Mamy Kwietniowe 2013

A ja się witam z rana popijając kawkę

Na razie ciemno i szarawo za oknem . Ale mimo wszystko śnieg się przebija

Dziś w końcu jedziemy wózki oglądać !!! Chociaż nie chcę zapeszać , bo zawsze jak miałam to w planach , to coś wyskakiwało .

Miłego sobotniego ranka

Dzień dobry!

U mnie też szaro i buro

Ja o piętrowym nie myślę. Nawet zestaw wybiłam sobie z głowy. Mamy szafki i komodę, którą trzeba gdzieś wykorzystać. A jak już Majos będzie większy to się weźmie fajny zestawik z biurkiem itp. Teraz tylko łóżko i może jakiś regał na zabawki.

Agi - obyście sie wybrali na wózkowe wojaże. No i zdaj relacje co tez Ci w oko wpadło

Miłej soboty

Witam i ja mamusie

U nas bialo super uwielbiam taka pogode, delikatny mrozik i sniezek pada,

Agi zazdroszcze dzisiejszych zakupów i ja musze meza wyciagnac, niby czasu jeszcze duzo ale powolo trzeba sie zabierac za to , w sumie narazie sie czuje dobrze ale wiadomo jak mi brzuch urosnie to juz moze tyle siły nie bede miala hihi

Dave a patrzyłas meble w ikei tam sa rozne fajne dla dzieciaczków i mozna jakies pojedyncze elementy kupowac i całkiem fajnie wygladaja i cenowo chyba tez nie najgorzej

My wczoraj bylismy u mojej siostry i szwagra oczywiscie Panowie wybili sobie co nieco a ja mialam czas zeby wytarmosic moich siotrzenców co prawda starszy juz bardzo sie nie daje bo ma 8 lat, ale drugi 8 miesiecy o jejku jaki jest mega, ja tez juz bym chciala takiego bejbika

Miłego dnia

Agi - Maja widzę, że podobnie do Antka się zachowuje Nie lubi jak go chcę kręcić, a mój M tylko 2 razy dostał kopniaki. Biedny siedzi z ręką na moim brzuchu i nic ;D

ZP muli strasznie ostatnio - miło, że u Was też, bo myślałam, że mam coś z komputerem

Ja dzisiaj posprzątałam, poodkurzałam, zapaliłam w piecu, poustawiałam i włączyłam podłogówkę. Teraz sobie odpocznę z godzinkę i zabieram się za sprzątanie drugiego piętra. Naszego budowlanego poddasza W poniedziałek przywiozą panele, musi być posprzątane, żeby we wtorek mogli je w sypialni rozkładać

Co do wózka to tak jak pisałam - ja też zrezygnowałam. Szwagierka przywiozła starego SilverCross z UK wersję spacerową. Ma mi dosłać jeszcze gondolę i akcesoria. Muszę wszystko wyprać, odświeżyć, wyczyścić i będzie
Co ciekawe przywiozła też fotelik samochodowy dla maluszka firmy SilverCross - odświeżymy i będzie - a zaoszczędzimy 2-3 tysiące na tych dwóch rzeczach (wózek+fotelik).

Witam słonecznie w to bure popołudnie

Fajnie Agi ze jesteś w dobrej formie i wreszcie zapolujesz na wózki, szkoda, ze to sobota bo pewnie będzie więcej "myśliwych" na łowach a to zawsze bardziej męczy. Koniecznie podziel sie z nami relacją i wózkowymi spostrzezeniami

Annabelle dzięki za dodanie Mikołajka do listy
Jasne, ze nie ma sie co kasy pozbywać jesli jest mozliwosc dostac coś od kogoś. Zawsze tę wersję popierałam i popierac będę. Odświezyć i SilverCross rozbłyśnie na nowo dla brand new pasażera A swoja drogą to chetnie bym obejrzała tego silvercrossa, tym bardziej że o takiej marce nie słyszałam, może załączysz foto?
Podejrzałam na któryms wątku, chyba u grudniówek, że jest jakis banalnysposób wklejenia zdjęć na forum, podam i Wam, moze któraś skorzysta ( chyba ze odkryłam "Amerykę" dawno odkrytą... ). A wiec jest to www.pokazywarka.pl
Dave, ja na poczatku też miałam opory przed piętrowym, głównie ze względu na bezpieczenstwo, bo wiadomo co tym młodocianym kamikadze do łepetyn strzeli? ale wszystko było ok, a instynkty kamikadze zagluszył mimo wszystko instynkt życia i przezycia i zadne skoki na bungee bez bungee sie nie odbywały. a co do akrobacji nieświadomych tudziez lunatykowania- góra jest dobrze zabezpieczona, a dolny pasazer parę razy dosypiał "na żula" na podłodze ale dywan, i zabawki miekkie wokół zapewniły bezkolizyjność tego mimowolnego przemieszczenia...

Jasne, już piszę o tym SilverCross. To bardzo popularna marka w UK.
Nowsze modele mają ciekawsze, ale mi szwagierka przywiozła swój stary model. No... ale najwyżej się troszkę pomęczymy ale ile pieniędzy zostanie w kieszeni. Jak tak dalej pójdzie to więcej bedziemy mogli zainwestoweć w dom i zrobimy sobie łazienkę, co byłoby dla nas ogromnym ułatwieniem.

www.silvercross.co.uk/pram-systems/3D/ebony/
przywiozła też fotelik dla dziecka, ale nie widziałam takich pokrowców przy nim : www.silvercross.co.uk/car-seats/ventura-plus/jet-sport/

z drugiej strony mówiła, że ma cały karton do tego z drobiazgami, więc może tam są wszystkie elementy : )

Pojadłam ananasów z puszki, ale przy okazji sobie przecięłam palec

Megi ale Julka pieknotka jakie ma juz sliczne wloski

Jogo brawo ja z niecierpliwoscia czekam az powie mi pierwsze zdanie bo narazie to tylko pojedyncze wyrazy

Nom, to wieczorny spokój. Maja śpi. Teraz coś podziałać i odpoczynek

Dzień dobry po raz pierwszy:)
Mam do Was takie pytanie. Jestem w 26 tyg ciazy. Kilka dni temu na usg moja szyjka miala 32 mm (wczesniej w okolicach 16 tyg 35 mm i na kilku pozniejszych usg ten stan byl niezmienny). Nie wiadomo jak dluga byla na poczatku ciazy). Niestety na ostatnim badaniu okazalo sie rowniez ze szyjka zaczyna mieknac w odcinku krzyzowym (na szczescie rozwarcia brak). Do tego punktowe twardnienia brzucha (Braxtony?) i pobolewania w krzyzu i biodrach. Dostalam nospe i magnez i przykaz polegiwania. Ktoras z Was jest w podobnej sytuacji?

Przeczytalam, ze nie mozna dotykac brzucha, bo moze to wywolac skurcze. Rozumiem ze jak mam niepewna sytuacje to masowanie i glaskanie brzucha odpada, ale czy rowniez nie moge delikatnie i w bezruchu polozyc na brzuchu reki, gdy dzidzius sie rusza??? Prosze napiszcie, bo u gina bede dopiero za 1,5 tyg. Czy ktoras z Was pytala o to swojego lekarza?

Dave,ja kupowałam 80x160. 180 to normalne łóżko. Co prawda Twój mąż by się nie zmieścił,ale mój prawie tak Na pewno 160 starczy na dłuuugo. Pewnie zanim zajmie 2/3 łózka poprosi o nowe

mikaragu - niestety nie pytałam o dotykanie brzucha gina. Ale jest to ogólnie wiadoma sprawa, że lepiej nie dotykać - głaskać. Myślę, że położyć można, bo to przecież takie przyjemne
Wypoczywaj Kochana ile możesz.

A na kiedy masz termin??

A i powiem Wam, że ja to nawet nie wiem jaka jest moja szyjka. Doktorek bada, mówi że wsio ok. i tyle.

Dave - bo pewnie masz długą i twardą, więc wszystko ok:) Termin mam na 23 kwietnia. Można zwariować od tego leżenia:(

mikaragu - no chyba tak, bo jak by coś było nie tak to by mi powiedział.

A to Twoja pierwsza ciąża?? Wiem, że od leżenia to można zwariować, ale korzystaj. Później już nigdy nie będziesz miała tyle czasu dla siebie

Gosiu - dzięki wielkie za info. Fajne by było długie, bo by się mąż czasem przespał, choć fakt 180 to i tak sporo za mało. I zdecyduję się na 160 A mąż jak co to gdzieś się przekima

mikaragu napisał:

Dzień dobry po raz pierwszy:)
Mam do Was takie pytanie. Jestem w 26 tyg ciazy. Kilka dni temu na usg moja szyjka miala 32 mm (wczesniej w okolicach 16 tyg 35 mm i na kilku pozniejszych usg ten stan byl niezmienny). Nie wiadomo jak dluga byla na poczatku ciazy). Niestety na ostatnim badaniu okazalo sie rowniez ze szyjka zaczyna mieknac w odcinku krzyzowym (na szczescie rozwarcia brak). Do tego punktowe twardnienia brzucha (Braxtony?) i pobolewania w krzyzu i biodrach. Dostalam nospe i magnez i przykaz polegiwania. Ktoras z Was jest w podobnej sytuacji?

Przeczytalam, ze nie mozna dotykac brzucha, bo moze to wywolac skurcze. Rozumiem ze jak mam niepewna sytuacje to masowanie i glaskanie brzucha odpada, ale czy rowniez nie moge delikatnie i w bezruchu polozyc na brzuchu reki, gdy dzidzius sie rusza??? Prosze napiszcie, bo u gina bede dopiero za 1,5 tyg. Czy ktoras z Was pytala o to swojego lekarza?

Zazdroszczę CI, że tak wiesz co słychać u twojej szyjki. Mój lekarz rzuca tylko "ok". hmm
Natomiast mi czasami brzuch twardnieje. Nie powinno się na niego naciskać, masować czy głaskać. Rękę położyć można. Ja jeszcze głaskam ale baaardzo delikatnie. Na szczęście szyjkę mam "ok"

Dave - to moja pierwsza ciąża.
Anabelle - dziękuję za odpowiedź Ja Ci zazdoszczę, że z szyjką nic złego się nie dzieje:)