BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

10 lata 1 miesiąc temu #930409 przez Alex_87
A co wy myślicie o tranie, bo coraz częściej słysze, że to już przeżytek, teraz powinno się dawać nowoczesne preparaty, hmm ale czy wszystko co nowoczesne jest lepsze :dry:

wiecie co, pierwsza listopadówka nam zaczęła rodzić :woohoo: trochę za wcześnie, ale i tak jestem pod wrażeniem, że to już się zaczyna nasza seria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930448 przez Azja
ja tez zaczełam znowu dawac Jaskowi wit d, dzis czytałam art o wit d i sie zastanawiam czy nie sprawdzic sobie samej poziomu wit d, tylko ze oczywiscie badanie płątne bo lekarze nie chce wypisywac :S

Agat tez nieraz od Jaska z dyni we nos albo w jakies inne bolące miejsce dostałam az mi sie motylki pokazałay :P

Alex juz listopadówki zaczynaja, o rety :woohoo:

Creo całe szczescie ze Mlodego nie szczepiłam, teraz jak wydobrzeje to tez poczekam zeby miec penosc ze mu nic nie dolega :huh:

Magda ja przetworów nie mam duzo, poza ogórkami :laugh: ale czekam na zdjecie Twojej spizarki :lol:

dziewczyny ciesze sie ze Wam sie moja robótka podoba, jak zrobie cos jeszcze to wrzuce, mam nadzieje ze wygospodaruje wiecej czasu na moje dłubanki :cheer: w sumie swieta niedługo wiec trzeba zaczac robic prezenty ;)

wieceie co chyba mam jakiegos tasiemca, taka mnie zsawa bierze po południami ze normalnie konia z kopytami bym zjadła, nie moge sobie smaków znalezc, niestety ciagnie mnie do tez do słodkiego, musze chyba jakis rygor wprowadzic, bo moje zdrowe odzywianie pojdzie na marne :pinch:

lece do poduszkowa dobranoc :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #930451 przez creatura
Alex, słyszałam, że jak tran to z dostępnych na polskim rynku tylko Kirkmana allegro.pl/kirkman-cod-liver-oil-liquid-...-ml-i4657996509.html Jeszcze lepiej Garden of Life lub Blue Ice, ale te dwa są chyba niedostępne w Polsce. Kirman jest oczyszczony ze wszystkich metali ciężkich, pestycydów itd, ma dodaną wit E, żeby Omega 3 było stabilne (te fermentowane niedostępne w PL nie muszą mieć nic dodanego), ale spośród tranów dostępnych w Polsce to jedyny tran godny uwagi, inne mogą zawierać wicej zanieczyszczeń niż dobroci ;/ Przymierzam się do tranu, więc ostatnio zgłębiałam temat:] Póki co zakupiłam wit D z lanoliny allegro.pl/witamina-d3-slonca-w-plynie-m...ple-i4575357422.html

Muszę jakoś wykombinować czas i poczytać wątek styczniowy, bo mnie ciekawi i jakich telenowelach mówicie :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930455 przez Dave
Witam nocna pora. I znow do tylu jestem
Ale oka sie zamykaja wiec spadam. Ale czuwam tutaj:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930458 przez Suzi
Hej!
A mmie nocną porą sie oka otwierają :laugh: wlasnie wypiekam pasztety :laugh: po raz pierwszy w życiu B) :whistle:
Wraz z malżem nabraliśmy niecheci do wędlin i wlaściwie juz nawet prawie nie kupuję, z rzadka jakąś szynkę czy piers z indyka wędzoną ale to naprawdę z rzadka. No ale ze mięsko za malzowinem "chodzi" to stwoerdzilam ze popełnię pasztet...coż ryzyk fizyk matematyk, jak mawia moja kumpela, no i zrobilam! Ha! Trzy foremki az, bedziemy teraz pokutować z tym pasztetem do Boźego. Narodzenia chyba, albo kogoś nim uraczę, jeśli okaze sie jadalny i niekompromitujący :P ale dopiero w sobotę probować będziemy... :whistle: Syn Pierwszy kręcąc sie kolo piekarnika stwierdził, ze "szkoda ze nie lubi pasztetu bo ten wyglada wyjątkowo smakowicie" :laugh: no nie przewrotny z niego typ?
A z rzeczy przyjemnych dla oka i korzystnych dla rownowagi psychicznej kobiety :P wybralam sie dzis do CH coby spożytkować tę fajną znizkę w Reserved ( skorzystalyście? ) no i kupilam sobie kurtkę na zimę o cale 90 zeta mniej,więc warto bylo! A i poprawilam jeszcze kurteczką przejściową w Quiosque i jestem szczęśliwa :woohoo:
Misiowi udalo mi sie nie kupić NIC tym razem :lol: choc nie b yło łatwo, kilka razy juz mialam cos w rekach, ale dochodzilam do wniosku ze dziesiąte spodnie czy piętnasta bluzeczka doprawdy NIE JEST mu potrzebna :P
A ze jeszcze tydzień temu kupilam sobie botki w CCC ( bo mi corka podebrala zeszłoroczne ) to juz jestem wyekwipowana na zimę, choc wcale mi do niej nie spieszno :pinch:
Do Lidla na te wojny ciuszkowe to ja sie nie piszę, coż, najwyzej kupię gdzie indziej jak będzie trzeba, ale bladym switem gnać i w tlumie innych wyrywac sobie rzeczy ( no jak za komuny, nie przymierzając ) to ja dziekuję :pinch:
Kurtkę na zimę dla Mikiego mam od znajomych po ich synku i jeszcze jakąś skąd -nie wiem więc potrzeby nie ma. Co najwyzej jakieś czapy mu dokupie, ale to detale. No i buty jakieś ciepłe, WIĄZANE :silly: . U nas nr buta to 22 dzis m kupował M ikusiowi kapcie Befado nr 21 więc jak czytam o Waszych 24!!! :ohmy: to oczom nie wierzę! Miki by buty o takim numerze zgubił i nawet nie zauważył tego....
Teraz nosi Emelki, takie przejściowe w numerze 22 więc nie sądzę zeby na zimę dochrapał się większych niz 22-23 ( na gruba skarpete chyba) no ale my nie mamy wielkich stóp wiec i on nie mialby po kim takich odziedziczyc. Malż z Synem Pierwszym noszą 42 , a corka i ja 36-37 ( w zaleznosci od firmy, ona częściej 37, ja cześciej 36 ;)
Dobra, pasztety upieczone, pachną obłędnie :)

Ja podaję Mikusiowi D3 , latem nieregularnie, zas teraz staram sie regularnie
A z tymi szczepionkami to juz szkoda słów....... :pinch: zadnych pneumo ani meningo ani innych kokow nie szczepię i nie zamierzam.

Alex - uuaaa, to juz listopadowki na porodówki??? Ależ ten czas za%#$$£¥*%# la :ohmy:
Szkoda zeście sie skryły na fb bo nic sie dowiedzieć nie mozna o znajomych :dry:
Coekawa jestem co tam u Demonique, u Viki.... Moze zaproś je tu do nas, niech nas odwiedzą, coś opowiedzą, maluchy pokażą?
Tysiak wpadala, a teraz jakoś zapomniala o nas :(
Pauluska to juz w ogole, chociaz ona przecież kwietniowka... :(
A co tam u Joasi?

Azja - ja tez tak mam, zwlaszcza qrka wieczorami, nie daj Boze jak nie mam co robić, sieze sobie i czytam ( rzadkie chwile ) albo necik przeglądam to mi sieTAAAAAKI tasiemiec uaktywnia, ze klękajcie narody :angry: :P :ohmy:

Agat -Miki tez brutal, niestety. Najwieksza ma radoche, jak komuś cos upadnie, potknie się, uderzy, a chętnie tez sam bije, tlucze mlotkiem od zabawek np w gola nogę. Jak zauwazyl ze reaguję "auuu"jak mi nadepnie na stopę, to ciagle próbuje nadepnąć ponownie....ściskanie za nos albo wydlubywanie oka to juz niemal standard :pinch:
Mezowi wyrywa wlosy z klaty ( przez bluzkę sie nauczył, mlody sadysta ) i "obrywa" ucho jak ten go niesie np do lazienki przewinąć...

Dobra, spadam bo i tak juz nie pamietam co mialam jescze napisać
Dobranoc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930496 przez kaikai
Domonique to u nas na majówki 2015 wpada.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930506 przez Dave
Dobry bobry.

Suzi no ty to jestes nocny ludz:-)

Cholera usypiam mlodego jyz prawie godzine. Zaraz go za okno wystawie. Toz to on nie wie ze obiad sie sam nie zrobi?????!!!?? .

Ciekawe ile pospi.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930509 przez tysiiiak
Suzi cały czas was czytam ale czasu brak na bycie na bieżąco i odpisywanie :( :kiss: :kiss: :kiss:

Teraz siedzę akurat do poniedziałku na l4 bo Kubula wiecznie chory od początku wrześnie. Najpierw angina potem z kataru przeniosło się na uszko a teraz co prawda zwykłe przeziębienie ale niech się bidulek wyleczy do końca. Do tego wszystkiego idą mu dwie górne trójki więc jest ciekawie :woohoo: :blink: :huh:

Tak pozatym to misio w żłobku super :) zaadoptował się na maxa :) Jak tylko wjeżdzamy to prawie wyskakuje z wózka i idzie się bawić :) Panie mówią że jego ulubionymi zabawkami prucz samochodów są zmiotki, miotły, odkurzacze i w domu to samo :D więc może sobie przybić piątkę z Adasiem :)
Zaczyna coraz więcej mówić :)
Ja się realiuje w pracy i nie wyobrażam sobie chyba teraz już nie pracować :)
Dużym mankamentem mojej pracy jest to że przez nią odpuściłam troche diete i ćwiczenia i coraaz częściej zdarzają mi się grzeszki. Mimo to od maja schudłam 10 kg co mnie cieszy aczkolwiek mogłabym dużo więcej więc czas spiąć poślady ;)

Super, że coraz więcej mamusiek jest w kolejnych ciążach :) i gratuluje udanych wizyt :) :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930562 przez agat
Tysiiiak super, że napisałaś, co u Was :) Obiecaj robic to częściej :)
Ciekawe czy naszym perfekcyjnym panom domu zamiłowanie do sprzątania zostanie na dłuzej, czy jak przyjdzie czas na prawdziwe porządki to będziemy słyszały magiczne "zaraz" :P

Śliczna pogoda dziś u nas :)

Dave, ja młodego ze 40 min usypiałam, ale stwierdziłam, ze nie podaruję, musze trochę odsapnąć przecież i kawę w spokoju wypić. No i śpi :)

Koleżanka dała mi cynk, ze w sklepiku, w którym kupowałam Adasiowi primigi i superfity są kozaczki z poprzednich sezonów po 140-150 zł. Ona kupiła swojemu primigi właśnie za 140 zł :woohoo: Spróbuję podjechać po południu. Gdyby udało się kupić buty zimowe w takiej cenie, to te lidlowe byłyby na słoty i błota, a te lepsze na prawdziwą zimę.

Zeżarłam już dziś mega muffinka i właśnie pochłonęłam rożka francuskiego z jabłkami... Mogłabym cały dzień coś mielić i przeżuwać :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930606 przez Alex_87
A my na listopadówkach mamy pierwsze dzieciątko :D Pati urodziła miesiąc wcześniej, swoją drogą to ona tez chyba jest lutówką 2013 (?)

Agat ja cały dzień mogłabym jeść tylko słodycze :/ i mnie to przeraża, bo to żadnych wartości w końcu nie dostarcza :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930611 przez kaikai
Ooo jak ja Wam zazdroszczę że macie apetyt.
:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #930614 przez creatura
Kaikai, a jak u Ciebie, choć trochę lepiej? A może chcociaż nie gorzej?

Wow, Alex, szybko, czyli to jakoś 36 tydzień u waszej Listopadówki? Dzidziuś i mama ok? Trochę przeraza mnie poród przed donoszeniem ciaży..... :dry:

Tysiak, częściej do nas wpadaj :) To chyba norma, że dzieci żłobkowe częściej chorują, ale super, że Kuba lubi żłobek i że Ty się odnalazłaś po przerwie.

Agat, ja to mam nadzieje, ze Leoś bedzie juz zawsze tak latał z odkurzaczem i mopem :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: i parzył mi kawę.
Zawsze robi ze mną kawę na rękach, leje wodę, sypie kawę, zamyka ekspres, naciska guzik, i mówi przy tym "kaaawaaaaa", a jak filtrowana to mów :" iltś" (filtr). Mówię kiedyś do niego: Zrobiłeś mamie i babci kawę, nasz mały barista", a on na to: "bajitata", poprawoam go: "barista" co wyszło mu w koncu "baita" :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: On caly czas powtarza słowa, któe słyszy, gada jak najęty. Gotował ze mną pieczarki, to mu tak w głowie utknęły, że 2 dni mówił : "paki" , czyli pieczarki i pokazywał na miske, w któej leżały. Jak sie napije z jednej cycki to mówi "druga, daj", nawet przez sen. Bierze mnie za ręke i mówi: "oć" (chodz), jak dorwie jakiś kosmetyk i ja go gonie i mówię, że to trucizna, to on powtarza "trucina" :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Najtrudniejsze słowo to póki co ryżyki (te wafelki ryżowe), kilka dni chodził i pokazywał na szefke mówiąc "ijaki", a ja mu podawałam co tylko tam było, aż w końcu załapałam, że to ryżyki, teraz mówi "ijaka daj" :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

Siedzę spakowana u rodziców i czekam na meża, wracamy na dobre do siebie, teraz dłuższy pobyt to będzie chyba na Boże Narodzenie dopiero, bo od przyszłego tygodnia bedę mieć kilka lekcji tygodniowo, w ramach "przepraszania się" z zawodem ;) ;) ;) ;) :P :P :P :P

Nie mam jeszcze butów na prawdziwą zimę dla Leosia, może wybiorę się do Factory i tam kupię coś nieprzemakalnego porządnego w obniżonej cenie ;)

A jutro fryzjer i pójdę skorzystać ze zniżki w Reserved ;) ;) ;) ;) ;) ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930640 przez Alex_87
Creo z dzidziusiem i z mamą raczej wszystko dobrze :) to był dokładnie 35tc+5d, a biedna miała przez cała ciążę przejścia ze skurczami itp, w sumie już prawie zaczynała 37tc.

Zuzka tez bez przerwy gada, i co chwilę tylko mówi że Ziuzia to albo Ziuzia tamto, wszystko tylko Ziuzia sama i Ziuzia sama.

Kaikai jak tam u Ciebie, jesz cokolwiek?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930655 przez Suzi
O kuuuurcze! Pati urodzila??!! No to czad! To Marcelek juz jest starszym bratem, wow, a dopiero co sam się rodził....o jak ten czas ............tralalala B) :whistle: a czemu tak szybko? Alex, znasz szczegoły?z tego co pamietam to termin miala na 1.11 a tu ledwo pażdziernik sie zaczął..... :ohmy:

CreMoniu - to superowo Lewek gada, hope, ze się Mikulec zapatrzy ( zasłucha ;) w blizniaka i wreszcie cos przemowi ludzkim glosem, oprócz mama i tata..... :blush:
doczytalam sie w ksiązce starszaka ze zaczął powtarzać slowa ns przełomie 19 i 20 miesiąca, uffff :P teź z gadaniem nie był wyrywny, no ale Miki juz mogłby cokolwiek a nie tak malpować starszego brata wr wszelkich opóznieniach :P za to córuś byla jak najbardziej hop do przodu bo w wieku półtora roku to nie dośc ze gadala zdaniami to juz zapomniala co to pielucha, a te chlopy.....ehhhh. Jak miala dwa lata to znala literki......

Tysiak - no wreszcie!, mam nadxieję ze nie biegasz w jakichs zakazanych miejscach, zeby zrzucić dalsze kg? Bo jesli taka myśl Ci
powstala w glowie to juz pakuje czarnego psa i jutro kurier u ciebie! :laugh:

Kaikai - bidulo, ale dopatruj się jasnych ston sytuacji! Dawid nie bedzie samotny a Ty bedziesz laska jakich mało, moze TO Cię pocieszy... :kiss:

To narazka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #930659 przez agat
Kupiłam młodemu te kozaki, Primigi z goretexem i zamszem. O takie:

Super są, leciutkie takie. No i za 145 zł (na necie 100zł drożej widziałam).

Adaś cośtam po swojemu nadal gada. Np jak mówię mu by coś mi podał, to wręczając mi mówi "djaaa" (chyba chodzi o 'daj') ;) Nadal naśladuje zwierzęta, choć ich nazw nie powie. No oprócz kota, który nazywa się "kaka". Mama, tata i baba mówi bez oporów, a często krzyczy z wyrzutem :P Wózek to "wuua", samochód "brrr". Jeszcze kilka słów ma, ale szału nie ma ogólnie.

Kuffffa znowu nam dokumenty od auta zaginęły, ja pitolę :evil: :evil: :evil: :evil:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl