Mamy Kwietniowe 2013

HERI dzieki za pomoc przy suwaczku chyba sie udało, a tak w ogole to chyba mamy podoby termin porodu bo mi tez własnie sie 17 tydzien zaczał

Kasiu - fajnie, że się odezwałaś. Trzymam kciuki, żeby była dziewczynka. Mi lekarz w pierwszej ciąży powiedział chyba w 12 tc, że na 90% dziewczynka i się potwierdziło

Heri - najważniejsze, że wiesz że wsio ok a maluszek zdrowo fika

Nawet dokładnie ten sam
Suwaczek widoczny

kasiaq81
czy bylaś w centrum sadowski????

oj a mnie maluchy dają popalić tak mnie bolą żebra ze szok i wogole wszystko juz mnie boli beznadziejnie się czuje,jak dłużej stoje to zaraz bole no masakra jakaś myślałam że to jakoś lżej przejde a tu prosze jest coraz gorzej

Kasia super że wszystko ok czyli 2 chłopak
Azja witaj
Kasiaq mi gin powiedziała w 13 że dziewczynka na 60 w 15 to samo tylko na 70%.
Teraz idę 20.11 to zobaczymy i dam znać

A u mnie Maja już śpi. Dziś nie spała w dzień, to w 30 sekund padła a ja mam wieczór dla męża, który znowu idzie na 3 dniówki

HERI ja miałam wizytę w zeszły piątek i też nie miałam usg Koleżanka mi mówiła, że ten lekarz nie robi na każdej wizycie usg, spodziewałam się więc tego ale i tak było szkoda Tydzień wcześniej, dzień przed Wszystkimi Świętymi miałam usg, ale w szpitalu, bo poszłam sprawdzić silne bóle brzucha. No ale tamto usg to takie inne, żeby sprawdzić czy wszystko ok z łożyskiem, nerkami, wątrobą itp. Na dzidzię tylko przez chwilę spojrzeliśmy, żeby sprawdzić czy się rusza i serduszko bije.

Także czekam niecierpliwie do 7 grudnia, na usg połówkowe...

Kasiu ja mam od lat ten sam problem co Twój Mateuszek . I niestety nic mi nie pomaga Kiedyś jak Ami miała problem i nie robiła kupki przez 4 dni , a diety , duże ilości płynów i śliwki też nie skutkowały , to kupiłam czopki glicerynowe . Nie jest to jakiś lek , ale pomaga przynajmniej odblokować i nie sprawia takiego bólu wypróżnianie .

I Kochana ciesze się , ze z Maleństwem wszystko dobrze I wspaniale , ze taki ruchliwy ...zdjec jeszcze narobisz mu wystarczająco
Oczywiście gratuluję , że już wiesz , ze chłopczyk 80% to sporo,wiec chyba już tak zostanie Imię wybrane ?
Mam nadzieję , ze te tabletki pomogą i bakterie ustąpią .

Monia89 ja nie rodziłam naturalnie ,wiec ból krocza mnie ominął . Ale dziewczyny stosowały z powodzeniem tantum rosa .
Na sutki , a miałam masakrycznie poranione nic nie pomagało . Miałam maść bephanten , maltan , wietrzyłam piersi , smarowałam swoim mlekiem ...a wycierpiec swoje i tak musiałam .
A nakładki silikonowe kupiłam , bo mi już krew leciała , ale Amelka przez nie pic nie chciała .

Majka Natalka jest śliczniutka

Dziewczyny nie myślcie tak źle o porodzie i połogu . Nie nastawiajcie sie tak . Najważniejsza jest psychika .Nie słuchajcie tych mrożących krew w żyłach historii..każda kobieta ma inny próg bólu . I oczywiscie w każdym szpitalu czuwa sztab ludzi , którzy przyłożą starań , zeby było ok . Grunt to wybrać szpital z dobrze zaopatrzonym oddziałem noworodkowym .
Dla jednej najgorsze jest cc , a dla innej poród sn . A tak naprawdę wszystko da się przeżyć

Monisia postaraj się tak nie denerwować . Z tym ktg to tak jest ... zresztą wszystkie badania robią niechętnie . Nawet usg ....zwykle robią zwykłe ginekologiczne badanie i tyle

Azja witaj Super , ze chłopak będzie Córeczka bedzie druga

Anabelle a ja słyszałam , ze będąc w ciaży szybciej wiedze się przyswaja U mnie tak było I to dowodzi tego , ze każda kobieta inna
I niektóre kobiety do porodu nie wiedzą czy będa miec syna czy córcię A jeszcze gorzej mają się te , którym jednak sienie sprawdziło i urodziły np chłopca zamiast dziewczynki

Kasiaq gratuluję córci Całe szczęście , ze zdrowa Ja w poprzedniej ciąży też tak szybko znałam płeć i nic się nie zmieniło Była i jest Amelka

Heri i Tobie też kolejne gratulacje Super , ze Maluch tak wzorowo sie rozwija

Klaudia ja nawet nei chcę sobie wyobrazić co czujesz jak tak trzy bobasy zaczynają akrobacje w Twoim brzuszku

Qurcze rzopisałyscie się tak , ze myslałam , ze nie nadrobię Cały dzień neta nie miałam . Do tego byłam na kontroli u lekarza i ... Amcia na szczescie zdrowa jak rybka , a ja mam zapalenie spojówek i nadal zatoki masakrycznie zatkane . Kolejne leki mam Masakra , nie dość , ze zbankrutuję na leki , to jeszcze nic nie działa Jak tym razem zatoki nie popuszczą to dostanę sterydy

Uciekam , bo oczy szczypią

Spokojnej nocy

agat napisał:

HERI ja miałam wizytę w zeszły piątek i też nie miałam usg Koleżanka mi mówiła, że ten lekarz nie robi na każdej wizycie usg, spodziewałam się więc tego ale i tak było szkoda Tydzień wcześniej, dzień przed Wszystkimi Świętymi miałam usg, ale w szpitalu, bo poszłam sprawdzić silne bóle brzucha. No ale tamto usg to takie inne, żeby sprawdzić czy wszystko ok z łożyskiem, nerkami, wątrobą itp. Na dzidzię tylko przez chwilę spojrzeliśmy, żeby sprawdzić czy się rusza i serduszko bije.

Także czekam niecierpliwie do 7 grudnia, na usg połówkowe...

No tak, tylko zdążyłam się przyzwyczaić, że na każdej wizycie mam usg... A teraz normalnie posucha
Agat to obie czekamy na grudzień, z tym że ja na 10

Masz rację Agi, dużo daje psychika. Muszę zacząć się pozytywnie nastawiać z porodem, bo na razie jestem strasznie spanikowana. W końcu całe życie miałam niesamowicie bolesne miesiączki i od razu brałam ketonal. Nie potrafię wytrzymać. Siła nastawienia jest ogromna więc na pewno warto myśleć pozytywnie

KLAUDIA ja byłam zapisana od Sadowskich bo tam też przyjmuje dr Agata Włoch,ale tam koszt tego usg był 250 zł a poza tym jak pytałam o szczegóły tego usg to babki z recepcji odpowiadały nie dośc,że z łaską to z pretensjami,że im głowe zawracam wkurzyłam sie i nie poszłam tam. poszukałam i znalazłam,że pani doktor przyjmuje w szpitalu ANGELIUS w Katowicach i koszt tego usg u nich jest 200zł a babki z recepcji wyjaśniły spokojnie co i jak.Na połówkowe też napewno tam pójdę chciałam sie od razu zapisac, ale jeszcze nie było grafiku na styczen dla dr Włoch.

AGI-P no mam nadzieje,że u mnie też się nic nie zmieni,bo już mam dwóch chłopaków.

Dobry wieczór
Pierwszy dzien pracy po paru dniach leniuchowania nawet szybciutko mi zlecial,dzis nie plamilam z czego sie bardzo ciesze.Teraz zabieram sie do czytania,pare stron przybylo

Agi ja się nie nastawiam na chłopca bo być może że ten niby siusiak okaże się pepowiną. Tak więc do imienia tym bardZiej daleko.
A moje ostatnie bóle brzucha mogły być spowodowane tymi bakteriami i innymi "cudami" w moczu. Mam.nadzieję.że te leki pomogą.i obejdzie się bez.antybiotyku.
Dzidzius jest mega.aktywny a to najważniejsze. Lekarz powiedział że.to aż.niemożliwe żeby dzidzia na każdej wizycie tak wywijała że niewiele można zobaczyć
Najważniejsze że wszystko w porządku i że rozwija się prawidłowo. Serducho mu.też bije.mocno co oznacza że aktywny jest dzidziulek bardzo.

A co do Mateuszka, to widZisz mamy podobny problem. Ja nie.kupowałam czopkow bo nie.chciałam ingerować lekami. Zobaczymy czy mu się poprawi. Dziś już nie narzeka że pupa boli..

Heri mój lekarz to na każdej.wizycie robi usg i nie trzeba go o to prosić. Ale każdy ma swoje zasady, poza tym jak chodzisz.na.fundusz to mają określoną ilość procedur i nie.chcą.ich przekraczać może stąd ta jego niechęć a dodatkowo.koniec roku się zbliża.

Kasiu, problem w tym że ja chodzę w 100% prywatnie :/