- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku
Aguś świetnie że miło spędziliście Sylwestra
U nas można powiedzieć było bardzo spokojnie i zwyczajnie.
Najpierw pojechaliśmy na kawkę do teściów, jak wróciliśmy to chwilkę posiedzieliśmy z młodą i rodzicami i trzeba było ją kąpać bo już późno. Zasnęła w miarę fajnie to posiedzieliśmy z rodzicami ale oczywiście o północy obudziły ją wystrzały i błyski więc rodzice przyszli na górę, złożyliśmy sobie życzenia no i już musiałam się z Linką położyć spać bo już nie było mowy żeby zasnęła u siebie.
Wcześniej jeszcze poszłam do Roxiaka bo zamknęliśmy ją w garażu, wyściskałam ją, spr że ma się dobrze i nawet nie widziałam za wiele z tych fajerwerków
Ale dawali nieźle czadu, porównywalnie z 2000 rokiem. Chyba to na ten Nowy Początek Świata
No nic idę się ogarnąć
Miłego pierwszego dnia Nowego Roku i całego Roku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Kuba poszedl spac po 22 i wstal jak zwykle o 8. Spal i nie obudzil sie mimo halasu. W zeszlym roku obudzony odglosami ogladal z nami fajerwerki.
Zmykam robic gofry.
Milego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dziś piękna pogoda i wybraliśmy się na spacerek taki dłuższy i odwiedziliśmy szopkę
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Śliczne zdjęcia Aguś, Paulince napewno szopka sie podobała
Kuba cały dzień nie spał bo nie chciał i o 17 zasnał mi na kolanach, szybko go obudziłąm P wykąpał by się ocucił i ożywił. Poszalał trochę i o 20 zasnął w ciągu 1 minutki
Jakby zasnął o 17 to by nie wiadomo jak noc wygladała.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Aguś jak to zwyczajnie spędziliście sylwestra ? Nie zwyczajnie
Dobrze , ze o Roxi też zadbałaś .
Nasz Faduś pierwszy raz przezywał sylwestra . Dlatego zabraliśmy go ze sobą . Nasi przyjaciele też mają labradora , tyle ,że suczkę ...wiec Fado był bardzo zadowolony Co prawda o północy troszkę się bał i schował się pod nasz samochód , ale szybko psiaki wylądowały w kotłowni i już im było wsio rybka co tam na polu się dzieje
Zdjęcia świetne Pogoda widać dopisała No i Linka jaka obserwatorka ciekawska
Megi daj jutro znać po lekarzu . Nie ma się co męczyć . Dobrze , ze Mąż zabrał Małego na spacer i mogłas troszkę odpocząć
Sylka Kuba jest jedyny Ale dobrze , że sobie tak smacznie spał
A na gofry to narobiłaś mi ochoty !!! A masz do smażenia ich to specjalne urządzenie ?
My spędziliśmy dziś naprawdę świetny dzionek Od przyjaciół wyjechaliśmy przed 11-stą . W domku Amka zaraz spac poszła i my z Mężusiem tez wylądowaliśmy w łózeczku,bo padnięci byliśmy Ale drzemka zajęła nam krótką chwile Po obiadku pojechaliśmy po Paulinkę i wybraliśmy się na spacer ... zdjecia jutro wrzucę . Potem do mojej Mamci i do domku
Teraz już spokojnie i na luzie wszystko , ale zmęczenie bierze górę . Mnie to oczy tak szczypią jakbym piasek miała pod powiekami . Przez ostatnie 3 noce spałam 7 godzin . Dlatego postanowiliśmy , ze jutro popołudniu jade do Mamci i zostaję do czwartkowego popołudnia. Nocka pewnie też będzie zarwana , ale przynajmniej przez dzień wypocznę . Mama zajmie sie Amcią , a ja odeśpię , odpoczne i nie będe nic robiła . W domku zawsze coś do roboty jest , a u Mamy jestem pod takim nadzorem , ze zregeneruje się bardzo szybko
Woow chyba się rozpisałam za bardzo
Miłego wieczorku Kochane
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka przy tej szopce obok w zagrodzie też są żywe zwierzęta ale są tak ogrodzone że trudno było zrobić zdjęcie Mamy kilka ale widać albo ucho albo kawałek rogu a tak to ciężko.
agi rzeczywiście mieliście super dzień i dobrze że do mamy jedziesz bo odpoczynek teraz to na wagę złota
Naszej Roxy to już 4 Sylwester więc jest w miarę obcykana ale i tak zawsze ją zamykamy bo szkoda psa.
Cieszę się bo jutro T ma jeszcze wolne a reszta do pracy więc pobędziemy troszkę tylko we troje
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
U nas dla KAcpra to 11 Sylwester i nigdy sie nie bał a z zachwytem ogladał fajerwerki. Pytany gdzie jest światełko wskakiwał na parapet lub rece i zadzireał pyszczek patrzac
Na spacerach specjalnie nie zwraca uwagi na wszelkie wybuchy petard.
Do gofrów mam gofrownice z firmy Dezal.
W Sylwka obejrzeliśmy fajny film, jak ktoś takie lubi to polecam www.filmweb.pl/film/Abraham+Lincoln%3A+%...3%B3w+3D-2012-563280
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
My wracamy juz do normalności I cieszę sie , bo mam już dość tego szaleństwa prezentowo - zakupowo -kuchennego I tych czasami sztucznych uprzejmości
Żałuję tylko,że Mężus juz do pracy musiał wrócić , ale cóż zrobić . Kasa potrzebna , a z siedzenia w domku konto się nie wzbogaca .
Rozpoczyna nam sie gorący okres ... trzeba zacząć pomału gromadzić rzeczy dla Majeczki
Aguś ale fajnie , ze dzisiaj sobie w trójeczkę pobędziecie Na pewno miło spędzicie czas
Sylka dzięi za namiar na film
Ja dziś się oszczędzam , w nocy już mi organizm bardzo sie buntował i niebezpiecznie cukier mi spadał ... na 41 ! Opanowaliśmy to na szczeście szybko,ale potem było mi niedobrze od nadmiaru słodyczy .
No i Maja się nie ruszała , wiec przed oczami miałam już najgorszy scenariusz , wiec znowu stresik był
Ja nie wiem skąd się biorą te brednie , ze kazda ciążę przechodzi sie spokojniej , bez napięć i ,ze kobieta nie przejmuje sie tak cała ciąża . U mnie z każdą wszystko tylko spotęgowane Chyba jestem nienormalna
Miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Agi ten cukier to straszny mialas, dobrze ze nie bylas sama i udalo sie go podniesc.
Co do obaw napisze to co pisalam dla Iwonty na staraczkach:" co do strachu, nie ma sie co czarowac bo bedzie przez cala ciaze jak u kazdej kobiety ba nawet wiekszy, ale trzebaa wierzyc ze wszystko szczesliwe sie zakonczy. Z reszta nawet po porodzie sstrach nie minie. Ten matczyny niepokuj bedzie towarzyszyl przez cale zycie. Mozna z nim tylko nauczyc sie zyc ale w srodku wiecznie tkli sie obawa o swoje dziecko nie wazne czy jest w brzuszku czy juz po za nim, czy ma roczek czy 12 lat. Taka juz jest milosc rodzicielska. Piekna i wielka a zarazem podsycona ciagla niepewnoscia.".
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka zdrówka dla Kubusia
agi ja tam się na tych cukrach nie znam ale faktycznie bardzo niski miałaś Dobrze że udało się unormować i musisz bardzo uważać. A co powoduje takie spadki? Jak się ominie jakiś posiłek czy co? Można temu jakoś pewnie zapobiegać. Nie znam się na tym totalnie więc wybacz że tak pytam
Powiem Wam że mi też przeszło przez głowę ostatnio kolejne dzieciątko, nawet z T rozmawialiśmy ale zwyczajnie się jakoś teraz boję. W pierwszej ciąży nie miałam takiej świadomości i jakoś to szło ale teraz boją się że mogłabym "zwariować", dlatego na razie jeszcze poczekamy...
Linka spała ze mną już od 22.40 bo się przebudziła a wtedy nie ma zmiłuj się, już sama nie zaśnie
Ale powiem Wam że uwielbiam z nią spać Jest taka kochaniutka jak śpi sobie słodko
Lecę na śniadanko, dziś T serwuje ''
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
I słowa o obawach i niepokoju to strzał w samo sedno . Chyba kiedyś osiwieję Dobrze , ze na rynku sa dostępne farby , to nie będzie tego tak widać
Agusiu cukier w ciąży świruje nawet sam z siebie . Ogólnie spadek następuje przy wzmożonym wysiłku fizycznym,niewyspaniu,stresie , po zbyt małym posiłku,zbyt dużej dawce insuliny itp .Staram się nad tym panować , ale jest coraz trudniej . Ciąza to ciągłe wahania i organizm różnie reaguje . Mogę jeść dziś to samo co wczoraj , wbić tyle samo insuliny , a cukier mam różny . Nie ma reguły teraz . Kiedyś organizm wysyłał mi szybciej znak , ze mam zbyt niski cukier i reagowałam zanim było krytycznie... a teraz nie czuję szybko spadku . Zazwyczaj wyczuwam go jak jest juz kiepsko . Boję się w takich sytuacjach o Maje najbardziej . Genetyczna powiedziała , ze zbyt niski cukier może ja nawet zabić A im większy dzidzius tym gorzej reaguje na takie spadki Dlatego po takim ataku zawsze wyczekuję ruchów Malej jak zbawienia .
Aguniu tak jak pisała Sylka bać będziesz się już zawsze . A nawet im dłuższa przerwa tym ten strach jest większy . Potem juz człowiek wygodny sie robi i jakoś ciężej się zdecydowac ... przynajmniej u mnie tak było . Po Pauli długo nie chciałam kolejnego Bobasa . Raz , ze trauma porodu tak działała , a dwa wydawało mi się , ze jeszcze czas , ze Linka juz samodzielna , to trochę odpoczniemy , dorobimy się itp ...
Oj śniadanko serwowane przez Męża Cię czeka...zazdroszczę !!!! Smacznego
Ja pranie powiesiłam , z grubsza ogarnęłam domek i teraz czekam na drzemkę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
to prawda obawy zostaja w nas same z siebie , Agi wpsolczuje z tymi skokami , Majcia ciagnie z ciebie dlatego tak masz..
no dobra teraz wesola nowina moja kolezanka w sylwestra urodzila zdrowego synka 3500 kg i 57 cm to jej juz 5 dziecko i drugi chlopak
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
No ale u mnie jest jeszcze sprawa tej nerwicy którą muszę podleczyć
megi dobrze że poszłaś do tego lekarza bo widzisz że mogło się skończyć nieciekawie.
Gosiu apeluję do Ciebie, odezwij się!!!!!
A moja kuzynka pojechała ze znajomymi do Brennej pojeździć na desce ale wybrali się jeszcze na łyżwy i złamała nogę Sylwester w łóżku z nogą w gipsie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.