Mamusie Marcowe 2015 :)

Aleksandra trzymam za Was kciuki żeby sie wszystko unormowalo

Mamuśki cos mnie zbiera,okropnie boli mnie gardło i mam katar. W przyszłym tygodniu mam iść z Kalina do szczepienia i teraz nie wiem czy powinnam ja szczepić skoro jakas infekcja w domu jest? Pamietam ze polozna wspominala ze jesli miała kontakt z kimś chorym to żeby odczekać a nie szczepić bo mogą byc okropne powiklania. Tak w ogóle to zastanawiam się czy mogę cos na gardlo brać jak karmie? Boli strasznie.... Zawsze miod pomagal ale jest silnie alergizujacy wiec nie próbuje nawet.

Aleksandra laski dobrze tu Ci radzą. Po starej znaleźć jakiegoś doradcę laktacyjnego. Albo jak Anabelle mówi sciagnij mleczko i daj z butli. Ja bym jeszcze spróbowała z nakladkami. Mi uratowały życie po wyjściu z szpitala karmilam tak tydzień aż sie zagoja. Fakt ze mały na poczatku nie chciał przez nakładkę jeść ale udało sie. Wycisnełam mu mleczko do nakładki i potem zaczol sam ssać. Potem nie chciał wrócić do ssania bez nakładki ale oszikwałam go. Bo zdenerwowany niechcial zlapac mi cycka. chwile dalam Cyc z nakładka possał a potem zdjełam nakładkę i ssal sam Cyc. Pół dnia to zajęło i sie udalo.
I tak z butla tez zrobilam chwile cyca a potem zamiana na butle.

My wczoraj tez po USG bioderek, wszystko ok.
Ale na syrenie był powrót do domu

Wczoraj była ostatni raz położna i na wazeniu wyszło nam 5130 g wiec dupka rośnie

Malina może niech sprezentuje ci nosidlo ? Masz w planach chrzciny ?

My chrzciny 3.05 i ja prosto z mostu rodzinie mowilam co nam sie przyda. Chustę na listę tez wpisałam kupie elastyka. Jak mi i marcelowi będzie sie dobrze nosić to później na tkana przejdziemy no ale to odległy temat

Anabelle polecala chusty z lenny lab. Zalukaj sobie

Beata kurcze niezazdroszcze zaniszenia sie tak malej. Zawału bym dostawała za każdym razem !

Syza bardzo dobrze ze powiedzialas cos tym babsztyla ja bym tez dala im do słuchu za głupie teksty

czesc dziewczyny
umowilam sie dodoradcy tak jak radziłyscie . jedziemy prawdopodobnie w piatek ale jeszcze czekam na potwierdzenie. Mala mi dzis na piersi od 22 do 2 wisiala. a jak dałam jej butle wczoraj na probe to niechciala . wypluwala i zanosila sie placzem.
pomozcie, moze doradzcie co robicie by wam dzieci w nocy zasypialy?

popycham

A sprobuj ja "oszukac" może jak wyżej pisałam. Albo może inny smoczek jej "przypadnie do gustu"

Agula juz z butli to zrezygnowalam odstawiłam w kąt bo tak mi jej szkoda się zrobiło jak jej wczoraj butle dać próbowałam. W dzień nie jest źle najgorsze są noce. To szarpanie przy piersi już jakoś zniosę, sprubuje kupić te nakładki i zobaczę co babka od laktacji mi powie. szczerze to najbardziej boję się, że zrobię jej krzywdę nakładając ją napiers. ona ma takie male usteczka. jest taka mała ma już ponad 1,5 miesiąca a waży ok 3600

Dziewczynki czytam was na bieżąco ale czasu teraz jakby mniej
U nas coraz lepiej, pupka już prawie zagojona, kolki się też pojawiły, ale znaleźliśmy w aptece super kropelki: Ibu-vit kolki.

Beata moze spróbuj te kropelki, dajesz ccoś malej na kolke. Ja od dwóch nocy mam nocki w końcu przespane bo wcześniej potrafiła i 4 godziny nie spac w nocy. A teraz jak tylko się prezy dajemy kropelki i odrazu widać że ulga, a od dwóch dni ładne pierdzioszki idą a jaaaakie kupy!!!!
Nasza często ulewa nosem i wtedy tez się zanosi i nie moze oddychać, wtedy odciągam aspiratorem i odrazu jak ręką odjął.
Ale wiem o czym mówisz, to straszne jak dziecko nie moze złapać tchu...

Aleksandra koniecznie spróbuj nakładek i smaruj grubo brodawki. Mi nakładki w szpitalu bardzo pomogły. A teraz karmię i w ogóle nie odczuwam bólu. Tylko że ja znowu mam wrazenie ze ciagle mam nawał, cycki obrzmiałe, małą zalewa mleko bo tryska wszystkimi możliwymi chyba dziurkami. Ale znalazłam sposób i troche przed karmieniem odciagam, żeby małej było łatwiej. Powodzenia z doradcą laktacyjnym!
Aaaa z tym szarpaniem przy piersi, moja tez tak robila, brala i wypluwala, u nas wina byly kolki, przy tym tez szarpala nozkami. Nakladkami nie zrobisz krzywdy, to takie gumowe jest, a przeciez my swoim dzieciom dawalysmy w szpitalu wiec jeszcze mniejsze byly od twojej. Dobrze jakbys pare dni pokarmila w nakladkach, to ci sie wygoi i grubo kremem smaruj!!!

Malina ja wlasnie jestem na antybiotyku, bo niestety zapalenie oskrzeli mnie złapało, a na gardło biorę tabletki do ssania Prenalan (w ciązy i podczas karmienie mozna). Naprawde pomagają!

dzięki dziewczyny za wsparcie i rady!! nie poddaje się i walczę mam nadzieję, że doradca coś zaradzi a i z czasem mala zacznie lepiej sobie radzić przy piersi:) jestem dobrej myśli

Dziewczyny mam pytanie odnośnie bioderek...byliśmy w tamtym tygodniu z Hanią na USG i wyszło, że jest wszystko ok, ale jeszcze przed badaniem pielęgniarka kazała do 3 miesiąca stosować podwójne pieluchowanie... Czytałam sporo opinii, że się od tego odchodzi, jak dziecko ma wszystko ok, bo może to tylko zaszkodzić. Czy Wy też musicie podwójnie pieluchować? Bo już nie wiem czy tak robić...
Bujanka dzięki za nazwę, spróbuję. My już próbujemy wszystkiego... Dawałam Delicol, później niemieckie SAB SIMPLEX, krople z BIO GAJA, podobno rewelacyjne czopki - takie niemieckie carum carvi, może trochę lżej po nich przechodzi, ale to różnie, rurki Windi...zmienialiśmy mleko , od wczoraj pije niemiecką HUMANĘ Anti-colic, na kolki, zaparcia i wzdęcia. To nam lekarka wczoraj powiedziała, żeby zobaczyć jak jej będzie po tym mleku i dała skierowanie na CRP, mocz, morfologię i rozmaz krwi obwodowej, żeby sprawdzić czy problemy z brzuszkiem są związane tylko z kolkami i wzdęciami, czy może coś się dzieje. Dzisiaj byłyśmy na badaniach i popołudniu mają mi przesłać wyniki, więc zobaczymy co i jak...mam nadzieję, że wyjdą ok... Mała jeszcze przed pobraniem strasznie się rozpłakała, do tego jeszcze były 3 osoby przed nią...oczywiście nikt się nie domyślił, żeby przepuścić i mieliby spokój, pielęgniarka później tylko pytała jak była nasza kolej, czemu ona tak strasznie płacze... Tak jakbym ja miała wiedzieć...głodna nie była, pampers czysty, więc albo znowu brzuszek, albo się wystraszyła nowego miejsca i ludzi...

Bujanka - podajesz te krople do każdego karmienia?

Alesanda - tak jak dziewczyny mówią. nakładki. mi bardzo pomogły- ja ich używałam bo Syn nie mógł załapać piersi zaraz po urodzeniu, Dasz radę!
Bujanka super cię widzieć... Ty to normalnie od święta się tylko pojawiasz

u nas ok . Kochana malutka moja jest rannym ptaszkiem ale ogólnie to nie mogę na nic narzekać. Jest słodka i cudowna i jest moja wielką radościa.

Malina myślę że dobrze Ci położna powiedziała. Ja bym odczekała. Szczepienia to poważna sprawa.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Beata my pieluchujemy ale my musimy natomiast jeżeli nie musisz to tego nie rób. Fizjoterapeuci twierdzą, że nie powinno się pieluchować zdrowych dzieci bo można im tylko krzywdę zrobić. ja mam pieluchować do 18 maja i jeżeli wszystko będzie dobrze to juz nie bede..

Kupiłam w aptece tantum verde bo panie polecaly bardziej niż prenalen. Zobaczymy czy pomoże...

Juz po usg bioderek, wszystko dobrze. Kolejna wizyta za piec tygodni jak dalej będzie tak jak dzis to to będzie druga i ostatnia wizyta.
Zaliczylysmy dzis spacerek ponad dwu godzinny bo szkoda bylo tej pięknej pogody.

Monia super,ze Tosik pomaga i akceptuje braciszka:)

MlecznaMama moja Kalinka tez ranny ptaszek i tez nie mogę na nic narzekać jak na razie oprócz piersi no ale to nic.

*Beata* Hej, trochę wiem na temat bioderek, to się wypowiem Mam córkę po dysplazji. Jeśli wszystko jest w porządku, nie pieluchuj, to niewskazane, to takie dawne przyzwyczajenie lekarzy. Poza tym jest opinia, że w ogóle pieluchowanie nic nie daje, albo bioderka są zdrowe, albo trzeba je leczyć i już. Poza tym to narzędzie ruchu, które kształtuje się... w ruchu.

Alesandra Trzymam kciuki za twoje karmienie. Zaufaj sobie i konsultantce, a na pewno wyjdziecie na prostą.