Lipiec 2011 nalezy do Nas

Ewa a o jakim ty kojcu myślisz??? Takim drewnianym? Nie wiem ale ja jakoś swojego dziecka nie zamknęłabym w "klatce". Przecież i tak nie zostawiasz go samego to co za problem na niego patrzeć? Zresztą za chwilke okres turlania, pełzania i raczkowania się skończy a maluch wierzmi niechetnie wtedy będzie chciał chodzić "dookoła" kojca. A po drugie kiedyś musisz nauczyć go zasad co można a co nie, gdzie może chodzić a gdzie nie... Nie wiem... moje zdanie.

Aśka mój Pepti pije jako skazowiec, dzis znów ogurcik dostanie zobaczymy, czy coś wyjdzie

. Ja jakoś za kojcami nie bardzo, jestem, niby dziecko nie wychodzi itp i to ok bo jak raczkuje to czasem dobrze okiełznać dziecinę ale do mnie nie przemawiają...
hmm dzis spróbuję butle canpolu, sa mniejsze niz TT, moze będzie łatwiej chwycic Jasinie

Hm pączulki... ale własnej roboty to bynm zjadła,, ale co tam firmowe tez stykną.

Basba ale śliczny płaszczyk,ja na razie nie kupuje bo nie wiem jaki rozmiar tej mojej pchle,80 chyba,bo ciuszki ma teraz 74-80
Ewitkun myśle,że kojec troszke Ci posłuży,Hania teraz już tylko w nim klęczy oparta o ścianke i krzyczy żeby ja wziąśc ale wcześniej się ładnie bawiła,nie uważam żeby była w klatce,co za różnica czy ją położyłam w kojcu czy w łóżeczku,
A Tobie pączki to chyba nie zaszkodzą więc jedz

Dzień dobry
Aska nie śpimy nie spimy tylko od rana dzwonie po lekarzach, bo na usg prywatnie u mnie w miescie termn najbliższy jak cos jest pilne jest na 5 marca
znalazłam w innym miescie, koleżanka mi załatwiła wiec mam dziś troche jeżdżenia i latania.

a noc dziwna bo jak zjadła wieczorem ten kleik to przez całą noc jadła tylko o 3.30 i nawet rano nie chciała jesć dopieo o 9 sniadanko, co nie znaczy, ze spała o nie! budzi sie teraz co chwile, stęka, kweka, popłakuje czasami, nie wiem...moze to te ząbki, bo jesc wczoraj tez nie jadla od 15 do chyba 20 wcale no i w nocy 1 raz tylko to do niej nie podobne
raczej nie przypisuje tego dodatkowi kleiku

zjem dziś chyba pączka...odtłuszcznego

Rika co sie stało Zuzi

Aha i my nie mamy DREWNIANEGO KOJCA,a są takie Basba,raczej łóżeczko turystyczne,które stoi w kuchni i zamiast do normalnego do zabawy kładłam Hanie w tym,ale to dopuki nie zaczęła raczkowac
Różyczko może Biance rzeczywiście ząbek idzie,a jakie ma dziąsełka?I jakie długie terminy prywatnie na usg

O,jak dużo nasztch bobasów pije pepti i butlami z canpolu

Natimp jaki jogurt dajesz?

Rozumiem Iwanku...My też mamy łóżeczko turystyczne takie z odpinaną klapką co by dziecko mogło wejść i wyjść... no ale używaliśmy go tylko jak gdzieś jechaliśmy. Sama widzisz ze teraz chyba corazmniej przydatne będzie skoro Hania posmakowała przemieszczania się na 4 a za chwilkę po nóżkach będzie tuptała. Tak więc dla mnie sensu kupowania kojca teraz nie ma.

Różyczko - moja też świrowała na te zęby pamietasz? Apetytu nie miała - nawet ukochanego mleczka nie chciała. Więc kto wie... moze coś się kroi w buziuli.
Daj koniecznie znać jak wrócicie z tego USG.

basba myślałąm o plastikowym z siateczkowymi bokami ale sama nie wiem bo właśnie wydaje mnie się, że jak zacznie chodzić to po co ma siedzieć w kojcu teraz to dywan robi furorę mój w łóżeczku to tylko na noc. a ja mam mieszkanie otwarte salon z kuchnią i widze co się dzieje a hustawkę sobie zamontuję gdy muszę iśc do toalety i mieć podgląda czy dziecko nie demoluje czegoś. a widze jak Antek woli nieograniczoną przestrzen a kojec metr na metr plus zabawki to wcale dużo miejsca nie ma. doświadczone mamy a co gdy idziecie do toalet musice wyjśc do drugiego pokoju coś zrobić zabieracie dziecko czy wpinacie w krzesełko do karmienia? ja tylko w tym kontekście myślę

różyczko u nas ewidentnie zęby i pobudki może u Was też

młody senny idę z nim spać

To też właśnie napisałam,że teraz kojec juz nie "działa",ale ja właśnie jak wychodze do toalety tam Hanie zostawiam,tyko do tego się przydaje

helloł
Ale się wyspałam dziś nawet młoda wstała tylko raz w nocy a potem o 6 ;p a teraz słucham Adele no i jest fajnie robiłam wczoraj jeszcze galaretkę z kuraka więc zaraz zjem sobie a potem zrobię faworków
Amelka taka gadatliwa dziś od rana że szok hehe jak by to babcia na spikerkę do telewizji powinna iść hahaha wiecie moja uwielbia piosenkę ai se tu pego, normalnie fizia dostaje bo zawsze z małżem tańczą do niej hehe i jeszcze deep in love normalnie wczoraj nakarmić nie mogłam jak usłyszała tego michela hehe szukała R. i jak nie znalazła to aż się rozpłakała prawie, musiałam ją wziąć i potańczyć lol
basba super kurteczka, bardzo mi się podoba, a tak apropo smyka, ostatnio jak byliśmy mama kupiła kulę do raczkowania bo była przecena z 70 na 50 a wczoraj zajechała do takiej hurtowni dziecięcej i tam ta sama kula 25 zyla ostro co?
oposku po porostu napisz swoje uwagi na temat kaszki i już
rika a co się stało?? a o kaszkach to jakie masz wrażenia i uwagi :)czy smakują, czy dobrze się przyrządza, jak cenowo, itd to wszystko hehe
natimp tam proszą o wysłanie zgody na coś tam ale ja nic nie wysyłałam
dobra idę bo coś marudzi Amelka

Ewa ja moje dzieci zabierałam (wczesniej Antka- teraz Wiki) ze sobą. Wsadzałam w karoce i wio do wc. My też mamy salon, kuchnie i jadalnie w jednej otwartej przestrzeni więc maluchy zawszemam na oku. A skoro tylko pod tym kontem chcesz kupić to dla mnie strata kasy. W kopńcu równie dobrzemozesz go na tą chwilę włozyć do łóżeczka.

natimp1 napisał:

Aśka mój Pepti pije jako skazowiec, dzis znów ogurcik dostanie zobaczymy, czy coś wyjdzie

. Ja jakoś za kojcami nie bardzo, jestem, niby dziecko nie wychodzi itp i to ok bo jak raczkuje to czasem dobrze okiełznać dziecinę ale do mnie nie przemawiają...
hmm dzis spróbuję butle canpolu, sa mniejsze niz TT, moze będzie łatwiej chwycic Jasinie

Hm pączulki... ale własnej roboty to bynm zjadła,, ale co tam firmowe tez stykną.

Jak to jogurcik?

Smacznych pączków życzę, zjedzcie i za mnie, najlepiej toffi:)

JUHUUUUUUUUUUUUU

w kwietniu

(prawdopodobnie na koniec lutego będzie ustalony dokładny termin)

w bud. MDK w Szczytnie

III Kiermasz Dziecięcych Rzeczy



Spakuj to co już jest Ci nie potrzebne, przyjdź..

i wymień się (sprzedaj, kup)

na coś czego potrzebujesz dla swojego dziecka.

Weź ubrania dziecięce, buty, zabawki, książki, sanki, rolki, wózki, itp.

Zapraszamy rodziców z rzeczami dziecięcymi w różnych rozmiarach



wstęp i uczestnictwo bezpłatne



JUHUUUUUUUUUUUUU 2:)

w kwietniu - termin w II połowie marca nieaktualny

(prawdopodobnie na koniec lutego będzie ustalony dokładny termin)

w bud. MDK w Szczytnie



III Szafa Party

Masz szafę pełną ubrań, a nie masz się w co ubrać?

Nie martw się! Już kwietniu odbędzie się trzecie spotkanie z serii Szafa Party, czyli wielka wymiana ubrań i dodatków.



Zapraszamy Panie w każdym wieku i w każdym rozmiarze

Dzien dobry:)

Skoro dziś nie narzekamy to napiszę tylko że juz po gastroskopi - było do zniesienia. badanie wykazało tylko zwiększoną ilość żółci .... a co to znaczy to Wan napiszę jutro bo dziś nie narzekam.

NIe będę też chwalic mojej córci która jadła tylko o 4 a potem spała do 8 bo nie chce zapeszać

Mateusza ani policjanta nie spotkałam - a a badanie robił mi tylko zwykły lekarz - nie ksiąz:)

Rika weź że napissz co sie staało!

masuska - królowa promocji, wyprzedazy i kiermaszy:)

Dostałam właśnie maila z wieściami z mojego miasta, no ogólne impresy, spotkania itd itp i wyczytałam, że pani dietetyk poleca DIETA DR HAYA

www.dieta-odchudzanie.pl/dieta-haya.html

A jak jej mówiłam o dukanie to nie krzyczała tylko mnie słuchała i jest git babeczka, imprezy organizuje i w ogóle ma podejście, a te kiermasze to jej zasługa:)

Jeszcze bym chciała poprosić. Ja wiem że każdy ma w otoczeniu kogoś potrzebującego pomocy, np. Aśka już dawała info na ten temat, ale może jednak jakby ktoś chciał przekazać 1% na leczenie chorej dziewczyny. Ksymena jest super nastolatką, rosła i rozwijała się bez problemu i nagle w podstawówce zaczęły się problemy, została całkowicie ograniczona ruchowo, jakby zamknięta w swoim ciele, przestała chodzić, pisać, mówić.

Przeszła operację wstawienia "procesora" do mózgu (dzięki zbiórkom pieniędzy w jej szkole oraz z 1% itd) i zaczęło się poprawiać, jednak koszta leczenia, rehabilitacji są ogromne. Schorzenie: NBIA (encefalopatia z odkładaniem żelaza, zespół Hallervordena- Spatz'a)

Uwielbia konie, nawet ma jednego:)

podziel się 1% podatku - pomóż Ksymenie w walce z ciężką chorobą

Fundacja Dzieciom Zdążyć z Pomocą KRS 0000037904 Brzózy Ksymena 5583

zapraszam na stronę internetową www.ksymenabrzozy.cba.pl

dziękujemy bardzo

rodzice Ksymeny

heheh Hoborr fajnie to ujełas o Masusce naszej
super,z ę juz jesteś po i że nie byo tak strasznie
czekam na to co jutro napiszesz choc mysle, ze dziewczyny by Ci wybaczyły gdybys dizś napisała o tej żółci tylko usmieszek dodaj na końcu to bedzie optymistycznie

ide do lekarza na 12 dopiero a usg udało sie o 14.30 wiec jeszcze wlazłam bo Bianka spi póki co...

No wasnie Iwanku ja nie umiem ocenić tych dziąsełek, ona nie chce ich pokazac za bardzo i ja nic tam nie widze
Basba no Wiktorka to płakala okrutnie pamietam jak psałas ...ta narazie tak zrzędzi bardziej, marudzi, no zobaczymy
oby to był zabek bo już wszyscy na forum chyba mają oprócz Bianki hehe

Masuska ja też chce na taka wymiane! nawet chciaąm u siebie w oghrodzie wiosna zrobic