BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 11 miesiąc temu #526644 przez Anabelle
Lekarz twierdzi, że z szyjką jest dobrze, ale nigdy nie miałam sondy dopochwowej, raz na jakiś czas mam sprawdzane palcem ... nie wiem więc jaką mam szyjkę. Wolałabym wiedzieć :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526762 przez Urszula
Witam z pracy!

Pisalyscie o nie dotykaniu brzuszka...że może wywołać skurcze....powiem Wam, że zdziwiłam .się bardzo. Ja często dotykam swój i masuje codziennie kremami na rozstępy...w pierwszej ciąży robiłam tak samo. Masowalam brzuszek parę minut rano i wieczorem. Rozumiem taka ostrożność w pierwszym trymestrze ale później raczej nie trzeba się tak stresować no chyba, że w ciążach zagrożonych wiadomo wtedy stosuje się wszelkie środki ostrożności.

Ciążą też trzeba się cieszyć to przecież ma być radosny stan:-)

Miłej nocki:-)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526763 przez Urszula
Miałam sondę dopochwowa tzw kolposkopie żeby wykluczyć zmiany rakowe na mojej szyjce. Ciekawe doświadczenie:-)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526767 przez Dave
dzień dobry



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526778 przez agi-p
Dzień dobry :)

Mikaragu witaj :) Nop masowanie brzucha ewidentnie odpada . Pewnie nic się nie stanie jak położysz delikatnie rękę na brzuchu , byle nie uciskać , nie masować i nie "pukać" do Maleństwa .
Leżenie to dobry pomysł i oby do kolejnej wizyty .

Ja mam na każdym badaniu mierzoną szyjkę .

Ulcia normalnie głaskanie brzuszka nie powoduje zagrożenia i można to robić całą ciążę . Jednak jak szyjka się skraca , mięknie i pojawiają się skurcze , stawianie się brzucha lub co najgorsze robi się ujście , to każdy uścisk brzuszka czy masowanie pobudza macicę i skurcze są częstsze niestety :(

A my wczoraj w końcu pojechaliśmy wózki oglądać i troszkę mi się wyjaśniło :)
Teraz waham sie między 3-4 modelami :P
I te , które brałam też pod uwagę odpadły od razu :P Np maxsi cosi i quinny . trafiłam na fajnego sprzedawcę i wszystko mi poopowiadał , wyoślił i pokazał :P

Numerem 1 jest baby design lupo ...rewelacyjny . Na żywo lepszy niż w necie . I sprzedawca mówi , ze jest najlepszy biorąc pod uwagę cenę , wygląd , użyteczność , funkcjonalność i wygodę .
Potem wózek , którego w sumie nie brałam pod uwagę .... MUTSY . Tylko było kilka modeli , a mi podobał sie tylko 1 i nie pamiętam który to był :P Jutro jadę tam znowu i przyjrzę sie dokładnie :) Ten , który mi się podobał miał super spacerówkę , zabudowaną w pozycji na leżąco i obszerną budkę :)
Kolejny to jednak espiro vector , ale tylko pro . Cena fajna , gondola jak gondola , ale spacerówka zgrabna i ogólnie spoko .
No i tako laret . Tylko ten jak dla mnie jednak za duży . Jestem niska , on taki ogromny , spacerówka obszerna i dziwnie się przy nim czułam :P Ale jesli chodzi o oceny , to spoko . Tyle, ze stelaż "szyny" na które montuje się kolejno gondole , spacerówkę i fotelik mi ogólnie się nie podoba .
Oczywiscie brałam pod uwagę tylko wózki z pompowanymi kołami . Oglądałam wiele innych modeli , ale na prowadzenie tylko te się wysunęły .
Niestety tego cadeta , na którego też chciałam popatrzeć nie mieli :(
Ale sprzedawca polecał lupo :)

Miłej niedzieli :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526790 przez kasia1329
Witam się po przerwie. Podczytywałam Was dziewczyny troszkę, jednak nie miałam czasu nadrobić bo nie korzystałam prawie wcale z komputera przez ostatni czas.
U mnie od wtorku w domu szpital. Mateuszek chory, wciąż gorączkuje, myśleliśmy, że to ząbki jednak chyba wszystko się skumulowało i jutro się wybieramy na kolejną wizytę, bo jak długo można dawać dziecku leki przeciwgorączkowe.
Mnie również rozłożyło. Potwornie duszący kaszel, do tego stopnia że brzuch to już mam z każdej strony chyba ponaciągany. W nocy ze środy na czwartek to już się spodziewałam najgorszego :( miałam okropny ból w klatce piersiowej i duszności, że już myślałam że umieram. Ostatecznie jestem na antybiotyku. Na szczęście nie gorączkuję.
W czwartek dołączył do nas Mąż. Jednak szybka interwencja już przy pierwszych objawach pozwoliła na nierozwinięcie się u niego choroby do maksa i wystarczyły witaminki, polopiryna i leki rozgrzewające i gorączka mu ustąpiła tylko trochę jeszcze kaszle.

A teraz spróbuję troszeczkę Was nadrobić choć nie wiem czy mi się to uda.

Jeśli chodzi o kwestię łóżeczka jak już kiedyś pisałam u nas drewniane nie zdało egzaminu. Na początku jak jeszcze Mati był maleńki i się nie obracał to jeszcze było w miarę, ale później gdy zaczął rosnąć to zdarzało się że wciskał nogi między szczeble i później nie umiał wyciągnąć itp. Dlatego ja uważam, że turystyczne jest praktyczniejsze. W drewnianym Mati jak miał dwa latka nie chciał spać. Teraz w turystycznym śpi sam i ani mu się myśli wracać do rodziców do łóżka.

Malwinsien no to ładnie Cię lekarze zestresowali. Całe szczęście że wszystko skończyło się pomyślnie. Czasami to naprawdę można zawału dostać przez te nasze nienarodzone jeszcze maluszki.

Co do zakupów wyprawkowych to ja jeszcze nie kupiłam zupełnie nic. Poza ubrankami po Mateuszku i kilkoma rzeczami typu termometry czy przewijaki to nie mam nic. I w sumie nie wiem kiedy zacznę kupować bo z kasą krucho, aż się boję co to będzie. I szczerze Wam powiem, że w sumie się teraz cieszę, że ma być drugi chłopak bo przynajmniej nie będę musiała ubranek kupować. Mam tylko nadzieję, że Mikołajek nie zrobi psikusa i nie zmieni się w Majeczkę :)

Urszula chusta to naprawdę fajna sprawa. Kangurowanie bardzo sprzyja rozwojowi maluszków. Poza tym Elizka już będzie miała prawie dwa latka jak się dzidzia urodzi. Jeśli nie zamierzasz chodzić z dziećmi długo po mieście itd to ja kupiłabym pojedynczy wózek, chustę a ewentualnie do wózka taką nadstawkę na kółkach, że gdyby Elizka się zmęczyła, żeby mogła sobie stanąć i jechać :) żeby nie musiała dreptać. Podaję Ci pierwszy link z all allegro.pl/dostawka-lascal-maxi-od-reki-...awa-i2920725238.html
A jeśli chodzi o masowanie brzuszka to jest właśnie nie wskazane gdy się brzusio stawia i występują skurcze od mniej więcej 20 tygodnia. Ja taki zakaz miałam w pierwszej ciąży.

Ja właśnie wczoraj znów nagrywałam brzuszek jak skacze. Jak mi się uda to Wam wkleję filmik. Mój maluch nie ma oporów przed nikim ani niczym. Szaleje aż się czasami dziwię, że mi jeszcze dziury w brzuchu nie zrobił. A najbardziej wieczorem, jak się położę na lewym boku to potrafi fikać kilka godzin bez przerwy :)

Kasiaqdobrze że z szyjką w porządku, a jeśli trzeba leżeć to trzeba, ja w pierwszej ciąży od 5-go miesiąca leżałam też, na szczęście w domu i oby Tobie tylko na leżeniu w domu się skończyło. Mi się bardzo stawiał brzuchol właśnie. A teraz po c.c też mnie już zaczynają zrosty ciągnąć. A na wizytę czekam jak na zbawienie. Martwię się że przez tę chorobę i kaszel mogło się tam coś z szyjką porobić. Oby nie ale lepiej dmuchać na zimne.

Natomiast jeśli chodzi o temat rożków to uważam, że warto mieć w domu chociaż ze dwa. Ja najczęściej nosiłam Mateuszka bez rożka bo tak było mi wygodniej. Ale osoby które chciały sobie go potrzymać jak przychodziły w odwiedziny i były nie wprawione to dostawały w rożku - zawsze to bezpieczniej. Poza tym maluszki na początku lubią być ściśnięte bo czują się bezpieczniej. Fajne są te usztywniane z możliwością wyciągnięcia wkładki :)

Suzi ja to się boję, że jak mi się drugi dzidziuś urodzi to mój Mateuszek nie będzie się już chciał tulić do mamusi i że się nagle zrobi "dorosły". U mojej znajomej była podobna sytuacja jaką opisałaś. Mieli synka Pawełka, oczko w głowie :) i w końcu zaszła w drugą ciążę urodziła Madzię i Pawełek robił wszystko by zwrócić na siebie uwagę, a ta moja koleżanka ciągle mu tylko "Pawełuś, Pawełuś" do momentu kiedy Pawełuś schował małą pod stertą kołder i poduszek i powiedział, że zakopał dzidziusia i niech sobie mama szuka :) od tamtej pory stał się Pawłem i skończyło się takie niańczenie go na siłę.

Dave ja też myślałam o takim łóżku na piętrze na dole z biurkiem ale szybko odeszłam od tego pomysłu. Matek jest za bardzo roztrzepany, poza tym w nocy się tak rzuca, że o zgrozo jakby miał spaść z takiego łóżka. Zamierzamy dokupić mu łóżko do kompletu do mebli które niedawno kupiliśmy. Ma wymiar 200x90. Więc na biedę zawsze ktoś dorosły się też będzie mógł położyć.

Mikaragu witaj na naszym forum :) Ja właśnie miałam tak w pierwszej ciąży - bezwzględny zakaz dotykania, głaskania czy nie daj bóg masowania brzuszka. Dzidziuś bowiem odczuwa każdy nasz ruch i nasze ciepło i często właśnie reaguje napinając się. Czasami kładłam rękę w bezruchu na brzuszku jak kopał, ale starałam się tego unikać. W końcu to chodziło o bezpieczeństwo i zdrowie mojego maluszka. Teraz w drugiej ciąży póki się tak nie dzieje to korzystam i "tarmoszę" brzusio i nawet daję dotykać innym. Ale jeśli masz skurcze to ffaktycznie lepiej uważać z pogłaskiwaniem brzusia.

No to chyba tak troszkę odrobiłam zaległości :)

Miłej niedzieli kochane!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526862 przez Anabelle
Urszula, ja też dotykam i głaskam brzucha. Wmasowuję krem wieczorem :)
Jednak jeśli zaczyna się skracać szyjka to wiem, że lekarze zalecają zaprzestanie stymulowania mięśni macicy. Cieszę się więc, że na razie szyjka się trzyma, bo lubię sobie pogłaskać maluszka, popukać do niego, albo poświecić mu latarką ;D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #526922 przez monia89
witam nową Mamusię.
Ja szyjkę mam sprawdzaną co wizytę.
Także dotykam kiziam brzuszek. 2 razy dziennie wmasowuję balsamy.
Ba mój Antoś jak poczuje moją rękę odkopuje mi :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527269 przez Dave
Chyba z 5 razy się zabierałam do pisania, ale jakaś niedziela taka dziwna.

Jutro nadrobię, teraz z mykam jakiś film z mężem obejrzeć.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527301 przez agi-p
Dobry wieczór :)

Kasiu ja też pytałam wczoraj w sklepie właśnie o tą podstawkę do wózka . Ale cena mnie odstraszyła :P Jeszcze poszperam i popytam . Kupuję chustę , która polecałaś :)

Daj jutro po wizycie u lekarza znać . Mam nadzieję , ze jednak nic groźnego u Matka się nie rozwija .

Niedziela minęła zdecydowanie za szybko jak dla mnie . Ale pospacerowaliśmy sobie i Amelka oczywiście wózka unikała jak ognia . Przeszła spory kawał na nogach . Dow wózka niemal na siłe na chwilę ją wkładaliśmy . Tym bardziej wiem , ze jak będzie Maja to Amusia tylko pieszo bedzie spacerowała .

Ta noc byłą ciężka , wiec dziś wcześniej zmykam do łóżka :)

Miłego wieczorku :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527544 przez agi-p
Dzień dobry :)

Śpicie jeszcze ????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527646 przez Urszula
Witam!!!

Kasia1329 dziękuję za podpowiedz w sprawie wózka i za linka oczywiście też!!! Czy mogę zapytać jaką chustę poeciłaś Agusi?? Mam linka do chust od Agi i na ich głównej stronie znalazłam tkaną co myślicz o tej:
azimi.com.pl/chustydladzieci/1-oferta/16...i-skono-krzyowe.html

Aguś pójdę za Waszą radą i kupię tę hustę. My zostaniemy przy Maclarenie...nie kupujemy innego wózka. Ten model który mamy przeznaczony jest od urodzenia.

Anabelle cieszę się, że i u Ciebie wszystko w porządeczku :)

Co do głaskania brzuszka macie racje....dziękuję Bogu, że mimo, że należę do mamusiek seniorek :lol: :lol: :lol: to cieszę się dobrym zdrowiem i ciąże znoszę ksiązkowo za wyjątkiem moich mięśniaków, które na razie nie dają o sobie znać :) :) Czuję się swietnie i dobrze wyglądam w ciąży :) cera przepiękna w i ogóle. Przykro mi, że nie wszystkie mamusie mogą tak przeżywać ciążę. Zyczę Wam wszystkiego co najlepsze a przede wszystkim by zdrowie dopisywało Wam i Waszym Dzidziusiom :kiss:

Miłego ranka :)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527936 przez Suzi
Hej , witam i ja
Urszulo widzę, że mamuśki seniorki faktycznie tu w lepszej formie bywają niż młódki :lol: ja tez w sumie nie narzekam i oby tak dalej :woohoo:

Agi jak tam cukier w domku? ogladłam tego lupo też i pamiętam że mi sie podobał, ale M wyczaił ze w chinach robiony i odpadł z zawodów... :silly: ale fajny jest, to fakt. I oby był trwały. Na nasze potrzeby musiał być "traktor" :woohoo:
MUTSY też był jakiś czas na tapecie, ale w bliższym kontakcie stracił... ja ogladałam Urban Ridera a poza tym sprzedawca, delikatnie rzecz ujmując nie zachęcał a wręcz przeciwnie... dośc wąska ta spacerówka i w moim przekonaniu mocno przewiewna a przeciez zimą bedzie potrzebna, gdy młodziez jeszcze niechodząca będzie.. :huh: Myślę że pod tym względem Lupo sie lepiej sprawdzi
Tak, wybór wózka to niełatwa sprawa :ohmy:
mikaragu witaj
odnoszę wrazenie, ze nasz watek jest najmniej"płodny" ze wzystkich okolicznych. "Styczniówki" mimo że na wylocie produkuja duzo a już rekordy wszelkie biją "lutówki". Nadążyć za nimi to mistrzostwo świata, ale może po prostu jst ich wiecej :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #527994 przez kaikai
Dzień dobry :)

ja już po pierwszych zajęciach weekendowych w szkole rodzenia :)
jest bardzo fajnie , położna sympatyczna :)
mówiła zęby nie głaskać za bardzo brzuszka bo macica zaczyna współpracować i są skurcze, jak się pojawia brać no-spe nawet dwa razy dziennie , w razie niepokoju jechać na IP.
mówiła tez żeby nie brać witamin jak wyniki są dobre i się zdrowo odżywia, bo dzieci się duże rodzą i jest trudny poród.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #528021 przez Urszula
Zuzi co racja to racja :) :) :)

kakai szkoła rodzenia to bardzo fajna sprawa :) uczęszczałam w pierwszej ciąży. Było bardzo miło i sympatycznie. Do tego same mamusie w ciąży na około :) :) :)



http://davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img[img] davm.daisypath.com/1xEIp1.png[/img

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl