Mamusie MAJ 2013

munnecabrava napisał:

A mnie szykuje się imprezowy weekend.. jutro mąż ma wychodne na pokera a do mnie przychodze kilka osób w sb urodziny teściów a w ndz najpierw idziemy do znajomych a później ja do koleżanki więc pewnie w pn będę miauczeć ze jestem padnięta....

Własnie planuje jakieś menu na jutro ;/


Anabelle ja nie mówię że nie przytulam mojego dziecka ja to uwielbiam:) Ale nie ma opcji spanie całą noc z nami, albo jak jest pora spania to nie ma zabawy czy na rączki

Ja już miałam wizję 3,5,7 czy coś w tym stylu

Antosik uśpiony, może pośpi godzinę

Moje dziecko pobiło wszelkie rekordy jedzenia. O 7.30 zjadł mleko 170ml, po 8 - 90 ml kaszki, o 11 - 190g deserku, 13 - 220ml mleka , 16 - 210g zupki kalafiorowej, 19 - 240ml kaszki + 50ml mleka i już śpi na noc

Jestem w ciężkim szoku, z reguły mleka nawet nie pije 150ml.

M-brava doskonale Cię rozumiem w kwestii wychowania, jednocześnie nie krytykuje innych metod wychowywania. Również staram się trzymać pewnych reguł, nie usypiam na rękach, staram się go nie nosić, jak nie wymaga tego sytuacja, no i oczywiście śpi w swoim łóżeczku, choć były takie noce, że nie miałam serca go tam wkładać. Jednocześnie uwielbiam go przytulać, całować i szeptać do ucha jak to mama i tata go kochają, a on się śmieje wtedy w głos. Kiedy nie śpi staram się poświęcić się mu w 90%, 10% zostawiam dla siebie i forum

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Sevilla to nie głupota Twoja, to normalny odruch tzn, też tak mam w chwilach bezsilności !!

Weronia dla mi dziś popalić, za nic w świecie nie chciała zasnąć w południe. W końcu się wkurzyłam zapakował ją i na spacer, jeszcze jej dobrze do wózka nie włożyłam to już spała
Teraz od 19 już ziuzia

Wiecie co zrobiłam dziś w nocy, budzę się patrzę a Weronia leży obok mnie, budzę męża i pytam co ona tu robi? A on do mnie no jak co obudziłaś się i kazałaś mi ją położyć do łóżka oj oj oj jakieś dziury w mózgu się mamusi robią oj oj oj

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Anabelle ślicznego masz kawalera:) a jakie włoski długie;)

Olka dobre, ale ja ostatnio się też zastanawiałam, co robi Maksior u nas w łóżku, a dosłownie kazałam to samo zrobić mężowi, co ty ... poza tym wracając do tematu bezsilności, dobrze wiedzieć, że nie tylko ja tak mam ...

każdy ma gorsze dni nie jesteśmy cyborgami - choć niewiele nam brakuje

Ja tak samo czasami wybuchne bo są takie dni ze fabian
wogole w dzien nie spi i wtedy padam na twarz
ale ciesze sie jak zbliza sie weekend to mój mąż sie nim opiekuje a ja odpoczywam
M brawa zazdroszcze ci takiego weekendu imprezowego

Ja to się denerwuje bo idą Święta w domu tyle roboty a nic zrobić nie można jak Iga nie śpi a jak śpi na noc to ja już padam na twarz przy niej nic nie zrobię bo zaraz płacz w najlepszym wypadku marudzenie a jestem z tych co lubią porządek może za bardzo

tweety gratuluję rozszyfrowania płci Adaś! Jaek mi się to imię podoba! Trzymaj się kochana. Wierzę że wszystko będzie dobrze!

annabelle fajnie że wróciłaś! Antoś przesłodki jest

sevilla ale Maks jest długi! wygląda jak roczne dziecko, zwłaszcza jak już tak się podnosi przy pomocy łóżka

ja w tygodniu dostałam kolejną porcję rzeczy po dzieciach kuzyna bardzo dużo fajnych rzeczy - praktycznie wszystkie bardzo ładne i zadbane: kurtki, sukienki, spodnie, leginsy, bluzki, koszulki, buty czapki.... niektóre są już dobre a niektóre będą na wiosne i jakież było moje zdziwienie gdy wygrzebałam wśród rzeczy pieluchy wielorazowe w ilości 5 szt + chyba z 20 wkładów więc długo się nie zastanawiając od razu założyłam małej a tam na przywitanie MEGA kupa i to jeszcze na w pół rzadka nieźle mnie załatwiła...

Ufff doprowadziłam się do stanu... leżę i pachnę
Jutro też mam wyjście... w końcu!!! Umówiłam się ze znajomymi... co prawda będzie to domówka bo koleżanka nie ma z kim zostawić synka...(też majowy )ale zawsze jakieś oderwanie a już miało nie dojść do skutku bo mąż oznajmił że ma wigilię w pracy... ale obiecał wrócić o 20

byłyśmy na występie świątecznym... dziewczynom się podobało niecałą godzinkę, więc Blanka się nie znudziła. Przy okazji zakupiłyśmy bombkę na kiermaszu:P

Ojj ja wybucham dość często obrywa się Amelii... ale Blanka też jest przy tym, więc ja mam podwójne wyrzuty

fajnie dostawać ciuszki po kimś... ja mam od siory i po Amelii mnóstwo pochowanych aż nie mam gdzie ich trzymać... te za małe trafiają spowrotem do siory, bo ona jeszcze planuje potomstwo a ja już raczej nie

pauluskanie martw się, nie Ty jedna z porządkami daleko w polu... ja chodzę do pracy, ogarniam chatę głównie w sobotę i choć mam teściową to nie odczuwam jakiejkolwiek pomocy...

ehh 22 czas iść spać

Mam tak samo, porządki i porządki ... kurcze jestem jak chodzący sanepid. Ja od 3 dni myje okna w domu, bo jak ja tego nie zrobię to teściowa nie za bardzo, na męża nie ma co liczyć, wraca dopiero koło 18. Ostatni raz myłam okna w ciąży, by przyśpieszyć poród haha i tak nic to nie dało , oprócz czystych okien ..

Anabelle ja mam wrażenie, że jestem jak cyborg. Wstaje, kawa, śniadanie dla Maksa i dla mnie, pieluszka Maksa, zabawa z Maksem, sen Maksa, w tym czasie ja sprzątanie: zamiatanie, mycie podłóg, pranie, zmywanie, zabawa z Maksem, sen Maksa, gotowanie obiadu, zabawa z Maksem, kąpiel, kaszka i obydwoje z Maksem padamy na twarz ...

W sumie to nawet nie pamiętam dlaczego i w którym momencie zniknęłam z forum No ale grunt, ze trafiłam ponownie

ah, padam... Antek wstał już 4 razy

Hahahaaaa Sevi dodaj do swojego planu dnia cyborga jednego czterolatka który potrafi wyprowadzic z równowagi średnio jakieś 5 razy dziennie....do tego wpisz kompletnie zarwane noce...i powstanie MÓJ PLAN DNIA -MAMY,ZOMBIE,CYBORG