Mamusie Marcowe 2015 :)

Karlinka, Amorfivell - super wieści, gratuluję

Dziewczyny Wy też tak czujecie się ciągle zmęczone? Masakra Umówiłam się wczoraj na USG prenatalne na 18.08. Zamierzacie robić test PAPPA? W tym tygodniu muszę się wybrać do laboratorium i porobić wszystkie badania.

Ensueno83 - strasznie mi przykro, trzymaj się

monique dokładnie tak samo sie czuje ... jestem wciaz zmeczona a w nocy mam niespokojny sen wierce sie krece masakra i moje piersi chyba eksploduja sa tak nabrzmiałe i bolą niesamowicie ... juz w kilka bluzek nie moge ich wcisnąć ;/ a test PAPPA zawsze jest wykonywany przynajmniej tutaj na islandii w granicach 11-13 tygodnia , nie wiem jak w polsce a cała reszte badań bede miała robiona w 10 tc

Amorfivell ciesze się, że wszystko ok, fajna fasoleczka

Ensueno przytulam Cię.

Mnie od wczoraj też zaczęły boleć piersi, najbardziej w nocy odczuwałam, do tego ciagle brak apetytu. Ale Wam zazdroszczę, że słyszałyście już serduszko ja w czwartek pewnie jeszcze nie usłysze bo będę wtedy w 6tc.

Ensu bardzo mi przykro, że nie dany był wam ten marzec, z pewnoscia przyjdziesz do nas jednak ze swietnymi wiadomosciami, jak by bedziemy jeszcze z brzuchami

Monique, nie bede robic pappa jesli nie bedzie wskazan medycznych ze strony mojego lekarza - nigdy tego badania nie robilam, masz jakies wskazania?

Ja tez jestem ciagle zmeczona i mam jakies spowolnione ruchy, za to w nocy zle sypiam i jeszcze chodze sikac :O

Anabelle - nie, nie mam, ale tak po tych klinikach piszą wszędzie, że najlepiej zrobić USG i test Pappa razem, no ale dla nich pewnie też większa kasa Ja na razie zrobię USG, chyba żeby coś wyszło nie tak, czy jakieś wątpliwości to wtedy się chyba zdecyduje.

Ada2424 u mnie podczas usg ginekolog stwierdzila ze jest to 6 tydzien wiec mozliwe ze zobaczysz juz serduszko bijące

Amorfivell napisał: Ada2424 u mnie podczas usg ginekolog stwierdzila ze jest to 6 tydzien wiec mozliwe ze zobaczysz juz serduszko bijące

a Ty w 6 tygodniu widziałaś? kiedy miałaś ostatnią @ i owulke? U mnie 6 tydzień od ostatniej @ wychodzi właśnie w czwartek-w dzień wizyty u gina. Chciałabym zobaczyc już serduszko i być spokojniejsza, ale wydaje mi się, że to za wcześnie jeszcze będzie

Ada to zależy od sprzętu ginekologa, momentu owulacji, momentu zapłodnienia i w końcu zagniezdzenia bo u jednej będzie to 7 dni a u innej 12.

Ensu strasznie mi przykro ale mocno ściskam i wysyłam buziaki i pozytywne fluidy napewno niedługo podzielisz się z nami radosną wiadomością !!!

Zdrzemnę sie bo jestem po 11h w pracy może potem cokolwiek będę w stanie napisać.

Ada2424 - om miałam 2 czerwca mam rowno c 30 dni ow powinnam miec miedzy 19-22 czerwca jednak lekarz mowiła ze owu musiala byc przynajmniej o tydzien przesunieta ... z moich wyliczen wychodzi ze powinnam byc w 7t2d a jestem w 6t1d według usg

Ensu bardzo mi przykro

Ensu bardzo mi przykro

Dziewczyny dziś po prostu padam...wstałam o 7, a o 10 juz sie zdrzemnelam na jakieś 20 min, po południu o 15 na godzinę...jestem tak śpiąca ze szok...jedynie przebywanie na zewnątrz mnie troche ratuje...dobrze ze mam urlop...bo nie wiem jak bym wytrzymała w pracy...
Dziś miałam stresujący dzien, wykonawca w domku, wpadł w " tryb" picia...nie było go wczoraj, dziś, pare dni w zeszłym tyg. Tel. Nie odbiera, wręcz go wyłączył...na pytanie czemu go nie ma w pracy, odpowiedział , ze nie musi sie nam tłumaczyć... MASAKRA wiem ze to nie jest dobre dla naszej Kruszynki...ale nie dało sie nie denerwować... Nie rozumiem, ludzi dla których alkohol jest ważniejszy niż wszystko inne...no ale tak widocznie musi być...
Potwierdziłam wizytę u mojego ginekologa...29 lipca, 20:30!!! Tak wiem, pomyślcie co za pora na wizyty u ginekologa ale on tak przyjmuje

Ufff trochę się ogarnęłam ale i tak pewnie za 2h do spania. Niestety mam ciężki czas w pracy i dopiero w sierpniu będę mogła trochę więcej odpocząć. Niestety szybciej sie męczę i źle znoszę upały. Mdłości o dziwo się unormowały ,albo to zasługa częstego jedzenia w małych ilościach i miętusków

Saga a nie możecie tego pijącego wykonawcy wymienić na innego? odpadnie Wam trochę stresu o to czy przyjdzie do pracy i czy sobie czegoś nie zrobi ,albo wam czegoś nie popsuje...niestety wielu "fachowców" jest pijących i bardzo trzeba uważać.

Monique jeśli mój lekarz nie zaleci to robić nie będę. Narazie mam całą listę badań do zrobienia i już zapowiedział , że sporo krwi mi utoczą . Ale czekam ze zrobieniem badań do tygodnia przed wizytą , żeby były aktualne. Najbardziej się hormonów tarczycy boje.

Ada na serduszko może być faktycznie wcześnie , ale bądź dobrej myśli. Nawet jeśli serduszka nie będzie to przecież lekarz i tak oceni , czy wszystko jest ok (wiem ,wiem serduszko to taki przełomowy moment i każda chce je zobaczyć). ja była w 6+6 i było.
3mam kciuki , żeby u Ciebie też już było

Tak dużo piszecie , że nie nadążam

Karlinko, wiem ze dużo stresu by odeszło...dziś nawet umowilam sie z innym fachowcem...ale ten "pijacy" zaczął dzwonić itd...robi u nas jego kilku innych chłopaków...i szkoda by mi było ich "wygonić" bo dobrzy sa zobaczymy jak będzie daje mu ostatnia szanse

Padam na twarz
Zaliczyliśmy z Antkiem 3x plac zabaw, generalnie cały dzień na zewnątrz goniąc małego urwisa,ktory ma gdzieś że mama go wola Zasnał łaskawie 30 minut temu Jeszcze żeby agent coś pospał w ciągu dnia, a ten poł godziny drzemki i dawaj, już z butami do mnie idzie

Mąż przyjadzie miedzy 22 a 23 z pracy, pewnie będzie wkurzony, że jest bałagan w domu, no ale szczytem moich dzisiejszych umiejętności było wypranie pościeli, założenie jej i zrobienie obiadu - inne czynności wykraczają poza moje możliwości w dniu dzisiejszym


Czuje czesto ucisk w podbrzuszu - wy też? Bo nie pamietam jak było w poprzednich ciążach