Mamy Kwietniowe 2013

Agi dokładnie Po obiedzie lepiej nie nasłuchiwać ruchów bo to zapewne kotlet

malwisien piękny brzuszek

Dave - Jeśli chodzi o moje samopoczucie to poza ogólnym spadkiem wydolności fizycznej i psychicznej oraz sennością to jest dobrze Dziękuję.

monia89 - bardzo mi miło Moja mama cały czas uważa, że za wcześnie na dziecko, a tu proszę, rówieśniczka

agi-p - dziękuję Po okresie zniechęcenia do jedzenia, zaczynam odżywać i jestem głodna średnio co 2-3 h. Mam nadzieję, że nie przesadzę z wagą

Malwinsien hahaha uśmiałam sie z tego kotleta

Anabelle gdzie tam za młoda ? Piękny wiek na dzidziusia A co obstawiasz syneczka czy córcię ? Imiona juz wstępnie wybrane ?

agi-p

Pewnie, lepiej mieć dziecko teraz niż później, przynajmniej jeszcze mam siłę biegać za małym narwańcem
Mąż obstawia synka, a ja córeczkę - zobaczymy co wyjdzie, na pewno dam Wam znać jak tylko wyciągnę coś od lekarza. Kolejną wizytę mam 14 listopada, może namówię Panią na odrobinę fantazji i przypuszczeń
Imiona wybraliśmy dawno temu, co do dziewczynki to nie było problemu, bo będzie Oliwia, ale gorzej było z chłopakiem. Mąż uparł się na Antka, ba, nawet obiecał, że pójdzie do szkoły i poprosi o wpisanie w dzienniku Antek, a nie Antoni Trzymam go za słowo

Hihi... u mnie na odwrót
Jestem po ślubie 3,5 roku, a tak średnio od 3 lat nas cisnęli, że wnuka by już chcieli
Że niby stara już jestem A ja dopiero 27 latek

Naprawdę nie ma nikogo z W-wy???
Że Śląsk ma dobre obłożenie to wiem

Heri w Warszawie pewnie też są tyle że może nie wszyscy wiedzą o naszym kąciku zwierzeń

Ależ się wkurzylam na mojego M. Idę sobie zrobić herbatę a on z pojemnika z trzema przegrodkami zrobił jeden i mi pomieszal zieloną z owocową i czarną herbatą. Woda naszykowana cytryna i sok malinowy a ja szukam właściwej torebki i oczywiście zamiast czarnej wybrałam owocową której nieznoszę :-/
Człowiek chory i jeszcze się denerwować musi.

Dobrej nocy dziewczyny. Mam nadzieję że jutro wstanę z lepszym samopoczuciem i humorem.

Hihi... chciał dobrze, tylko mu nie wyszło

Ja stetoskopem też podsluchuje malucha. W pierwszej ciąży dostałam od znajomego lekarza w prezencie. Szczególnie fajnie serduszko można posłuchać ale to tak koło 30 tygodnia.
Mi się też przydał jak już dzidzius był na świecie do osluchiwania. Jak miałam wrażenie że coś mu furczało to od razu stetoskopem szedł w ruch. Przykładałam do klatki piersiowej i jeśli było w porządku to nic nie było słychać i oznaczało że coś w nosku i trzeba użYć wody morskiej i aspiratora, a jak były szmerki w oszkrzelach.czy płucach to śmig do lekarza

Dzień dobry

Anabelle nie chcę nic mówić , ale chyba Mężowi nie uda się wpisanie synka jako Antka Ale powodzenia Teraz zaczynają uznawać skróty i niektóre już funkcjonują jako osobne imiona . Najlepiej poczytać na str USC

Kasia to Ci Mąż namieszał . Też nie lubię jak mi Mężulek coś poprzestawia , a ma do tego niestety wyjątkowy dar .
A co do herbat , to ja uwielbiałam owocowe,miętowe,meliskę z pomarańczą , a teraz na sam zapach reaguję niechęcią . Piję tylko zwykłą gorzką lub z mlekiem

A jak Kasiu dzisiaj się czujesz ???

Moniaaa też sie coś długo nie odzywa Kochana wszystko ok ?
Sprawdzę chyba na majówkach , może tam coś skrobnęła .

Miłego dnia

Hej, dzięki Agi że pytasz. Niestety nie polepsza,mi się a wręcz odwrotnie. W nocy spalam,może ze dwie godziny a przez resztę się męczyłam mam wrażenie że głowę chce mi rozerwać i niestety apap nie pomaga. A dodatkowo katar zmienia się z wodnistego na gęsty i zatyka mnie na dobre nie jest dobrze. Obawiam się że może się to skończyć antybiotykiem, bo nigdy doraźne leki w takich sytuacjach mi nie pomagały.
Jeszcze ten katar bym zniosła gdyby nie ta głowa. Masakra jakaś.

A jak tak patrzę to kilka dziewczyn już dawno się nie odzywało. No kwietniówki co z Wami???

HEJ DZIEWUSZKI

milo mi ze o mnie pamietacie is ie martwicie u mnie wsyztsko OK ale w pracy mielismy awarie internetu a w domu zawsze czasu brak albo komp zajety teraz jest okupowany przez 2 osoby mojego mezulka i Julke ktora mogla by caly czas bajki ogladac ostatniuo w tvn lecial shrek i teraz ciagle chce shreka ogladac:P

ja za tydzien mam dopiero wizyte i juz sie nie oge doczekac!!!!ciekawa jestem co zobacze bo chcialabym juz czlowieczka malego ujrzec a nie tylko fasolke ale zobaczymy
czuje sie ok nawet mdlosci mi ustapily z czego sie ciesze

to moj ostatni tydzien na starym mieszkanku i ciesze sie ale jednoczersnie jakos dziwne sie czuje...pakujemy wszytsko po malu meble juz sa porozkrecane i pomalu wywozone i robi sie pustka za to moj maz jest w niebowziety ze sie wy[prowadzamy w sobote zaprosil kumpla zeby pomogl mu rozkrecic meble i sie napili% przy okazji i takiego mojego meza chyba nie widzialam...on ogolnie jest spokojny i dosc powsciagliwy i nie wyrywa sei do przodu a w sobote muza na full i zaczal tanczyc z JUlka a moj M nawet na weselach nie tanczy no i ten kolega sie dolaczyl i tak tancowali jak matolki kierowca z pizza sie dobijal i nikt go nie slyszal gorzej tylko jak moj M skonczyl...wiszac nad wc;/ mialam co prawda inne plany na ten wieczor ale nadrobilismy rano i wieczorem w niedziele

a co do brzuyszka to w sobote nawet zrobilam fotki ale nie mialam kiedy wstawic jak znajde troche czasu to wkleje zalegle

Monia ja na pierwszym usg byłam w 7 tygodniu i była fasolka a później w 10 już było widać rączki i nóżki więc możliwe że jak pójdziesz za tydzień to myślę że już coś będzie widać

OBY STRASZNE SIE CIESZE

zapomnialam powitac nowa mamusie Anabel witaj i nie sluchaj ze jestes za mloda...ja tez mam 23 lata i nosze juz 2 dzieciaczka w brzuszku i w cale nie mysle ze bylo za wczesnie taks ie stalo i staram sie byc najlepsza mama choc przyznam ze czasem brak spokoju i opanowania ale chyba z czasem sie tego uczymy :)ze wszystkim radzimy sobie sami z mezem wiadomo rodzice czasem kupia jakies drobiazgi ale sama jestem w stanie zapewnic to co niezbedne :)bycie mama to super sprawa:)