BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #610322 przez Kiniaczek
Anabelle napisał:

Kiniaczek napisał:

Anabelle trzymam mocno kciuki żebyście zdążyli... My już wiemy że niestety nie wejdziemy do nowego mieszkania przed narodzinami synka :(

Ooo... a skąd wiecie?
Ekipa tak stwierdziła? Czy co się stało?
Mój mąż wszystko sam robi, dlatego to tyle trwa, ale jeśli nie wysypię się wcześniej to powinien zdążyć.


Gazownicy od 3 tygodni nie maja czasu podpiąc gazu i przez najbliższe 2 tygodnie obawiam się że szansa marna... jakaś masakra ...gorzej jak za Gierka...a bez gazu ekipa nie nadziała za dużo... bo mamy wszędzie ogrzewanie podłogowe ,a nie położą płytek póki nie sprawdzą czy instalacja podłogówki jest sprawna... a jak nie bedzie płytek to i reszta się opóźnia bo w całym mieszkaniu mamy płytki imitujące drewno...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610326 przez Ane88
fajnie ..takie zmiany... ja co prawda wprowadzałam się półtora roku temu.
ale jaktak Was czytam to mi się jakiś zmian zachciało... i chyba sobie sprawie jakieś nowiutkie narzuty na narożnik :)

ależ mi ten brzuch twardnieje...;/ az zaczęlo boleć. a przecież dzisiaj nic nie robie... siedzę, leże, albo śpie ;p

Przyszedł czas na nową miłość...;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610328 przez Anabelle
Kiniaczek napisał:

Anabelle napisał:

Kiniaczek napisał:

Anabelle trzymam mocno kciuki żebyście zdążyli... My już wiemy że niestety nie wejdziemy do nowego mieszkania przed narodzinami synka :(

Ooo... a skąd wiecie?
Ekipa tak stwierdziła? Czy co się stało?
Mój mąż wszystko sam robi, dlatego to tyle trwa, ale jeśli nie wysypię się wcześniej to powinien zdążyć.


Gazownicy od 3 tygodni nie maja czasu podpiąc gazu i przez najbliższe 2 tygodnie obawiam się że szansa marna... jakaś masakra ...gorzej jak za Gierka...a bez gazu ekipa nie nadziała za dużo... bo mamy wszędzie ogrzewanie podłogowe ,a nie położą płytek póki nie sprawdzą czy instalacja podłogówki jest sprawna... a jak nie bedzie płytek to i reszta się opóźnia bo w całym mieszkaniu mamy płytki imitujące drewno...


omg, jak to nie mają czasu? chore. Mój mąż to już by do nich dzwonił, że jak się z umowy nie wywiązą to będą mieć konsekwencje finansowe :P no chyba że to jakieś spółdzielcze gazowniki to :P
W całym domu macie podłogówkę na gaz? Na bogato :P
My też mamy podłogówkę na całej podłodze, ale na wodę - wystarczy w piecu rozpalić.
Gres imitujący drewno mamy w przedpokoju, korytarzu i salonie. Gres wielkoformatowy w kuchni, a w sypialni i pokoju dziecięcym panele na podłogówkę. Uparłam się, że nie bede wstawać w nocy i tuptać po zimnych płytkach, szczególnie, że nie zaleca się podłogówki na wysokich obrotach w sypialni. Powinno być tam chłodniej.

Współczuję sytuacji - ale jestem zdziwiona że gazownicy się tak ociągaja. Już widzę męża jak dzwoni i mówi, że panowie nie tak sie umawialiśmy - kładziemy płytki, a jak instalacja nie bedzie działała to Panowie pokryją koszta ewentualnej potrzeby usuniecia kilku płytek.

Chociaż... podłogówka jest pod wylewką, wiec gdyby im coś nie działało to zamierzają kuć wylewki? :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610353 przez Kiniaczek
Anabelle nawet mi nie mow... Przestałam się już stresować... Jeśli chodzi o gazowników to niestety nie mamy wpływu... boryka się z nimi developer....Próbowałam dzwonić ale miła pani poinformowała mnie że póki gaz nie jest zarejestrowany na nas to jest to kwestia developera a ona nie wie o co chodzi i czemu nie przyjeżdżają...

Piec mamy dwufunkcyjny gazowy i tu własnie diabeł jest pogrzebany...a podłogówke na wodę ale żeby ruszyła piec musi ruszyć :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610355 przez Kiniaczek
Ane88 napisał:

fajnie ..takie zmiany... ja co prawda wprowadzałam się półtora roku temu.
ale jaktak Was czytam to mi się jakiś zmian zachciało... i chyba sobie sprawie jakieś nowiutkie narzuty na narożnik :)

ależ mi ten brzuch twardnieje...;/ az zaczęlo boleć. a przecież dzisiaj nic nie robie... siedzę, leże, albo śpie ;p


Od nic nie robienia też twardnieje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610363 przez Olga60
A mnie jak zwykle przeraża myśl o nadchodzącej nocy. Wczoraj znowu nie mogłam zasnąć przez 3 godz, do tego te swędzenie całej skóry dodatkowo mnie nakręca!!! A jak już zasne to budzę się po godzinie i od nowa. K O S Z M A R !!! I melisa jednak nie pomaga.
Dziewczyny pomocy, macie jakieś metody żeby spokojnie zasnąć????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610369 przez Anabelle
No, to faktycznie, developer musiałby się streszczać. W takiej sytuacji to mąż by developera zanudził na śmierć aż by gazowników nawet z niemiec sprowadzał.
Wyobraź sobie że mąż wszystko w urzedzie załatwi bo nie wyjdzie póki mu wszystkiego nie dadzą. Podłogówkę robiła nam niemiecka firma na 30 lat gwarancji, ale że mieli obsunięcie czasowe to tak ich wymęczył, że dostał gratisy, sterowniki oraz pismo od założyciela firmy z niemiec z przeprosinami!
Nawet jak byli tynkarze i troche spartolili robotę to nie dość że się stargował, to później jeszcze mu troche kasy oddali.
Niesamowity jest. Gadane ma, nie odpuszcza.

Dopiero przy nim się nauczyłam, że jak Ty jako obywatel spóźnisz się choć jeden dzień to już odsetki, windykacja, sąd itd Straszenie. A jak firma się nie wywiązuje to co? Trzeba walczyć o swoje. ty to wiadomo, nie ma sensu sie denerwować, ale ojciec dzidziusia powinien ich tam molestować codziennie, aż by im tyłem wyszło i dla świętego spokoju by zrobili :)

Smutne, że zamiast cieszyc sie narodzinami dziecka, jeszcze inni utrudniają.

Kurcze, dziecko mi szaleje od 2 dni. Chyba mi już wszystko wykopie w środku. Prać wózka nie da się przez śnieg, kołyski też nie dam rady wyprać. Porażka :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610373 przez Alex_87
Olga60 ja jak miałam taki czas, że nie mogłam spać, to codziennie po kolacji wychodziłam na 15 min na spacer, nawdychałam się powietrza i jakoś było mi lepiej, poza tym właśnie meliska przed snem. No ale ja miałam problem z zaśnięciem raz na kilka nocy, a nie codziennie. tak to nie znam żadnych dobrych sposobów.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610377 przez moniaaak
Olga60 napisał:

A mnie jak zwykle przeraża myśl o nadchodzącej nocy. Wczoraj znowu nie mogłam zasnąć przez 3 godz, do tego te swędzenie całej skóry dodatkowo mnie nakręca!!! A jak już zasne to budzę się po godzinie i od nowa. K O S Z M A R !!! I melisa jednak nie pomaga.
Dziewczyny pomocy, macie jakieś metody żeby spokojnie zasnąć????



Mnie jakiś czas temu pomagał kubek gorącego mleka przed snem. Spróbuj:).

Ja mam trochę inny problem- jak budzę się w nocy na siku, albo wstaje rano, to boli mnie brzuch... tak jakbym go gniotła, ale śpię tylko na boku, więc nie wiem czemu tak...
a i jeszcze żebra... wczesniej pomagało jak się położyłam, a teraz nawet i to nie bardzo.
Lekarz kazał mi leżeć, a mnie jest tak niewygodnie, że szok:(.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #610389 przez aleksiaa88
Mnie żebra bolą na okrągło tylko z prawej strony bo mały tam główką siedzi od czasu do czasu główkę wypina w bok i wydać taka kuleczkę pod skórą.
Mi brzuch też przed świętami zaczął się spinać potrafiło nawet kilka razy w ciągu godziny i nie ważne było czy siedzę czy leżę a tak normalnie to zdarzało się parę razy w ciągu dnia. Więc nasiliła się częstotliwość, opowiedziałam lekarzowi dziś posprawdzał wszystko zamknięte w środku mam magnez brać tylko. Może już się przygotowuję moje ciało :unsure: :dry:
Mały tak szaleje, że głowa mała jak mnie czasem uderzy to aż się prostuję, Po kim to ma tatuś taki grzeczny nawet w dzień śpi ja spokojna a ten cały czas bucha

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610396 przez Ane88
powiem Wam, że wczoraj przed snem też napiłam się szklanke ciepłego mleka i jakoś spałam. co prawda wstawałam 3 razy siku, ale później odziwo zasypiałam bez dłuższego wałkowania sie na łóżku :)
dzisiaj też się napije ;D
chociaz przespałam się 2 godziny, więc nie wiem jak to będzie ;p
a wcześniej też wietrze porządnie w sypialni :)

Przyszedł czas na nową miłość...;*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610398 przez Anabelle
Alex_87 napisał:

Olga60 ja jak miałam taki czas, że nie mogłam spać, to codziennie po kolacji wychodziłam na 15 min na spacer, nawdychałam się powietrza i jakoś było mi lepiej, poza tym właśnie meliska przed snem. No ale ja miałam problem z zaśnięciem raz na kilka nocy, a nie codziennie. tak to nie znam żadnych dobrych sposobów.

Mi na sen pomaga gorące kakao :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610406 przez Olga60
Ane88 napisał:

powiem Wam, że wczoraj przed snem też napiłam się szklanke ciepłego mleka i jakoś spałam. co prawda wstawałam 3 razy siku, ale później odziwo zasypiałam bez dłuższego wałkowania sie na łóżku :)
dzisiaj też się napije ;D
chociaz przespałam się 2 godziny, więc nie wiem jak to będzie ;p
a wcześniej też wietrze porządnie w sypialni :)


Oj, to ja w ogóle śpię przy lekko uchylonym oknie + na 2 godz włączam nawilżacz z olejkiem sosnowym. Jestem alergikiem więc muszę mieć czym oddychać.
:blush: :dry: Dzięki dziewczyny, dziś se zapodam meliskę i mleczko, tylko jeszcze pomyśle co będz :laugh: ie pierwsze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610411 przez Kiniaczek
Póki co mąz walczy z developerem ,nęka go wizytami i telefonami codziennie... Nie wiem co tam jest grane z tą gazownią, jedno wiem że sami na własną reke tego zrobić nie możemy...w sensie że podłączyć gazu... Developer w zadoścuczynieniu zamontował nam elektryczne rolety w całym mieszkaniu ha ha :)

Sa tez plusy pozostania miesiąc dłużej w mieszkaniu które teraz mamy...jest w centrum, wszędzie blisko a wiadomo że po urodzeniu dużo spraw do załatwienia. Przerażało mnie tylko jedno a mianowicie przeprowadzka z małym dzieckiem ale wszystko mamy już połapane i po dłuższym analizowaniu stwierdziłam że nie będzie tak źle jak myślałam... Bynajmniej wejdziemy na gotowe :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #610412 przez lkasiulla
Hej :)

Śliczne brzuszki macie, wogle ślicznie wyglądacie :):)
Od wczoraj moja malutka mało się rusza masakra, całą ciąże tak mało czuje ruchów a lekarz za każdym razem mówi że się rusza dużo i dziwi się czemu nie czuje, denerwujące to jest bo wiecznie w stresie chodzę czy wszystko ok i czy z malutka wszystko na pewno jest ok :(:( mało ruchów czuje ale za to żebra to mnie tak bolą że dotknąć się nie mogę...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl