Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko a Ty może byś poszła się przebadać co? Bo trochę dziwne te twoje dolegliwości
Współczuję z tym spaniem,my też nie śpimy już między 4 a 6 rano

A Hoborr była na USG?

Oposku tak późno becikowe?

Różyczko obiecałam sobie,ze juz nie będe słuchać żadnych dziwnych rad, sama znam swoje dzieco najlepiej!
A z tą wodą to niby ma odzwyczaić od picia mleczka w nocy nawet nie wiem dlaczego skusiłam się na próby.. przecież nie jest dla mnie męczące wstać i mu zrobić... to minutkę trwa.

Mikołaj też miał faze gadania sobie w nocy, w ogóle nie zwracałam na to uwagi..odwracalam się na drugi bok i spałam...a jak się obudziłam to i Mikołaj spał.

a dlaczego Hoborr miała mieć robione USG, coś się stało?

Dzień dobry:)

aska27 napisał:

Różyczko obiecałam sobie,ze juz nie będe słuchać żadnych dziwnych rad, sama znam swoje dzieco najlepiej!
A z tą wodą to niby ma odzwyczaić od picia mleczka w nocy nawet nie wiem dlaczego skusiłam się na próby.. przecież nie jest dla mnie męczące wstać i mu zrobić... to minutkę trwa.

Mikołaj też miał faze gadania sobie w nocy, w ogóle nie zwracałam na to uwagi..odwracalam się na drugi bok i spałam...a jak się obudziłam to i Mikołaj spał.

a dlaczego Hoborr miała mieć robione USG, coś się stało?

No ja wiem,ze te wszyskie kobietki co to radzą to mówią,ze to niby ma odzwyczaic ale ja nie kumam na jakiej zasadzie? Czy dziecko niby sobie przekalkuluje,ze na wode to nie opłaca mu sie budzic i nagle zacznie spać? czy jak?
moja Misia niestety sama tak gładko nie chce zasnac, musze 50 razy wstac żeby ją potrzymac za reke albo dac dydusia...ale nie było tak źle wczesniej....az tak....albo jest coraz gorzej albo juz ze mna jest coraz gorzej

a Hoborr miała ostatnio straszny ból niewiadomego pochodzenia, taki,ze az wylądowała w szpitalu, ale nie wiem czemu nie zrobili jej tam usg tylko kazali samej zrobić

Lucy ja nie znosze chodzić do lekarza i ...nie chodze umierajaca jeszcze nie jestem wiec póki co lecze sie paracetamolem, zresztą dziś już troche lepiej, posżłam "spać" o 20, z termoforem, psikałam sobie wode morska do nosa, herbatka z cytryna, apap i pcham jakoś do przodu

Oposek napisał:

Dzień dobry:)

dobry

kochana bede szczepić na meningo w sierpniu razem z kolejnym szczepieniem - to wtedy bedzie 1 dawka tylko i cena u mnie to 130 zł

a i przepraszam,ze dopiero teraz ale dziekuję Wam dziewczęta (ładnie napisałam nie? ) za wszystkie komplementy odnosnie mojego królika w avatarku

Dzięn dobry Oposku

jeśli chodzi o Hoborr i jej USG to dziwne..zazwyczaj w szpitalu robią badania do konca, pamiętam jak pisała coś o wrzodach, biedulka!

Rózyczko nie wiem co radzić, ale chyba moje rady na wiele by Ci się nie przydały,bo teoria swoje,a dziecko swoje! Oby wszystko szybko się unormowało! Buziolki dal WAs

a mi się Bianusia na tym awatarkowym zdjęciu kojarzy z myszką słodziutka!

Różyczko a to nie jest tak, że ta woda miała być "zapychaczem" zamiast mleka z którego się stopniowo rezygnuje? ja też próbowałam i skończyło się jak u Mikołaja Aśki...
I też już nie eksperymentuje, bo przyjęłam, że widocznie Filip jeszcze nie jest na to gotowy i szkoda nerwów... On zasypia o 19 i śpi do 21, a później budzi się co godzinę, półtorej. Ma przerwę ok 3-4, nie może wtedy zasnąć. Najgrzej to mi wieczorem, bo nie mam jak popracować i ciężko coś w domu zrobić, jak się ma godzinę, więc nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale wiem, jak to jest
W dodatku moja koleżanka ma córeczkę miesiąc młodszą od Filipa i Ona przesypia CAŁE noce- od 9:30 do 7:00 bez żadnej pobudki. Inna sprawa, że na butelce.
A jak się dziś czujesz?

Aśka mam takie samo podejście do tych prób jak Ty! Po co się stresować tym, że nie wychodzi, widocznie nasze dzieci tak mają i tyle! jak ktoś mi teraz mówi coś w stylu "oooojej to On tak często się budzi? a mój syn w tym wieku..." to udaję, że nie słyszę
Hoborr kilka dni temu miała jakiś silny ból brzucha, przyjechało pogotowie i zabrało Ją do szpitala, ale Hoborrek, jak tylko ból minął chciała wracać do Adusi, więc kazali Jej usg zrobić.

Lucy z tym becikowym tak, bo myśmy postanowili, że to na chrzest będzie, więc nam się nie spieszyło z odebraniem. Ale w końcu musimy to załatwić. Dobrze, że Oleńka zdrowa:)

Rika ten zestaw jedzeniowy super:) stojak gimnastyczny też bardzo mi się podoba:)

Ewitkun zapytam dziś tej koleżanki, ile płaciła za tą szczepionkę w aptece i Ci napiszę A na Wrocławską to ja sama 20 lat chodziłam do przychodni;)

Różyczko ja też mam zamiar wtedy na meningo zaszczepić. Mam nadzieję, że pozwolą, bo my mamy spore opóźnienie, dopiero w zeszłym tygodniu Filip miał szczepionkę na błonicę, tężec i krztusiec. Ale Wy teraz macie jakąś dłuższą przerwę to może nam się uda ponadrabiać wszystko.
Czy ja Ci już mówiłam, że Cię kocham normalnie za te Twoje przepisy? Mój mąż chodzi od wczoraj i się pyta, kiedy będzie znowu makaron z pomidorami i mascarpone;) A kurczak z kostką też Mu smakował bardzo:)

hoborr napisał:

dzieci.pl/breedingAid,14080313,title,Naj...ml?smgputicaid=6d8ee

ja to pierwsza tu zamieściłam hehe
napisz czy byłaś na tym usg?

Lucy pieknie Ola siedzi! Ja też jestem w szoku
Green ja chce Dagusie jak siedzi na fotce zobaczyć bo inaczej nie uwierze

wysyłałam wczoraj paczke do Niemiec i wiecie ile zapłaciłam???
a w srodku prezent za 5 dych bo miało być niedrogo

Aska ja do kazdej z metod musze miec racjonalne uzasadnienie na jakiej zasadzie ona działa, jesli ono jest sensowne i mnie przekonuje to próbuję...
ale jesli ktoś mówi coś i jak zaczynam drązyć i pytac o szczegóły to odpowiada - no nie wiem, poprostu tak ma być i juz - to nie próbuje bo bezsensownych rad sa tysiace...
z takich ostatnich to usłyszalam,ze moze jakies procenty doleje jej (tylko nie wiem do czego?) to na pewno bedzie spała...
albo skoro nie chce pić z butelki to moze umoczyć jej w czymś słodkim np. w miodzie, cukrze
no i o tej wodzie nieszczęsnej to juz milion razy słyszałam ale nie kumam tego sposobu bo jesli ja chciałabym się oduczyć picia kawy rano do sniadania i sposobem na to byłoby to,z e zaczynam zamiast tego pic np. herbate to przyzwyczajam sie do picia herbaty wiec zamieniam jedno na drugie no wiec tak jak napisałas - wstac dac wode czy wstac dac mleko to dla nas obojętnie - chodiz o to,zeby w ogóle nie wstawac przeciez
bez sensu...
no lekko nie jest...
być mamą...

Witam z rana:)
Różyczkosuper avatarek.
Wracaj do zdrówka kochana!
A z tymi zabawkami to prawda, dziecko się pobawi dzień, a raczej popatrzy i kasa poszła a miejsca w domu coraz mniej, a takie ,, wymyślanie zabaw potrafi również zainteresować dziecko, bo dla nich wsyzstko jest nowe i ciekawe A kupowanie zabawek Ok ale z umiarem bo dziecko za 6 lat z pokoju nie wyjdzie tyle ich będzie
Ja też oglądałam DDTVN i brak słów na ta nauczycielkę, psychiczna i tyle. Ale powinni ją tak upokorzyć.
Asiunie stresuj się, wiem że łatwo powiedzieć
Ewitkun
biedny mały. Kurcze ja nie wiem czy mam dawać ten gluten??? bo ostatnie szczepienie w październiku było i nic nei mówiła a teraz będzie w styczniu 21 chyba. a to już pół roczku minie
Grenngratki dla Dagmarki!!Chce Ci prezent na gwiazdkę zrobić i usiąść z Wami w Wigilię heh
Ja nie jestem za przekówaniem uszów u takich malutkich dziewczynek. Boję się że mogła by zaczepić ubraniem czy rączką, bo ona nie raz się drapie przy uszkach, i jakoś jej nie widzę do 6 roku życia z kolczykami, uważam że jeszcze będzie na to czas. ja miałam przekuwane w wieku 6 lat pistoletem bólu zero juz bardziej poczułam jak kropeczke długopisem ropbiła a przekucia nic
Różyczko7 kg, ostro to tak jak nasze dzieci, niezła kruszynka z tego noworoka hehe
Masuskaja tez dostałam ciuszki i tez musze cos kupic jakas zabawke dla córeczki koleżanki fajny spadek dostałyśmy
Opasekja becikowe w październiku dostałam.
Lucytzrymam kciuki za pracę męża. A OLcia słodka taka w tym kostiumiku
HEHE JAK SIEDZI SUPER
moja mała ostatnio też budzi się po 6 razy, masakra ale odkładam do łózeczka , mam nowe siły a na pneumokoki i meningokoki chce szczepić ale po jednej dawce to jakoś po roczku, a o cenę nawet nie pytałam, ale np. szwagierka z innej miejcowosci wyczytaął ze na terenie jej miejsca zam. pneumokoki są za 50 zł i jej synek ma 4 latka to jedną dawkę tylko, ale sie jej trafiło

Dzien doberek:)

ooo byly przepisy a Ja znowu przegapilam

Z ta woda tez probowalam,ale jak mi jazde zrobil moj maly to stwierdzilam ze nie bede juz sie wyglupiac i pedem po mleko do kuchni robic

A i danonka nie polecam,mial problemy z trawieniem,taki krzyk,i kupki trzy w ciagu dnia,nocka tez nie spokojna........odpuszczam danonki

hehe Rózyczko lekko nie jest,ale nikt nam nie obiecywał nieba bez chmur
a z tymi procentami to chyba jakis żart! Chociaż kiedys gdzies o tym słyszałam,ale dla mnie to niedopuszczalne!

Tak samo jak palenie fajek przy dziecku,albo nawet palenie w pomieszczeniu gdzie to dziecko będzie przebywac..a u mnie w rodznie niestety i tak się zdarzało.. porażka.

oj, Mikołaj obudził się..mykam

Kasiu 50 zł to tanio za szczepionkę.. u nas kosztuje 260zł.

Oposku no to widze, ze Wasze noce tak samo jak nasze wygladają
u mnie zaczęły się własnie pytania typu - a przesypia już noce? wrrrr
wczesniej było - a karmisz/karmi pani piersią??
szlag by to trafił...
no ja własnie tez mam problem bo musze popracowac czasem w domu ale przez to niewyspanie mam straszne problemy z koncentracją i wczoraj robiłam 5 podejsc do kompa zeby sprawozdania napisac do Sądu i nie mogłam, w końcu moja kochana nastolatka wziela Bianke do kąpieli na dłuuuuuższą zabawe i sie udało a potem padłam i ona mi je jeszcze wydrukowała i gotowe położyła w koszulce na stole w kuchni, a dziś tylko musze je zawieźć bo do 15 miałam oddać a dzis 15 więc ufff
ale ja sie np. po 5 razy pytam o to samo, np. Oliwii a co dzis w szkole? a ona - mamo już 3 raz pytasz
jezuuu jak ja do tej pracy wróce za 2 i pół m-ca

w tvn gadka na temat jak rozmawiać z dziećmi o mikołaju
apropo moja Oliwia pyta od tyg. co bym chciala żeby mi mikołaj przyniósł

yyyyy chyba 1 przespaną noc i masaz

kaska pol roczku to juz warzywka owoce może jeść więc tym bardziej gluten gdy jest na piersi na MM gluten wprowadza się chyba później o miesiąc...

różyczko nasze dzieci są za małe na zastąpienie mleka wodą w nocy to można robić z dzieckiem rocznym, tak mówiła pediatra...

olka1730 napisał:

Dzien doberek:)

ooo byly przepisy a Ja znowu przegapilam

Z ta woda tez probowalam,ale jak mi jazde zrobil moj maly to stwierdzilam ze nie bede juz sie wyglupiac i pedem po mleko do kuchni robic

A i danonka nie polecam,mial problemy z trawieniem,taki krzyk,i kupki trzy w ciagu dnia,nocka tez nie spokojna........odpuszczam danonki

bo wiesz co Olka ja wszedzie gdzie czytałam to pisza,ze praktycznie do 2-3 r.ż dziecko nie powinno takiego krowiego mleka spożywać tylko modyfikowane jesli już...
ja myśle, ze tak długo to przesada chyba ale na pewno teraz ten żołądeczek jeszcze zbyt niedojrzały jest...
ja wiem,ze siostra dawała itd. ale niektórzy różne rzeczy robią a my niekoniecznie usimy tak samo bo kazde dziecko inne jest i inaczej moze zareagować
wrzuciłabyś foteczke jakąś swojego kawalera