedzę teraz w pracy, wyrwać się nie mogę, bo okres urlopowy i dopiero koleżanka przyjdzie na 12. Stres nie daje mi się na niczym skupić, aż się poryczałam. Strasznie sie boję, a jeszcze naczytałam sie że przy prawidłowym usg test może wyjść kiepski. Normalnie mam tysiąc myśli na minutę. Trzymajcie kciuki.

luska - witaj po urlopie
Magda - nie stresuj się bo wszystko będzie dobrze, a przekonasz się o tym już za kilka godzin, a to już nic w porównaniu z tym ile czekałaś do tej pory. Poza tym trzymamy kciuki
Marti - ja też spędzam właśnie weekend u rodziców, a właściwie u siostry z tym ze przedłużać pobyt do jutra, bo mam wizytę u mojego lekarza Tak jak luska liczę na to że ujrzę co tam maluch ma między nogami :-P
Ejka84 - witamy
Co do kołyski, to ja na pewno nie kupuje bo po prostu nie będzie mi przydatna. Poza tym wykorzysta się ją bardzo krótko wiec dla mnie trochę szkoda kasy.