Mamusie MAJ 2013

co prawda to prawda z tymi witaminami...ja zawsze byłam za witaminami!!!!w pierwszej ciązy brałam Prenatal clasic i młody jak się urodził to ważył4,2 kg i 56cm....niezły okaz co???i pomyśleć,że sobie poradziłam...cały poród od a do z trwał 3godziny!!!!
więc chyba przy nich zostanę!!!!

O kurcze, dorodne dziecko miałaś
Ja bym się bała dobierać dietę i wyliczać mikoelementy. Wolę przyjąć tabletkę, bezpieczniej się czuję

A ja kupiłam witaminy, po czym Pani doktor stwierdziła,żebym lepiej je sobie zostawiła na karmienie piersią, ponoć sam kwas foliowy na początku wystarczy, jak to powiedziała, nie ma żadnych dowodów na to żeby te witaminy zawarte w tabletkach coś miały zmienić :)póki są wyniki badań dobre, kazała " nie zawracać sobie głowy" ale jak chce to jak najbardziej, nie widzi przeciw wskazań do tego...pytałam się również o magnez bo takowy też zakupiłam, to tylko w momencie jak będę miała skurcze łydek itd.. wydaje mi się też,że co lekarz to inna szkoła...


gosia28-i jak po wizycie u lekarza?

Widzę, że każdy lekarz co innego
Mi na początku kazała sam kwas foliowy, bo podobno nie wolno za dużo witamin, a później jak najbardziej mówiła, że zalecane, żeby też z mojego organizmu wszystkiego nie brało

no to dziewczynki ja jestem już po wizycie z dzidziami wszystko dobrze jeden ma 8,1 cm drugi 7,6 (ale był strasznie skulony). Miałam zrobioną przezierność fałdu karkowego jeden, 0,08 drugi 0,09 cm więc wyszło super wierciuszki straszne to nóżkami to łapkami na przemian machały no i wstępnie wychodzi na to, że chłopaki będą chociaż to było na naszą prośbę i gin powiedział, że do 20 tyg. to tak naprawdę on odpowiedzialności za swoje słowa odnośnie płci nie bierze, no ale wstępnie mówi, że jednak to chyba siuraki tam mają
kasia8711 narazie mam zbadać krzywą cukrową, jeszcze jeden jakiś wskaźnik glikemiczny i mocz-w poniedziałek mam się do niego zgłosić z wynikami i da mi wówczas też skierowanie z przychodni do diabetologa, a on zadecyduje co dalej.
Jutro zamieszczę zdęcia bo dziś już nie mam siły się bawić z tym.
Powiem Wam, że uwielbiam te usg, mogłabym tak patrzeć każdego dnia jak tam fikają w brzuszku

a co do witamin to ja biorę fembion, mój gin zaleca żeby brać.
Lalka powiem Ci,że faktycznie kawał chłopaka urodziłaś a urodziłaś go w wyznaczonym terminie? przed? po?

Gosia ja też ciągle powtarzam mężowi, że brzuch powinien być podpięty do telewizora albo laptopa, żeby oglądać maluszka

;*

ehhh kilka dni bez internetu i ciezko Was nadrobic tak tu gwarnoo ;pp ale postaram się


co do witamin to ja tez biorę narazie tylko kwas foliowy, tak mi lekarz kazal do konca I trymestru ... wiec przy nastepnej wizycie zapytam czy mam zaczac cos lykac

gosia super ze maluszki sie ladnie rozwijają :* ucałuj je
ja muszę poczekac do 20 listopada na wizytę ... wrrrrr

dolegliwosci ciążowe typu spaaaaanie w moim przypadku troszke ustępują ale i tak czasem mnie zmuli na drzemke w każdym razie jest lepiej i głowa już nie boli


buziaczki w brzuszki :*

Hej ja biorę FEMIBION NATAL 1 oraz OMEGA MED PREGNA-zalecenie gina od pierwszej wizyty i póki co to do końca I trymestru mam brać,potem da mi może inne...Ja jestem za witaminami,tzn najpierw brałam też kwas foliowy ale jak wyczytałam,że te witaminy go zawierają to już dodatkowo nie biorę.

hej Dziewczyny,
jeśli chodzi o witaminy to biorę Prenatal Classic, jakoś bałabym się że sama nie potrafiłabym dostarczyć dzidzi wszystkiego co potrzebuje, zwłaszcza że od niektórych owoców i warzyw nadal mnie odrzuca...

na wczorajszym badaniu wszystko dobrze:-) miałam pierwsze usg przez brzuch:-) dzidzia już jest taka duża, że był problem żeby za jednym razem ją w całości zmierzyć - ma już ok. 9 cm:-) kurcze, jeszcze 2 tygodnie temu to było 5,5 cm, a teraz już tak maluszek rośnie:-) w każdym razie wymiarowo odpowiada swoim 14 tygodniom:-) dzidzia jest baaardzo ruchliwa, zresztą to mnie nie dziwi - odbiera mi całą energię

co do reakcji męża, to już w domu nie mógł wytrzymać i chciał dużo wcześniej jechać niż byliśmy umówieni, ale powiedziałam mu, że to bez sensu, bo i tak będziemy musieli czekać do swojej godziny, może się nawet opóźnienie zdarzyć.. Ale jak juz byliśmy na miejscu, to w gabinecie ja patrzyłam na jeden monitor, a on na drugi razem z lekarką - w sumie to lekarka nawet więcej mu pokazywała niż mi:-) patrzył i śmiał się do tego monitora, a jak usg się skończyło to z miną małego chłopca, któremu odbiera się najlepszą zabawkę powiedział: "No ale jak to? Dlaczego już koniec?" Wiadomo, takiego maluszka to możnaby cały dzień podglądać jak lekarka dawała mi zdjęcia z usg to prawie mi je wyrwał dziś je wziął ze sobą do pracy i powiedział, że będzie się wszystkim chwalił

Witam!

Widzę, że temat witamin tutaj przewija się na gorąco. Ja również je przyjmuje, komplet witamin plus omegę. Przed ciążą oraz jej początki brałam regularnie kwas foliowy teraz mam go zawartego w moich obecnych witaminach. W poprzedniej ciąży robiłam tak samo i Elizia urodziła się z wagą 3460 i 55cm wzrostu czyli perfekt

lalka Twój Synuś nie przez witaminy urodziła się taki dorodny po prostu geny

gosia28 i lidianna świetnie, że z dzidziusiami wszystko dobrze

tysiiiak miło Cię widzieć


Miłego dnia!

Moja dzidzia też bardzo ruchliwa. Wczoraj wieczorem dawała mi w kość Całe podbrzusze mnie kuło, ciągnęło itd. Na usg też malucha trudno złapać ale to dobrze - widać zadowolone

Ja dzisiaj na wykładach na Uczelni jestem ale będę do Was zaglądać.

gosia28 urodziłam 4 dni po terminie!!!13 lutego..taki prezent na walentynki.....poród wspominam miło..mąż był przy porodzie!!!pomogły mi szerokie biodra(tak mówiła położna)ale niema reguły na to!!!

urszula czy to wina genów????sięgając pamięcią wstecz to nasze rodziny do wysokich nie należą!!!ja sama mam 166cm, a mąż 177cm!!!i dzieci u nas nie rodziły się z taką masą!!!!
teraz syn ma 9 lat i 158cm,a rozm buta 40!!!wg centyli ma 13-14 lat!!!
ale to akurat może być wina sterydów,które brał ponieważ jak był mały to wykryto u niego astmę oskrzelowo-atopową!!!znajomej syn po tych samych lekach(ma tyle samo lat co mój)miał 25kg nadwagę!!!
teraz jest ok..wyrósł z tego!!!jest zdrowiusienki....trenuje piłkę nożną 3 razy w tyg..pływanie..a po choróbsku ani sladu!!!

Anabelle mnie tak kuło i ciągnęło w niedzielę...i się wystraszyłam trochę!!!ale wczoraj było ok!!!!najfajniejsze jest uczucie jak się w łóżku przewracam z boku na bok!!!takie chlupotanie.....jakby dzidzia pływała za mamą!!!

Tak, też tak mam Cudne uczucie, jakby mi się wnętrzności przewalały z boku na bok Może troszkę przesadziłam ja już czuwam czekając na pierwsze ruchy