- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2013
Mamusie MAJ 2013
- Azja
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Moja też coś ostatnio słabo je zupki. Mleka zjada około 120/150ml (przygotowywuje 220ml ale zostawia) co 4godziny. Zastanawiałam się czy nie wydluzc przerw między kamieniami ale Ona nie wytrzymuje i płacze. Nie mogę też zastąpić jednego posiłku obiadkiem bo mimo że zjadala cały sloiczek (ten większy lub ostatnio moje) to i tak po godzinie chciała mleko i był płacz. Czyli jak zjadła mleko o 12 to o 15:30 dawałam obiadek a Ona o 16:30 płacz i mleczko. Jak widzi butle to aż się trzęsie. I co ja mam zrobić? Może kiedyś sama zrezygnuje z mleka mleka je 5 razy dziennie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13

I od wczoraj też robi koci grzbiet, ale do przodu nadal nie raczkuje, tylko do tyłu, może do końca roku jej się uda
Edit: Karina u mnie z kolei Zuzka ani cycka ani innego jedzenia, i jak na nią robi dość długie przerwy na jedzenie, może rzeczywiście powinnam jej wydłużać, ale dałam dzisiaj kaszkę o 9.30 później trochę popiła cycem, i o 13.30 po drzemce na dworze chciałam dać zupkę nie bardzo jej szło, chciałam dać za godzinę to z wielkim bólem zjadła...
a co do NIE WOLNO to może ktoś kiedyś za głośno tak do niej powiedział? Może się przestraszyła, u nas mąż ją zaczął tego uczyć ja trochę olewałam, ale odkryłam, że ona rozumie co to znaczy (dzisiaj robiłam testy


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anusias22
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 44
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KarinaM
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2021
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga60
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1518
- Otrzymane podziękowania: 0




Natasza od dzisiaj non stop gada baba baba, wcześniej było buba

Opaseczki też dziś przyszły, więc jutro cd przymiarek

DZIECIACZKI BIDULKI DUUUUŻO ZDROWIA ŻYCZYMY

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vika
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Tosia 19,05,2013 Kinia 31,12,2001
- Posty: 1704
- Otrzymane podziękowania: 7


moja też zasypia sama w łóżeczku...na noc nie jest tak żle bo czasem pada szybko najgorzej jest jak załapie wstawanie ...wtedy robi to w kółko.....z plecków na brzuszek potem na czworaka i jak torpeda do przodu wspina się po ochraniaczu w mig stoi na nóżkach i śmieje się do nas.....heheee a tak to pociesznie robi..ja ją na plecki próbuje utulić ale Tośka powtarza tą czynność kilkanaście razy aż pada ze zmęczenia.....na szczęście coraz lepiej opanowuje stanie na nóżkach...już tak się nie obija.. a co do jedzenia to u nas też się popsuło....ostatnio tylko mleczko i mleczko


nie przebiliśmy uszek bo w gabinecie który jest obok nas kosmetyczka twierdzi,że takim dzieciaczkom się nie przebija .....hmmmmmm pewnie się boi...ale to dobrze wychodzi na to,że nie czuje się pewnie w tym co robi.....muszę skoczyć do salonu do którego chodziłam wielokrotnie i z Kinią też byłam.....tylko muszę to zorganizować bo jest daleko od nas.....
no ja też czekam na opaski....ciekawe czy przyjdą do świąt

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Olga60
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1518
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- vika
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Tosia 19,05,2013 Kinia 31,12,2001
- Posty: 1704
- Otrzymane podziękowania: 7

mąż w pracy a ja siedzę i robię gwiazdki do dekoracji stołu wigilijnego

padam na twarz ...jakoś mnie ten wirus jeszcze męczy...kości nawet mnie bolą...a głowa pęka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Alex_87
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2022
- Otrzymane podziękowania: 13


Olusia śliczna jest

ja dzisiaj wystroiłam rano swoją ale nie chciało mi się jej już męczyć zdjęciami, więc zdjęcia będą po świętach

Moja to chyba nigdy do żłobka nie pójdzie, czasami żałuje, bo ponoć te żłobkowe dzieciaki sa bardziej obrotne


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tysiiiak
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 17.05.2013 przywitaliśmy Kubunia
- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
Ja za to czuje się już.świetnie


Olusia śliczna



Ja raczej nie krzycze chyba ze naprawdę ktoś mnie z równowagi wyprowadzi porządnie i jak ktoś na mnie krzyknie to zaraz mi się na płacz zbiera. Nienawidzę tego :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paninka87
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Amelia 16.08.2007 r. Blanka 15.05.2013 r.
- Posty: 603
- Otrzymane podziękowania: 0
Jak torpeda musialam wybiec z wanny bo ryk niesamowity... tylko ja ja moge uspokoic.. oczywiscie sie rozbudzila i teraz walczy ze snem obok mnie

Mezus pakowal dzis prezenty dla przyszywanych dzieciaczkow... ciekawe czy dla mnie cos ma zawsze ma z tym problem
Uuuu ile ja nakrzycze ale Blanka jakos nie reaguje chyba ze nie zauwazylam... bo przewaznie wrzeszcze na Amelie, ktora ciagle ryczy nawet o jakas drobnostkr blahostke ..
Moj tata w pon idzie do szpitala ... nikomu nic nie powiedzial


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ewela86
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1248
- Otrzymane podziękowania: 0
moja dziunia też ostatnio za bardzo nie chce jeść ale u nas odwrotnie: w szczególności mleko jej nie podchodzi. najlepiej jej idzie z zupkami ale kupnymi niestety

biedactwa te nasze chorowitki! szybciutkiego powrotu do zdrowia

Diana ładnie się obraca w obie strony, ale nie raczkuje i nie gada narazie. przyjdzie czas pewnie i na to

no i przyszła paczka dzisiaj od mojej kochanej siostruni zza oceanu





ja narazie stacjonuję u mamy, bo mąż dop w sobotę i na święta też w rozjazdach będziemy więc kucharzenie mnie mija w tym roku, tylko mamci pomogę i skubnę jakiś prowiant do domu

dobrej nocki laseczki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- https://matuli.pl/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.