Mamy Kwietniowe 2013

Paulina spokojnie, wcale nie powiedziane że mała się zaraziła.
Zrób sobie badanie na przeciwciała przeciwko rozyczce IgG. Może kiedyś byłaś szczepiona albo przechodziłaś rozyczke to w wyniku wyjdzie.
A jakby mała jednak zachorowała to powiedz lekarzowi na kolejnej wizycie.

Ale tu dzisiaj cicho.

monia89 napisał:

Dziewczyny pojawią się jeszcze rzeczy dziecięce ja mam łóżeczko zwykłe dębowe ale chciałam kupić sobie kołyskę tylko nie wiem czy się sprawdza miała któraś z Was???

Kołyska super Miałam przy swoich Maluchach taką standardową drewnianą. Spały w niej mniej więcej przez pierwsze pół roku(póżniej już wstawały,więc zrobiło się niebezpiecznie). Ponoć polecają,bo dziecko ma mniej przestrzeni(tak jak w brzuszku),ale na tyle dużo,że jest mu wygodnie Moje dzieci,szczególnie synek bardzo się w kołysce wyciszał,uspokajał. Może to i prawda z tą przestrzenią... W każdym razie ja polecam

tez sie nudze masakrycznie

Przyszly wyniki grup krwi mam B,RH- a moj mąż 0,RH+, czyli jest konfilt prawda? nie bardzo wiem jak to ma wyglądać, podpowiecie dziewczynki?

ne znam sie na tym a my z męzem mamy taką samą a,rh+

ppaulinka1990 napisał:

Przyszly wyniki grup krwi mam B,RH- a moj mąż 0,RH+, czyli jest konfilt prawda? nie bardzo wiem jak to ma wyglądać, podpowiecie dziewczynki?

Jest konflikt serologiczny, ale przy pierwszym dziecku powinno być wszystko w porządku.
Nie wiadomo jeszcze jaką krew ma Dzidziuś. Bo jeśli Twoją odziedziczył to wszystko w porządku.
Natomiast jeśli męża to w pierwszej ciąży w Twoim organizmie wytwarzają się przeciwciała, które się najpewniej uaktywnią w czasie II ciąży, gdy będzie sytuacja ta sama = dziecko będzie miało krew męża. Wtedy będziesz dostawać jakieś leki
Z tego co czytałam to mniej więcej tak wygląda

Nic się nie martw - lekarz sobie z tym poradzi

Paulina, podrzucam Ci kawałek artykułu o konflikcie serologicznym. Moja ciotka miała podobną sytuację i dopiero przy drugim dziecku była obawa.

Na czym polega konflikt serologiczny?


Jeżeli matka posiada grupę krwi określaną jako Rh (-) natomiast ojciec Rh (+), to dziecko może dziedziczyć czynnik Rh po ojcu.
Konflikt serologiczny pojawia się w momencie pierwszego kontaktu krwi dziecka, z grupą Rh (+) z krwią matki posiadającej grupę Rh(-). W jego wyniku dochodzi do wytworzenia przez organizm matki przeciwciał anty-D, których zadaniem jest zwalczanie ciał obcych (w tym wypadku krwinek dziecka). Ponieważ do kontaktu krwi matki i dziecka dochodzi najczęściej dopiero w chwili porodu, dziecko z pierwszej ciąży nie jest zagrożone jego konsekwencjami. Oczywiście może się zdarzyć, że do kontaktu krwi matki i płodu dojdzie wcześniej (np. uraz brzucha, badania prenatalne, poronienie wcześniejszej ciąży), co spowoduje odpowiedź immunologiczną już w pierwszej ciąży. Cechą charakterystyczną przeciwciał anty-D jest możliwość przedostawania się przez barierę łożyskową (z krwi matki dostają się one do krwi dziecka). Po przekroczeniu tej bariery zaczynają zwalczać ciała obce-krwinki płodu, co powoduje ich rozpad (chorobę hemolityczną płodu). Choroba ta prowadzi do niedokrwistości i niedotlenienia organizmu dziecka, a w najgorszym wypadku do poronienia.



Profilaktyka

Dobrze jeśli rodzice jeszcze przed poczęciem dziecka znają swoje grupy krwi, dzięki czemu można przewidzieć zagrożenie konfliktem. Jest to ważne zwłaszcza dlatego, że jeśli matka ma Rh(-), a ojciec Rh(+) to w 60% ciąż dziecko dziedziczy grupę ojca.
W dzisiejszych czasach można już skutecznie zapobiegać komplikacjom powstałym na tle rozbieżności grup Rh rodziców. Matce podaje się zastrzyk zawierający immunoglobulinę anty-D. Wszczepiona immunoglobulina zapobiega produkcji przeciwciał w organizmie kobiety. Skuteczność takiej profilaktyki wynosi ok. 98%.
Bardzo ważne jest, aby podczas trwania ciąży zagrożonej konfliktem serologicznym kobieta była objęta szczególnie troskliwą opieką lekarza.

Tą immunoglobulinę podadzą Ci po porodzie. Pierwsze dziecko w 99% nie jest narażone na nic w związku z różnicami antygenów RH

Dziękuje Kasiu za artykul ide w poniedzialek do lekarza wiec dam mu wyniki i niech o mnie dba

Heri dziękuje za porade

Dobrze ze Was mam dziewczynki jakos spokojniej do tego podchodze

ppaulinka1990 napisał:

Dziękuje Kasiu za artykul ide w poniedzialek do lekarza wiec dam mu wyniki i niech o mnie dba

Heri dziękuje za porade

Dobrze ze Was mam dziewczynki jakos spokojniej do tego podchodze

No w końcu po coś jest to forum

W końcu jesteśmy tu po te żeby się wspierać i sobie doradzać

kasia oby z babcia bylo coraz lepiej

my bylysmy dzis na sczepieniu i jak na zlosc trafilam na ta babe co jej nie lubie!!!zastrzyk byl w noge i trudno bylo julke utrzymac i wyrwala na samym koncu noge ale poplakala i bylo ok.a jak wrocilysmy do domu to po spaniu caly czas placze ze ja noga boli i nawet nie chce chodzic tylko zeby ja nosic i placze!!!

a ja tez sie martwie bo pojawila sie u mnie krew!!!!! nie jest jej duzo bardziej taki sluz z krwia niby jak zalozylam wkladke przed 13 to jest czysta ale na papierze bylo znowu troche!! zaczynbam sie powaznie martwic czy wszystko ok i boje sie co uslysze na kolejnej wizycie...

co do kolyski to ja uzywalam jednoczesnie kolyski i lozeczka i z obu bylam zadowolona teraz tez kolyske bedziemy mieli w salonie tak na dzien a lozeczko najzwyklejsze drewniane w sypialni

Witam

Ppaulinka ja mam konflikt serologiczny z moim m. Robili ci badania na przeciwciala odpornosciowe?
Ja mialam juz dwa razy i narazie nie mam przeciwcial. Za dwa tyg kolejne badanie mam zobaczymy jak wyjdzie.
Ale nie martwie sie teraz to maja takie leki ze wszystko musi byc ok
tez sie nie martw poki co zrob badania na przeciw ciala.
Po porodzie moj dzidzius bedzie mial tylko wieksza zoltaczke i
bedzie naswietlany ale to nic takiego, malenstwo jest tylko bardziej spiace.
Jak zrobisz przeciwciala to daj znac.

Oj, monia a kiedy masz wizyte u gin?