Mamusie MAJ 2013

Kiniaczek oj z tymi badaniami to masz rację.....ja przeżyłam szok jak pani przyjmowała dzieci w czwartej klasie i na pierwszym zebraniu zastrzegła,że nie będzie z dziećmi jeżdzić na wycieczki powyżej jednego dnia ...uzasadnila to tym,że jest świeżo po macieżyńskim Ona nie ma zamiaru bawić się w sex na wycieczkach i ciąże powycieczkowe ona ma rodzinę i nie ma zamiaru stresu przeżytego w szkole przynosić do domu nosz to mnie rozbroiło....a ja to samo powiedziałam dziś w szkole,że wszystkie dzieci są wrzucane do jednego worka.....a szkołę interesują tylko wyniki w nauce

tysiaak gratulacje!!!

Kuba ma najzwyklejszy niekapek Tomme Tippe za 10 zł z twardym końcem od 6 miesiąca pije z niego sam, a jak ma już dość to nim macha na wszystkie strony żeby coś wyciekło

www.fabrykawafelkow.pl/kubeczki/3278-ski...la-879674006379.html taki dokładnie mamy bidon kupiony z polecenia jest super ! Ogólnie produkty SKIP HOP dla mnie rewelacja Słomka miękka więc Darika Iga jak sobie nią "pstryka" to nic jej nie dzieje nie da się nią zrobić krzywdy ostatnio widziałam bidony w Rossmanie to miały właśnie słomkę taką twardą.

Co do nauczycieli Vika to porażka ale co zrobisz z nimi raczej się nie da wygrać jak taka upierdliwa baba się uweźmie nie ma zmiłuj :/ a to psychologa u Was w szkole nie ma na stałe ?

Witam się po długieeeeeeeej nieobecności

Pauluska byl psycholog potem Go wycofali ( brak funduszy ) na stomatologa też teraz jest spowrotem ale tylko raz w tyg i jest duża lista oczekiwania ehhhhhhhh szkoda słów....na szczęście moja siostra jest psychologiem i z Kinia niejednokrotnie rozmawiala....ale to swoją drogą a szkoła ma wsio w dupie

Tosia ma kubek niekapek z lovi z twardym ustnikiem i z biedronki z miękkim dodatkowo z disneya kubeczek ze słomką też miękką ...uwielbia pić z tej słomki ale zgroza bo wylewa często w ogole ostatnio wymieniłam jej butelki z TT na zwykle z campolu jeden dzień i sie oswoiła

Narzekacie że wam dzieci nie wypluwają smoczków w nocy, a mój się aferuje bo nie chce smoczka w nocy. W dzień do spania akceptuje smoczek, ale kluczowe jest słowo akceptacja gdy zobaczy coś ciekawszego to natychmiast wyrzuca smoczek. W nocy natomiast to najchętniej cycek. Jak nie ma cycka to nie śpimy, a jak zasypia bez smoczka a ja mu wcisne smoczek to ryk niemiłosierny. W ogóle w nocy nie akceptuje smoka.

Już się ze znajomą śmiałam, że następne dziecko dostanie smoczek jeszcze na sali porodowej

Aha i Antek pije z butelki nuk first choice. Jedyna butelka którą zaakceptował dopiero co.
Mam 2 niekapki aventu ale on ich zupełnie nie ogarnia. Zresztą, spotkałam się z opiniami że niekapki nie są lepsze od butelek, bo butelki przynajmniej mają smoczki ortodontyczne.

Jeśli nie pije z butelki to Antek pije nam z doidy cup.

Bidon ze słomką wydaje się fajną opcją - no i zdecydowanie na dłużej. Syn szwagierki ma 4,5 roku i pije ze słomek. A syn drugiej szwagierki ma 8 lat i biega po podwórku z bidonem



edit:
super te produkty skip hop

vika madakra! Biedna kinia
A czemu wymienilas butelki z tt na canpol

Nasz niekapek z aventu stoi praktycznie nieuzywany. Kubek ze slomka diana od razu zaakceptowala i dzieki niemu pije cokolwiek w ciagu dnia, bo tak to tylko mm z butelki.
Z Doidy cup tez sie napije od czasu do czasu.

annabelle tak to juz jest. Kazde dziecko inne. Ty bys chciala nauczyc sntka uzywania smoczka a ja bym chciala dianie ograniczyc no ale rozumiem ze toba kieruje potrzeba oduczenoa cycka

Ewela nie mam w pobliżu sklepu w którym mogła bym kupić TT a co jakiś czas musiałam wymienić bo nie mogłam na te butelki patrzeć...od soków się barwiły a od mojej twardej i strasznie mocnej chlorowanej wody robiły sie ciągle białe zacieki ...w ogóle u mnie jest porażka z wodą dlatego butelki co jakiś czas gotuje i zostaje mi na nich osad brrrrrrrrrr....no i bylam w sobotę w e.leclerku na zakupach a tam mam tylko canpol i avent więc stwierdzilam,że wypróbuje tańszych .... już nie widzę potrzeby by tak przepłacać na butelkach
Bella
dla mnie nie ma dzieci których nie da sie przyzwyczaić do smoka lub butelki...Kinia była bezsmoczkowa i bezbutelkowa ...cyc królował zawsze i wszędzie do 3 rż dlatego od urodzenia uczyłam Tosię do smoka bo wiedziałam co to znaczy...no i dopiero w 4 msc udalo mi sie ją nauczyć ale tak jak piszę caly czas ją uczyłam z butelką było tak samo...nigdy nie chciala jak miala 5 msc w końcu sie nauczyła...niestety wybrała butlę od cyca ale nauczyła się bo mi bardzo na tym zależało...a do 4 msc myślałam ,że nigdy sie nie uda ale moja położna mi mowiła,że to tylko ode mnie zależy i w końcu sie udało...a tak naprawdę nauczyla sie pić z każdej butelki a to ja nauczyłam ją właśnie do TT

Dziewczyny zlinczujecie mnie nie staję w obronie nauczycieli, ale sory jak ktoś nazywa nauczycielkę kurwą to kara się należy nie rozmowa i głaskanie bo pewnie ciężką sytuację życiową ma takie dziecko. Jakbyście zareagowały jak na podwórku dziecko by sie do was tak odniosło z pewnością nie rozmową....
Nauczyciel jest pedagogiem nie psychologiem.
Panią która nie chce jeździć na wycieczki też rozumiem nie chciałabym płacić za taką ciąże do 18 dziecka i to nie tego co się seksiło.
Dla mnie największym problemem w przypadku nauczycieli jest ich brak wiedzy, kiedy nauczycielka z francuskiego nie potrafi ze mną pogadać po fr. bo ona gramatyki uczy.
Smutne jest to, jak ucinają fundusze w szkołach i później na wiele rzeczy nie ma kasy.

U nas rownowaga w smoczkowaniu W dzień praktycznie w ogóle tylko do zasypiania choć zadarza się że uśnie bez... i w nocy zasypia ze smokiem a potem śpi bez... U nas przygoda ze smoczkiem zaczęła się już w szpitalu ... Mały urodził się z torbielą podjęzykową zwaną "żabką" wędzidełkiem mega krótkim i przykurczem języka a co za tym idzie odruch ssania praktycznie nikły... Biedny nie wiedział co z tym smoczkiem robić wypadał mu z buzi matulu co to było ale walczylismy żeby ten odruch się wzmocnił. Bałam się że już bedziemy ze smoczkiem przybetonowani na amen ale jak widać nie ma reguły. Po operacji w ogole przez 3 dni smoka nie chciał...ale mu się odwidziało

Właśnie zamawiam bidonik Skip Hop

Oj a ja się nie zgodzę że da się przyzwyczaić do smoka ja dla Mychy "wpychałam" jeszcze w szpitalu w domu przez 3 msc jej podawałam ale ona nie chciała i już ,mimo że cyca też nie miała nie wiem co to za dziecko ale kciuka ciuma sobie czasami

Zaczęłam Igę kłaść później spać i tym samym wieczorki takie krótkie się zrobiły Przyszła sukienka urodzinowa ale odsyłam spodziewałam się czegoś lepszego na zdjęciach dużo lepiej wyglądała. Obkupiłam za to Igę znowu w ciuchu dziewczyny za 57 zł wyszłam z całą reklamówką ciuchów dla Igi - napchałam całe dwa kosze ale w końcu zdecydowałam się na same perełki mówię Wam mam taki ciuchland gdzie ciuszki są boskie m.in. dorwałam sukienkę na urodzinki

pauluska czekamy na fotki choć sukienki urodzinowej

haha na weekend postroję Igę i cyknę sweet focię o ile da bo moje dziecko nienawidzi się przebierać o zakupach nie wspomnę nie wiem co z niej za "babka" rośnie