Rodzimy w marcu 2011

sylka napisał:

Witajcie kobitki.

Kuba mega maruder dziś płacze, marudzi... aż mnie głowa boli.

Może chce kiełbaskę

Ja dziś robię próbę "Bakusiową"

Własnie wstał i płacze na rękach u P. Dawałam mu już lek przeciwbólowy, biedaczek męczy sięprzez te ząbki. Mówią że te trzonowce najgorsze a my 2 idą na raz

sylka napisał:

Mówił ci czy będzie cos robił czy zostawia. Bo sama nie wiem co robić zostawiać i wypalić po kolejnej ciąży czy teraz za wczasu pozbyć się jej.

Mówił że jak wynik będzie zły to mi usunie.
A czemu mówicie o "nic nie robieniu z tym" ??? Jaki to ma związek z potencjalną kolejną ciążą??

Już nie wiem jak mu pomóc. Na rekach chce u mnie siedzieć jak chodzę jest ok jak usiądę z nim bo plecy bola to koniec. Znów zaczyna marudzic. chwilę się pobawi i zaczyna plakać i wkładać palce do buzi
P. chyba go uspał, ciekawe o której zaśnie na noc...

bombel779 napisał:

sylka napisał:

Mówił ci czy będzie cos robił czy zostawia. Bo sama nie wiem co robić zostawiać i wypalić po kolejnej ciąży czy teraz za wczasu pozbyć się jej.

Mówił że jak wynik będzie zły to mi usunie.
A czemu mówicie o "nic nie robieniu z tym" ??? Jaki to ma związek z potencjalną kolejną ciążą??

Jak zła cytologia to też usune mi.
Wypalenie skraca szyjkę tworzac na niej blizny i powoduje że jest ona mniej rozciągliwa i może przyczyniać siędo poronien- czytałam tak. Powiedział, że u mnie najprawdopodobniej poród był przedwczesny gdyż macica nie chciała się rozciągać i to powodowało skurcze. wg. mojego gina usunięcie po kolejnej ciąży daje 90% szansy na to że nie pojawi się już ponownie. Z 2 str. niechcę jej zostawiać i czekać aż się przerodzi w jakiegoś raka. Co roku robię cytologię i niechciłabym zawsze chodzić i zastanawiać się co dziś wyjdzie. Zobaczę jak wyniki i pomyslkę co zrobic. Nie mam nikogo kto mial ten problem by się poradzić.

Ja już raz miałam wypalaną nadżerkę, jakieś 5-6lat temu.. I teraz znowu wróciła Mam jednak nadzieję że nie jest duża!

Pytałam od czego mogła się zrobić to powiedział, że najprawdopodobniej po porodzie bo rodziłam SN. Stanu zapalnego nie widać bo czasem infekcja tez powoduje powstanie. Kurcze co za choler....stwo że tak lubi wracac. Ja mam 1 raz.

edti.
wypalanie czy wymrażanie boli?

A widzialyscie ten filmik na youtube z ukrytej kamery jak matka malej Madzi kluci sie z tesciowa?Mi sie wydaje ze duzo do tego przyczynila sie jej tescowa bo ona ja caly czas ponizala ,a dziewczyna latwego dziecinstwa nei miala maz jej nei wspieral to ta czula sie (jak to powiedzec)? odrzucona,niechciana, ponizana brakuje mi tego slowa .Jak przyznawala sie Rutkowskiemu to pierwsze co powiedziala ,,co powie tesciowa...co powiedza inni

Dziewczyny teraz w rossmanie są w promocji 6-io paki chusteczek pampers za 26,99

sylka napisał:

Pytałam od czego mogła się zrobić to powiedział, że najprawdopodobniej po porodzie bo rodziłam SN. Stanu zapalnego nie widać bo czasem infekcja tez powoduje powstanie. Kurcze co za choler....stwo że tak lubi wracac. Ja mam 1 raz.

edti.
wypalanie czy wymrażanie boli?

boli jak przy okresie . Ja mialam tez nadrzerke tylko nie pamietam jak mi ja usuwali ale prawie zemdlalam bylo mi troszke slabo

sylka napisał:

wypalanie czy wymrażanie boli?

Nadżerkę miałam wypalaną, przyjemne to może nie było ale raczej nie bolało, raz mnie tylko tak jakoś ukuło. Zapach jest nieprzyjemny.
A po porodzie miałam ziarninę w pochwie którą mi ginek krótko mówiąc ściął! Przerażona byłam obłędnie!Ale dostałam zastrzyk z lignokainy i nic nie czułam

Dobrze że dał ci zastrzyk Ja czułam jak mnie zszywali. Na piczatku porodu dostałam zastrzyk ze znieczuleniem ale przeciąganie szwów i i igły czułam i było to dla mnie bardziej bolesne niz sam poród

ja miałam wymrażaną.Jakoś specjalnie nie bolało, tylko chwila byla takiego uczucia jak przy okresie-ból podbrzusza.

Bakusia spróbowałam i sama go nie zjadłam.Słodki jak jasna cholerka a oprócz tego smak średni.Swojego deserku nie chciała, to je kanapkę z polędwicą .

sylka u nas Lusi pomagało jak sobie podgryzała surową marchewkę z lodówki.

Mnie i bez tego często łapią mocne skurcze i bóle podbrzusza. Musze wtedy kucnąć okrakiem jak ciężarna na piłce i jakby delikatnie kucac i wstawać. wtedy dopiero przechodzi. Ból jak skurcze porodowe.