- Posty: 2860
- Otrzymane podziękowania: 33
Mamusie MAJ 2013
11 lata 10 miesiąc temu #559701 przez tysiiiak
wysłane 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559717 przez ewela86
tysiak ode mnie też masz wiadomość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559740 przez tysiiiak
poszlo
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559769 przez Anabelle
a co tam 
nie będę gorsza
nie będę gorsza
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559773 przez Daarikaa
Też poproszę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559774 przez Daarikaa
Też poproszę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559780 przez tysiiiak
wyslalam tylko dziewczyny odwiedzajcie zasem forum pomiedzy rozdzialami ;p
tylko dziewczyny odwiedzajcie zasem forum pomiedzy rozdzialami ;p Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559785 przez sisina
Alex 87 no własnie nie wiem ile tego białka mam bo mi nie powiedziała ale mowila ze nie duzo w pon ide powtorzyc wynik i zobaczymy zeby wszystko było w porzadku dzieki kochane ))
)) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559794 przez Gusia
Dzień dobry mamusie
Dziękuje za miła lekturę na początek dnia, jak zwykle sie rozpisalyscie i było co poczytać !!!!!
Ja mam lekkie opóźnienia w pisaniu bo jeszcze pracuje, nie dość ze 12h to jeszcze na noc !!!!!;( więc zazdroszczę Wam tych zwolnień, ja bym wiedziała co robić korzystajcie dziewczynki jeśli jest taka możliwość i nawet nie powinno Wam oko mrygnac prosząc lekarza o zwolnienie
Ale od dzisiaj do piątku 3 dni urlopu bo przed nami przeprowadzka cieszę sie bardzo chociaż pakowania przede mną jeszcze tyle ze głowa mała !!!!
Co do książek to ja tez lubię polskie autorki, Szwaja, Grochola
Bardzo lubię Małgorzatę Gutowska- Adamczyk, nie wiem czy któraś z Was czytała "Cukiernie pod Amorem" 3 części ,polecam bardzo !!!!!
Teraz wyszła jej nowa książka "Podróż do miasta świateł " ma nawiązanie do "Cukierni " tez swietnie mi sie czytało .
Przypadkiem trafiłam tez na Grazyne Jeromin- Galuszke "Nie zostawiają mnie " jak dla mnie tez godna polecenia
Ja za każdym razem będąc w Polsce koniecznie odwiedzić muszę Empik i zawsze wychodzę z siatka książek))))
Co do moich wyników hmmmmm dziwna sprawa z tym cukrem u mnie
Wyniki na czczo-63 , po lucozadzie( bo tu ja dają zamiast glukozy) -180 !!!!!!!!!!! Od czwartku kiedy przyszedł do mnie list ze szpitala już zmieniłam dietę bo sie wystraszylam, chociaż wyniki nie były podane ale i tak wiedziała ze sa złe .
Wczoraj miałam ta wizytę w szpitalu, dostałam glukometr, rozpisywać co jeść ,jak to nie pomoże to jakieś tabletki a jak nie to insulina, ok!!!!!!!
Tylko ze od wczoraj robię te pomiary, i według mnie ten cukier wychodzi mi za niski !!!!!!!
Na czczo - 75 a półtorej godz po posiłku 86,5 i dodam ze wczoraj na śniadanie i kolacje zjadłem kanapki z białego pieczywa z serem żółtym i kawa z mlekiem, bo po tym razowym w weekend mało nie zemdlalam bo chyba za bardzo sobie ten cukier obnizylam, nie miałam jeszcze wtedy glukometru , więc sama nie wiem ????? Moze te wyniki wyszły mi złe i wcale tej cukrzycy nie mam !!!!!!
Co Wy o tych moich wynikach myślicie ????? Bo ja już głupia jestem
Ale sie rozpisalam
P.s LALKA ODEZWIJ SIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dziękuje za miła lekturę na początek dnia, jak zwykle sie rozpisalyscie i było co poczytać !!!!!
Ja mam lekkie opóźnienia w pisaniu bo jeszcze pracuje, nie dość ze 12h to jeszcze na noc !!!!!;( więc zazdroszczę Wam tych zwolnień, ja bym wiedziała co robić
korzystajcie dziewczynki jeśli jest taka możliwość i nawet nie powinno Wam oko mrygnac prosząc lekarza o zwolnienie Ale od dzisiaj do piątku 3 dni urlopu bo przed nami przeprowadzka
cieszę sie bardzo chociaż pakowania przede mną jeszcze tyle ze głowa mała !!!!Co do książek to ja tez lubię polskie autorki, Szwaja, Grochola
Bardzo lubię Małgorzatę Gutowska- Adamczyk, nie wiem czy któraś z Was czytała "Cukiernie pod Amorem" 3 części ,polecam bardzo !!!!!
Teraz wyszła jej nowa książka "Podróż do miasta świateł " ma nawiązanie do "Cukierni " tez swietnie mi sie czytało .
Przypadkiem trafiłam tez na Grazyne Jeromin- Galuszke "Nie zostawiają mnie " jak dla mnie tez godna polecenia
Ja za każdym razem będąc w Polsce koniecznie odwiedzić muszę Empik i zawsze wychodzę z siatka książek
))))Co do moich wyników hmmmmm dziwna sprawa z tym cukrem u mnie
Wyniki na czczo-63 , po lucozadzie( bo tu ja dają zamiast glukozy) -180 !!!!!!!!!!! Od czwartku kiedy przyszedł do mnie list ze szpitala już zmieniłam dietę bo sie wystraszylam, chociaż wyniki nie były podane ale i tak wiedziała ze sa złe .
Wczoraj miałam ta wizytę w szpitalu, dostałam glukometr, rozpisywać co jeść ,jak to nie pomoże to jakieś tabletki a jak nie to insulina, ok!!!!!!!
Tylko ze od wczoraj robię te pomiary, i według mnie ten cukier wychodzi mi za niski !!!!!!!
Na czczo - 75 a półtorej godz po posiłku 86,5 i dodam ze wczoraj na śniadanie i kolacje zjadłem kanapki z białego pieczywa z serem żółtym i kawa z mlekiem, bo po tym razowym w weekend mało nie zemdlalam bo chyba za bardzo sobie ten cukier obnizylam, nie miałam jeszcze wtedy glukometru , więc sama nie wiem ????? Moze te wyniki wyszły mi złe i wcale tej cukrzycy nie mam !!!!!!
Co Wy o tych moich wynikach myślicie ????? Bo ja już głupia jestem
Ale sie rozpisalam
P.s LALKA ODEZWIJ SIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559799 przez joasia10015
Hej dziewczynki z rana -haha już 13;00
jakos dołka dzis mam -oczywiscie kto winny? -mój M. ale nawet nie chce mi sie tego opisywac bo to głupie 
Dzis dostałam piękny bukiet tulipanów i zaproszenie na jutrzejsze walentynki do ,,lepszej,,restauracji iiii chyba czas sie do niego uśmiechnąc.... 
Ale jakos tak wszystko mnie przytłacza 
Muszę sie ogarnąc 
Kochane ja jutro rano mam wypic tą glukoze w domu i po 2 h.mam sie stawic na badaniu-wiekszosc z was piła glukoze od pielęgniarek(jesli dobrze doczytałam )a w domu któras sama robiła? Czy ilosc wody jest obojętna? Ważne żeby sie rozpuściło i dodac cytrynki?Ilośc nie ważna (tej cytrynki?) Kurde napewno robiłam glukoze w pierwszej ciąży ,ale za choinkę nie pamietam jak to było 
Dziewczynki znalazłam fajny łatwy przepis na cos słodkiego na walentynki -może sie któras skusi...bo ja chyba tak
kotlet.tv/palmiery
Lalka to już nawet nie jest śmieszne-my sie o ciebie martwimy -odezwij sie czy jest ok??? Mam ogromną nadzieje ze to TYLKO problemy z kompem albo z netem a nie z Toba i brzuszkiem
Czekamy na wiadomosc
jakos dołka dzis mam -oczywiscie kto winny? -mój M.
ale nawet nie chce mi sie tego opisywac bo to głupie Dzis dostałam piękny bukiet tulipanów i zaproszenie na jutrzejsze walentynki do ,,lepszej,,restauracji iiii chyba czas sie do niego uśmiechnąc.... Ale jakos tak wszystko mnie przytłacza Muszę sie ogarnąc Kochane ja jutro rano mam wypic tą glukoze w domu i po 2 h.mam sie stawic na badaniu-wiekszosc z was piła glukoze od pielęgniarek(jesli dobrze doczytałam
)a w domu któras sama robiła? Czy ilosc wody jest obojętna? Ważne żeby sie rozpuściło i dodac cytrynki?Ilośc nie ważna (tej cytrynki?) Kurde napewno robiłam glukoze w pierwszej ciąży ,ale za choinkę nie pamietam jak to było Dziewczynki znalazłam fajny łatwy przepis na cos słodkiego na walentynki -może sie któras skusi...bo ja chyba tak
kotlet.tv/palmiery
Lalka to już nawet nie jest śmieszne-my sie o ciebie martwimy -odezwij sie czy jest ok??? Mam ogromną nadzieje ze to TYLKO problemy z kompem albo z netem a nie z Toba i brzuszkiem
Czekamy na wiadomosc Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559802 przez JoannaL
Witam serdecznie.
Co do książek to ja lubię Dana Browna i Stephanie Meyer ale z natchnieniem do czytania różnie bywa
na temat Greya coś słyszałam i chyba się skuszę
Co do książek to ja lubię Dana Browna i Stephanie Meyer ale z natchnieniem do czytania różnie bywa
na temat Greya coś słyszałam i chyba się skuszę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559807 przez Gusia
Tysiiiak ale sie zareklamowalas ))) ja tez pozwoliłam sobie wysłać Ci wiadomość na priv )))
))) ja tez pozwoliłam sobie wysłać Ci wiadomość na priv ))) Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559811 przez Kiniaczek
Gusia Cukiernię pod Amorem wciągnęłam nosem jak to się mówi Super mi się czytało choć czasem się zastanawiałam kto kim jest i w jakim powinowactwie ale przeniesienie się w tamte czasy było bajeczne;-)
Jesli chodzi o cukier to może rzeczywiścei te wyniki wyszły Ci złe... moja koleżanka jak miala cukrzyce i po każdym posiłku mierzyła glukometrem cukier to i tak miała w tych wyższych normach.
Super mi się czytało choć czasem się zastanawiałam kto kim jest i w jakim powinowactwie ale przeniesienie się w tamte czasy było bajeczne;-)Jesli chodzi o cukier to może rzeczywiścei te wyniki wyszły Ci złe... moja koleżanka jak miala cukrzyce i po każdym posiłku mierzyła glukometrem cukier to i tak miała w tych wyższych normach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559812 przez tysiiiak
Gusia wyslalam Ci juz ksiazke na maila
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
11 lata 10 miesiąc temu #559813 przez moniaaak
joasia10015 napisał:
Ja dziś sama sobie przygotowałam ten cały napój.
Wsypałam proszek do szklanki, zalałam to niewielką ilością gorącej wody(tyle, żeby on się swobodnie rozpuścił), dolałam resztę zimnej(ale przegotowanej)wody, w sumie było tego 3/4 szklanki. Taki przepis dostałam od Pani z laboratorium. Nie dodawałam cytryny, ale samo picie nie było takie złe. Strasznie słodkie, ale dało się przeżyć.
Kochane ja jutro rano mam wypic tą glukoze w domu i po 2 h.mam sie stawic na badaniu-wiekszosc z was piła glukoze od pielęgniarek(jesli dobrze doczytałam
Ja dziś sama sobie przygotowałam ten cały napój.
Wsypałam proszek do szklanki, zalałam to niewielką ilością gorącej wody(tyle, żeby on się swobodnie rozpuścił), dolałam resztę zimnej(ale przegotowanej)wody, w sumie było tego 3/4 szklanki. Taki przepis dostałam od Pani z laboratorium. Nie dodawałam cytryny, ale samo picie nie było takie złe. Strasznie słodkie, ale dało się przeżyć.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
