Mamy Kwietniowe 2013

Halo gdzie mamusie wszystkie się podziały?
Emilcia zasnęła szybciutko po kąpieli. No i dziś było u nas bez spacerku, pogoda nie pozwoliła ale jutro ma być słonecznie to sobie odbijemy. Muszę podejść jutro do pracy wypisać urlop do listopada bo macierzyński kończy mi się 3 października czyli już za tydzień ależ to zleciało a moja Emilka wciąż taka maleńka jeszcze.

hop, hop

Też dziś rozmawiałam z kadrową. Mój się kończy 9.10. No i z moją kierowniczką też pogadałam. Chcą mnie w pracy widzieć Najlepiej jakbym nie brała tego rocznego macierzyńskiego No ale o tym nie ma mowy.

Mam jeszcze 41 dni zaległego urlopu + bieżący, to powrót gdzieś w lipcu

Wypisuję właśnie wniosek o ten urlop. Jakie to pokręcone. Oczywiście nasze Panie kadrowe nie mogą go wypełnić bo to zbyt skomplikowane dla nich

Agat, jak po wizycie?

Ilonka, ale to szybko zleciało. A Ty chcesz już wracać, czy raczej wypada, bo w pracy mogą źle patrzeć?

Dave, kadrowa po ziemi nie chodzi... dwa szkraby w domu, praca na odległość i pewnie myślą, że już się palisz do powrotu.....
A Mati na pewno się przekona w swoim czasie. A może dodaj troszkę swojego mleczka na smak, żeby skojarzył z ulubionym daniem. Już to pisałam, ale kiedyś w jakimś programie słyszałam, że dziecko musi skosztować coś ok. 20 razy, żeby się przyzwyczaić do smaku.

U mnie na szczęście kadrowa kazała napisać podanie na cały rok z góry, bez wypełniania wniosków i poszło gładziutko;)

Dobranoc.

dobry wieczór

u mnie dzis dzien pod znakiem sprzatania padalo caly dzien wiec na spacerku nie bylismy to sie wzielam za sprzatanie a ze Jasiek byl grzeczny i dal mi sprzatac to jakos sprawnie poszlo

Agat jak tam po wizycie u lekarza ??

hej, witajcie

u mnie internet nadal nieobecny, bo okazało sie ze nam modem padł, a zeby wymienić na nowy muszę ja pojechac bo na mnie jest umowa, dlatego jest mały problem, ale moze jutro mi się uda... wiec korzystając z szybkiego "hot doga" podziękuję wszystkim cioteczkom za pamięć i zyczenia w imieniu pięciomiesieczniaka Mikołajka
dla Leosia spóźnione ale szczereLeosiu , buziaczki

ostatnio smiechu było co niemiara, bo na drzwiach lodówki mamy kalendarz gdzie zapisujemy różne sprawy o których trzeba pamiętac, np wizyta u dentysty, itp
No i napisałam uroczyście: MIkuś 5 miesiecy, a 28 starszy syneczek ma 17 urodziny no ale pod ta datą zapisane zostało : " segregacja śmieci - wystawić worki" , no i przyszedł synek pod lodówke i czyta...

Agat, mam nadzieję, ze u Adasia wszystko sie pieknie leczy? Nadal Ci świruje przy cycusiu?
Moniturko ( Monia+creaturka), wymyśliłam Ci nowy nick, może być? mnie się ta creatura , jakoś niemiło kojarzy....nie zasługujesz na niemiłe skojarzenia, wręcz przeciwnie!

Dave, zarzuć przepisik na te grzybki, nigdy nie marynowałam, bo własnie nie wiedziałam jak się za te zalewe zabrac grzybki sie gotuje najpierw? kto zbierał?

co do dań słoiczkowych, to ja zazwyczj robie remiksy i łączę np 2 zupki ze sobą zeby było ciekawiej, do takiej która Misiowi mniej podchodziła dodałam parę łyzeczek jabłuszka i wszamał az mu sie uszka trzęsły
zauważyłam że najbardziej lubi jarzynową z Bobo Vity i krem z warzyw Hippa. ta z BoboVity rzeczywiście go troche zapierała, ale znalazłam sposób- podaje wieczorem troche samego jabłuszka ( ze słoiczka), on to bardzo chetnie wsuwa i rano jest kupsztal wcale nie twardy, taki jak w sam raz

spadam, dobranoc

mówię tylko dobranoc, bo juz późno a się zasiedziałam, bo dogrywałam konkurs. O papierkach urlopowych nie wspomne.

Dobranoc Kochane

Hello, ja z tel, bo nie chce mi się dziś nawet kompa odpalać.
Wizyta ok, oglądała go pani ordynator, którą przeprowadzała zabieg. Mówi, że goi się ok, jeszcze za miesiąc mamy się pokazać.
Po lekarzu byliśmy z młodym w "gościach" u koleżanki (nota bene marcówki 2011 z naszego forum).

Creatura też mi do Moni nie pasuje, może niech będzie Creo-mama Leo

Dave Adasiowi warzywka też średnio idą, ledwo przełknął parę łyżek marchewki. Po południu zrobiłam jaglanke na gęsto na mm, do tego dodalam starte jabłko, ale też średnio szło. A wieczorem pluł butlą, cycus lepszy. Trochę nam się cyckowanie znowu unormowało, już za bardzo szajba mu nie odbija.

Mlodxy mnie jeszcze zlapal na cyca. ide spiochac. odpisze jutro. pa,pa

dzin dobry:-)

dzien dobry

u nas nocka fajna odkrylam dzis w nocy ze nie za kazdym razemjak Mlody sie budzi chce jesc, wystarczy dac mu smoka i idzie spac a na jedzenie budzi sie tak ze 2 razy

dzis slonecznie wiec mam nadzieje ze spacerek zaliczymy

Dzień dobry

Nocka w prządku tylko Emilka zarządziła pobudkę po 6 i trzeba było wstawać. U mnie dalej pochmurno ale do południa mam nadzieję, że się poprawi bo mi plany się pokrzyżują.

Creaturka - trochę mi wypada wracać bo musiałam leżeć jak byłam w ciąży, a trochę już też chce do ludzi, no i muszę staże porobić ze specjalizacji a niektóre muszę zrobić jeszcze w tym roku kalendarzowym i tak to jest.

Miłego dnia kochane

Dzień dobry

Creo-mama-Leo rządzi tylko chyba nie da się już zmienić nicka, w ogóle nie da się edytować szczegółów, eh.... Chyba, że Dave da mi namiary na jakiegoś admina, to podanie wysmaruję

Dzień zapowiada się słoneczny, ale chłodny i gdzie ie ta złota jesień????

Ilonka to będziesz pierwszą z nas, która wróciła do pracy

Czesc

niewyspana jestem

Muszę Was nadrobić i odpisać, ale ogarnęła mnie jakaś mania prania, sprzatania i ogólnego działania. więc uciekam. Słońce świeci to człowiek ma więcej energii

Wpadnę za chwilkę