Rodzimy w marcu 2011

Macie jakis przepis na zwykle ciasteczka z maki krupczatki?

Ja niestety nie mam. Widze że dziś wypiekowy dzien masz Ja robię oponki serowe

hej

U nas nocka też średnia .O 5 już się obudziła i ciężko jej było usnąć i spała tylko do 7 .

Szkoda Whitney, też lubię jej piosenki, ale teraz to już tak strasznie wyglądała.Zniszczyło ją życie-trochę na własne życzenie. Ale to nie zmienia faktu,że piosenki miała i ma świetne. A w "I Wanna Dance With Somebody " wyglądała rewelacyjnie .

Justynka, Lenka od małego miała zagęszczane kaszki, bo była dzieckiem ulewającym i jak miała mleczko bez niczego to zaraz "z niej wylatywalo prawie wszystko". Teraz też pija mleczko z kaszką.Jak raz chciałam dać jej samo, to nie chciała wypić .

Z kaszka lepsze bo smakowe. wie co dobre. Kuba wczorej wcinal kaszke czekoladowa, smakowala mu.

justyna84 napisał:

Macie jakis przepis na zwykle ciasteczka z maki krupczatki?

Ja nie mam, ale tu jest całkiem prosty
www.gotujmy.pl/ciasteczka-z-maki-krupczatki,przepisy,78982.html . Wygląda łatwo i smacznie .

albo ten:
mniam-mniam.bloog.pl/id,4316561,title,ba...ex.html?ticaid=6de83

sylka napisał:

Z kaszka lepsze bo smakowe. wie co dobre. Kuba wczorej wcinal kaszke czekoladowa, smakowala mu.

Znaczy tą z kakao czy jakąś inną? a jak Wasza nocka,Spał spokojnie?

A na oponki serowe się ośliniłam

U nas od kilku dni znów obraz na jedzenie. Przez 2 tygodnie tak ładnie mi jadla i znów to samo .KAszki juz rano nie je, a zjadała 130 na gęsto łyżeczką. Te z Hippa jej nie podeszly. Zjadla chyba 2-3 razy i nie bardzo. A teraz weźmie 3 łyżeczki i później odwraca główkę. Muszę kombinowac coś innego. Dziś np. 1,5 parówki i tak w sumie cięzko poszło, ale jakos zjadła. Znów mnie boli brzuch przy każdym jej posilku

kurde bo przepisy sa w necie ale wszystko na mace przennej a ja mam karpatke i nie wiem czy moge je zastapic ta maka. Mam make ale nei jestem pewna czy sie nada bo to taka biedronkowa jest .Szkoda skladnikow jakby mialo mi nei wyjsc

justyna84 napisał:

kurde bo przepisy sa w necie ale wszystko na mace przennej a ja mam karpatke i nie wiem czy moge je zastapic ta maka. Mam make ale nei jestem pewna czy sie nada bo to taka biedronkowa jest .Szkoda skladnikow jakby mialo mi nei wyjsc

Justynka ten pierwszy jest na krupczatce przecież

Sylka Ignaś tez czasami tak przygryza ale jak juz nie chce i sie zaczyna bawić
a jak tak przygotowania do roczku kiedy robicie bo nie pamiętam?
ja daje małemu mleczko z kaszką 7zbóż zdrowy brzuszek

Roczek robimy w sobote 18 lutego na 16.00 Przygotowania w sumie bez wielkiego szału, ozdoby mamy, tort też zostało szykownie jedzonka w czwartek i piątek P. ma wolne więc na spokojnie sobie wszystko porobię

Po kaszce nic nie było, nocka spokojna, kupa jak zwykle bez zatwardzenia, brzuszek nie bolał. Zjadł czekoladową kaszkę manną na dobranoc z Hippa.

Witajcie!!!

justysiak83 napisał:

Wiadomośc z ostatniej chwili, Dominik wypił mleczko z butelki jupiiii, Olka to dzięki Tobie bo bym nie wpadła na to żeby mu samo mleczko dać, sądziłam że to już za mało, na tych wszystkich schematach jest napisane że ma być z dodatkami. A wy dajecie samo mleko czy zawsze z kleikiem lub kaszką?

cieszę się justysiak, że mogłam dać Ci natchnienie do działań z mleczkiem no i fajnie, że Dominiś wypił . Ja na razie nie próbuję mu niczym zagęszczać, wolę nie ryzykować... poza tym, pije z butelki Canpola takiej najzwyklejszej, bo jak ostatnio chciałam mu dać w butelce Tomee Tippee, to wypluł smoka od razu... okazuje się, że Jasio lubi wąskie smoki, bo ten Tomme Tippee jest szeroki

A waszym maluszkom wszystkie zabki wychodza tak jak te 1 gorne na dziasle czy tylko te 1 Bo mojemu ta gorna 2 jakos dziwnie wychodzi od spodu widac taki maly punkcik ale nie wychodzi juz 3 dzien Dziwne jakies to ma

sylka napisał:

Roczek robimy w sobote 18 lutego na 16.00 Przygotowania w sumie bez wielkiego szału, ozdoby mamy, tort też zostało szykownie jedzonka w czwartek i piątek P. ma wolne więc na spokojnie sobie wszystko porobię

Po kaszce nic nie było, nocka spokojna, kupa jak zwykle bez zatwardzenia, brzuszek nie bolał. Zjadł czekoladową kaszkę manną na dobranoc z Hippa.

a to takiej kaszki u nas niii ma . Lenka wcinała z bobovity z kakao,ale już też jej minęło .Teraz wypiła mlesio z kaszką.Zawsze 200-220 a teraz 120 nie nadążam .Z każdym posiłkiem coś kombinować muszę.Wczoraj na podwieczorek 1,5 kromki z polędwicą zjadła zamiaste deseru z owocami .

A z Hippa wypróbowałyśmy z truskawkami mannę i owoce południowe-jogurt chyba, lae własnie nie bardzo jej zasmakowały .

Justynka to raczej normalne. LEnka na początku też miala takie punkciki na dziąśle .

EDIT

Sylka bardziej mi chodziło o ząbkowe problemy Kubusia, ale jak nocka spokojna to znaczy,że odpuściły .No chyba,że to faktycnie wina brzuszka była.

Justyna prawde powiedziawszy nie pamiętam ja juz 2 górne wychodziły, ale chyba na dziąśle. 4 teraz wychodzą z dziąsła ze środka.

Ifka to kaszka w słoiczku. Smakowała też owsianka z owocami południa czy jakoś tak. Lubię najpierw kupić a póxniej sama w doku robię widząc skłąd Robiłam zawsze płątki owsiane z truskawkami

edyt.
Kuba mimo zabkaowania przesypia nadal całe nocki i ma apetyt. Dziś na śniadanie zjadł 1/2 bułki z szynką i dodatkowo plaster szynki. W dzień tylko płaczliwy i marudny.