Kwietniowe mamusie 2011 come back

Hallo,

Kobietki pierwszy dzień w domu. No nieco chaotyczny, ale z czasem wszystko zorganizujemy i będzie git.

Jutro postaram się wam coś więcej napisać i pokazać Mata

Buziaki

Dave,czekamy z niecierpliwością

Doczytałam u "was kwietniówek",że skończyło się cc.

Najważniejsze,że Mati zdrowy i już z Wami

Tak na szybciora, Mateo i jego ulubione zajęcie

A i tu na naszej regionalnej stronie. Pierwszy od góry
wiadomosci.ox.pl/wiadomosc,23227,najmlod...la-134-146-2013.html

Madziu on jest przesłodki
Od razu mi się też zachciało takiego maluszka (ale trzecie to już nie koniecznie)

andzia-a co by nie. przy dwojce to i trzecie sie uchowa:-P

ja juz w lozku z ksiazka. oj,powiem Wam ze po tym cc to sie tak do dupy czuje.

Maja dzis caly dzien na polku latala i wieczorem padla:-)

starsza siostrzyczka spisuje sie pieknie:-)

Dave,zdradziłabyś jakieś szczegóły Jak to sę stało,że skończyło się cc? Byłaś przecież pod oxy?!

I w ogóle Ty masz jeszcze siły i czas na książkę. Jestem w szoku

Mat jest uroczy i chyba trochę podobny do Mai

ja też Gosiu z tą książką się wbiłam ja to padałam na pysk!przy dwójce:)

Gosiu-wpompowali we mnie 3 kroplowki oxy. skurcze sie pisaly wielgachne,ale ja ich nie czulam. szyjka ciagle dluga i wysoko, Mati tez nie chcial sie obnizyc.
do tego przerazala mnie troche jego waga. moja mama modlila sie o cc,bo jak mnie rodzila to strasznie sie nameczyla. ja mialam pekniety obojczyk itp.
balam sie,ze cos moze sie wydarzyc zlego.

pogadalam z moim ginem i jak 3 oxy nic nie zdzialala,zdecydowalismy sie na ciecie.

nie wiem co by jeszcze ze mna robilí gdyby nie moj gin. do tego ten moj termin jakis dziwny byl. nie wiem jakby to sie skonczylo,gdyby jeszcze czekali. mysle ze i tak cc,bo mlody wskoczylby w taka wage, ze na bank bym go nie wypchala.

fakt,teraz sie mecze ale mam zdrowego i silnego syna.

wybaczcie za chaos,ale klikam z tel a mam milion mysli.

lezymy jeszcze w lozkach:-) rodzinka spi,tylko mama na posterunku:-)

a co do ksiazki...jakos tak mi sie udaje znalezc chwilke. to moj relaks.

a i powiem Wam, ze Maja pieknie spi sama w swoim pokoju. moj kochany skarbek:-)

bedzie mi trudniej jak maz do pracy wroci. wtedy nie bedzie czasu na czytanie. ale ja juz w formie bede,wiec musze to jakos ogarnac. chociaz teraz to mam pietra jak to bedzie.

milego dnia kobietki:-)

Dave,tak jak piszesz,najważniejsze że Mateusz jest zdrowy Wiadomo,Ty trochę się teraz pomęczysz przez to cięcie,ale wkrótce wrócisz całkiem do formy,więc będzie dobrze

A brak męża... to kwestia organizacji,Maja jest przekochana i grzeczna to nie będzie źle. Jakby moja Hania była pierwsza to bym chyba popełniła sepuku

A z tą książką to super. I miałam na myśli właśnie,że ja już o 20 ledwo patrzyłam na oczy,więc szybki prysznic i do wyrka. Mąż mnie potem budził na pierwsze karmienie,bo ja byłam tak zmęczona,że Hani nie słyszałam. Potem już się wdrożyłam,ale pierwsze tygodnie to byłam jak cień

Zapodaj nam tutaj fotkę Mata z otwartymi oczkami jak będziesz miała chwilę Taka jestem ciekawa czy ma takie wielkie oczy jak Maja Jak śpi to niby trochę się wydaje,ale wiadomo,że to inaczej. I fotkę kochanego rodzeństwa też bym z miłą chęcią zobaczyła

Muszę ich wyfotkować razem. Słodycz moja podwójna

ja też się zastanawiałam czy Mati ma takie wielkie oczęta jak Maja
czekamy, czekamy... na foteczki

Sorki,że tak krótko może jutro coś poklikam ale facet który nam pomaga wyjechał na tydzień na urlop i jesteśmy od rana razem w sklepie przez ten tydzień, więc mamy zajezdnię i padam na pyszczek a jeszcze muszę iść pranie powiesić i zmywarkę rozładować więc spadam

Dave mnie też sie wydawało, ze tego nie ogarnę ale poszło lepiej niż myślałam zresztą tak jak pisze Gosia - Maja jest grzeczna więc spokojnie dacie radę

u nas nic ciekawego, od ponad tygodnia jesteśmy znowu w dublinie, jest ciepło i słoneczko więc większość dnia na ogrodzie, nocnikowanie nie zapeszając bardzo ładnie
Niśka przymierza się coraz mocniej do raczkowania, zębów nadal brak
u Adiego czekamy na piąteczki ale póki co spokojnie

postaram sie zgrać jakieś fotki i wrzucić żebyście zobaczyły mojego przystojniaka w garniturze zrobił furorę no i małą księżniczkę heheh
Wy też coś powrzucajcie zwłaszcza Dave

dzień dobry:-)

ostatnio maz mial we władaniu aparat i pstrykal,ale nie dzieciaki.

ponoć też ma duże oczy, ale to zostawiam Waszej ocenie jak juz mi síe uda je pstryknac:-)

Dzień dobry!

Dave,Baby ja czekam z niecierpliwością

Baby,a jak w ogóle wyszły przyjęcia? Zdradź więcej szczegółów Tort itp...

Gosiu - spokojnie dasz radę. Czekam na info jak poszło. A jakie to testy??

Baby - dawaj foty A jak Niśka zacznie raczkować, to nie nadążysz za dzieciakami

Mati śpi, Maja właśnie słucha bajek zmyślanych przez tatę, ale coś słyszę, że sama więcej opowiada
Całymi dniami po polku lata i wieczorem to już ledwie na oczy widzi. Czasem padnie prawie natychmiast, a czasem opowieścią nie ma końca