mamusie CZERWCOWE

Czesc dziewczyny
Witam nowa mamusie
Ja dzis leniuchuje caly dzien, wczoraj wysprzatalam cale mieszkanie, zrobilam zakupy na caly tydzien takze teraz tylko po bulki bede sie wybierac do sklepu.... szczeze wam powiem ze taki wysilek,,, niby zrobilam to co robie co tydzien ale strasznie zaczyna mnie wszystko meczyc i wczoraj wieczorem z luzka podnosilam sie na czworaka tak mnie wszystko bolalo.Dzis tez nie jest lepiej brzuch mnie ciagnie troche dolem mam wrazenie jakbym zrobila ze 100 brzuszkow i kazde uniesienie nogi sprawia mi trudnosc tez tak macie ze miesnie brzucha was bola?
Wiecie jesli chodzi o te 10 ruchow dziennie, ja z moim synkiem az tylu nie czulam fakt pracowalam do 8 miesiaca w kwiaciarni i duzo sie ruszalam, bardzo sie niepokoilam ale lekarze mnie zapewniali ze wszystko jest w porzadku i nie ma sie czym niepokoic za to pod koniec na ktg podawali mi slodkie soczki bo moj babel caly czas spal. Urodzil sie zdrowy jak rybka i do tej pory malo choruje sporadycznie jakis katarek ale nigdy nic powaznego. Faktem jest tez to ze jest spokojnym dzieckiem i mysle ze drugi brzdac tez bedzie spokojny.

Każdy bobas chyba ma swój indywidualny cykl. Te 10 ruchów na 12h to chyba tak średnio przyjęte tak na prawdę zależy od dzidzi. U mnie chyba tez tak będzie, ze te 10/12h to raczej sporadycznie...a ja będę się zamartwiać.
Wczoraj też miałam pracowity dzień i pobolewało mnie podbrzusze trochę wieczorem i boki brzucha. Wystraszyłam się...ale za jakąś dłuższą chwilę przeszło więc stwierdziłam, że to pewnie od wysiłku. Tymbardziej że było to lekkie i przypominające moje wcześniejsze naciąganie się więzadeł.
Ze wstawaniem to mam chyba już wciąż problem od jakiegoś czasu. A szczególnie jak się napracuję. Wczoraj jak się położyłam po tych moich porządkach to mój mnie musiał podnosić bo cała sztywna byłam i nie mogłam nawet nogą ruszyć bo mnie zaraz krzyż bolał...musiałam to rozchodzić i wtedy było okej. Ale takie zastoje mięśni mam już od dawna...przed ciążą też to miałam.

To naprawde trzeba cieszyc sie ze spokojnych dzieci

Wlasnie sprawdzalam ksiazeczke ciazy z Emi...w tym tygodniu mialam juz 5,5kg na plusie...a teraz mam 2 super, moze uda mi sie przytyc jeszcze mniej

Mnie nie bola miesnie brzucha, ale momentami mam taki, ze czuje ogromny ciezar w brzuchu..jakby maluch wazyl z 5kg...nie wiem czy wowczas cosik uciska, czy po prostu czasem ze zmeczenia tak jest...ale po dluzszym chodzeniu naprawde moze brzuch bolec...trzeba uwazac...duzo odpoczywac...i jesli czujecie, ze sil Wam brakuje....dziewczyny odpoczywajac podnoscie sobie nogi do gory...poprawia sie wowczas krazenie...pomaga to rowniez na spuchniete nogi.
Biszkopt sie piecze, to ide skonczyc prasowanie...chyba jeszcze wloze miski Emi do pralki...

Oj głupia ja, głupia. Tydzień temu źle się czułam po rosole, ale i tak tym razem zaryzykowałam i znowu go zjadłam. A teraz co? czeka mnie rozmowa z kibelkiem. Muli strasznie,więc nie mam sił się męczyć cały dzień trzeba się wyczyścić :(Widocznie mojej córci nie smakuje i będę musiała odstawić rosołek.
Mi po bokach brzucha boli jak szybko wstanę, to czuję takie ciągnięcie, ale po chwili wyprostowania się mija.
Ja dziś jakaś śpiąca, bo całą noc biegałam siku.

Dokładnie trzeba na siebie więcej uważać w ciąży i się nie przeforsowywać. Ale jak tu nie zrobić porządków? Tymbardziej że wczoraj miałam dzień na sprzątanie takie intensywne i wszystkiego, że musiałam wykorzystać. Ale później to odczuwałam niestety.

To Ty kakaszka masz tak z rosołem jak ja ze śledziami i cebulą. Ja (a raczej moja malutka) akurat rosół dobrze toleruję ale śledzie to masakra.

Zrobiłam sobie kawkę i coś słodkiego za mną chodziło i tak...otworzyłam markizy...zjadłam jedno ciastko i stwierdziłam, że to nie to...później otworzyłąm nutellę...zjadłam 3 łyżeczki i stwierdziłam, że to też nie to...teraz otworzyłam lody... i w końcu doszłam do wniosku, że na to miałam ochotę ... ale się namęczyłam by znaleźć to o co mi chodzi hihi

Dziewczyny ja takie bóle brzucha, podbrzusza i pleców czuje za każdym razem jak trochę pochodzę i nie tylko, chociaż nie mam dużego brzucha. Czasami te bóle są tak intensywne, że aż wpadam w panikę i bardzo sie martwie ale mój gin. mnie uspokoił.Stwierdził, że widocznie taki urok mojej ciąży bo z dzidzią wszystko w porządku

Jeśli chodzi o gotowanie to szkoda,że nie oddziedziczyłam tego zamiłowania po mojej mamie, która jak by mogła to by zamieszkała w kuchni Dla mnie t pomieszczenie mogło by nie istnieć Ale trzeba było się nauczyć i podobno mimo tego że nie lubie to bardzo dobrze mi to wychodzi.

Mój Filip dzisiaj dość spokojny, ale pewnie odezwie się jak zwykle koło 22 i potem będzie sie wiercił przez pół nocy jak zwykle Mam nadzieję, że jak się urodzi nie będzie takim nocnym markiem jak teraz

Dołączam zdięcie brzusia robione wczoraj

Ciacho zrobione, dochodzi w lodówce

Rysa, jaki masz mały, piękny brzuszek Ciebie chyba wywali dopiero w 8 lub 9 miesiącu Będziesz miała piłeczkę przed sobą.
Ja mam wielki brzusio...ale go bardzo kocham

Śliczne są te nasze brzuszki jak tak się przyglądam to mam wrażenie ze mój jest dużo większy, w sumie to już mi się ponad 7 kg przytylo ale jak narazie tylko brzuszek rośnie oby tak dalej lekarz powiedział ze mogę a wręcz powinnam przytyc między 11,5 a 16,5 kg. Nasz maluszek w 21 tyg ważył 380 gram i jak najbardziej to była waga prawidlowa:-)

teraz to sie troche zmartwilam tym bolem, bo on nie jest spowodowany wysilkiem juz dluzszy czas go mam, a naprawde duzo nie robie nawet na spacery nie wychodze czesto bo mi sie nie chce, wiekszosc czasu spedzam lezac na sofie,,, az wstyd sie przyznac ze taki len ze mnie...nawet z rana kiedy wkladam spodnie czuje ten bol przy podnoszeniu nogi

fajne brzuszki macie mi moj juz zaczyna przeszkadzac.....

Mój też już zaczyna utrudniać codzienne czynności ostatnio problem mialam z obcieciem paznokci u stóp teraz intensywnie czekam na jakąś ofertę na gruponie na zabieg pedicure będzie przyjemne z pozytecznym:-) ja aktualnie czuje swedzenie skóry na brzuszku a po bokach mam wrażenie ze skóra się rozciąga - nieprzyjemne uczucie

Spokojnego wieczoru Wam i maluszkom życzę my weźmiemy sobie relaksujaca kąpiel i idziemy lezakowac bo jutro kolejny dzień formalności mieszkaniowych:-(

rysa ale masz malutenki brzuszek-ile masz w obwodzie??? Mamy termin na tego samego dnia a ja mam 85 w obwodzie.Dla porównania mój dzisiejszy brzusio

Porownujac z moim to i tak macie pyci, pyci...ja mam giganta

Joasiu, extra wystajacy pepek moj jeszcze robi male ooooooo:P..ale za chwile tez sie wybaluszy

Rysa, gdybym nie wiedziała to bym stwierdziła że nas wrabiasz z tą ciążą
Mój brzuch powiększa się z dnia na dzień, i to na serio, wczoraj założyłam spodnie na urodziny dziadka i nie było ciasno a dzisiaj ledwo zapięłam guzik, w efekcie poszłam w gości w sukience i chyba tak już zostanie do końca ciąży, mam tylko jedne ciążowe dżiny ale nie do wszystkiego pasują, a szkoda mi wydawać kasę na coś w czym będę chodzić jeszcze max 4 miesiące.

Co do ruchów dziecka to dzisiaj Zośka przechodzi samą siebie. I zauważyłam że uwielbia jazdę tramwajem. Jak tramwaj jechał to była cisza jak stawał na przystanku maleńka balowała. Kopie cały dzień i myślę że nie miałabym problemów żeby naliczyć te 10/h Modlę się w duchu żeby wasze teorie się nie sprawdziły i żeby była spokojna jak się urodzi...hihi

A co do kuchni - uwielbiam:) I gotować i piec. A najbardziej lubię rozkoszne najedzone brzuszki moich domowników, mówiące "spać"...
Ja na szczęście jeśli chodzi o zachcianki mam dokładny cynk od małej na co akurat teraz ma ochotę i dzięki jej za to by nie chciałabym się głowić i wymyślac co mi zasmakuje.
Dla przykładu na kolację naszła mnie ochota na placuszki ryżowe z jabłkiem.

widze ze tylko ja nie wiem co nosze w brzuszku:)co do mojego brzucha to mam b.duzy ,wyglada na 7 miesiac ciazy albo i lepiej z perwszym dzieckiem mało było co widac 21tyg ciazy a teraz...