BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 4 miesiąc temu #796541 przez tysiiiak
Karina ja mam pastę Ziajki a szczoteczki babyono i szczerze jakoś strasznie nie wgłębiałam się w temat ;)

Druga przemka na dworzu w wózku a na trzecią zasnął pijąc soczek więc to nasze uczenie tak sobie ;P Zobaczymy jak na nocke to będzie ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796587 przez sylkaax
Próbuję nadrobić ale ciężko wszystkie dzieciaczki słodkie, piękne i jak patrze na te filmiki to jestem pod wielkim wrażeniem u nas troszkę ciężko Adrianek podnosi pupcie i raczej tak pływa sobie.
Teraz mieliśmy najgorsze pięć dni, jednak mały załapał jakiegoś wirusa miał nieżyt jelit, dostaliśmy skierowanie do szpitala jakby było źle, ale starałam się uzupełniać płyny i nie dopuścić do odwodnienia. Istny koszmar co 15 min pobudka i podawanie gastrolitu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796604 przez joasia10015
Karina bo sie obraże-pisałaś ostatnio że masz ok.61 kg.a chciałabyś miec 55 -identycznie jak ja -mam 61 a przed ciążą miałam 57 i chciałabym wróćic-ale czy to znaczy że jak mamy tą samą wagę to ja też wyglądam jak salceson (czy jak ty to nazwałaś :lol: )Przestan kochana bardzo łądnie wyglądasz-poważnie -rozumiem gdybyś miała ze 130kg.to mogłabyś sie martwić ...ale 61 kg.? Wiadomo że każda z nas chciałby miec tu mniej ,tam więcej i wogóle ale nie myśl o sobie jak o pasztecie -głuptasie ty :blush:

moniak ja też sie poddaję-Miki może zjeśc kaszkę przed snem i bez szału -śpi tak samo :( Ale co tam -jak pisałaś -nie jesteśmy w tym same -sam fakt że inne mamusie też tak mają działa jakoś kojąco ;)
Domiś Miki tez za choinkę nie chce pic z butelki-czasem załapie,czasem memla smoczek,leci mu bokami ...Kupiłam dziś nową butelkę i jest troszkę inny smoczek-moze to cos da???? :unsure: :cheer: Dam znac :blink:
demonique u nas otulanie ogólnie działa aleeee na 2 godz.Jak go opatulam to zasypia w minutę ale co z tego jak po 2 g.sie budzi .CHyba taki urok naszych dzieci i trzeba sie przyzwyczaic(choc chyba po pół roku mozna powiedziec że sie ,,przyzwyczaiłyśmy,, :blink: )

Achhh apropo gadania babc i dziadków to czasem ręce opadają -kiedy moja mama coś powie to ją tylko ,,objade,,wzrokiem i koniec tematu :dry:
A jak ostatnio tesciowa pow.,,A DAJESZ MU COS OPRÓCZ CYCA??BO SĄSIADKA SWOJEMU BARTUSIOWI JAK MIAŁ 4 MSC.TO DAWAŁA ZIEMNIAKI Z SOSEM ,, :ohmy: Na co mój mąż,,A SĄSIADKA NIECH SOBIE DAJE CO CHCE ,JOASKA WIE CO DAWAC ,,(ZYSKAŁ U MNIE 10 PUNKTÓW :blink: )

Apropo małżów to muszę sie przyznac że jak i po pierwszym i drugim porodzie nie mieliśmy żadnych kryzysów ani problemów-w ciąży owszem(z resztą nie raz wam opisywałam )bo hormony mi buzowały i kłociliśmy sie o byle co ...Ale teraz od pół roku CUD,MIÓD i ORZESZKI :blush: (odpukac)DO tego któraś wspomniała o wyjazdach -coś w tym jest -kiedy mąż wyjeżdża tęsknimy,myślimy o sobie,i pięlegnujemy to co jest między nami ...i mozna by powiedziec że to wszystko samo ,naturalnie wychodzi-wręcz przeciwnie jesteśmy w małżeństwie (jak ja to nazywam)wysokiego ryzyka -bo takie wyjazdy mogą doprowadzic do rozwodu (milion razy to słysząłam że takie małżenstwa sie nie sprawdzaja i na pewno sie rozejdziemy )dlatego staramy sie oboje podwójnie bardziej niż inni ,kiedy przestaniemy sie starac moze to byc poczatek konca ...dlatego kolacyjki,przytulanki,pomoc,wspieranie itp.jest na porządku dziennym :kiss:
Hmmmm nacpałam sie czy jak? CHyba za bardzo chwale tego mojego GADA :blink:
Gi,gi i właśnie po to jest to farum żeby pogadac o WSZYSTKIM :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796643 przez Olka!
Kurcze piszecie o porównywaniu dzieci - mam to na bieżąco, moja bratanica robiła wszystko szybciej, lepiej, ładniej, dokładniej, bal bla bla... szał mnie ogarnia!!! na początku mnie to nie ruszało ale teraz uwierzcie, że jest mi po ludzki przykro :-(

Alex Weronika też zazwyczaj zasypia przy cycu i tak jak Ty piszesz też to lubię, może zasypiać tak cały czas :-)

Joasia ja nie mam teściów to nie mam do słuchania "dobrych rad" a moja mama nie mówi mi jak i co mam robić więc jest ok :-)


Karinaogromny szacun dla Ciebie za zorganizowanie takiej imprezy :-)

Przesadziłam Weronię do spacerówki nie wiem czy to był dobry pomysł tak na zimę jak myślicie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796680 przez KarinaM
Joasiu tylko że ja mam 158cm w kapeluszu i te moje 61 kg to sporo.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu - 11 lata 4 miesiąc temu #796695 przez paninka87
joasia chwal chwal przynajmniej tak jakoś lepiej się robi na sercu, że są jeszcze dobre 'gady' :P ... taka nutka zazdrości się we mnie budzi i chęć walki o lepsze relacje ;)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no to się wyżaliłam :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796702 przez Kasia87
Oj dziewczyny;) ja mam 155 w kapeluszu, zawsze wazylam 50 kg, nawet kiedys nie chcieli krwi w krwiodawstwie ode mnie bo za malo.. a teraz sporo wiecej, tzn 68kg... duzo, ale ....

Biust wiekszy, wiec i maz zadowolony:) poza tym ciagle mowi mi tak samo czesto jak to mnie kocha i kwiatki przynosi, wiec chyba mu to az tak nie przeszkadza;))

Robie brzuszki, cwicze sobie, wiec jestem "ladnie " kragla;)
nie oszukujmy sie chce to zgubic, ale nie narzekam;) teraz jestem taka, a za 2 lata moze chudza;) albo siwa;)


Dzis Jaś jadl marchewke sam;) probuje metody blw, u kolezanki z rok starszym dziala, zobaczymy jaknu nas:) narazie synek jest bedzo zadowolony, zreszta on to smieszek zawsze jest:))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796708 przez Alex_87
OLKA! tez uwielbiam to uczucie, Zuzka jednak coraz rzadziej zasypia przy cycku, ale taką popołudniową drzemkę sobie razem walniemy :D echh dzieci tak szybko rosną, że chce się tym nacieszyć jak najdłużej :) chociaż Joasia pewnie ma już dość jak Miki jej wisi na cycku :D

A co do spacerówki to myślę, że jak się zaopatrzysz w ciepły śpiworek to nie powinno być zimno.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796715 przez pauluska
Chyba też zacznę tą metodę BLW bo jedzenie u nas masakra.

Co do zasypiania Iga codziennie ryczała nie nazwę tego płaczem bo to był ryk przed każdym spaniem nie miało znaczenia czy ją lulam czy jej śpiewam czy coś innego robię aż pewnego dnia gdy usypiałam ją 2,5 godz stwierdziłam że koniec i robiłam tak włączałam muzykę kładłam ją do łóżka dawałam pieluszkę i wychodziłam pierwsze 3 dni płakała do pół godz ja siedziałam jak na szpilkach ale się nie poddawałam (może któraś pomyśli co za wyrodna matka ale ja wiedziałam że ona śpiąca a nie może usnąć i nic jej nie pomaga noszenie bujanie kołysanie) po jakimś tygodniu dziecko odkładałam do łóżeczka muzyka kocyk i śpi i tak jest po dzisiejszy dzień :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796755 przez moniaaak
Dziewczyny próbowałam wielu rzeczy. Szumienie? POmaga czasami, ale jak się drze w nocy, to mogę sobie szumieć ile wlezie... guzik to daje.
Suszarka, odkurzacz- to wszystko działało na początku. odkurzacz go teraz ciekawi, ale jak nie ma humoru to i przy nim płacze.

Kacper ostatnio coraz częściej zasypia przy cycku, jak przez pierwsze 4 miesiące super zasypiał w łóżeczku- tak ostatnio ciężki temat. Jak go zostawiam, to się na brzuch przewali, głowa w górze, drze się i szuka gdzie jestem- zabawnie to nawet wygląda :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796779 przez vika
moniak u mnie jest dokładnie tak samo....jak ją włożę do łóżeczka i jest płacz tzn,że będzie tak przez godz do dwóch....wtedy nic nie pomoże ....wyjmuje ją ...noszę...wyciszam i odkładam do łóżeczka...jest dobrze do póki nie przewróci się na brzuch wtedy buja się na kolanach i uderza głową o brzegi łożeczka...albo wpada w róg bądz pod ochraniacz i napiera na szczeble i jest jeszcze większy krzyk :cheer: :cheer: :ohmy: dziś na noc przestałam liczyć ile razy szłam do niej by przewrócić ją na plecy :huh:
choć ja mam to szczęście,że zdarza się tak średnio raz dziennie no chyba,że mamy gorszy dzień to dwa do trzech :laugh: ale jakoś już się przyzwyczaiłam....jak zaśnie to śpi ładnie :woohoo:
byliśmy na spacerku i było już ciemno mała pokwikiwała....musiałam jej podnieść oparcie w gondoli by mogła wszystko widzieć :lol: no i potwierdziłam to co już dawno zaobserwowałam...moja najzwyczajniej boi się ciemności :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796885 przez joasia10015
moniak u nas szumienie pomagało ale jak miał kolkę i nie mógł zasnąc ... W sumie nie mamy jakiegoś cięzkiego problemu z zasypianiem tylko z samym spaniem -bo on sie budzi za często -i NIE MA NA TO RADY-trzeba sie przyzwyczaic i tyle :)

Kurczę jest 1;07 a ja zamiast isc spac to siedze na allegro i chyba szuka SZCZĘSCIA :lol: Mąż sie przed chwilą przebudził,szedł do łazienki i mówi ,,Kładz sie spac dziunia ,,a ja do niego ,,Po co i tak zaraz wstane do Mikusia ,, :huh: ;) :) Zaśmiał sie i poszedł spac :blush:
Od wczoraj nasz ,,kurczak mały,, (dzieki tysiak za ksywkę-uwielbiam ją bo uwielbiam tą bajkę ;) pokochał swój nowy/stary pojazd ( spadek po Miłoszku :woohoo: ) i radochę ma co nie miara-zobaczcie jakie uchachane dziecko -achhhh jak ja go kocham :kiss: :kiss:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796886 przez joasia10015
I tu z bratem w piżamkach -jak zwykle uśmiechy na buzkach :lol:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796888 przez joasia10015
Hahahahaha i żeby nie było że tak bardzo chwale małża pokaże wam jak mój M.,,gotuje ,,dziecku,,obiad :S :lol: Powiedziałam mu w sobotę że nie mam weny na robienie obiadu a on że sie tym zjamie no i WŁALAAAA....kiełbacha z ogniska :S Czekałam a jakieś pyszne jedzonko a tu kiełbacha,pajda chleba i musztarda :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :unsure: A najlepsze było to że Miłosz zjadł caaałłłąąą kiełbakę ...a ja dwie :unsure: :ohmy: :cheer:
(nie patrzcie na ich ciuszki -pracowali pół soboty przy stawianiu garażu i to robocze ciuchy :) )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 4 miesiąc temu #796889 przez joasia10015
Hihi zwrażenia zapomniałam dodac fotki ;)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl