Lipiec 2011 nalezy do Nas

A jeszcze Wam napiszę, że się wkurzyłam, bo poszlam dziś złożyć podanie o becikowe i chcieli ode mnie zaświadczenie, że byłam pod opieką lekarza i pierwsza wizyta odbyła się przed 10 tygodniem, a ja miałam tylko kartę ciąży. Więc jutro znowu do ginekologa po zaświadczenie A Wy już dostałyście becikowe?

Cześć babeczki

Ostatnio jestem mega zabiegana, zapracowana, zaaferowana i wszystko na za

Za cholere nie mam czasu, jeszcze ta przeprowadzka, z którą wynikło jeszcze mase problemów

Podczytuję Was ale też veny nie mam by coś skrobnąć

Jakoś też nastroju brak a o świętach w ogóle nie myśle

Teraz mam do późna dyżur i jutro na rano znów praca, więc nawet nie mam kiedy wypocząć

A jeszcze teraz zobowiązałam się z mamą iśc do lekarza, poważna sprawa, ech wszystko na raz

Myślcie o mnie cieplutko, może czasem uda mi się coś skrobnąc, no chyba, że zostane całkowicie wykluczona przez Was z kręgu lipcówek

Wracam do pracy buziaki

takajedna ja tez panikowalam ze jeszcze nie za wczesnie,siostra mi powiedziala ze juz dawala swoim dzieciom i mam dac,nic nie bedzie......no to dzis dalam i bede obserwowac jak nocka...
Ja tez chcialam juz te kaszki dawac,ale jaki smoczek masz....bo ja kupilam 3+,niby wieksza dziurka ale ciezko idzie i Mati sie denerwuje ze nie leci,a kaszki wsypuje pol miareczki na 180ml mleka....

Mati juz 8kg wazy,jak narazie wszystko dobrze...a jak Bartus??
Choc piernik nic sam nie chce sie bawic,musze byc blisko niego a to zagadac,musi mni widziec...wiec gotujemy razem,pierzemy,sprzatamy....a spi w ciagu dnia 1,5h....no i po poludniu kimka....tez tak z 1h

A dajecie juz soczki swoim maluszkom???

Oposku ja becikowe miałam już w pierwszym miesiącu jakoś...
Kurde mój Bartek to by ani nie utrzymał jeszcze kubeczka, bo tak nawet myślałam o kupnie, ale się wstrzymam jeszcze

Co do butelek to się chciałam zapytać czy Waszym dzieciom też tak często się wciąga smoczek do środka butelki? Bo z 1 nie było takich problemów, a niedawno przeszliśmy na smoczki 2 i cały czas jak Bartek je to mu się ten smoczek zasysa i tylko się wścieka... I nie wiem czy to dlatego ze on jakoś tak je, czy to wina smoczków?

Aśka widzisz Kochana, nie tylko Mikołaj 8 kg waży:) mój zresztą też zaraz tyle pewnie będzie:)

Olka to krótko w ciągu dnia śpi? czy mi się wydaje? mój 4x po godzinie albo 3x 45 min i 1x dwie. Mój też woli, jak mama obok...

Ania W ja myślę ciepło, pamiętam i czekam aż się odezwiesz:) trzymam kciuki za mamę i przeprowadzkę!

Aniu zajrzyj na FB!

Olka ja wszystkie przepisy zapisuję
Właśnie pokazałam mamie Reniferki:) No i robimy na święta:)

Oposku jaka fajna ta kula:) Ja chcę
A ten kocyk to ekstra sprawa:) Coś wymyślę A wiesz fajnie by było jeszcze bo to będzie Euro 2012, to może jakiegoś bodziaka:)

Olka Ewitku może spróbujcie jak Oposek pisała, aż żal wyrzucać tyle kasy! Chyba że nie macie co z pieniędzmi robić to ja chętnie przyjmę;P

Takajedna, a jak jeszcze sobie pooglądałam te legginsy dla dziewczynek to normalnie aż mnie ... nie napiszę co:P

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ja mam te butelki z TT, a i chciałam powiedzieć że Piotrowi najbardziej smakowała kaszka z bananami, bo z malinami już mniej, ale zje:)

Olka Piotrek wczoraj wcinał parówę a ona z solą i dajemy radę Danonka nie dostanie, bo on ma skazę, ale wiesz dużo znajomych dawało i daje już od 3-4 miesięcy.

Oposku ja już dawno zapomniałam o becikowym:P Okna kupione i zamontowane za to:) Ale dostałam w listopadzie.

Aniu kochana czekamy na Ciebie.

Olka ja kupiłam specjalny do kaszki smoczek...
A ogólnie mleko pijemy z 2 teraz

Widzisz to samo jest u nas, nawet przed chwilą to pisałam - nie uleży sam, nawet jak się bawi to muszę być przy nim, widocznie taki okres mają te nasze chłopaczyska

No i drzemki też zazwyczaj ma dwie, pierwsza przed południem koło godziny zazwyczaj, druga po południu koło dwóch godzin... I czasem na spacerze się zdrzemnie na jakieś pół godziny

Soczki daję od czasu do czasu, jabłkowy dałam juz na kilka dni przed skończonym 4 mscem żeby na kupę pomógł

Aniu tak jak Oposek trzymam kciuki za mamę i za przeprowadzkę, kto da radę jak nie Ty zagladaj jak znajdziesz chwilę

Masuska to jak jest u Ciebie z tymi smoczkami?

Oposek napisał:

Co do kolczyków to ja bym też poczekała aż sama córa poprosi, choć nie mam nic przeciwko przebijaniu wcześniej. W końcu nie musi nosić kolczyków, jeśli nie będzie chciała. Odradzam natomiast przebijanie uszu pomiędzy 2,5 rokiem, a 3,5 rokiem- wtedy dziecko zaczyna się samo ubierać i takie świeżo przekłute uszy są wielokrotnie podrażniane przez nieumiejętne zakładanie bluzeczek itd. I dłużej się paprzą. No i do przedszkola nie zakładałabym długich kolczyków, tylko sztyfty, bo łatwo zaczepić w zabawie i naderwać ucho:(

Noi wlasnie dlatego jestem przeciwna przebijaniuy uszkow maluszkom one przeciez i tak sa cudowne bez tych wszystkich upiekszaczy

Swietne te opaski dla dziewczynek mnie sie podobaja 1,6 i 7

Oposku ucze ją picia z tego kubeczka ale smiesznie to wyglada dosyć bo ona go ssie a ten ustnik jest twardy no ale pare kropel zawsze wleci, narazie wode mineralną Zywiec Zdrój pije

Aniu co z Twoja mamitą?

tak ja tez mam butelki Tomee Tippy ale nie korzystam i teraz żałuje,ze w ogóle wyjęlam z opakowania bo mogłam je opchnąc na allegro
a kaszke daje łyzeczką z miseczki

meninokoki - ktos pytał- można od razu dawac przy I szczepieniu, II i III a potem po roku dawka przypominajaca, a jesli zaczyna sie je dawac po 6 m-cu życia to o 1 dawke mniej jest...no ale wtedy do 6 m-ca nie sa objęte ochrona.
MNie optymistycznie nastraja fakt, ze pracuja nad tym by te szczepienia były refundowane, bo uznali,ze choroby wywoływane przez pneumo i meningokoki sa groźne w skutkach bardzo - pewnie nas to juz nie obejmie...no chyba,ze przy nastepnych dzieciach

Aska kolażanka z porodówki do mnie dizs maila napisała, jej synek pół godz. przed moją córką sie urodizl przez cc i razem leżałysmy na sali - i napisała,z e wazy aktualnie 9 kg wiec Twój Mikołaj mieści się w sredniej

Oposek chyba jednak kupię tą kulę z fisher price a ja becikowe też odebrałam na samym początku chyba po tygodniu

Rózyczko tanks you a juz myslałam,ze tylko mój Mikołaj taki gigancik

a co do tych kubeczków.. to wyczytałam,ze najlpiej dziecko jak najwczesniej oduczyć dziecko picia z butelki.. najlepiej jak bobas skończy 6m.. i zaczać od tych z miekkim ustnikiem,takim gumowym,a potem przejść na te twarde, plastikowe.

a w tej moje byłej pracy spotkałam moję byłą "przyjaciółkę" która teraz zajęła moje miejsce, siedziała nawet przy moim biurku, myślałam,ze juz jej przeszło,ze się pogodzimy,ale znowu się zawiodłam, smutne! Pocieszam się tylko,bo kiedys usłyszłam coś w sensie,ze kto przestaje być Twoim przyjacielem..tak naprawdę nigdy nim nie był! Wiec moze dobrze,ze tak wyszło..tylko na serduchu troszkę ciężko.

Widziałyście teraz w panoramie?
www.podrugie.pl/
i ksiązaka
spoti.pl/dokument/8896/co-mnie-czeka%2c-gdy-stad-wyjde

historie dziewczyn z poprawczaka.

Takajedna, ja kaszkę daje inną butelką, bo musiałam małemu dać Bebilon Pepti a małemu nie smakował, dosypałam kaszki a tu nie leci. A kiedyś dostałam 2 buteleczki z Canpolu i one niby mają pierwszy smoczek a mają taki przepływ że cho, cho:) A do tej pory nie zabrałam się żeby kupić smoczków do kaszki Tomme Tippe:P jakoś nie po drodze mi:P

Różyczko też mam taką nadzieję że w 2014 będzie już refundowana:P Co Ty na to? Bo z tego co wiem to Aśka jest za:) Z tym że bym chciała być tym razem, kwietniówką albo marcówką

aska27 napisał:

Rózyczko tanks you a juz myslałam,ze tylko mój Mikołaj taki gigancik

a co do tych kubeczków.. to wyczytałam,ze najlpiej dziecko jak najwczesniej oduczyć dziecko picia z butelki.. najlepiej jak bobas skończy 6m.. i zaczać od tych z miekkim ustnikiem,takim gumowym,a potem przejść na te twarde, plastikowe.

I taki mam zamiar:)

masuska napisał:

Różyczko też mam taką nadzieję że w 2014 będzie już refundowana:P Co Ty na to? Bo z tego co wiem to Aśka jest za:) Z tym że bym chciała być tym razem, kwietniówką albo marcówką

jestem ZA!!!
Marzec, kwiecień, maj...