Rodzimy w marcu 2011

Kuba zaczął chodzić przy pomocy pchacza jezdzika tak zasuwa ze nie idzie go złapać i dogonić

Hej laski ja tez nie wyspana nie wiem ile razy wstawalam. Ju zprzed 7 S dal mi go do lozka i spal do 8 teraz mecze sie zeby go uspac . A spiacy ze ledwo siedzi chce zeby pospal zjadl i pojde na spacer po 2 tyg siedzenia
Wlasnie moja szwagierka wygadala sie co mu kupi na roczek jezdzika mowila zebym nie kupowala bo pomyslu nie ma a ja czekam na rowerek moze jutro dojdzie

Kubuś szaleje

Moja gadzinka usnęła własnie ufff....Marudzi dzis bardzo .Ja wykorzystam okazje, ogarnę sobie jakieś sniadanie i może trochę nockę odeśpię .

Sylka a gdzie się podziewałaś cały ranek .W ogóle gdzie Wy byłyśta

W domku się podziewałam

Dzwoniła do mnie siostra P. i pytała co kupić malemu na roczek i nie wiem sama co. Nie mają pomysłu a niechcą kupować jakiejś niepotrzebnej rzeczy.

Kuba oststnio lubi rzucać i ganiać sobie kulki od zabawki helikoptera z vtech i zastanawiam sięczy moze nie powiedzieć rzeby kupili jkąś fontanne wyrzucajacą piłeczki??? Widziałyście moze coś takiego na zywo czy jest fajne?
Może namiot z piłeczkami? Sama nie wiem

Bombel JAś chyba ma taką fonntannę powiedz mi cy piłeczki są plastikowe czy gumowe?

moja maruda tez spi a ja ide buszowac po all moze cos fajnego znajde

patrzcie co moje dziecko robi wczoraj zauwazylam ze podchodzi i daje buzi braciszkowi blizniakowi
dzis tesciowa wziela rano malego i mowi daj buzi braciszkoi to on od razu jakby mogl to by objal lustro hehehe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

sylka napisał:

W domku się podziewałam

Dzwoniła do mnie siostra P. i pytała co kupić malemu na roczek i nie wiem sama co. Nie mają pomysłu a niechcą kupować jakiejś niepotrzebnej rzeczy.

Kuba oststnio lubi rzucać i ganiać sobie kulki od zabawki helikoptera z vtech i zastanawiam sięczy moze nie powiedzieć rzeby kupili jkąś fontanne wyrzucajacą piłeczki??? Widziałyście moze coś takiego na zywo czy jest fajne?

Bombel{/b] JAś chyba ma taką fonntannę powiedz mi cy piłeczki są plastikowe czy gumowe?

Lenka dostała najzwyklejsza pod choinkę :
allegro.pl/ball-happy-hit-interaktywne-p...nna-i2097535760.html


piłeczkii są jak od tenisa stołowego, hałasu sporo bo chodzą dwa silniczki nadmuchujące powietrze i do tego muzyczka, ale Lenka to uwielbia.Przy muzyczce rusza doopką a piłeczki wrzuca, wyciaga, wrzuca gdzie indziej itd. .Pewno te z wyższej półki będą lepiej dopracowane .

Megi , Lenka robi to samo

mały spal 1.5 godz
chciałam iść na sanki ale troszkę wieje wiec chyba sobie odpuścimy

ifka napisał:

Bombel - odpisali z all

Nie Przyjdzie mi jeszcze malować rower
y
Ifka brązowy jest silniejszym kolorem. Jeśli jedno z rodziców ma brązowe oczy istnieje dużo większe prawdopodobieństwo że dziecko też będzie mieć brązowe (miałam kiedyś zajęcia z genetyki ) w sumie to i tak dziwne że Lenka nie urodziła się już z brązowymi oczami

Jasiek ma niebieskie oczy po tatusiu i myślę że takie mu zostaną bo mój ojciec miał i dziadek ma niebieskie oczy tak samo u T w rodzinie - ojciec i brat T mają niebieskie

teraz jak Ifka skopowiała Sylka, Twoją wypowiedź to widzę że pytałaś o fontannę?
My mamy słonia z Playskoola i przyznaję, że Jasiek lubi się nim bawić, nawet bardzo!! piłeczki są plastikowe.

witam!
u nas też nocka dość ciężka Jasiek obudził się około4 i przez dobre pół godzinki walczyłam, żeby jeszcze zasnął... jakoś się udało, ale pospał do 6.30 i na tym koniec...
poza tym jesteśmy już po jednej drzemce, niedługo obiadek i około 14 drzemka nr 2

EDIT

Bombelu, a próbowałaś dzwonić do tego sprzedawcy? po co oni podają adresy mailowe, skoro w ogóle z nich nie korzystają już kilka razy gdy wysyłałam maile do sprzedawców zdarzało się, że mnie olewali

EDIT
to mnie teraz nakręciłyście na taką piłeczkową fontannę fajne to a ja dawno Jasiowi nic do zabawy nic nie kupowałam... no to teraz mam bojowe zadanie poszukać czegoś odpowiedniego na all.

Aja mam teraz chwilę spokoju bo mały śpi juz dobrą godzinę,a jak wstanie to pochodzi w chodziku i jakoś zleci do przyjscia opiekunek.

Karol a może Twój synek nie chce chodzić bo mu wygodnie w chodziku, my nie używamy chodzika

Witajcie:)
W kocku moj berbeć usnoł,choc ciezko było bo wstałyśmy około 10 cóż ostatnie dni wolnego to trzeba korzystać
Witaj Karol w naszym gronie:)
U nas noc jak noc nie wiem dlaczego godzina 3- 3,30 jest jakas urzeczona i mała wtedy najbardziej buszuje alu juz wpadłam ze trzeba dac pić i utulic mocno i bedzie spała.
Dziewczyny naskorobały tyle ze ciekzo nadgonic a byłam wieczorem na forum i ni chu chu....dopiero pożniej sie szaleństwo zaczeło.Trzeci dzien mnie głowa boli chyba świra zaraz dostane...

Kuba także dopiero zasnął.
Co do prezentu to chyba dam wybór pomiędzy fontanną piłeczek (wiele na allegro więc wybiorą którą chcą- nie będę mówiła o konktretnej bo nie wiem ile pieniążków chcę przeznaczyć)
a jak złożą się z dziadkami to powiem o odkurzaczu z playskool Kuba będzie miał swój sprzet i nie nie bedzie mi zabierał w czasie odkurzania. BAwił się starszą wersją tej zabawki u siostry ciotecznej i bardzo mu się podobała

dziewczyny zauważyłam ze Ignacy jak się wkurza to zaciska zęby i tak sie trzęsie troszkę mnie to niepokoi, kiedyś to mu sie zdarzało bardzo rzadko a teraz to kilka razy dziennie
zauważyliście tez coś takiego

nikita napisał:

Karol a może Twój synek nie chce chodzić bo mu wygodnie w chodziku, my nie używamy chodzika

My też nie używaliśmy.
Przeglądam allegro i szukam inspiracji na prezent

Podoba mi się jeszcze te muzyczne autko o którym pisała Ifka