Mamy Kwietniowe 2013

My z mężem mamy bitwe o imiona dla chłopca

Antek tran dostaje mollers baby cytrynowy i bardzo mu smakuje

Co do gadania to u nas lampa to "lapa", stopa to "opa", kaszka to "kaka" itd sporo tego mówi, ale nie jak dorosły

a ja Was podczytuje ale jakoś się nie udzielam Alex co Ty zamilkłaś na fb ? w sumie przyszłam zobaczyć co u Ciebie bo tam cisza, a wiedziałam że tu piszsz

U nas wszystko ok Igulson gada jak najęta trochę po polsku trochę po swojemu ale już wiem o co jej chodzi Mamy etap powtarzania wszystkiego po rodzicach, zaskakuje mnie z dnia na dzień Miałam od września wracać do pracy ale plany się zmieniły i siedzę jeszcze rok z Mychą w domu myślę że to dobra decyzja no i tyle u nas a to moje Słoneczko

Dobry wecer.

Witam zblakane duszyczki:-)

Ja juz w lozku a ze z tel klikac nie lubie wiec na eseje nie liczcie.

Wasze dzieci chociaz mama tata. Mateo nic przez wielkie N. Tylko to 'bi' ktore oznacza wszelkie pojazdy.
Ostatnio jak zrobil pobudke o 5:30 to mu puszczalam filmiki z tel. Ibyly tam dwa z czasu kiedy Maja byla w jego wieku, ba nawet mlodsza I co... gadala z nami, chodzila bez pampka, wolala sisi. A ten moj chlopina taki do tylu. No coz. Pozostaje czekanie.

Przepraszam ze nie odpisze ale juz nie wiem co komu.

Zmykam spac. Juz sie na mnie Maton pcha.

Dobrranoc

Dzień dobry

Maja nam pobudkę o 6 zaserwowała, więc my już po śniadaniu, czytaniu, układaniu i farbkowaniu

Witam w sobotę

Adaś przytarmosił się do nas o 7.30, ale od godziny się telepał w łózeczku i powoli rozbudzał i musiałam wstawać a to smoczka podać a to nogę z między szczebelków wyjąć. Od pół godz lecą Teletubisie, Adas jak zaczarowany, ale ja zaraz oszaleję, bo mnie ten ich śmiech do szału doprowadza

Agat - tylko nie Teletubisie, o wg mnie pojeb&%$$# bajka.

Dzień dobry!

My już rozłożeni na swoich śmieciach:) Leosia bajki jeszcze nie interesuja, w ogóle prawie nie zauważa telewizora, ale ja osobiście Teletubisi nie trawie..... jakaś beznadziejna ta bajka.

Pauluska, ale Igula to modeleczka, śliczna Fajnie, fajnie, że jeszcze rok w domu z nią spędzisz, to taki piekny czas

creatura właśnie wyszłam z założenia że skoro mogę sobie pozwolić na siedzenie w domu to chcę bo ten czas niestety już nie wróci, do żłobka Iga za mała tzn u nas w mieścinie taki małych dzieci nie ma w żłobku dopiero 2letnie więc nie chciałam Igi stresować, babcia miała pilnować ale hmmm po pierwsze to nie da rady jednak, a po drugie babcia fajna raz na jakiś czas bo niestety poglądy całkiem inne niż ja czy mąż Iga może robić dosłownie wszystko, babcia jej nadskakuje chodzi za nią krok w krok i czasami Iga już po kilku godz ma dość babci śmiesznie to brzmi ale tak jest Masz jakieś śpiwory do wózka godne polecenia ? ( Ty zawsze jakieś fajne rzeczy masz na oku )

Trochę jem, ale z obrzydzeniem np: plasterek wędliny, pół kromki chleba, nektarynka i trochę migdałów- to moj dzienny jadłospis. Trochę też mleko pije, sojowe lub zwykle.
Zupy czy obiady nie dla mnie, na sam widok wymioty.
P mama gotuję raz w tygodniu zupy i obiady dla małego i reszty. Ja nawet tego nie dotykam, Ola jak wraca ze szkoły to karmi Dawida. Ja mogę podać mu tylko serki czy mleko, no i herbatnikami go karmię, albo wedlinka.

Schudłam już 8 kg szybko poszło.

Moj Dawid nie mówi nawet mama czy tata
Potrafi tylko powiedzieć jak kotek robi i wszystko jest uuu.

o kurde kaikai ale sie wymeczysz biedulko

Kaikai oj biedna jesteś. Ale chyba już 10 tydzień Ci leci albo nawet 11, więc może już niedługo to minie.

Paula no fakt jakoś na fb rzadziej teraz zerkam, ewentualnie na listopadówkach siedzę, bo tam na czasie pakowanie torby i wyprawka musze w końcu zajrzeć Was poczytać

U nas Zuzka ogląda tylko Stacyjkowo, akurat mi też odpowiada ta bajka, ale już lecą te same odcinki bo raz n-ty, mąż musi ściągnąć nowe. Bo mała tylko chodzi i gada "ciuch ciuch, ciuch ciuch" muszę w końcu ją zabrać na jakąś wycieczkę pociągiem teletubisi też nienawidzę, nawet nigdy Zuzce nie puszczałam, żeby przypadkiem jej nie podpasowało, jeśli już to na tvp abc ogląda Domisie, ale tylko jak śpiewają.

Suzi Pati zaczęły odchodzić wcześniej wody, dlatego wylądowała w szpitalu, ale ma się już dobrze, z Nelcią też jest ok jest taka słodziutka.

ojej Kaikai biedna Ty oby w drugim trymestrze te dolegliwości Cię opuściły

Alex a Ty na kiedy termin ? Pamiętam jak niedawno mówiłaś o ciąży a tu zaraz poród, jeju jak ten czas leci niech trochę zwolni bo mi normalnie tygodnie między palcami przelatują

Kaikai oj kochana ale cie to meczy.

Ide spac. Padnieta jestem.

Kaikai oby szybko Ci przeszło!

Teletubisie są właśnie dla dzieci w wieku 1-4 lata, więc dla ich poziomu intelektualnego są ok. Widzę, że Adaś dużo rozumie z tego co tam się dzieje. No ale nas, dorosłych, wkurzają strasznie Jak tylko słysze te pioseneczki to się we mnie coś telepie Mam nadzieję, że niedługo mu się znudzą, bo jak na razie wszystko inne poszło w odstawkę, tylko teletubisie by oglądał.

Alex na kiedy ty masz termin? U mnie już tylko 3 miesiące i parę dni do terminu zostało Za chwilę 7 miesiąc zaczynam O ja cię, może czas zacząć ogarniać wyprawkę?

Masakra z tym czasem, śmiga jak wariat!!

Ja dzis mialam popołudnie z Synem Pierwszym, zeby nie bylo ze zaniedbany chodzi a potrzebuje rowniez uwagi choć taki DOROSŁY . Pojechalismy do CH choc sie tak cieszylam ze udalo mi sie siebie obkupić w czwartek i NIE musialam jechac w weekend, no to sie za wczesnie ucieszylam, bo jednak MUSIALAM
Jak ja nie znoszę takich molochowatych CH a juz zwlaszcza w weekendy, o luuuudzie!! I znowu musialam oglądac te nieszczęsne niemowlaczki i maluchy przyciagniete w tą ciżbę ziejącą wirusami i innymi bakcylami przez niefrasobliwych rodzicow, w kazdym sklepie klima, no mnie bywalo zimno a co dopiero tym malenstwom z golymi glowkami??? W kazdym sklepie jakas ogluszająca i oglupiająca techniawa....Dżizas!!! Jak mozna do czegoś takiego zabrać niemowlaczka ????? A potem sie dziwią rodzice, skąd to male ma np zapalenie oskrzeli czy inną wirusówę, a nie pomyślą ze wszak na wlasne życzenie mu to zafundowali
Np obraz z dziś - rozchichotani rodzice przymierzający sobie jakieś dziwne czapy, obok nich jakiś na oko dwulatek polerujący sobą, raczkami i językoem podlogę a obok w wózku ( Stokke ) otepiały od huczącej techniawy na oko trzymiesięczniak a tuz nad nim szalejąca z sufitu klima.....ja tam zmarzlam....rodzicom raczej zimno nie bylo, wszak mierzyli czapy i byli w ciąglym ruchu...ehhhhh

No ale dzieki temu, lekarze mają z czego żyć

Synowi podobaly sie zakupy bo naciągnąl mnie na kurtkę i dodatki a sam sobie sfinansował marynarkę ( fanaberia, bo ma... ) i spodnie ( tez ktoreś tam, ale widać bogaty po urodzinach ) pierwotnie mial jechać z tatą, ale ten się wymigał bo nienawidzi takich miejsc i zakupow jako takich i zapewne gdyby tam jednak musiał pojechac toby przelecieli jak tornado po dwóch trzech sklepach i malo prawdopodobne żeby coś wybrali. Ze mną synek mial komfort, bo ze strachu przed kolejną probą, postaralam się zeby kupil wszystko! Trzy godziny nam to zajęlo, uffff

O Pauluska! No witaj! My nie mamy mozliwości was na fb podczytać, a tu proszę, nas sie czyta, ale dopiero wywolanym do tablicy po imieniu się coś naskrobie...no nieladnie. W ramach pokuty proszę pisać regularnie przynajmniej dwa tezy razy w tygodniu!
Igula jak zwykle zadaje szyku

Kaikai -wytrzymaj!! Nawet nie wiesz ze są tacy , ekhm hmmm ktorzy zazdroszczą Ci utraty apetytu..... oj, jak zazdroszczą!!!

Teletubisie??? NEVER IN MY HOUSE!!!!!!!!

Sluchajcie, w ramach odzyskiwania powierzchni do spania w naszym malzenskim bylo nie bylo lożu zaanektowanego przez nieletniego okupanta sypiającego bardzo nieekonomicznie bo w poprzek, wymysliłam przystawkę w postaci jego osobistego łożeczka, pozbawionego jednej ścianki. Traf chciał ze sie poziomy łóźek zgrały niemal idealnie i ........TO DZIAŁAAAAA Mikuś się czasem stamtąd wyczołguje ale zdarzylo się też ze tam wrocił więc jest GIT, bo nadal ma poczucie ze z nami śpi a przynajmniej nie skopuje nam glów, piersi, pleców twarzy itp.....a przynajmniej nie codziennie
Polecam ten sposób

To dobranoc