Mamy Kwietniowe 2013

Ja chodzę prywatnie co msc mam wizyty place 100zl za 3-4D bede w grudniu placic ok 300 zl i co wizyte mam usg i dostaje po 2 lub 3 zdjecia mojej ksiezniczki

Dzień dobry

Klaudia , ale ludzie są okropni . Niezłą plotkę wymyślili Taki urok wsi , chociaz i w mieście wszystko szybko sie roznosi . Ale , zeby wymyslić coś takiego , ze Mąż za granicą a Ty z brzuchem !!! Świnie . Dobrze , ze masz do tego zdrowy dystans .

Kasia z tym , ze z sąsiadami trzeba dobrze żyć , to masz rację Też tak uważam Całe zycie mieszkałam w bloku i niektórzy sąsiedzi byli jak rodzina Teraz mieszkam na wsi i początkowo wnerwiało mnie wścibstwo , ale przywykłam i nawet plusy tego zaczęłam dostrzegać

Heri porozmawiaj z lekarzem o tym usg . Powiedz , ze jesteś potem spokojniejsza i zależy Ci na Usg . Ja mam na każdej wizycie , mimo że na NFZ . Mam świetną lekarkę , porozmawiałam z nią od razu na początku,że musze mieć za każdym razem usg ,bo zeświruję . Mówiłam , ze mogę nawet dopłacać . Ale Ona ludzka i ma super podejście , wiec co 3 tyg podglądamy Maluszka
W poprzedniej ciąży miałam tez pakiet wykupiony i tez wszystko w cenie . Usg na każdej wizycie bez problemu .

Miłego dnia

Dzien dobry

ja dzis pierwszy dzien w pracy po przerwie...
w nocy spac nie moglam bo sie denerwowalam i rano juz duuzo przed budzikiem sie obudzilam i czekalam na pobudke..

wogole odkad mieszkamy na nowym mieszkaniu to Julka nam spac sama nie chce...pospi pare godzin u siebie i sie budzi i przychodzi do nas czasem uda mi sie ja naklonic w srodku nocy zeby jenak spala u siebie
nie wiem czemu jej nie pasuje nowy pokoik??a ja sie z nia nie moge wyspac bo w 3 ciasno a ona sie strasznei rzuca i mnie kopie wszedzie do tego ja nie jestem zwolennikiem spania z dziecmi chpoc w nocy chcialabym odpoczac i sie wyspac i top jedyny czas kiedy z mezem jestem sama:P

ja u mamy w bloku mialam sasiadke ktora jak rodzina w sumie do tej pory sa fajne kontakty jej dzieci nas na wesela zapraszaja dawniej mowilismy do niej ciociu ale teraz juz nie wypada
ale wscipscy tez sa jak wszedzie...plotkowac zawsze beda:P
ale u mnie w bloku nawet nie znam z wygladu jesczze sasiadow(mieszkamy 2 tyg)ale na wczesniejszym tez tylko dzien dobry i tyle jakos nie wchodze wkontakty sasiedzkie po za tym wiekszosc duzo starsza to o czym tu gadac?

a ja odczuwac coraz wiekszy dyskomfort z ta moja reka..chyba naprawde cos mi uszkodzili oby samo sie zagoilo bo do lekarzy mam wstret!!!!
czekam na ten grudzien jak na zbawienie no i na @ jak szybko nie zajde w ciaze to zeswiruje!!moj maz ma chyba juz dosc gadania o dziecku

Witam w ten ponury wtorkowy poranek.

Jakże ja nie znoszę takiej pogody. Człowiek chodzi zmęczony, nic mu się nie chce.
Mateuszek w nocy nie umiał spać. Stękał przez całą noc. Jak było cieplej to przesypiał całe noce, a teraz coraz gorzej się robi. Przyjdzie dzidziuś i do dwójki będę musiała wstawać jak tak dalej pójdzie.

Monia nie żebym Cię zniechęcała czy coś, ale to jest udowodnione że im człowiek bardziej chce, tym bardziej się blokuje organizm i nie wychodzi.
Nie myśl aż tak bardzo o tej kolejnej @ bo ze stresu będzie Ci się opóźniać. Nie nastawiaj się też ja konkretną datę, żeby się nie okazało że jak coś nie wyjdzie od razu to się załamiesz i wpadniesz w depresję. Najlepiej na spokojnie to wziąć.
Mam nadzieję, że jak zaczniesz pracować to będziesz o tym mniej myślała i pójdzie Ci szybciej niż się spodziewasz

Ja dziś pomimo, że Mati się budził w nocy w miarę się wyspałam.
A i powiem, że lekarz powiedział mi że dopóki brzuszek mi nie przeszkadza to mogę spać na nim
Myślę tylko ciągle o tych wynikach. Kurcze to leczenie pęcherza jest takie uciążliwe
Z Mateuszkiem w ciąży brałam 3 razy antybiotyk i w zasadzie od 20 tygodnia furagin albo urosept.
Do porodu szłam jeszcze podczas kuracji antybiotykowej i później Mateuszka męczyli badaniami.
Dwa dni po porodzie przyszedł neonatolog i powiedział mi że robił usg i że Mateuszek ma jakieś odchylenia od normy w narządach związanymi z przetwarzaniem moczu (na tą chwilę nie pamiętam dokładnie co to było, a nie chce mi się wyników szukać) i że konieczna będzie dalsza diagnostyka. Nastraszył mnie strasznie. Oczywiście w takich momentach człowiek się obwinia, że może się zaniedbał itd.
Na pierwszej wizycie u lekarza tzw. patronażowej lekarka mi powiedziała że 90% noworodków ma takie odchylenia. Skierowała nas na kontrolne usg i wszystko wyszło w porządku.
Mam nadzieję, że teraz szybciej mi ta infekcja ustąpi.

Miłego Dnia!

kasia wiem ze taki stres blokuje organizm ale to jest silniejsze a jak was czytam to juz nie wpsomne chcialabym w tej sekundzie byc w ciazy!!!
wydaje mi sie ze traz bardziej to przezywam niz zaraz po zabiegu...wczoraj minely 2 tyg. moze po woli sie wycisze i jak juz przyjdzie @ to podejde jakos lzej do tematu? chce wrzucic na luz ale nie potrafie

Może praca pomoże Ci.troszkę w odsunięci tych myśli z pierwszego planu.

Co by się nie działo.trzymam kciuki.
Moja znajoma o której kiedyś pisałam że musiała podjąć decyzję o usunięciu ciąży ze względów zdrowotnych itd.też się teraz stara o dzidziusia

Dzień dobry, choć czy ja wiem czy on taki dobry

Dziewczyny czy któraś z was cierpi lub cierpiała na rwę kulszową??? Ja dzisiaj w nocy już się popłakałam po tygodniu bo ból nie dał mi spać i jeszcze dodatkowo wszedł mi skurcz na całe plecy. Lekarz powiedział, że nic się z tym nie da zrobić... To co mam kuśtykać aż do porodu???? Mam nadzieję, że to minie bo ogólnie czuję się w tym II trymestrze super to się to musiało przypałętać :/ Może macie na złagodzenie bólu jakieś swoje sposoby???

hej dziewczyny u mnie piękna pogoda
Dave co się stało???

no wlasnie dave co sie dzieje??

malwi moja tesciowa ma rwe kulszowa staszne dzadostwo wspolczuje:( niestety nie wiem jak mozna bol zalagodzic:(

malwinsien- ja borykam sie od poczatku 4 mc borykam sie z rwa kulszowa, wspolczuje ci
niby mowia ze cieple oklady pomagaja ale na mnie to nie dziala, ja spie z ta lewa noga podkurczona wysoko i lepiej mi sie spi

Współczuje wam dziewczyny

dziewczyny co serwujecie dzis na obiad??ja wogole pom,yslow ju znie mam

Sos pieczarkowy z miesem/szynka ziemniaczki i albo kapustkę kiszoną albo ogórki konserwowe.

sos pieczarkowy u mnie odpada ze wzgledu na Julka:(