Mamy Kwietniowe 2013

witam


Buziaczki dla Dawidka

u nas w toku 2 drzemka, pewnie niedługo sie skonczy, zjemy obiadek i na spacerek, bo piękna wiosenna pogoda

tak tak Creo ma racje juz dawno Dawidka i Matiego nie było, Miki tez sie dawno nie pokazywał mamuski do roboty, pokazywac Wasze Skarby

Dawidku o ślicznych oczętach, buziaczki od ciotki :* :* :*

Adaś padł pół godz temu, ciekawe ile będzie spał, bo pirwszą drzemkę miał króciutką, a my dopiero od 2 dni z 3 na 2 drzemki się przestawiamy.
Nagotowałam rano zupy i zawekowałam w słoikach. Jedna będzie ze szpinakiem, ciekawe czy księciunio nie wzgardzi. Dave, Adaś też dziś wcinał rosolek z makaronem, zawsze mu babcia gotuje jak do nich jedziemy No i podobnie jak Mati, jak tylko coś jemy to buźką mlaska, mówi "mamamma" co rozumiem jako "am am am"

Już 4 kupy dziś były, nie ogarniam powoli tego.

hej

Dawidku! Dziewięciomiesięczniaku, Twoj wiek to juz nie przelewki

creMoniu, no tęsknię, tęsknie bo to był fantastyczny kaganiec na mą...............slabą silną wolę
Co do nieuzębienia Leosia, to raczej się ciesz, poniewaz gdyby się zdazyło ze wyprobowałby swe kiełki na Twojej piersi, to ojjjjjjjjjjjjj, niefajne uczucie , wierz mi , Mikus mi to zafundowal pare razy, ufff, jeszcze pamiętam ten ból

U nas dziś dzień senny, bo na spacerku ( 4 godzinnym ) były dwie drzemki a teraz przyszedł czas na następna, ale moze to przez nienajlepszą noc, ząbki męczyły Misia, idą mu na raz 4 z czego 2 juz prawie sie przebily, ehhhh, chyba dzis dostanie paracetamol na noc. Nawet mu to w ssaniu przeszkadza, bo zdecydowanie większe porcje zjada lyzeczką niz przez smoczek. Ogólnie apetyt mu dopisuje ale jak powiedzialam, lyżeczką mu wchodzi lepiej.

Azja, cremoniu, co do zdjęć Mikiego to mam je na tablecie, ztableta nie umiem tu wkleić, muszę z tableta przenosic na laptopa, i dopiero z laptopa na forum, uffff, karkołomne, no i po prostu czasu i ochoty na to brak, tym bardziej ze jak wiecie, Mikolaj to nocny marek.....
Ale postaram się......nie wiem wprawdzie kiedy, ale postaram się...
A dzis u nas znow goście-dziadkowie na obiedzie, więc trochę uwijania bylo, no ale jutro juz wreszcie wraca zwyczajność, dobrze bo od tego nieustannego świętowania to juz się moim starszakom poprzestawiala rzeczywiśtość, przeszli lagodnie na tryb wakacyjny więc czas wrocić do daily routine , dzień rozregulowany, noc rozregulowana, no po prostu meksyk. A tak to wiadomo co kiedy i o ktorej, więc czekam juz na powrot "szarej "codzienności

Kurcze, pamiętam jak dziś, jak w zeszłym roku z wypiekami na policzkach sledzilam narodziny styczniakow, potem lutowczakow a tu juz za moment roczek będą konczyć , szok jak ten czas zasuwa, nasze maluchy juz nieźle pomykają.....dorosle jedzonka kosztują......
Dokładnie 16 stycznia spotykalam sie po raz pierwszy z moją polożną i omawialam plan porodu , kuuuurcze.......niesamowite

creMoniu, jak tam na froncie fotelikowym? Bo cos temat przycichł. Kupiłaś już? Jednak BeSafe? Ja rozmyślałam poważnie o romerze Dualfixie....ale podobno malo się go da polożyć...a mu długie trasy pokonujemy.....ehhhhh, kurczaki......na krotkie przejazdy to nie ma większego znaczenia, ale jak sie jedzie 500km to warto byloby miec NAPRAWDĘ wygodny fotelik

Agat, u nas po ponad dobie bez soków kupy lepsze, tzn. Zbite, suchsze i tylko 2 większe. To może spróbuj soczki i owoce ograniczyć.

Suzi, jeszcze nie kupiliśmy fotelika, bo Leo mieści się wciąż w Inglesine. Dualfix podoba mi się z wyglądu bardzo, oj bardzo

Zderzyłysmy się czasowo CreMoniu

Creo mówisz, że to przez soczki? Adaś dostaje w ciągu dnia albo 150ml bobofruta albo deser owocowy w postaci budyniu. Mogę ograniczyć, ale to co mu wtedy będę dawała w zamian, skoro cycusie na emeryturze?

Młodziak śpi, wyhasał się w łózeczku porządnie, już myślałam, że porzucił sen, ale nie, po kwadransie się zmęczył i zasnął

Przejrzałam oferty sale online i bida z nędzą... Gdzie nam tam do brytoli. Obniżna z 49zl na 42 zl to naprawdę szał pał :/ No ale chyba zamówię zestaw bodziaków ze smyka, bo przejrzałam wczoraj nasze zapasy na wiosnę i ubogo z bodziakami.

Dawidku dużo buziaków dla Ciebie

Za nami intensywny weekendzik, wczoraj goście u nas, dziś my w gościach i zleciało.
Dave biedne te Twoje maluchy, zdrówka dużo dla nich.
Madzia Tomuś super stoi w łóżeczku ale koniecznie opuść je niżej, Emilka też uwielbia tak stać i wygląda wtedy przesłodko
Agat Adaś jak zwykle pomysłowy

Dziękujemy za wczorajsze buziaki dla Emilki, ależ te 9 miesięcy zleciało ani się obejrzymy i będziemy roczki obchodzić. Emisia dziś nadal uprawiała intensywne wstawanie przy czymkolwiek ale jak tylko wstanie to zaraz się zabawia i puszcza i trzeba ją łapać.
Lecę spać, dobranoc

Mateo ten moj maly gad to sie nocnyd markiem stal,bo w konu jest 22.30a on nie spi.

wstaje ok 9 i w dzien zalicza jedna drzemke i to tak max 1,5h. ja nie wiem coz za egzemplaze mi sie trafíly-nie potrzebuja snu i juz.

cierpie na tyd ja bo mam tyly ze wszystkim!!! i zero czasu dla siebie.
husband dzis z pracy wrocil zasiadl do kompa i w sumie to chyba jedno zdanie przemowilismy. a teras juz spi. jakas porazka!!!

a zapomnialam napisac,ze juz sie 2 dzien nie cycujemy. jak mlodemu wyszla gorna jedynka, tak jakos ssal ze mi uszkadzal brodawki. nie czulam tego za pierwszym razem,ale zobaczylam ranke i pekniecia. jak nastepnym razem sie dossal to juz czulam dyskomfort i powiedzialam koniec. niestety. w sumie to nie gryzl,ale tak mamlal ze uszkadzal te brodawki.
teraz jo sie zastanawiam co zrobic,czy mu w nocy dac piers czy lekko laktatorem upuscic. costam sie nazbieralo,ale piersi nie sa nabrzmiale,tylko w okolicy sutkow pod wplywem nacisku czuje bol. moze trzeba jakiemus kanalikowi ulzyc.

i chyba nastepna paczke pampkow wezme 5,bo juz ktorys raz mi sie w nocy Mateon przesiural.

o usypia mala bestia.

mialam jeszcze cos pisac ale mi umknelo.

22.50 gad spi.

super!! mam czas dla siebie, szkoda tylko ye chec mam tylko na umycie buzi,zebow, wskok w pizame i spac.

dzien dobry

u nas nocka fajna z jedna pobudka, co prawda do 6, ale po 1,5 zabawy Jasiek zarzadził pierwsza drzemke, ktora pewnie sie skonczy

u nas tez zeby w natarciu, złosci sie Misio i gryzie co sie da, moze na dniach wyjda

Dave 5 pampki wow, my mamy 4 ale w nocy jak sie Mlody budzi na mleko to mu zmieniam, bo ostatnio tak "pompuje" ze wydaje mi sie ze całej nocy by nie wytrzymał albo by go poodparzało

oho dochodza mnie dzwieki oznaczajace koniec drzemki, lece do Mistrzunia

miłego dnia

Hej Za nami bardzo przyjemna nocka Jedna szybka pobudka na butlę, żadnego stękania, kręcenia się w międzyczasie. No i do 7.40 pospaliśmy

Dave, Adasiowi też zdarza się przesikana pielucha lub wyciekająca kupa, ale ja to zwalam na niedokładne zapięcie pieluchy. Często zapinam rzepy w locie, byle jak, aby było, bo ten mój akrobata po całym łóżku ucieka

Hej

Dziekujemy za buziaczki

Jakos nie mam kiedy odpisac, tylko tak na szybko w tel czytam

moj tez nie chce z butli pic tylko z lyzeczki je, zabki go bola
za to w nocy pije chetnie potem placze i musze go do lozka brac, a i tak sie kreci i steka

wczoraj zjad ladnie zupke i obiad
poznie wam napisze jaki schemat opracowalam

Dzień dobry
Za nami nocka z dwiema pobudkami na szybkie jedzenie i spanie dalej więc nie narzekam
Dziś po dwóch tygodniach przerwy przyszła do Emilki niania i myślałam, że może troszkę ją zapomniała ale gdzie tam tylko jak ją zobaczyła to od razu uśmiech i ręce do niej wyciągnęła

Kaikai napisz koniecznie co z tym jedzonkiem wymyśliłaś.

Miłego dnia

Wczoraj nagrałam zasypianie wieczorne Adasia Tak to wygląda niemal codziennie Na szczęście kwadrans później już spał

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

8- mleko tak do 150 ml wypija
10- drzemka ok 1 godz
11-12 - II sniadanie- caly banan
14- zupka - taka bardziej dorosla rosol lub pomidorowa lub krupnik, nie miksuje na papke tylko widelcem rozgniatam, zjada tyle ile chce, nie za duzo na razie
po zupce ma drzemke ok 1,5-2 godz
16- obiad- miesko+warzywa, miksuje i dodaje ziemniaczka z naszego obiadu,rozgniecionego widelcem lub zoltko
po obiedzie soczek tak do 100ml
20 -kolacja- mleko z kaszka z butelki 220 ml
Dawid jeszcze dodatkowo pije kaszke z mlekiem o 23-24 tez 220 ml, dzis zrobie mu wiecej zobacze czy zje, czesto tez pije samo mleko o 4 rano 150 ml

Zupke nawet chetnie zjada przed drzemka, a potem po drzemce zjada caly obiadek.