- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- JoannaL
- Wylogowany
- budujemy zdania
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja to mam dzisiaj zły dzień. Dzidzi najwyraźniej nie posmakowało moje dzisiejsze śniadanie i teraz w ogóle czuje się marnie. A myślałam że mdłości minęły...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
mam cholerne wyrzuty sumienia o te tabletki...niby gin mi powiedział,że apap mogę brać...ale miało obyć się bez tabletek!!!!a wyrzuty są!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tak miałam z tabletkami na infekcję tam na dole . Dostałam od lekarza z komentarze - może pani to brać. Nic więcej. Ponieważ nie miałam żadnych objawów to oczywiście ich nie wzięłam. A potem mnie męczyło że infekcja to może bardziej zaszkodzić niż te globulki. No i w końcu pękłam.
Poważnie, jeśli jest ci źle to musisz sobie pomóc bo to też może zaszkodzić maleństwu. I bez wyrzutów sumienia. Wszystko będzie dobrze bo być musi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
Mi dzisiaj dzidzia daje w kość. Ciągnie i mam mikro ukłucia czy skurczyki. Trudno powiedzieć. Wczoraj się wymordowałam, dzisiaj też mało spałam, jeszcze czeka mnie mała podróż - ale wieczorem się najem i będę leżeć do rana
Co do leków, to dzieciaczki są całkiem odporne i chyba bardziej szkodzi im nasze cierpienie niż lekarstwo. Ja na początku jak nie wiedziałam, że jestem w ciąży, miałam straszne nocne skurcze, czasami doprowadzające mnie do łez. Normalnie biore ketanol na 1 dzień okresu, ale że posiałam opakowanie, to brałam nospe forte lub nawet 4 tabletki magnezu dziennie przez tydzień. Oczywiście jak dowiedziałam się o ciąży to odstawiłam bromergon, no spe i magnez - a dzidzia okazała się zdrowa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- hexia
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Czekając na nasz cud...
- Posty: 101
- Otrzymane podziękowania: 0
Teraz się pocieszam,że przecież niektóre dziewczyny nie wiedząc o tym,że są w ciąży piją i palą i różne świństwa biorą i jest wszystko ok,więc mam nadzieję,że ta moja mała kuracja na grypę nie spowodowała u dzidzi żadnej krzywdy...
Też jestem za obecnością Męża przy porodzie,na szczęście mojego namawiać nie muszę....
A jak u Was Ciężaróweczki wyglądają w obecnym stanie sprawy ...hmmmm....intymne z Mężusiem ?????
Bo u mnie szczerze mówiąc to jest zastój Ale nie dlatego,że siebie unikamy czy coś-ja nie mam w tej chwili żadnej potrzeby na sex,Mąż tak samo...Zresztą on teraz ma co robić więc praca-remont-praca-remont i cieszy się chłopak,kiedy przytuli się do podusi i zasypia...Może bardziej mnie weźmie w II trymestrze?Bo póki co było tylko 2 razy i tyle
Inna jestem,czy któraś ma podobnie????
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1094
- Otrzymane podziękowania: 0
U mnie mąż miał zastój, od kiedy się dowiedział nie mógł się przemóc. Kiedy śmiałam się do znajomych w żartach on na to "Przecież to moje dziecko". Zorientowałam się że coś nie tak i rozmawiałam z nim, potwierdził mi że się boi ale nie wie czego i na tym koniec. Stwierdziłam że albo sam się przekona albo jakoś to przetrzymamy. Na szczęście w ten weekend mu nerwy puściły, chociaż mam wrażenie że jest przesadnie delikatny. No cóż, to akurat mu wybaczę.
A jak u reszty?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
Co do spraw intymnych, to u nas z mężem jest różnie, zależy od dnia, czasami jak nas dopadnie to poszalejemy sporo, a czasami cały tydzień się do niczego nie zabieramy Czasami ja jestem zmęczona, czasami mąż po pracy, jeszcze tak jak Ty - mamy remont, więc nie zawsze są siły i chęci. Ale jak są - to nie ma problemu
Aha - a mąż miał na początku opory, bo w poprzedniej ciąży plamiłam po współżyciu - ale jak się okazało po pierwszym razie, że nic się nie dzieje - to się rozkręcił
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- MoNiaaa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Julka :* 04.08.2010r. Zuzia :* 19.12.2013
- Posty: 7467
- Otrzymane podziękowania: 46
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia28
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3087
- Otrzymane podziękowania: 32
Ja po porannej wizycie w labolatorium miałam przypał, nie wiem z jakiego powodu. Byłam na krzywej cukrowej, Wszystko było ok. do momentu kiedy nie wrociłam do domu. Zaczęło mi się w głowie kręcić, być niedobrze, zimny pot mnie przylał i gdybym się nie położyła to bym zemdlała. Dobrze, że mężuś był przy mnie zanim wrócił do pracy dziwne bo do tego zaczęły mi się dziwnie ręce trząść. Zastanawia mnie co było tego przyczyną i czy np. mówić o czymś takim lekarzowi przy wizycie. Miałam też wrażenie, że mi się lepiej zrobiło jak ciut zjadłam, no i zaraz zasnęłam. Dopiero co wstałam i czuję się zdecydowanie lepiej.
co do leków, no-spę forte mój gin przepisał mi i kazał brać w momencie dolegliwości bólowych brzuszka lub jakiś niepokojących mnie spięć, więc na pewno jest bezpieczna w ciąży. Magnez biorę codziennie, wcześniej 2x dziennie, po wyjściu ze szpitala 3x dziennie- jest zalecany w ciąży, a w szpitalu to dostawałam magnez w kroplówce wieć na stówe jest przyjazny dla organizmu ciężarnej. Co do innych leków nie wiem ale apap jest przecież na tyle bezpiecznym lekiem, że na pewno jego doraźne spożycie nie jest groźne dla maleństwa. Jeszcze aspiryna mi się przypomina jako bezpieczny lek. Niektóre kobiety przyjmują ją przez całą ciążę, ale to te, które mają problem krzepliwości krwi.
A co do seksu to ja kompletnie straciłam zapał. Za Całą ciążę może ze trzy razy baraszkowaliśmy nie czuję potrzeby póki co, mąż też ostygnięty
Za pierwszym razem to było nawet z mojej inicjatywy to taki zdziwony, z pytaniem wyskoczył-że a to w ogóle możemy? hihi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gosia28
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3087
- Otrzymane podziękowania: 32
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Wy macie mężów co dzien w łóżku i nie korzystacie bo nie macie ochoty ,a ja znowu 4 tyg.bez męża i oczywiscie czekam na SEXIK z utesknieniem
W sumie jak był ostatnio to sama go zachęcałam ,i gdyby nie to że wieczorami czesto czułam sie strasznie wzdęta to baraszkowalibysmy co dzien po dwa razy !!!!
A teraz znowu musze czekac Jeszcze 2,5 tyg
Kochane ,pytanie z całkiem innej beczki....Wiem że to nie forum o gryzoniach ale jak wspomniałam jestem sama w domu i nie wiem już jak sobie poradzic-więc pytam Was
Czy miąłyscie kiedys,albo ktos z waszych znajomych problem z myszami w domu???Ja pół nocy oczu nie zmróżyłam bo łaziła mi jedna menda pod meblami w kuchni-i sie jeszcze perfidnie bawiła orzeszkiem(jakas tresowana czy jak)Robiła taki hałas na panelach że myślałam że to jakis szczur Okropnie sie boje,a raczej brzydze że jak bede spała to postanowi sie po mnie poprzechadzac Zastawiłam juz chyba z 6 łapek,ale boje sie że moga wejsc inne koleżanki myszki Może słyszałyscie cos o takich odstraszaczach na myszy ,co wkłada sie do gniazdka i ona niby wydaje jakies fale czy cos???
Wiem że nie ma to nic wspolnego z ciążą ale tak sie denerwuje że szok.W nocy z nerwów aż myślałam że zwymiotuje POradzcie jesli cokolwiek slyszalyscie
Achhh kot nie wchodzi w grę,bo teraz na szybko go nie kupie,a trutki przy dziecku raczej nie bardzo Co mam zrobic -boje sieeeeee
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lalka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1563
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.